Dzień z życia rekrutera/HR [Molly]
Opublikowany: 2022-08-26Pozdrowienia i pozdrowienia, drodzy czytelnicy bloga DevriX!
Z radością ogłaszamy start naszej nowej inicjatywy – „Dzień z życia…”. Będziemy przeprowadzać wywiady z kluczowymi kolegami z zespołu z różnych działów i ról, a ostatecznym celem jest poznanie, jak wygląda dzień w ich życiu zawodowym.
Oczywiście nie tylko. Będziemy również dyskutować z naszymi kolegami z zespołu na takie tematy, jak zainteresowania osobiste i rozwój zawodowy, aby pomóc nam lepiej ich poznać.
Mamy nadzieję, że jesteście tak samo podekscytowani jak my tą nową serią i pozostaniecie przy wszystkich wspaniałych wywiadach.
Jak wszyscy wiemy, rekrutacja jest integralną częścią każdej firmy. Rola rekrutera obejmuje sprawdzanie CV kandydatów, przeprowadzanie rozmów kwalifikacyjnych, śledzenie ogłoszeń o pracę oraz komunikowanie się z wieloma osobami na co dzień.
Ludzie są najcenniejszym zasobem w każdej szybko rozwijającej się firmie, więc zadaniem rekruterów jest znalezienie i zatrzymanie talentów, które mają odpowiednie kwalifikacje i dobrze pasują do kultury firmy. Nie ma potrzeby dalszego wyjaśniania znaczenia ich roli, prawda?
To powiedziawszy, spotkajmy się z naszą rekruterką i asystentką HR – Mileną Velikovą. W tym wywiadzie będziemy dyskutować o tym, czy życie naśladuje sztukę, czy na odwrót, co robi na niej największe wrażenie w kandydacie i czym się pasjonuje.
Dzień z życia rekrutera
Hej, Molly! Po pierwsze, dziękuję za przyjęcie tego wywiadu. Po drugie, chciałbym zapytać Cię o Ciebie i Twoje hobby… Wiem, że jesteś artystą i miłośnikiem sztuki?
Przez ostatnie 8 lat studiowałem różne sztuki, głównie sztuki użytkowe, ale nie nazwałbym siebie artystą. Na tym etapie mojego życia jest to bardziej hobby i tak wolę, ponieważ daje mi to możliwość ucieczki od codziennej rutyny i pozwala mi wyrazić siebie i odstresować się w zdrowy sposób. Jeśli chodzi o hobby, to lubię robić różne rzeczy, czasem się zatracam, bo nie mogę się skupić na jednej rzeczy na raz. Kiedy robisz tysiące rzeczy i nie możesz zdecydować, którą konkretnie chcesz rozwinąć, łatwo się pogubić.
Który styl artystyczny jest Ci najbliższy?
Lubię malowanie olejne, chociaż utrudnia to dokończenie obrazu, bo trzeba poczekać, aż wyschnie. Powiedziałbym, że preferowanym przeze mnie sposobem wyrażania siebie w kategoriach sztuki jest używanie plastiku i gliny. Wybrałbym to zamiast malowania.
Chłodny. Moje następne pytanie jest bardziej filozoficzne i lubię zadawać artystom pytanie: czy myślicie, że sztuka naśladuje życie, czy jest na odwrót?
Myślę, że sztuka jest związana z życiem, nie powiedziałbym, że jedno naśladuje drugie. Sztuka jest bardziej jak inna forma bycia. Zarówno sztuka, jak i życie same w sobie są magiczne, a Ty decydujesz, jak je rozwijać.
Życie samo w sobie jest formą sztuki?
Tak, mniej więcej.
Dobra. Porozmawiajmy o grach, wiem, że jesteś graczem. Masz jakichś faworytów, w co grałeś ostatnio?
Gram dużo w Overwatch ze znajomymi, ze względu na element społecznościowy. To, że nie musisz wychodzić i nadal możesz komunikować się z ludźmi, jest zabawne. Overwatch to fajna gra wieloosobowa. Jeśli nie chcę się spotykać, zwykle gram w Wiedźmina lub Straya, a także w Genshina. Jeśli chodzi o starsze gry, lubię Age of Empires 2, Heroes 3…
AoE, wow! Zdecydowanie powinniśmy kiedyś zagrać razem.
Brzmi wspaniale! Mamy serwer discord, na którym spotykamy się, aby grać w gry wieloosobowe z kolegami.
W porządku. Powiedz mi, że będąc rekruterem i asystentem HR masz na co dzień kontakt z różnymi ludźmi. Czy zaobserwowałeś jakieś wspólne cechy między kandydatami z młodszego pokolenia a bardziej doświadczonymi?
Pokolenia są zdecydowanie inne. Ludzie, którzy nie mają dużego doświadczenia, są w pewnym sensie zagubieni w chęci do pracy. Nie są pewni, czego dokładnie chcą, a to utrudnia im dostosowanie się do swojej pracy i wszystkiego, do czego ona uprawnia. Z drugiej strony ludziom z pokolenia X i milenialsów trudniej jest przystosować się do zmian i nowej dynamiki, zwłaszcza jeśli są przyzwyczajeni do pewnego rodzaju pracy.
Na przykład, jeśli ktoś pochodzi ze struktury korporacyjnej, często jest mu trudniej dostosować się do dynamiki DevriX. Widzisz, kiedy pracownicy są przyzwyczajeni do kultury korporacyjnej, są również przyzwyczajeni do tego, że zawsze jest wielu ludzi pod nimi i nad nimi.
Tutaj masz mniej więcej wyjątkową rolę i nie da się jej łatwo zastąpić. Ekstremalna własność, którą uznaliśmy za kluczową część kultury naszej firmy, jest naprawdę wyzwaniem, ale jednocześnie – to jedna z największych możliwości, jakie możesz mieć.
Czy jest coś konkretnego w kandydacie, co zawsze robi na Tobie wrażenie? Nie mówimy o kwalifikacjach technicznych, ale bardziej o ludzkiej jakości, która od razu współbrzmi z Tobą i tym, czego szukasz u kandydata, zwłaszcza czy będą pasować do naszej kultury pracy?
Cóż, dla mnie jest to trochę bardziej specyficzne. Nie powiedziałbym, że jest jedna szczególna cecha, to raczej zestaw cech, które robią na mnie wrażenie.
Edukacja nie jest czymś, na co kładę zbyt duży nacisk. Ogólnie patrzę na doświadczenie i cechy kandydata. Jasne, edukacja ma swoją rolę w tym procesie – co wybrałeś do studiowania i dlaczego – zdecydowanie nie jestem fanem „Uczę się ze względu na to” lub „ponieważ mama i tata powiedzieli mi, że powinien studiować to czy tamto”.
Jest pewne wrażenie, jakie daje kandydat, gdy z pasją opowiada o swoim wykształceniu, doświadczeniu i tym, co robi zawodowo. Widać, że im na tym zależy. Powiedziałbym, że jestem pod wrażeniem, kiedy kogoś to obchodzi (śmiech).

Proaktywność i kreatywność również robią na mnie wrażenie. Lubię kreatywne myślenie i umiejętność „wychodzenia z trudnych sytuacji” – nawet jeśli nie masz wystarczającego doświadczenia, by odpowiedzieć na konkretne pytanie, żeby móc odpowiedzieć profesjonalnie. Zamiana negatywu na pozytyw.
Czyli produktywność, profesjonalizm i kreatywność to główne cechy, które robią na Tobie wrażenie?
Tak, zdecydowanie. Są też inne cechy, które lubię w kandydatach, ale powiedziałbym, że te trzy są najlepsze.
Moje kolejne pytanie wiąże się z jedną z naszych podstawowych wartości, jaką jest Burn with Pasja . Czym pasjonujesz się w swojej pracy iw życiu?
Doskonalenie siebie. Nawet jeśli zadania nie są Twoimi ulubionymi, nadal możesz znaleźć pozytywy i sposób na dalszy rozwój, zarówno zawodowy, jak i osobisty.
Pasjonuje mnie uczenie się nowych rzeczy i satysfakcja, którą otrzymujesz na koniec, po wykonaniu zadania, do którego wcześniej nie miałeś pojęcia. Kiedy w końcu to przybijesz, to uczucie jest niesamowite.
W pewnym sensie możesz też powiedzieć, że wychodzi poza twoją strefę komfortu?
Tak, całkowicie. Ważne jest, aby doświadczać nowych sytuacji i stawiać czoła nieoczekiwanym. Jasne, może to być czasami przerażające, a nawet przytłaczające, ale to jedyny sposób na prawdziwy rozwój – zarówno na poziomie osobistym, jak i zawodowym.
Całkowicie się zgadzam. Jesteś jednym z najmilszych i najbardziej troskliwych ludzi, jakich znam. Czy pomysł uszczęśliwiania innych ludzi sprawia, że Ty też jesteś szczęśliwy? A może to też męczące?
W obie strony. Czasami trudno jest narysować linię. Kiedy jestem zajęty, a ktoś prosi o pomoc, mam zwyczaj porzucania własnej pracy na rzecz pomagania innym. Pomaganie innym ludziom zawsze daje mi wewnętrzną satysfakcję, więc tak, lubię pomagać.
Czasami jednak może to być stresujące i męczące, ponieważ w niektórych przypadkach, gdy jestem skupiony na zadaniu, a ktoś prosi mnie o pomoc, odpowiadam „tak, jasne”, ale potem uświadamiam sobie, że przegrałem skupiam się i potrzebuję czasu, aby wrócić na właściwe tory.
Musisz ustalić zdrowe granice między pomaganiem innym a wykonywaniem własnej pracy. To jest coś, nad czym pracuję.
Czy możesz przeprowadzić nas przez dzień z życia rekrutera? Co się dzieje między przyjściem do pracy a wyjazdem?
Nie powiedziałbym, że trzymam się napiętego harmonogramu. Zawsze mogą się zdarzyć różne rzeczy, które wymagają mojej uwagi – na przykład synchronizacja z kierownictwem o potencjalnym kandydacie, przeglądanie CV lub tworzenie nowego ogłoszenia o pracę.
Nawet kiedy mam zaplanowany dzień, zawsze są nieprzewidywalne zadania, którymi trzeba się zająć. Współpracuję z wieloma różnymi platformami rekrutacyjnymi – LinkedIn, jobs.bg, dev.bg, nasza strona internetowa. Komunikuję się z kilkoma agencjami HR, stale sprawdzam i piszę maile.
Gdybym miał lepiej zorganizować swój dzień, najpierw przejrzałbym maile, określiłbym priorytety swoich codziennych zadań, sprawdzał aktualizacje z potencjalnymi nowymi pracownikami, a następnie ustalał, z którymi kandydatami się skontaktować. W międzyczasie miałabym też mnóstwo wywiadów telefonicznych. Lepiej oznaczyłbym swoją skrzynkę odbiorczą, aby móc codziennie szybciej ją przeglądać. Sprawdzałbym, czy są jakieś wygasłe ogłoszenia o pracę i czy muszę zaktualizować ogłoszenie lub zwiększyć je dla lepszej widoczności. Co więcej, będę śledził nadchodzące wydarzenia i oczywiście pomagałem zespołowi, gdy tylko było to możliwe.
Co powiedziałbyś, że nauczyłeś się do tej pory w DevriX i jakie osobiste cele sobie wyznaczyłeś?
Praca w DevriX nauczyła mnie większej pewności siebie w komunikacji z ludźmi. Nadal nie jestem pewien, dlaczego zdecydowali się zatrudnić introwertyka do rekrutera (śmiech). Cieszę się jednak, że mogę rozwijać swoje umiejętności społeczne.
Chcę dalej rozwijać swoje umiejętności miękkie, ale to wymaga czasu i praktyki. Niestety, nie możesz po prostu przeczytać kilku artykułów i od razu wiedzieć, jak komunikować się w najlepszy możliwy sposób. Wystarczy przejść przez różne sytuacje i uczyć się na doświadczeniu.
Miły. Jeszcze raz dziękuję za ten wywiad. Czy masz coś jeszcze, co chciałbyś dodać?
TAk. Niech moc będzie z tobą, a ty będziesz jednym z mocą.
„Siła” DevriX może być również z Tobą i pomóc Ci w prowadzeniu Twojej strony internetowej i biznesu. Rzuć nam kilka linijek i razem możemy sięgnąć gwiazd.
Jak to jest pracować z Molly?
Zapytaliśmy kilku kolegów, jak to jest pracować z naszą rekruterką, Molly. Oto, co mieli do powiedzenia:
„Praca z Molly to świetna zabawa. To wspaniała osoba, która jest wyluzowana i zawsze chętna do pomocy, kiedy jej potrzebujesz”.
„Praca z Molly to przywilej. Zawsze reaguje i jest pomocna, zabawna i uśmiechnięta dla wszystkich. Ilekroć zwracam się do Molly o pomoc, zawsze stara się pomóc, jest świetnym słuchaczem i może mi powiedzieć, do kogo powinienem się zwrócić o pomoc. Jest pracowita, odpowiedzialna i zawsze walczy, bez względu na to, jak trudna jest sytuacja. Molly jest niezastąpioną i przyjemną obecnością w biurze. Często sprawia, że miejsce pracy jest wspaniałym miejscem do bycia”.
„To prawdziwa przyjemność mieć ją w pobliżu. Jest sumienna, odpowiedzialna, kreatywna i działa zespołowo – osoba, której zawsze można zaufać i na której można polegać.”