Marketing treści: nowoczesny przewodnik

Opublikowany: 2020-11-25

Co to jest marketing treści?

Marketing treści udostępnia treści informacyjne, które są istotne, interesujące i przydatne dla docelowych odbiorców.

Istnieją cztery formy treści:

  • Słowo pisane
  • Audio
  • Wideo
  • Zdjęcia

W Copybloggerze rozmawiamy głównie o pisaniu, audio i wideo, więc omówimy każdy z tych rodzajów treści w dalszej części tego postu.

Najważniejszą rzeczą do zapamiętania jest to, że Twoim zadaniem jest być użytecznym. Nie ma sensu tworzyć żadnych treści, jeśli Twoi odbiorcy nie czerpią z nich żadnej wartości.

Twoim celem jest pomóc im, poprawić jakość ich życia i stać się liderem myśli - kimś, komu mogą zaufać, i poprowadzi ich przez wyzwania, przed którymi stoją, związane z Twoją dziedziną wiedzy.

Marketing treści to jeden z najlepszych sposobów na osiągnięcie tego celu.

Dlaczego warto inwestować w content marketing?

Dobrze wykonane treści tworzą wartość marki, co oznacza: Twoja marka staje się z czasem coraz bardziej wartościowa, gdy nadal tworzysz wartościowe treści. Im bardziej pomożesz odbiorcom, tym bardziej Twoja marka zyska reputację lidera w swojej dziedzinie.

Tworzy to efekt koła zamachowego, w którym zaczynasz generować coraz większy rozpęd, aż nagle zdominujesz swoje pole.

Głównym sposobem, w jaki treść zapewnia wartość dla Ciebie jako firmy, jest ruch organiczny. W tym miejscu ludzie odkrywają Cię na jakiejś platformie wyszukiwania, takiej jak Google, YouTube lub katalog podcastów, i przechodzą do Twoich treści.

Zasadniczo różni się od innych rodzajów ruchu z jednego krytycznego powodu - ci ludzie Cię szukają. Aktywnie wyszukują informacje związane z Twoim biznesem - tak właśnie odkryli Ciebie.

Na każdej innej platformie przerywasz to, co robią. Są biernymi obserwatorami zamiast aktywnymi poszukiwaczami. Zazwyczaj jest to dużo trudniejsze i dużo droższe w prowadzeniu tego rodzaju marketingu (pomyśl o reklamach na Facebooku, reklamach na YouTube i praktycznie każdym innym rodzaju reklamy).

Oto w skrócie różnica:

Na tych platformach musisz dotrzeć do swoich odbiorców. Ale w przypadku ruchu organicznego Twoi odbiorcy przychodzą do Ciebie.

To powinno Cię ekscytować z kilku powodów:

  1. Ci ludzie mają problem.
  2. Są świadomi problemu.
  3. Chcą rozwiązać problem.

Wszystkie te trzy elementy są krytycznymi składnikami sprzedaży online, dzięki czemu marketing treści jest wyjątkowo dostosowany do rozwoju Twojej firmy.

Tworzenie strategii treści

Teraz, gdy jesteś przekonany, że content marketing to dobry pomysł, musisz stworzyć strategię.

Strategia marketingu treści to plan budowania grona odbiorców poprzez publikowanie, utrzymywanie i rozpowszechnianie częstych i spójnych treści, które edukują, bawią lub inspirują do przekształcania nieznajomych w fanów, a fanów w klientów.

Innymi słowy, budujesz relacje i rozwiązujesz problemy.

Jeśli stworzysz wartość i wyposażysz swoich czytelników w informacje, których potrzebują, aby rozwiązać każdy problem, przed którym stoją, Twoje treści odniosą sukces. Jeśli tego nie zrobisz, wszystkie wymyślne teksty, nagłówki i strategie nic nie pomogą.

Co więcej, jeśli możesz być tym, który oboje uświadomisz swoim odbiorcom, że mają problem, o którym nie wiedzieli, i zapewnisz im idealne rozwiązanie, stworzysz klientów na całe życie.

Nawet jeśli istnieją inne, lepsze rozwiązania tam, nie obchodzi - będziesz zawsze być autorytetem w ich umysłach, ponieważ pomógł im w pierwszej kolejności.

Ale zanim zaczniesz wypompowywać zawartość jak maszyna, musisz zrobić trzy rzeczy:

1. Określ, kim jest Twój klient

Wszystko zaczyna się od tego, kim jest Twój klient.

Czego oni chcą? Z czym oni walczą? Jak oni wyglądają?

Zanim zaczniesz, musisz dokładnie zrozumieć, co myśli klient. Musisz mówić w ich języku.

Pierwszym krokiem jest przeprowadzenie badań, aby stworzyć wyimaginowaną wersję idealnego klienta.

Ta postać lub awatar powinien ogólnie reprezentować, do kogo chcesz dotrzeć ze swoimi treściami. Powinieneś podejmować proaktywne decyzje dotyczące treści w oparciu o model, który tu wymyślisz.

2. Dowiedz się, jakich informacji potrzebują

Teraz musisz stanąć na ich miejscu i przejść przez podróż klienta.

Jakie kroki muszą podjąć, aby robić z Tobą interesy? Co muszą wiedzieć przed zakupem u Ciebie iw jakiej kolejności?

To jest Twój plan działania - pierwsze elementy treści. Twórz treści, które odnoszą się do każdego etapu podróży klienta.

3. Wybierz, jak to powiedzieć

Tutaj stajesz się trochę artystyczny.

Musisz określić, w jaki sposób zamierzasz przekazać im te informacje.

Jakiego formatu będziesz używać? Wideo? Albo słowo pisane?

Jakie historie powinieneś opowiedzieć? Jaki ton i głos będą najbardziej rezonować?

Im lepiej znasz swoich odbiorców, tym łatwiej będzie to ustalić.

Ostatecznie będziesz musiał biegać ze swoją intuicją, a następnie bezlitośnie eksperymentować i dostosowywać.

Z biegiem czasu udoskonalisz perfekcyjny przekaz i odniesiesz sukces w marketingu treści.

Zapisz się do Copyblogger już dziś, aby co tydzień otrzymywać najnowsze informacje o praktycznym, nowoczesnym marketingu treści.

Budowanie publiczności

Kluczem do budowania grona odbiorców jest pisanie przydatnych, odpowiednich treści na określony temat. Budowanie relacji poprzez twoje teksty i treść. Bez wstydu dodać światu swój wyjątkowy głos.

Dokładnie to zrobił Brian Clark na początku, tworząc Copyblogger.

Podzielił się swoją wiedzą, pomysłami, podróżą związaną z jedną konkretną niszą: marketingiem online i copywritingiem.

Jego praca zainteresowała czytelników tym tematem, a ponieważ treść była dobra, pozostali.

Subskrybowali, udostępnili i stworzyli społeczność ludzi o wspólnych zainteresowaniach.

Chociaż liczba istniejących blogów dramatycznie wzrosła, a świat online wygląda inaczej niż w 2006 roku, podstawy pozostają takie same.

To prowadzi mnie do krytycznego punktu dotyczącego twoich treści.

Aby zbudować grono odbiorców, musisz na to zasłużyć.

Twoje treści muszą być wystarczająco dobre, aby zagwarantować najważniejsze zasoby, którymi dysponuje każdy - czas i uwagę.

Jeśli opublikujesz przeciętne treści, Twoi czytelnicy wyczują je z odległości mili i szybko stracą zainteresowanie.

Być może słyszałeś, że ludzie mają dziś mniejszą niż średnia długość uwagi, ale zgodziłem się z redaktorem naczelnym Copyblogger, Stefanie Flaxman, kiedy powiedziała:

„Nie sądzę, że mamy ograniczone możliwości uwagi; Myślę, że nasza tolerancja dla średniej jest ograniczona ”.

To uderza w gwóźdź w głowę. Nasi widzowie nie mają już czasu na treści poniżej średniej lub nawet po prostu przeciętne.

Tak więc pierwszym krokiem jest stworzenie wysokiej jakości treści, na które warto zwrócić uwagę. Ale samo utworzenie i opublikowanie go nie wystarczy.

To nie jest Field of Dreams, gdzie wystarczy je zbudować, a przysłowiowe „oni” będą się gromadzić.

Musisz zwiększyć ruch, aw dzisiejszym świecie content marketingu nie masz czasu czekać na odkrycie. Musisz popchnąć swoje treści.

Aby to zrobić, spójrz, gdzie Twoi odbiorcy spędzają czas w Internecie i zacznij publikować tam swoje treści. (Pamiętasz wszystkie badania, które przeprowadziłeś na temat swojego idealnego klienta?)

Inną opcją jest prowadzenie płatnych reklam. Zaletą jest to, że możesz umieścić swoje treści bezpośrednio przed wysoce ukierunkowaną publicznością.

Ale wadą jest to, że kosztuje (oczywiście) pieniądze i nadal nie ma gwarancji, że zbudujesz swoją publiczność.

Umieszczanie treści przed kimś nie oznacza, że ​​im się spodoba lub będą chcieli je przeczytać.

Ostatnim sposobem na zwiększenie ruchu jest pożyczenie czyjejś publiczności, a przez to mam na myśli poproszenie osób, które już mają odbiorców, o udostępnienie im Twoich treści.

Może publikujesz post na blogu gościa na ich stronie, a może udostępniają coś w mediach społecznościowych na temat Twojego artykułu.

Tak czy inaczej, korzystanie z sieci jest fantastycznym (i zwykle bezpłatnym) sposobem na uzyskanie większej dystrybucji treści. Dla niektórych to wszystko, co muszą zrobić.

Pamiętaj tylko: ich odbiorcy muszą wyglądać jak Twój idealny klient. Nie chcesz nikogo.

Chcesz swoich ludzi.

Skoro omówiliśmy już korzyści płynące z content marketingu, jak stworzyć strategię i sposoby budowania grona odbiorców online, przejdźmy do różnych form content marketingu.

Słowo pisane

Słowo pisane jest najbardziej rozpowszechnioną i popularną formą content marketingu.

Ilość treści pisanych na świecie jest praktycznie niezmierzona, ale to nie znaczy, że należy ją ignorować w przypadku innych, bardziej nowoczesnych, fantazyjnych form treści.

Pisanie jest dziś bardziej aktualne niż kiedykolwiek wcześniej, więc przyjrzyjmy się, jak działa jako marketing treści.

Blogowanie

Sprawdzonym i prawdziwym sposobem wykorzystania pisania jako platformy marketingu treści jest blogowanie.

Krótko mówiąc, blogowanie to miejsce, w którym jako lider myśli lub ekspert w danej dziedzinie regularnie piszesz swoim odbiorcom o odpowiednich tematach. Blogi mogą przybierać różne kształty i formy i nie ma dwóch identycznych. Każdy może go mieć.

Kiedy mówisz „blogowanie”, większość ludzi myśli o niezrozumianym hipsterze, który dzieli się swoimi przemyśleniami i uczuciami ze światem z sypialni. Te z pewnością istnieją, ale nie na tym się tutaj skupiamy.

Skupiamy się na używaniu bloga do zdobywania odbiorców, budowania relacji, marketingu i rozwijania treści.

Blog powinien znajdować się w Twojej witrynie, zwykle jako subdomena lub inna sekcja witryny. Z technicznego punktu widzenia tworzenie bloga jest niezwykle łatwe. Większość platform internetowych ma wbudowaną funkcję bloga, którą można po prostu włączyć.

Typowy blog składa się z trzech elementów:

  • Posty
  • Tagi
  • Kategorie

Post to Twój rzeczywisty tekst. Potraktuj to jako pojedynczy odcinek lub jednostkę treści. Zwykle jest jeden temat, który jest omawiany przez cały czas trwania posta.

Gorącym tematem jest tutaj długość. Jak długi powinien być Twój post? Im dłużej, tym lepiej, prawda?

Niekoniecznie. Wszystko zależy od celu postu i tego, co próbujesz osiągnąć.

Typowy post na blogu zawiera 500–1000 słów. To właśnie znajdziesz na swoim przeciętnym blogu. Mając to na uwadze, istnieją pewne oczekiwania.

Na przykład Seth Godin publikuje bardzo krótkie posty, zawierające 200–300 słów. Wiele postów na platformie treści Medium jest długich, co oznacza, że ​​są one znacznie dłuższe niż typowy post na blogu, wielokrotnie przekraczając 2000 słów.

To naprawdę zależy od twojego pisania, w którym pojawia się twój temat i zrozumienie publiczności.

Nasza ogólna zasada dotycząca treści to:

Stwórz to, co chcesz konsumować.

Jeśli nienawidzisz bardzo długich postów na blogu, nie pisz ich! Jeśli w ogóle nie lubisz pisać, prawdopodobnie pomiń tę sekcję i przejdź do tego, co lubisz.

Twoje treści powinny być przedłużeniem Ciebie, więc zacznij zwracać uwagę na treści, które Ci się podobają i spróbuj dowiedzieć się, co Ci się w nich podoba. Odwróć to.

To zapewni, że przyciągniesz do swoich treści ludzi o podobnych poglądach, dzięki czemu stworzysz dla siebie odpowiednich odbiorców.

A mówiąc o budowaniu publiczności, porozmawiajmy o jednym z głównych sposobów przyciągania ruchu do swojego bloga: optymalizacji pod kątem wyszukiwarek (SEO).

Zapisz się do Copyblogger już dziś, aby co tydzień otrzymywać najnowsze informacje o praktycznym, nowoczesnym marketingu treści.

SEO

Optymalizacja wyszukiwarek to proces dostosowywania treści, aby uzyskać wyższą pozycję w wynikach wyszukiwania.

Nie mówię tutaj o oszukiwaniu systemu. Kiedyś to działało, ale wraz z rozwojem wyszukiwarek tego rodzaju techniki „czarnego kapelusza” prawie zniknęły.

Teraz praca z wyszukiwarką działa znacznie lepiej, a żeby to zrobić, musisz najpierw zrozumieć, jak działają wyszukiwarki i jakie są ich motywy.

Celem wyszukiwarki jest dostarczenie możliwie najbardziej odpowiednich informacji do dowolnego wpisanego zdania, pytania lub zapytania.

Im bardziej im się to udaje, tym bardziej prawdopodobne jest, że będziesz korzystać z ich platformy, co oznacza, że ​​będą wyświetlać Ci więcej reklam. W ten sposób zarabiają pieniądze (tak przy okazji działa każda darmowa platforma w internecie).

Skąd więc wiedzą, co jest istotne, a co nie?

Poprzez katalogowanie każdej istniejącej strony internetowej (nazywane również indeksowaniem).

Od czasu do czasu robot wyszukiwarki „indeksuje” Twoją witrynę, przeglądając każdą stronę, każdy obraz, każde słowo i łącze, aby dowiedzieć się, gdzie należysz w świecie online. Analizując zawartość Twojej witryny, wyszukiwarki kategoryzują Cię i zapisują Twoje informacje na później.

Dlatego podczas wyszukiwania w Google często widzisz miliony wyników. Dosłownie pokazują każdą istniejącą stronę internetową, która wspomina o wpisanym przez Ciebie wpisie.

Oczywiście nikt nie przegląda ich wszystkich. Większość ludzi nawet nie przechodzi przez pierwszą stronę, co nasuwa pytanie: „Jak dostać się na pierwszą stronę?”

Upewniając się, że Google dokładnie wie, o czym jest Twój blog. Można to zrobić na kilka sposobów.

Po pierwsze, upewnij się, że Twój blog koncentruje się na jednym głównym temacie. Im bardziej ukierunkowana jest treść, tym większe jest prawdopodobieństwo, że wyszukiwarka wyświetli Twoją stronę.

Następnie zastanów się, co ktoś, kto potrzebuje informacji, które udostępniasz, może wpisać w wyszukiwarce.

Na przykład, jeśli piszesz artykuł na temat wskazówek emerytalnych dla osób po trzydziestce, ktoś może wyszukać „jak oszczędzać na emeryturę mając 30 lat” lub po prostu „porady emerytalne”.

Po przeprowadzeniu burzy mózgów nad kilkoma frazami wybierz to, na którym chcesz się skupić.

Chcesz użyć dokładnie tego wyrażenia w swoim artykule.

Nie mówię o wspominaniu o tym w każdym akapicie, ale powinien być głównym pretendentem do Twojego tytułu i jako część pierwszego akapitu.

Ostatecznie Twoim celem jest bycie jak najbardziej użytecznym i stosownym do jednego konkretnego tematu.

Gdy ludzie znajdą Twój artykuł i zaczną się nim zajmować, zyskasz reputację w wyszukiwarkach jako trafny, a otrzymasz wyższą pozycję w rankingu, co skutkuje większym ruchem, co skutkuje lepszą reputacją, co skutkuje wyższą pozycję w rankingu i tak dalej.

To efekt koła zamachowego, który może przyciągnąć setki tysięcy odwiedzających do Twojej witryny i skutecznie zbudować Twój biznes całkowicie samodzielnie.

Porozmawiajmy teraz o sztuce angażowania czytelników słowem pisanym. Mówię o copywritingu.

Copywriting

Czy kiedykolwiek przeczytałeś jedną z tych długich reklam na Facebooku? A może obejrzałeś przezabawną reklamę, na przykład Squatty Potty lub Dollar Shave Club?

W obu przypadkach te reklamy wykorzystywały copywriting, aby przyciągnąć Twoją uwagę i utrzymać ją przez całą długość reklamy.

Copywriting to sztuka używania słowa pisanego do angażowania, zmuszania i przekonywania. Ilekroć natkniesz się na słowo pisane w jakiejkolwiek formie reklamy, angażujesz się w copywriting.

Ale co to ma wspólnego z Tobą i Twoim content marketingiem?

W końcu po prostu piszesz bloga. Nie musisz nic wiedzieć o pisaniu dobrej kopii, prawda?

Źle.

Zostanie wykwalifikowanym copywriterem to jeden z najszybszych i najskuteczniejszych sposobów na poprawę wyników content marketingu. To różnica między znudzeniem się czytelnika a gorączkowym udostępnianiem treści wszystkim znajomym.

Nie ma mowy, żebym mógł opisać wszystko, co musisz wiedzieć o copywritingu w tym poście na blogu. Jest po prostu zbyt obszerny i głęboki.

Mogę jednak podzielić się niektórymi podstawowymi elementami dobrej kopii, których możesz użyć, aby od razu zacząć ulepszać swoje treści.

Obsesja na punkcie nagłówków

Dobrzy copywriterzy wiedzą, że nagłówki są ważne.

Wielcy pisarze mają obsesję na punkcie swoich nagłówków.

To jedyna rzecz, która decyduje o tym, czy Twoje treści zostaną przeczytane. Możesz mieć najbardziej niesamowitą treść na świecie, ale jeśli Twój nagłówek jest nudny lub słaby, nie ma to znaczenia.

Dobry nagłówek jest jasny, konkretny i intrygujący. Powinien zarówno powiedzieć czytelnikowi, czego się spodziewać, jednocześnie drażnić go z tego, co jest w środku.

Twój nagłówek powinien również kwalifikować czytelnika, co oznacza, że ​​powinien przyciągać docelowych odbiorców. Jeśli jest zbyt niejasny, czytelnik zacznie czytać - myśląc, że artykuł dotyczy ich - tylko po to, by odkryć, że nie ma z nimi nic wspólnego. Poczują się oszukani.

To jest krytyczne. Nie próbujesz tylko nakłonić kogokolwiek i wszystkich do kliknięcia, aby przeczytać Twój artykuł. To staje się bez znaczenia. Chcesz, aby Twój artykuł czytała właściwa osoba, ktoś, kogo znasz, odniesie z niego wartość.

Więc poświęć dodatkowe minuty, godziny, a nawet dni na poprawne ułożenie nagłówka.

Napisz do kogoś konkretnego

Copywriting polega na zrozumieniu emocjonalnego i psychologicznego stanu czytelnika. Musisz być w stanie wejść do ich głów i dołączyć do rozmowy.

Jednym ze sposobów jest napisanie do kogoś bardzo konkretnego. Może to być awatar Twojego idealnego klienta, którego stworzyłeś, lub może to być prawdziwa osoba, która pasuje do rachunku Twojej grupy docelowej.

Tak czy inaczej, wyobraź sobie tę osobę podczas pisania. Z czym oni walczą? Jakie są doświadczenia? Jak byście z nimi rozmawiali, gdybyście siedzieli razem na kanapie w kawiarni?

Kiedy już to zrozumiesz, napisz do nich. Zignoruj ​​cały swój profesjonalizm i zasady gramatyczne. Po prostu napisz, jakbyś był z nimi w kawiarni lub tak, jakbyś pisał do nich e-maila.

Bez wątpienia twoje pisanie stanie się bardziej osobiste i utworzysz silniejsze więzi z czytelnikami. Będą czuli, że mówisz do nich dobrze, ponieważ do pewnego stopnia tak jest. W ten sposób twoi odbiorcy będą czytać, udostępniać i kupować.

Nie komplikuj

Jednym z głównych grzechów copywritingu jest zbyt duża złożoność, która sprawia, że ​​przekaz jest zagmatwany.

Dobra kopia polega na rozkładaniu rzeczy, aby czytelnik mógł łatwo i szybko zrozumieć, o czym mówisz. Oznacza to niestosowanie skomplikowanych słów, rozmowę poufną, żargon techniczny i długie, doskonale skonstruowane zdania.

To jak wyrok śmierci na twoją kopię.

Zamiast tego przerywaj zdania. Po prostu podaj swój punkt widzenia. Znajdź najłatwiejszy i najprostszy sposób, aby powiedzieć to, co próbujesz powiedzieć. W przeciwnym razie czytelnik będzie musiał ciężko pracować, aby przejrzeć to, co piszesz, i się zdezorientować.

W rezultacie nic nie robią. Nie czytają, nie udostępniają, nie kupują, nic.

Nie tego chcesz. Więc pisz prosto i na temat.

Podsumować

Tworzenie treści nie jest łatwe. Tworzenie treści, które są rzeczywiście warte uwagi, jest jeszcze trudniejsze.

Ale nagroda jest tego warta. Zbudujesz lojalne grono czytelników, którzy będą współgrać z Tobą, Twoją marką i Twoimi wartościami. Zdobędziesz ich uwagę i zaufanie, które są krytycznymi warunkami wstępnymi do zbudowania niesamowitego biznesu online.

Następnie spójrzmy na e-maile, które są podstawą przemiany tych lojalnych czytelników w klientów.

E-mail

E-mail może wydawać się staromodny, ale wciąż jest jedną z najbardziej skutecznych i potężnych form marketingu, jakie istnieją.

To bezpośrednie połączenie z twoją publicznością. Kiedy podają ci swoje dane kontaktowe, istnieje pewien poziom zaufania, którego nie można bagatelizować.

Przyjrzyjmy się kluczowym sposobom efektywnego wykorzystania poczty e-mail w strategii content marketingu.

Budowanie listy

Cała strategia content marketingu powinna polegać na budowaniu listy. Kropka.

To może brzmieć jak odważne stwierdzenie (i tak jest), ale jest też prawdą.

Gdy ktoś odkryje Twoje treści, pozostanie w Twojej witrynie, aby ją przeczytać, może trochę poszperać, a następnie odejść. W rzadkich przypadkach mogą nawet kupić od Ciebie podczas pierwszej wizyty.

Problem w tym, że nie możesz się z nimi skontaktować. Liczysz na to, że zapamiętają Twoje treści i będą do nich regularnie wracać, dzięki czemu masz więcej okazji do promowania swojego produktu lub udostępniania treści.

Jeśli jednak masz ich adres e-mail, możesz się z nimi skontaktować. Możesz wysyłać im nowe treści lub promować swoje produkty w dowolnym momencie (w rozsądnym zakresie). Twoja publiczność staje się rzeczywistą, namacalną rzeczą, którą możesz bezpośrednio zobaczyć i porozmawiać.

Prawda jest taka, że ​​liczba osób, które czytają i udostępniają Twoje treści, po prostu nie ma znaczenia, jeśli Twój wynik finansowy się nie zmieni.

Twoim celem powinno być osiągnięcie prawdziwych wyników biznesowych za pomocą treści, a nie tylko zdobycie grona czytelników i obserwujących. To nie opłaca rachunków.

Więc to, co chcesz zrobić, to znaleźć sposób na uzyskanie ich adresu e-mail, zanim odejdą. To Twój cel numer jeden.

Można to zrobić na kilka sposobów, ale najskuteczniejszym jest zaoferowanie czegoś wartościowego w zamian za ich adres e-mail.

Pomyśl o swoim temacie. Jeśli ktoś czyta Twój artykuł lub blog, z czym się boryka? Z jakim problemem mają do czynienia, a ty możesz pomóc rozwiązać?

Użyj tego, aby stworzyć zawartość, którą możesz zaoferować za darmo.

Oto kilka pomysłów:

  • Lista kontrolna w formacie PDF
  • Mini-kurs
  • Bezpłatny film lub lekcja z kursu
  • Bezpłatna próbka
  • Bezpłatna rozmowa telefoniczna lub konsultacja
  • Bezpłatna wycena

Lista jest nieskończona. To naprawdę ogranicza tylko twoja wyobraźnia.

Najważniejsze jest, aby upewnić się, że jest on odpowiedni i pożądany dla Twoich odbiorców, a jedynym sposobem, aby to zrobić, jest przetestowanie kilku różnych rzeczy w czasie i sprawdzenie, co daje najlepsze wyniki.

Możesz pomyśleć: „Co się stanie po zarejestrowaniu się?”

W tym celu musimy porozmawiać o automatyzacji.

Automatyzacja

Automatyzacja jest jednym z najbardziej oszczędzających czas i potężnych narzędzi, jakie masz do dyspozycji, jeśli jest prawidłowo używana.

Koncepcja jest prosta: definiujesz serię kroków, które mają się wydarzyć w sekwencji po tym, jak ma miejsce akcja, np. Zdecydowanie się na niesamowitą darmową zawartość lub zakup produktu.

Te czynności mogą obejmować dodanie tagu, wysłanie wiadomości e-mail lub oczekiwanie przez określony czas, chociaż w zależności od używanej platformy opcje mogą być znacznie bardziej złożone.

To tak, jakby nieskończona liczba sprzedawców pracowała 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, aby sprzedawać Twój produkt lub wirtualna wersja siebie witająca każdą osobę wchodzącą do Twojego sklepu.

Popularnym sposobem wykorzystania automatyzacji w firmie jest sekwencja pielęgnacyjna.

Kiedy ktoś zapisuje się na twoją listę e-mailową za pomocą bezpłatnego wyrażenia zgody lub nawet przez przycisk „dołącz do newslettera” (czego nie zalecamy), prawdopodobnie niewiele o tobie wie. Są nowe dla Ciebie i Twojego świata.

Sekwencja pielęgnacyjna to okazja do podzielenia się swoją historią. Aby zbudować z nimi relacje i poinformować ich, o co ci chodzi (i jak możesz im pomóc). Łapiesz ich do prędkości.

Tylko ta jedna sekwencja wiadomości e-mail może zmienić Twój biznes.

Zamiast grupy osób z Twojej listy - wszyscy na różnych etapach wiedzy o Tobie i Twojej firmie, wszyscy otrzymują to samo wprowadzenie i od samego początku otrzymują te same podstawy. Wszyscy mają równe szanse.

To sprawia, że ​​są bardziej związani z Tobą jako marką, z większym prawdopodobieństwem otworzą Twoje e-maile w przyszłości i ostatecznie staną się lojalnymi klientami.

Brzmi niesamowicie, prawda?

Jedynym haczykiem jest to, że potrzebujesz oprogramowania pocztowego, aby to się stało. Większość opcji jest albo zbyt skomplikowana i trudna w użyciu, albo zbyt prosta i ogranicza to, co jesteś w stanie zrobić.

W Copyblogger używamy i zalecamy ConvertKit. Jest niesamowicie potężny, a jednocześnie przyjazny dla użytkownika i nie rozbije banku. Możesz przeczytać naszą pełną recenzję tutaj lub założyć darmowe konto tutaj.

Po skonfigurowaniu automatyzacji musisz pomyśleć o tym, jak chcesz regularnie rozmawiać ze swoimi subskrybentami.

Biuletyny

Biuletyny e-mailowe są bardzo podobne do gazet lub publikacji w czasopismach.

W regularnych odstępach czasu, zwykle co tydzień lub miesiąc, wysyłasz swoim czytelnikom e-mail z aktualizacjami, nowościami, nowymi treściami lub interesującymi informacjami, którymi chcesz się podzielić z czytelnikami.

Z biuletynem możesz zrobić wszystko, co chcesz. Jeśli co tydzień piszesz nowego bloga, newsletter może być po prostu sposobem na poinformowanie subskrybentów o nowej zawartości.

Może to być krótki e-mail z zachętą lub inspirującym cytatem.

Możliwości są nieskończone.

Jeśli jednak chcesz zdobyć odbiorców, posiadanie biuletynu ma kluczowe znaczenie.

Aby utrzymać jakikolwiek związek, potrzebujesz regularnej komunikacji.

Dokładnie taka jest rola Twojego biuletynu - utrzymywanie i poprawianie relacji z odbiorcami w czasie.

Jak to robisz? Kontynuując dostarczanie wartości.

Twoi subskrybenci nie są tutaj wyłącznie dla rozrywki. To może odgrywać małą rolę, ale generalnie zwracają na ciebie uwagę, ponieważ otrzymują od ciebie jakąś korzyść, jakąś wartość.

Niezależnie od tego, czy są to porady, wskazówki, regularne treści, czy tylko śmiech, musisz im to nadal dostarczać, inaczej znudzą się i wyjdą.

Absolutnie najgorszą rzeczą, jaką możesz zrobić, jest marnowanie ich czasu, więc nie idź do połowy. Włożyć dodatkowy wysiłek, aby Twój biuletyn był świetny.

Podsumować

E-mail powinien odgrywać ważną rolę w Twojej strategii content marketingowej. Twierdzę, że budowanie listy e-mailowej powinno być właściwie całym celem marketingu treści.

Wszystkie drogi prowadzą do e-maili lub czegoś w tym rodzaju.

Tworząc listę, konfigurując automatyzację, aby wspierać subskrybentów 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu i budując zaufanie dzięki regularnym biuletynom, zobaczysz wykładniczą poprawę wyników marketingu treści. Będziesz mógł powiązać rzeczywiste wyniki biznesowe ze swoimi działaniami w zakresie content marketingu.

Zapisz się do Copyblogger już dziś, aby co tydzień otrzymywać najnowsze informacje o praktycznym, nowoczesnym marketingu treści.

Podcasting

Podcasting to świat audio content marketingu. Istnieje ponad 1 000 000 podcastów obejmujących różne tematy, od inwestycji giełdowych, przez rodzicielstwo, po jedzenie gorących skrzydełek podczas wywiadów z celebrytami.

Mimo że brzmi to jak wiele programów, wciąż jest to stosunkowo niewielki rynek w porównaniu z innymi gigantycznymi platformami treści, które istnieją. (Dla porównania, istnieje ponad 500 milionów blogów. To 500 razy więcej niż podcastów).

Ale kluczowa różnica polega na tym, że ktoś może słuchać podcastu, robiąc prawie wszystko, podczas gdy wideo lub treść pisemna wymagają od niego obejrzenia. Wszędzie, gdzie ktoś mógł posłuchać muzyki, mógł posłuchać podcastu.

I chociaż wiele podcastów jest czysto rozrywkowych, większość z nich przyciąga to, że mogą się uczyć i doskonalić podczas dojazdów do pracy lub pracy na podwórku.

Tworzenie dobrego podcastu wymaga przemyślenia, wysiłku i konsekwencji. Nie jest to łatwe (większość content marketingu nie jest), ale dobrze wyprodukowany podcast może być Twoim największym atutem biznesowym.

To także jeden z najlepszych sposobów na rozwijanie relacji z publicznością. Jeśli o tym pomyślisz, po prostu słuchają twoich rozmów, twojego głosu, godzinami.

Jeśli więc Twoja firma odniosłaby korzyści z budowania silnych relacji, a nawet intymności z publicznością, powinieneś poważnie przyjrzeć się podcastowi.

Spójrzmy na kluczowe rzeczy, które musisz wiedzieć o rozpoczęciu podcastu.

Znalezienie założenia programu

Podcast żyje lub umiera obietnicą programu, a przez założenie mam na myśli temat. Hak. Wielki pomysł, na którym koncentruje się Twój program.

To jest ważne. Chcesz, aby Twoi słuchacze dostrajali tydzień po tygodniu, co oznacza, że ​​muszą być sprzedawani w całym programie, a nie tylko w kilku odcinkach.

Pomyśl o programie telewizyjnym. Nie chcą, żebyś obejrzał tylko jeden odcinek; chcą, żebyś nastroił się na cały sezon.

Nocne talk show może promować konkretny odcinek bardziej niż inne, ale nadal chcą, abyś wrócił, aby oglądać, jak gwiazdy opowiadają historie i grają w gry z szalonym gospodarzem.

Kiedy już uzależnisz się od serialu, dostrajasz się dalej. Nie obchodzi cię, o czym będzie następny odcinek, ponieważ jesteś uzależniony od serialu. Jest niesamowicie potężny i dlatego coraz więcej firm rozpoczyna podcasty.

Więc jakie jest dobre założenie? Istnieją dwa kluczowe składniki:

  • Konkretna rzecz, o której jest Twój program
  • Jak planujesz wyjątkowo podejść do tego tematu

Pomyśl o programie telewizyjnym. W popularnym programie MythBusters przezabawny i ekscentryczny duet wykorzystuje naukowe i hollywoodzkie efekty specjalne, aby dowiedzieć się, czy mity miejskie są możliwe, czy śmieszne.

Tutaj tematem jest nauka. Pokazują i uczą metody naukowej.

Wyjątkowość polega na tym, że używają do tego efektów specjalnych i miejskich mitów. To szalony, zabawny i całkowicie wyjątkowy sposób nauczania podstaw nauki i fizyki.

W ten sposób stworzyli założenie tak silne, że ich fani dosłownie nie przejmowali się tym, o czym będzie następny odcinek. Niewiedza była właściwie częścią zabawy. Jaka szalona rzecz zamierzają zrobić dalej?

To właśnie chcesz zrobić dla swojego podcastu.

Prawdopodobnie masz już pomysł na temat swojego podcastu, więc zapisz go, a następnie poświęć trochę czasu na zastanowienie się nad swoim wyjątkowym podejściem.

Jakie jest Twoje wyjątkowe ujęcie? Co odróżnia Twoją opinię od innych? Co przyniesiesz do stołu, czego nie ma na rynku?

Po krótkiej burzy mózgów spróbuj wypełnić to zdanie:

W [nazwa podcastu] mówię o [temat] według [unikalnego podejścia] . Robię to przez [szczegółowe informacje na temat unikalności formatu lub treści] .

Udekorowanie swojego założenia to pierwszy krok do dobrego podcastu. Przyciągając słuchaczy, nie tylko budujesz zaangażowanych i lojalnych fanów, ale także umożliwiasz im łatwe rozmawianie o Twoim programie ze znajomymi i sieciami.

Twój podcast zacznie się rozprzestrzeniać sam.

Aby dowiedzieć się więcej na ten temat, posłuchaj tego odcinka podcastu Copyblogger z Tarą McMullin. Chodzi o to, jak ustalić, o czym mówić w podcastie.

Rozpoczynam podcast

Teraz, gdy już ustaliłeś swoje założenie, czas rozpocząć podcast.

Aby to zrobić, potrzebujesz kilku rzeczy:

  • Dobry sprzęt audio
  • Oprogramowanie do nagrywania
  • Oprogramowanie do hostingu podcastów

W przypadku sprzętu audio nie musisz bankrutować, kupując profesjonalny sprzęt studyjnej jakości. Żyjemy w czasach, kiedy można brzmieć bardzo profesjonalnie, nie wydając zbyt wiele.

Po pierwsze, potrzebujesz mikrofonu.

Istnieją dwa rodzaje: USB i XLR

Mikrofon USB podłącza się bezpośrednio do komputera bez żadnych dodatków. To najszybszy i najtańszy sposób na uzyskanie doskonałej jakości dźwięku do podcastu.

Mikrofon XLR wymaga interfejsu w celu podłączenia do komputera. Te mikrofony są zwykle nieco droższe, ale jakość dźwięku jest znacznie lepsza.

Ceny mogą wahać się od 30 USD do tysięcy, w zależności od tego, jak daleko chcesz się posunąć. Jednak jeden z najpopularniejszych mikrofonów używanych w transmisji, Shure SM7B, kosztuje 400 USD.

Za kilkaset dolarów możesz być na tym samym poziomie jakości dźwięku, co profesjonaliści, mając na swoim koncie setki odcinków i miliony pobrań.

Ale jeśli to na razie trochę za dużo, Pat Flynn, gospodarz podcastów Smart Passive Income i Ask Pat, zaleca mikrofon za 60 USD, który jego zdaniem jest równie dobry, jak jego mikrofon za 400 USD. Możesz więc uzyskać profesjonalny dźwięk za mniej niż 100 USD.

Nasi przyjaciele z Buzzsprout przygotowali tutaj świetną listę mikrofonów zalecanych do podcastów. Podają znacznie więcej szczegółów na temat tego, czego szukasz, dzięki czemu możesz podjąć świadomą decyzję.

Mówiąc o Buzzsprout, następną rzeczą, której będziesz potrzebować, jest platforma do hostowania podcastów. To oprogramowanie, które obsługuje i udostępnia Twój podcast we wszystkich różnych aplikacjach do podcastów, takich jak Apple Podcasts, Spotify, Stitcher, Google Podcasts i nie tylko.

Buzzsprout to jedna z największych i najlepszych dostępnych platform do podcastów. Dzięki nim przesyłanie podcastów i zarządzanie nimi jest niezwykle łatwe, nawet jeśli jesteś zupełnie nowy. Używamy go i polecamy na Copyblogger. Wypróbuj tutaj.

Gdy już to wszystko załatwisz, utwórz harmonogram zawartości. Decydować się:

  • Kiedy chcesz nagrywać swoje odcinki
  • Z kim chcesz przeprowadzić wywiad (chyba że nie planujesz przesłuchania nikogo. To też jest w porządku).
  • Jak często chcesz publikować odcinki

This is by far the most important thing you can do to succeed with your podcast. The key difference between successful podcasts and the ones that don't exist anymore (or never started) is consistency. Above all, consistency is what will make or break your podcast.

Don't just rely on inspiration. Make a plan and stick to it, no matter how you feel or what comes up to stop you. By doing that, you'll be way ahead of 90% of other podcasters.

Converting your listeners

As I've mentioned before, the goal of your content marketing is not to get more visits, likes, shares, downloads, or impressions. Those are vanity metrics. They don't really mean anything.

Your content needs to tie directly to a business result, and it's no different with your podcast.

Don't get me wrong, building an audience of loyal listeners who love your content is not easy and should be celebrated. But that alone won't move the needle in your business.

You need to convert them into either subscribers or buyers.

And the best way to do that is to simply ask them.

So many podcasters don't mention their products or services. They don't have a call to action for their listeners.

That's a mistake.

Not only should your premise directly relate to your core products or services, but you should also talk about them in every single episode you publish.

The Building a StoryBrand podcast is a great example of this. They have no sponsors or ads in their podcasts at all. Instead, they tie each episode back to their offer. Every single episode becomes an evergreen advertisement for their products.

If that feels a little too heavy-handed, consider promoting a free resource instead. By creating a landing page with an opt-in form, you'll start turning your listeners into subscribers that you can email directly. For all the reasons I mentioned in the email section above, this is a very, very good thing.

Recap

To create a successful podcast as a content marketing platform:

  • Figure out your show premise
  • Get a microphone and hosting software
  • Create and stick to a content schedule
  • Convert your listeners to subscribers or buyers

Podcasting is one of the best ways to attract new customers, build an audience, and develop a relationship with your audience.

In our current marketing and business landscape, customers are craving real connections with brands. Podcasting is a powerful way to make that happen.

Video marketing

Video marketing has been around since the first television. If a picture is worth a thousand words, video is worth thousands of pictures.

Video allows you to tell a story faster than any other medium. In an instant, with the right characters, setting, and mood, you can make someone feel exactly what you want them to feel.

It's why movies are a 50-billion-dollar industry in America alone. It's also the closest you can get to real contact with someone. Although podcasting is an incredible way to increase intimacy with your audience, nothing does it like video.

On YouTube alone, people are watching more than a billion hours of video every single day. The sheer size and power of that platform are undeniable.

So, how do you use video to effectively market your business?

Vlogging

One of the main ways is vlogging. In case you couldn't tell, vlogging comes directly from the word “blogging.” It's the same idea, except instead of using words, you use video.

Vloggers will typically point the camera at themselves, either on their computer, on a tripod, or just by holding it selfie-style, and talk about various topics related to their industry.

For personal brands, this is an incredible way to build relationships with your audience over the internet. Your viewers get the benefit of watching you, listening to you, hearing the inflection of your voice and getting a sense of your personality.

More often than not, people want to buy from businesses they know, like, and trust. They want to feel that connection to you. They want a human-to-human connection.

With video, that's possible on a massive scale.

When you vlog, the same blogging principles I talked about apply.

Pick the topic you want to talk about — typically a subject you know well, and it should directly relate to the core product or service you offer.

Then, start making content. Some people are natural content machines. Ideas and topics that they can talk about for days simply pour out of them.

Others have to plan more carefully and do research to find their content ideas.

Whichever you are, you should keep these two things in mind:

  1. You're here to serve your audience.
  2. If you don't know what to talk about, ask your audience.

That's the dirty secret to all of content marketing. Ask your audience what they want, and then give it to them.

This feedback could come from comments on your videos, replies to your newsletter, or just conversations with your clients or existing customers. Regardless of how they talk to you, it's your gold mine of content ideas and topics to talk about.

Start with the things you talk about over and over again and build from there.

Lastly, make the content that you would want to engage with yourself. If you hate selfie-style videos where the person rambles on and on about what their daily routine is, don't make that kind of content.

You'll attract people who think like you and appreciate the same things you do. That's infinitely more valuable than 10 times as many people who are only mildly interested.

In the words of Simon Sinek, “People don't buy what you do, they buy why you do it.”

By sharing your views, opinions, and thoughts on topics related to your industry, you're attracting people who believe what you believe. They will become your strongest customers and most vocal advocates.

Whiteboard videos

Another popular video format is whiteboard videos. Whiteboard videos can still cover a wide range of topics, but the key difference is that they are animated or sketched.

It's basically the same as normal videos, except the scenery and people aren't real.

Whiteboard videos are extremely useful for a few reasons:

  1. You don't have to be good on camera.
  2. You don't need fancy video equipment.
  3. You can outsource the entire thing if you want.

It's a simple way to start producing video content right away, even if you're on a budget. The overhead needed is low, and if you're a busy small business owner that should be music to your ears.

Whiteboard video resources:

How to Create a Whiteboard Video

How to Create a Whiteboard Animation on a Budget

The Best Websites to Make Your Own Whiteboard Videos

Your first step is to create a script for the video. If you're recording it yourself, you can improvise, which is what a lot of people do. But if you're sending it to a voiceover artist for them to record, you'll need to provide them with a script and specific instructions for how you want them to come across.

These artists typically charge based on the number of words, so the shorter the video, the less it will cost you. With that being said, you can find great voiceover artists with competitive rates on platforms like Upwork or Freelancer, so don't be afraid to do a longer video.

The same goes for animating and editing the video. If you don't have the skills to do that yourself or in-house, you can easily find a freelancer to help you out on those same platforms.

Whiteboard videos have a low barrier-to-entry and are a great way to get started with video marketing.

Product reviews

This might surprise you, but product reviews are one of the most common types of video content.

Physical products, software, apps, you name it. If it exists, people want to see a review of it so they can feel confident in their buying decision.

This is smart for two reasons:

  • You don't need to have your own audience.
  • You're immediately establishing yourself as an authority.

You're basically just tapping into an existing market that already has a lot of traffic. You don't need to reinvent the wheel.

Find a product related to your industry, create a stellar review of it, publish it to YouTube, and you're almost guaranteed to start getting traffic.

To experience the most benefits from product reviews, though, you need to remember a few critical things.

1. Pick a product that's highly relevant to your product or service

You want to attract people who are likely to be a good fit for your business.

If you provide lawn care services and you post a review of an amazing toilet plunger, you'll probably get a lot of people watching that video that have absolutely no need for your services.

This comes down again to vanity metrics (views, subscribers, etc.) versus actual business results. It's not just about getting views. It's about getting the right people to view the right video.

2. Make a great video

Like all of the other content we've talked about so far, it's worth the effort to make a great quality video.

Taking a few extra hours to nail the intro, or re-writing the script so that it's stronger and more clear, can mean the difference between someone engaging and getting value, or getting bored and leaving right away.

Remember, you need to earn their attention. Average doesn't cut it.

That doesn't mean you need to spend $10,000 to professionally produce each video. Not at all.

But the content has to be great. The advice you're giving, the information you're sharing, needs to be well-planned and well-executed.

3. Give your audience a call to action

You don't want someone to watch your video, be super impressed, and then leave because you didn't give them anywhere to go.

Instead, offer a free download or promote your product from your video. Give them the next step on their journey with you.

For video content, I recommend offering a free download. At this point, going straight for the sale is typically too heavy-handed. They don't know anything about you. They just met you!

Offer them your free content, so you can get their email address and continue to build a relationship.

Recap

Don't be afraid of getting into video marketing. It's not as complicated as you might think.

And it's a great way to build the know, like, and trust factor that helps people feel comfortable doing business with you.

You can stick with video staples, like vlogging, whiteboard videos, or product reviews, but there are tons of opportunities to get creative and create engaging content that attracts and holds the attention of your target audience.

Make sure to point them to your other content as well, especially your website where they can sign up for your email list to get more relevant updates from you.

Subscribe to Copyblogger today for the latest in practical, modern content marketing — every week.

Content marketing on social media

Love it or hate it, social media is here to stay.

The average American spends more than two hours a day on social media. Its widespread use and low barrier to entry make it a perfect candidate to start your content marketing efforts.

To effectively use social media, there are three things you need to remember:

  • Shareability
  • Consistency
  • Engagement

Shareability

The key thing to know about social media is that it's a sharing platform. People are motivated to share interesting, funny, or thoughtful content so they get more engagement from their friends.

So when you're creating content to share on social media, you want to make it shareable.

What makes shareable content?

For starters, you need an amazing headline. That goes without saying.

You also need clean, user-friendly visuals. That means no cluttered-up images where you can't see what's going on or read the text.

Make your content big, bright, and bold.

Lastly, it needs to be interesting. When you're focusing on social media, you need to evoke emotion, otherwise, the content simply won't be shared.

Happiness, anger, amazement, hilarity. If your content triggers one of those big emotions, our human nature compels us to share it. Use that to your advantage.

Consistency

If you haven't noticed, consistency is important no matter what content marketing platform you choose. It simply comes with the territory.

Social media is no different.

You want to train your audience on what to expect from you.

That means, posting at regular times, with content that has a consistent and specific style to you so they can immediately recognize it in their feed.

This goes a long way in building a brand and community, which improves your engagement.

Engagement

Social media is all about engagement.

There are real people on the other end of the line, viewing your content, liking it, commenting on it, and sharing with friends.

It's an unbelievably powerful way to directly connect with your audience and build a tribe. A group of people who believe the same things and come together around a common purpose.

Through social media, you can build that. But it starts with creating content your ideal customer wants to interact with, and then responding to each and every single comment you get.

By doing that, you create a tight-knit community that feels connected to you and your brand.

Conversion rate optimization (CRO)

Conversion rate optimization is the practice of systematically improving the conversion rate of a web page.

For an online business, your conversion rate is one of your most critical metrics. It's the number of people who opt-in or buy divided by the number of people who visited the page.

One of the biggest traps to fall into with online marketing is focusing too much on getting more traffic.

It's easy to think that with more traffic, your problems will be solved. It begins this mad chase to get more traffic at all costs that can cost a lot of money and end up taking more time and energy than it's worth.

I'm not saying you shouldn't focus on increasing your traffic, but that shouldn't be the only, or even the most important, thing to focus on.

A page with a low conversion rate is a leaky bucket. You should fix the leak before trying to fill it with more water.

Here's an example:

Let's say 100,000 people visit your page, which has a conversion rate of 1%.

That means 1,000 people are signing up or buying.

Meanwhile, your friend is only getting 50,000 visits to his page, but he has a conversion rate of 3%.

That means 1,500 people are converting on this page.

Który wolisz mieć? Odpowiedź jest dość oczywista. Przy nieco lepszym współczynniku konwersji Twój znajomy uzyskuje więcej konwersji przy tylko połowie ruchu.

Dlatego zanim zaczniesz gorączkowo kierować ruch na swoją stronę, zoptymalizuj to, co już masz, aby wysiłki związane z ruchem były wykładniczo skuteczniejsze.

Oto kilka prostych rzeczy, na których należy się skupić, aby poprawić współczynnik konwersji.

1. Dodaj formularze rejestracji e-mail

Jednym z najprostszych sposobów na poprawę współczynnika konwersji Twojej strony jest dodanie do niej formularza rejestracji e-mailowej, niezależnie od tego, jaka treść znajduje się na stronie.

Jeśli jest to post na blogu, oferujący odpowiedni przewodnik lub kurs jako opcja wyrażenia zgody na e-mail, nie tylko radykalnie poprawi współczynnik konwersji, ale w rzeczywistości pomoże również służyć odbiorcom. Dajesz im możliwość uzyskania jeszcze większej wartości i pogłębienia relacji z Tobą.

Na stronach sprzedaży produktów czasami odwiedzający nie są jeszcze gotowi do zakupu. To duże zobowiązanie i muszą już Cię znać, lubić i ufać.

Dając im opcję wyrażenia zgody na coś za darmo, dajesz im mniej ryzykowny sposób na dalsze z Tobą kontakt. Wciąż jest to zobowiązanie, ale o wiele mniejsze, które pozwala im służyć i mieć kolejną szansę na kontynuowanie sprzedaży.

W przeciwnym razie po prostu odejdą i nie będziesz mieć możliwości ponownego zaangażowania ich w swój produkt (chyba że przekierowujesz ich za pomocą reklam, ale jest to znacznie droższe niż marketing e-mailowy).

2. Miej mocne wezwanie do działania

Twoje wezwanie do działania (CTA) jest tym, o co prosisz gościa. Kup, zarejestruj się, pobierz itp.

Jeśli Twoje wezwanie do działania nie jest jasne, spójne lub konkretne, pięknie zaprojektowana strona nie będzie działać.

Twoje wezwanie do działania powinno być bezpośrednią czynnością, którą może podjąć odwiedzający, np. „Zarejestruj się”, „zarejestruj się teraz” lub „kup teraz”.

Po drugie, często powtarzaj wezwanie do działania na całej stronie. Powinieneś umieścić go w prawie każdej sekcji swojej strony, aby w momencie, gdy ktoś zdecyduje, że chce kupić, przycisk jest właśnie tam.

Po trzecie, Twoje wezwanie do działania powinno być spójne, zarówno w języku, jak i, jeśli używasz przycisku, w kolorze. Wzmacnia to działanie, które chcesz, aby wykonali, zasadniczo szkoląc gościa w tym, co chcesz, aby robił.

Jeśli zaczniesz zmieniać kolor lub tekst wezwania do działania, Twój gość będzie zdezorientowany i zacznie się wyciszać.

Może się wydawać, że jest mały, ale te drobne szczegóły mogą spowodować lub zepsuć sprzedaż.

3. Popraw szybkość strony

Szybkość wczytywania strony odgrywa kolejną ważną rolę we współczynniku konwersji.

Badania wykazały, że im dłużej trwa ładowanie strony, tym większe jest prawdopodobieństwo, że ludzie ją opuszczą. Okazało się, że:

  • Strony, które ładowały się w 2,4 sekundy, miały współczynnik konwersji 1,9%
  • Po 3,3 sekundy współczynnik konwersji wyniósł 1,5%
  • Po 4,2 sekundy współczynnik konwersji był mniejszy niż 1%
  • Przy ponad 5,7 sekundy współczynnik konwersji wyniósł 0,6%

Jeśli więc Twoje strony nie działają tak, jak Twoim zdaniem powinny, mogą po prostu ładować się zbyt wolno.

Nie chodzi też tylko o początkową prędkość ładowania. Jeśli elementy na Twojej stronie mają jakąkolwiek animację lub interakcję, muszą być szybkie i zgryźliwe, w przeciwnym razie ucierpi na tym współczynnik konwersji.

Aby przetestować szybkość strony, możesz użyć tego narzędzia od Google.

Podsumować

Wystarczy kilka prostych poprawek CRO, aby podwoić lub nawet potroić współczynnik konwersji.

Zacznij od stron o największym ruchu i skorzystaj z podanych przeze mnie wskazówek, aby sprawdzić, czy możesz znaleźć sposoby na poprawę współczynnika konwersji każdej strony.

Podobnie jak w przypadku każdego eksperymentu, pamiętaj, aby zmierzyć aktualne wyniki i wprowadzać tylko jedną zmianę naraz. Uruchom eksperyment, a następnie ponownie sprawdź wyniki. Jeśli wprowadzisz zbyt wiele zmian naraz, nie będziesz wiedział, która z nich zadziałała.

Zacznij budować świetne relacje

Jak widać, content marketing to wielka dyscyplina o dużej różnorodności.

Może to być dość przytłaczające, zwłaszcza jeśli dopiero zaczynasz.

Nie próbuj robić tego wszystkiego naraz.

Wybierz jedną lub dwie platformy treści i zacznij tam. Przetestuj kilka pomysłów, zobacz, co zaczyna przynosić dobre rezultaty, a następnie pracuj od tego momentu.

O wiele lepiej jest robić jedną rzecz konsekwentnie i dobrze, niż próbować robić to wszystko, tylko po to, by się rozbić i spalić.

Jeśli nadal nie jesteś pewien, od czego zacząć, spójrz na swoich odbiorców. Gdzie oni spędzają czas? Jakie treści konsumują regularnie?

Połącz to z tym, co Cię interesuje lub w czym umiesz, a będziesz miał znacznie większą szansę na sukces.

Na koniec pamiętaj o rozstaniu:

Najlepszy content marketing służy odbiorcom, rozwiązuje problemy i buduje relacje.

Chcesz więcej porad dotyczących marketingu treści, z których faktycznie skorzystasz?

Zapisz się do Copyblogger już dziś, aby co tydzień otrzymywać najnowsze informacje o praktycznym, nowoczesnym marketingu treści.