Czy maszyny myślą i czego może nas nauczyć uczenie maszynowe?

Opublikowany: 2016-10-14

Jedną z największych obaw ludzi związanych ze sztuczną inteligencją jest to, że maszyny wzrosną, a ludzkość będzie przestarzała, że ​​damy „im” zbyt wiele władzy i kontroli, a one przejmą kontrolę dzięki życzliwości lub wrogości.

Korzeniem wielu z tych horrorów science fiction jest zdolność maszyn do samodzielnego myślenia i dochodzenia do logicznego wniosku. Mieliśmy test na inteligencję maszyny w postaci testu Turinga, który sprawdza, czy maszyna może oszukać człowieka śledczego, by myślał, że rozmawia z innym człowiekiem.

Jednak test nie jest pozbawiony problemów i jedna z moich ulubionych krytyki testu Turinga pojawiła się na Twitterze:

Początkowo pomyślałem „ok, słusznie – definiujemy, że jedyna prawdziwa inteligencja jest opisana przez właściwości, które wykazują ludzie”, i chociaż jedna z lepszych odpowiedzi wskazywała, że ​​wybranie jednej cechy nie jest tym samym, co test Turinga , skłoniło mnie to do myślenia w oparciu o moją wstępną interpretację tweeta.

Aby odpowiedzieć na to wielkie pytanie, musimy je w pewien sposób uprościć. Turing dokonał tego poprzez uproszczenie „Czy maszyny mogą myśleć?” czy maszyny mogą oszukać ludzi, by myśleli, że są ludźmi? Przez człowieka rozumiemy również „zdolność do rozmowy w ludzkim języku”.

Jednym z problemów związanych z utożsamianiem myśli z komunikacją jest to, że są to dwie rozłączne umiejętności. Jestem myślącą istotą i doceniam rosyjski, niemiecki i francuski, ale poproś mnie, abym porozmawiał z kimś w którymś z tych języków, a będę walczył, chyba że poświęcę dużo czasu na naukę tego języka.

Zostałbym sklasyfikowany jako maszyna w nieanglojęzycznym teście Turinga. Tak więc test upada, ponieważ opiera się na języku naturalnym. Czy istnieje lepszy sposób na określenie, czy coś może myśleć?

alan_turing

Powszechnie myślenie kojarzy się z inteligencją – czy byłoby to lepiej dopasowane? Słownikowa definicja inteligencji to: Zdolność do zdobywania i stosowania wiedzy i umiejętności.

Komputery są bardzo dobre w pozyskiwaniu informacji i podejmowaniu decyzji w oparciu o te informacje, tradycyjnie w bardzo ustalony sposób. Dzięki technikom uczenia maszynowego przyswajanie wiedzy stało się bardziej wyrafinowane, z częściowo nadzorowanymi i nienadzorowanymi technikami, które wysuwają kontrolę z rąk ludzkich. Mamy więc rodzaj sztucznej inteligencji, ale to nie odpowiada na nasze pierwotne pytanie.

Ludzie mają zdolność uczenia się i podejmowania decyzji bez z góry przyjętych odpowiedzi, podczas gdy komputery muszą być zaprogramowane. Chociaż rodzimy się „zaprogramowani” – nie musimy uczyć się, jak widzieć, słyszeć lub wydawać dźwięki, ale potrzebujemy pomocy, aby umieścić te umiejętności w kontekście; aby tworzyć dźwięki, które inni mogą zrozumieć i przypisywać znaczenie kształtom, które widzimy za pomocą naszej wizji stereo.

Maszyna do sztucznego myślenia musi mieć równy punkt wyjścia. Otrzymujemy edukację, aby nas szkolić i jest punkt, w którym człowiek staje się samoświadomy. Dziecko w lustrze jest nagle postrzegane jako odbicie, a nie inne dziecko.

Istnieje fantastyczna książka omawiająca ten temat z naukowej perspektywy zatytułowana Dziecko w lustrze: świat dziecka od urodzenia do trzeciego roku życia.

dziecko-w-lustrze-dziecku%-27-świat-od-urodzenia-do-trzeci

Maszyny mogą również mieć ograniczone poczucie samoświadomości. Mogą nauczyć się rozpoznawać siebie lub części siebie w lustrach, a ostatnio wykazali podstawową samoświadomość, rozumiejąc, czy zostali dotknięci „pigułką”, która uniemożliwiała im mówienie.

Tak więc maszyny mogą wykazywać inteligencję i (ograniczoną) samoświadomość. Ale to wciąż jest dalekie od demonstracji myśli. Jest świetny cytat z filmu Ja, Robot, w którym Sonny, robot i detektyw dyskutują o tym, co sprawia, że ​​ktoś jest „człowiekiem”:

Ja, robot (2004)
Detektyw Del Spooner : Ludzie mają sny. Nawet psy mają marzenia, ale nie ty, jesteś tylko maszyną. Imitacja życia. Czy robot może napisać symfonię? Czy robot może zamienić… płótno w piękne arcydzieło?
Sonny: Czy *ty*?

Chociaż nie wszyscy ludzie mogą posiąść kreatywność artystyczną, której tak często używamy, aby wyróżnić ludzi jako osoby o wyższej inteligencji, jak wskazują najnowsze badania Google dotyczące głębokich marzeń, maszyny tworzą sztukę abstrakcyjną – oryginalne dzieła, których nikt nigdy nie wyobrażał sobie.

Niektórzy mogą twierdzić, że te obrazy są bardziej artystyczne niż wielu ludzi mogłoby wytworzyć, ale są one po prostu wynikiem skończonej liczby decyzji i ich efektów domina w wyniku treningu dostrzegania wzorców. Czy ludzka wyobraźnia jest inna? Czy nasza podświadomość łączy fragmenty naszej wiedzy i po prostu wypluwa je w zrozumiałej dla nas formie? Jednak to jest kreatywność, a nie myśl.

Chociaż możemy umieścić elektrody na zewnątrz ludzkich głów i zobaczyć potencjały elektryczne powstające podczas aktywowania neuronów, nigdy nie możemy naprawdę wiedzieć, czy osoba przed nami myśli, tylko dlatego, że może nam powiedzieć, że tak jest – przyjmujemy to za pewnik ponieważ są ludźmi. W ten sam sposób, w jaki przyjmujemy za pewnik, maszyna nie jest naprawdę samoświadoma. Możemy tylko testować i weryfikować to, co naszym zdaniem jest rezultatem niezależnego myślenia: samoświadomość, inteligencja, umiejętność rozwiązywania problemów poza przeszłymi doświadczeniami z wykorzystaniem zdobytych umiejętności.

Maszyny są zdolne do wszystkich tych rzeczy indywidualnie, chociaż nie zostały jeszcze połączone. Nawet jeśli tak się stanie, wierzę, że wielu odrzuci tę myśl, ponieważ „to” jest tylko prostą maszyną stanową. W tym momencie musiałbym zapytać: a ludzie nie?

Może gdybyśmy mogli zdefiniować „czy ludzie potrafią myśleć?” w naukowy sposób wszyscy możemy się zgodzić, wtedy będziemy mieli niepodważalny zestaw wskaźników dla nieuniknionych inteligencji maszyn, które będą częścią naszego życia.