Marketing afiliacyjny ma twarz kobiety: Tricia Meyer, Rosalind Gardner

Opublikowany: 2019-03-05

Marketing afiliacyjny stał się wielomiliardową branżą dzięki pojawieniu się cyfrowych sieci reklamowych, blogów, sieci społecznościowych i rozpoznawaniu przez główne marki. Nowe technologie, możliwości śledzenia i wzrost ilości danych popychają do przodu komunikację między reklamodawcami a podmiotami stowarzyszonymi.

Ale wciąż brakuje wyróżnienia profesjonalistów w marketingu afiliacyjnym, którzy budują branżę lub ją zmieniają. W wielu przypadkach to kobiety pracujące za sieciami afiliacyjnymi, programami i społecznościami łączą partnerów.

Przeczytaj poprzedni artykuł: Marketing afiliacyjny ma twarz kobiety: Missy Ward, Sarah Bundy, Maryellen Garasky

Tricia Meyer, dyrektor wykonawczy Stowarzyszenia Marketingu Wydajnego i jedyny partner

Tricia jest Dyrektorem Wykonawczym Stowarzyszenia Performance Marketing . Od lat prowadzi różne blogi i zarabia na nich poprzez marketing afiliacyjny, a także jest właścicielem strony internetowej z cashbackiem.

Jak zacząłeś pracę w marketingu afiliacyjnym?

Kiedy byłem prawnikiem pracującym dla LexisNexis w dziale treści online (2004), założyłem stronę internetową, aby stworzyć własną „treść” jako młoda mama. Wykorzystałem go jako punkt wyjścia do rozmów z innymi mamami, ale zacząłem zauważać, że inne podobne strony zawierają linki do dużych marek, takich jak Target. Znalazłem program, który pozwalał mi śledzić linki i który doprowadził mnie do sieci afiliacyjnej (Be Free). Od tego momentu zacząłem czytać fora dyskusyjne o marketingu afiliacyjnym i zastanawiać się, jak włączyć go do swoich treści. Założyłem witrynę lojalnościową około rok później, aby dzielić się przychodami z programu partnerskiego moim znajomym i czytelnikom.

Czy możesz nam opowiedzieć o najważniejszych epizodach w Twojej karierze?

Uczestnictwo w Affiliate Summit po raz pierwszy otworzyło mi oczy na wszystkie możliwości w branży. Nie tylko dowiedziałem się dużo o tym, jak działa marketing afiliacyjny, ale poznałem ludzi, którzy chętnie podzielili się swoją wiedzą i pomogli mi odnieść sukces. Kolejne konferencje pomogły mi znaleźć nowych partnerów biznesowych, możliwości doradztwa, a nawet nowe nisze. Jednym z najważniejszych momentów w mojej karierze był dzień, w którym zrezygnowałem z etatowej pracy i postanowiłem zatopić się lub popływać w marketingu afiliacyjnym.

Z jakimi branżami i obszarami marketingu afiliacyjnego współpracujesz?

Jako właściciel serwisu cashback pracuję w niemal każdej branży. Daje mi ładny widok z lotu ptaka na to, co ulega konwersji w branży, z którymi sprzedawcami dobrze się współpracuje i jak najlepiej wykorzystać wszystkie różne sieci. To stara szkoła, ale mocno wierzę, że posiadanie listy mailingowej pomaga uchronić Cię przed zmianą algorytmów zarówno w mediach społecznościowych, jak i bezpłatnych wynikach wyszukiwania. Są to świetne źródła ruchu, gdy działają, ale posiadanie listy lub bazy lojalnych członków może pomóc w utrzymaniu firmy, gdy te źródła ruchu wyschną.

Po całym doświadczeniu, co możesz powiedzieć o marketingu afiliacyjnym?

Ta branża ciągle się zmienia i musisz dalej ewoluować, jeśli chcesz w niej pozostać. Zmieniają się źródła ruchu. Sprzedawcy zamykają się. Sieci zostają wykupione. Konkurencja rośnie, gdy coraz więcej osób dowiaduje się o branży. Niekoniecznie musisz zmienić to, co robisz, ale być może będziesz musiał zmienić sposób, w jaki to robisz.

Opowiedz nam historię swojego najwyższego CTR.

Poznaj swoich odbiorców. Najwięcej pieniędzy zarobiłem, gdy trafiłem na ofertę, o której wiem, że jest idealna dla moich odbiorców. Na przykład mam wielu fanów Disneya zarówno na mojej stronie lojalnościowej, jak i na moim blogu. Kiedy sieć CPA przedstawiła ofertę darmowej naklejki na zderzak Disneya, skoczyłem na nią tak szybko, jak mogłem pisać. Uruchomiłem go na moim blogu, biuletynie i moich mediach społecznościowych. Nie tylko wszyscy kliknęli, ale moje współczynniki konwersji przerosły dach.

Czy możesz podzielić się niepowodzeniami, które miałeś w marketingu afiliacyjnym?

Tylko jeden? Prawdopodobnie mógłbym napisać książkę! Rzecz w większości moich największych porażek w marketingu afiliacyjnym polega na tym, że z perspektywy czasu czegoś się od nich nauczyłem, więc im dalej od nich jestem, tym mniej czuję się porażką. Myślę, że najbardziej zawiodłem, gdy byłem zbyt ufny w potencjalne relacje partnerskie i nie dostawałem pieniędzy z góry. Tak bardzo chciałem im pomóc, że od razu skorzystałem z porad, a nawet ekspozycji na mojej stronie. Ale kiedy nie osiągnęli rezultatu, na który liczyli, nie zostało mi nic oprócz „nauczonej lekcji” – która nie płaci rachunków!

Jakich narzędzi powinien używać Affiliate Marketer?

Używam Pretty Links na każdej z moich witryn, aby pomóc w zarządzaniu linkami partnerskimi. Powinieneś również użyć jakiegoś rodzaju narzędzi do automatyzacji biuletynu (zarówno pomagających w zwiększeniu liczby zapisów, jak i faktycznych wysyłek). Łatwo jest pomyśleć, że te rzeczy dzieją się organicznie bez narzędzi, ale do skalowania naprawdę ich potrzebujesz. Edytor obrazów jest również ważny zarówno w przypadku edycji zdjęć na blogu, jak i zdjęć w mediach społecznościowych. Używam również 2 różnych harmonogramów mediów społecznościowych. Poszukaj własnych problemów, aby określić, w czym nie jesteś dobry i dlatego potrzebujesz pomocy technicznej.

Czego potrzebujesz, aby być dobrym w marketingu afiliacyjnym?

Aby być dobrym w marketingu afiliacyjnym, musisz być elastyczny. Musisz być w stanie zmieniać się wraz z technologią i branżą. Musisz chcieć próbować nowych rzeczy, nawet jeśli stare wciąż działają.

Gdybyś nie był afiliacyjnym marketerem, kim wolałbyś być?

Gdybym nie był sprzedawcą afiliacyjnym, wróciłbym do bycia prawnikiem, ponieważ czasami naprawdę za tym tęsknię, a moje dzieci są na tyle duże, że nie muszę być w domu. Na szczęście jest wystarczająco dużo tematów prawnych związanych z marketingiem afiliacyjnym, że w niektóre dni mogę być jednym i drugim!

Rosalind Gardner, blogerka i autorka książek o marketingu afiliacyjnym

Rosalind Gardner pracuje w marketingu afiliacyjnym od ponad 20 lat, koncentrując się na blogach, produktach i usługach B2C oraz w branży randkowej. Rosalind pracuje latem w domu, a zimą w kamperze, zarabiając na pełny etat dzięki marketingowi afiliacyjnemu jako blogerka. Napisała książkę „The Super Affiliate Handbook: Jak zarobiłam 436 797 $ w ciągu jednego roku sprzedając cudze rzeczy w Internecie”.

Jak zacząłeś pracę w marketingu afiliacyjnym?

W 1996 roku zbudowałem 3-stronicowy serwis wymiany nasion, z którego handlowałem nasionami kwiatów z ogrodnikami z całego świata. Doświadczenie z tą stroną sprawiło, że zdałem sobie sprawę z potencjału sieci jako rynku – w tym momencie zacząłem więc szukać możliwości biznesowych online.

Pod koniec 1997 roku odkryłem marketing afiliacyjny i założyłem witrynę, na której można recenzować internetowe serwisy randkowe – temat, na który w tamtym czasie miałem dość dużą wiedzę, ponieważ miałem wiele nieprzyjemnych doświadczeń z osobami, które czają się na czacie.

Kiedy internetowe serwisy randkowe zaczęły oferować webmasterom możliwość promowania swoich usług, poczułem silne pragnienie dzielenia się moim doświadczeniem z innymi, aby zapewnić im bezpieczeństwo w poszukiwaniu miłości w Internecie.

Czy możesz nam opowiedzieć o najważniejszych epizodach w Twojej karierze?

Aby podzielić się tym, czego dowiedziałem się o marketingu afiliacyjnym, w 2003 roku samodzielnie opublikowałem „Podręcznik dla super partnerów: Jak zarobiłem 436 797 $ w ciągu jednego roku sprzedając cudze rzeczy w Internecie”.

Moja książka okazała się pierwszym kompleksowym przewodnikiem po marketingu afiliacyjnym, a odpowiedź była przytłaczająca, jeśli chodzi o liczbę osób, które dowiedziały się, jak również mogą zarabiać pieniądze online jako marketingowcy afiliowani.

Dzięki tej książce przekazałem moje przesłanie o marketingu afiliacyjnym, przemawiając na konferencjach na całym świecie.

Z jakimi branżami i obszarami marketingu afiliacyjnego współpracujesz?

Moja pierwsza strona (101Date.com) dotyczyła randek online, z recenzjami serwisów randkowych. Po opublikowaniu mojej książki zacząłem regularnie pisać o marketingu afiliacyjnym i prowadzeniu biznesu w Internecie na dzisiejszej RosalindGardner.com.

Prowadzę również dwie inne strony internetowe, jeden osobisty blog (RosalindGardner.me), na którym piszę o podróżach, jedzeniu i RVingu; podczas gdy druga strona (WindingWay.com) sprzedaje zegarki za pośrednictwem umowy drop-shipping z Eduardo Milieris z Watchcraft w Nowym Jorku.

Po całym doświadczeniu, co możesz powiedzieć o marketingu afiliacyjnym?

Spośród wszystkich sposobów zarabiania pieniędzy w Internecie sugeruję, że marketing afiliacyjny ma najniższe bariery wejścia – dla blogerów, którzy naprawdę pasjonują się swoim tematem.

Koszt założenia bloga jest znikomy w porównaniu z kosztami założenia firmy z cegły i zaprawy.

Ponadto nie ma kosztów produkcji, konieczności prowadzenia zapasów, realizacji zamówień, wysyłki lub obsługi produktów. Marketerzy afiliacyjni nie muszą zapewniać obsługi klienta produktów, które promują.

Najlepsze jest to, że jako partner marketingowy możesz pracować z dowolnego miejsca, w którym masz połączenie z Internetem, a Twoja firma działa 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu – dosłownie oznacza to, że możesz zarabiać pieniądze, gdy śpisz. Budzenie się z odkryciem, że zarobiłeś prowizje z dnia na dzień, to naprawdę wspaniałe uczucie!

Opowiedz nam historię swojego najwyższego CTR.

Oprócz stworzenia dla siebie wspaniałego stylu życia, o którym nigdy bym nie marzyła, czuję, że moim największym sukcesem jest pomaganie innym w robieniu tego samego.

Czy możesz podzielić się niepowodzeniami, które miałeś w marketingu afiliacyjnym?

Mój największy błąd w marketingu afiliacyjnym wynikał z lenistwa z mojej strony.

Założyłem biuletyn o nazwie „Singles eScene” dla mojej witryny z recenzjami serwisów randkowych, która w czasie mojego poważnego błędu w marketingu e-mailowym miała 103 000 subskrybentów.

Pewnego dnia wysłałem ten biuletyn, aby rozszerzyć ofertę uczestnictwa w bezpłatnym teleseminarium Johna Graya.

W ciągu kilku dni od otrzymania tej wiadomości ponad 14 000 osób wypisało się z mojego newslettera.

Czemu? Cóż, między wysyłkami upłynęło ponad 7 miesięcy! Większość z tych subskrybentów prawdopodobnie zastanawiała się: „Czym do cholery jest eScena dla singli?”. i/lub „Nie zapisałem się na to!”

To był kosztowny błąd, ponieważ wiem, że średnio dwóch na 100 subskrybentów [SeS] kupiło roczne członkostwo w serwisie randkowym za 70,00 USD, a czterech kolejnych kupiłoby cykliczne członkostwo w wysokości 24,95 USD, które utrzymują średnio przez 6 miesięcy. Z 50% prowizją… wyrzuciłem 4440 $ w błoto w ciągu następnych dwunastu miesięcy.

Jakich narzędzi powinien używać Affiliate Marketer?

Wszystkie moje blogi są zbudowane na platformie WordPress, z motywami StudioPress Genesis.

Używam różnych wtyczek WordPress, aby zwiększyć funkcjonalność moich blogów i zoptymalizować je pod kątem wyszukiwarek.

Ze wszystkich narzędzi, których używam w mojej działalności związanej z marketingiem afiliacyjnym, uważam, że moja usługa autorespondera, Aweber, jest najważniejsza. Tak długo, jak masz listę subskrybentów, nie ma znaczenia, czy Twoja witryna się zawiesi (tak jak moja tak), nadal możesz skontaktować się z nimi z ofertą, za którą otrzymasz prowizję.

Czego potrzebujesz, aby być dobrym w marketingu afiliacyjnym?

Uważam, że aby odnieść sukces jako partner marketingowy, musisz być absolutnie pasjonatem swojego tematu (niszowego) i mieć silne pragnienie uczciwego dzielenia się swoją wiedzą z tymi, którzy czytają Twojego bloga.

Co więcej, marketerzy afiliacyjni powinni wybierać produkty do promowania, które faktycznie im się podobają i których używają, zamiast próbować sprzedawać je tylko po to, by zarobić dużą prowizję.

Kiedy traktujesz swoich czytelników z takim samym szacunkiem, z jakim sam chciałbyś być traktowany, budujesz ufne, trwałe i owocne relacje.

Gdybyś nie był afiliacyjnym marketerem, kim wolałbyś być?

Emeryt na pełen etat i podróżnik.

Przeczytaj poprzedni artykuł: Marketing afiliacyjny ma twarz kobiety: Missy Ward, Sarah Bundy, Maryellen Garasky