Cyfrowy PR a ręczne budowanie linków: dostosowanie do nowoczesnego krajobrazu wyszukiwania

Opublikowany: 2023-08-10

„Linki są walutą sieci”.

Mówiono nam o tym od lat i szczerze mówiąc, była to prawda.

Ale już nie.

W tym artykule wyjaśnię, dlaczego ręczne budowanie linków jest obecnie mniej wydajne i praktyczne niż cyfrowy PR.

Budowanie linków a zarabianie na linku do cyfrowego PR 800x450

Relacje: Nowa waluta sieci

W ostatnich latach Google przekształciło się w semantyczną wyszukiwarkę.

I chociaż linki zwrotne zawsze będą odgrywać pewną rolę, wiemy, że odgrywają one mniejszą rolę dzięki samej sile wykresu wiedzy Google i uczenia maszynowego.

Uważam, że najlepszym sposobem myślenia o tym jest postrzeganie Google jako dziecka żądnego wiedzy.

W powijakach żywił się linkami. A im więcej linków, tym lepiej.

Dziś jest już starszy i ciekawy otaczającego go świata. I zadaje pytania.

Kiedy napotyka stronę internetową, próbuje odkryć, czym jest ta strona, kto za nią stoi i dlaczego istnieje. Aby to zrobić, analizuje wiele czynników rankingowych.

Linki są jedno, ale nie pod względem objętości, ale w kontekście.

Nie rozwinęliśmy budowania linków

Dzisiaj ludzie nadal wykonują okropne budowanie linków, tak jak robiliśmy to 10 lat temu.

  • Wiele agencji nadal tworzy linki za pośrednictwem postów gości.
  • Ludzie nadal spamują masowymi wiadomościami e-mail.
  • Niektóre taktyki, takie jak komentowanie na blogu, są często wybierane.

Problem. Te taktyki nie działają dobrze.

SEO ostatnio rezygnują z linków na rzecz treści.

Jestem pewien, że widziałeś te same studia przypadków, które ja mam.

Ogromne, tłuste wykresy ruchu spowodowane tworzeniem setek lub tysięcy stron… bez budowania linków.

Więc co się dzieje?

Autorytet tematyczny przebija złe linki

Kiedy widzimy witryny o ogromnym ruchu i niewielkim autorytecie, oceniają swoje witryny na podstawie autorytetu tematycznego.

Lub w skrócie. Sprzedali Google, ponieważ są ekspertami w jednej dziedzinie. Dowodem tej biegłości jest wiedza.

Ale to też ma swoją cenę. Treść nie jest tania. Nawet w przypadku sztucznej inteligencji nadal musisz sprawdzać i edytować zawartość przez ludzi.

A przeczytanie tysiąca stron treści wymaga czasu.

Jeśli nie jesteś w grze wydawniczej lub partnerskiej, ten ruch jest zasadniczo bezcelowy. Jest zbyt na szczycie lejka, aby był przydatny dla marek lub firm.

A więc wracamy do gry w linki.


Otrzymuj codzienny biuletyn wyszukiwania, na którym polegają marketerzy.

Przetwarzanie ... Proszę czekać.

Zobacz warunki.


Linki są teraz relacjami

Pamiętasz koncepcję Google jako żądnego wiedzy dziecka?

Wyobraź sobie link jako sposób na znalezienie czegoś. Nasz Google nie jest już małym dzieckiem. Jest w gimnazjum i nie chce niczego znaleźć; chce usłyszeć, czym są rzeczy i dlaczego są ważne.

Tak właśnie widzę różnicę między cyfrowym budowaniem linków PR a ręcznym budowaniem linków.

Kiedy ręcznie tworzymy linki, próbujemy oszukać system. Nawet oszukać Google.

Poprzez budowanie linków oszukujemy Google, że jedna strona jest lepsza od innych. Ponieważ w swoim sercu, wszystkie budowanie linków ma na celu manipulowanie rankingami internetowymi.

Google nie lubi być oszukiwany. Chce uczciwości, aw semantycznej wyszukiwarce ta uczciwość przychodzi z pomocą.

Musimy pomóc Google lepiej zrozumieć, kim jest osoba, firma lub marka.

Nowoczesne budowanie linków polega na edukacji Google. Każde połączenie powinno być lekcją, która pomoże mu stworzyć mentalną relację między bytami.

To jest łyżka. Łyżka służy do jedzenia. To sztućce. Podobnie jak widelec… masz pomysł.

Naturalne linki uczą Google

Kiedy łączymy się naturalnie, pomagamy naszym widzom lepiej zrozumieć temat lub przyznać uznanie.

Poszerzamy tematy. To jest edukacja dla wyszukiwarek. Mówi: „Hej, Google. To jest dobra strona. Spójrz."

W tym sensie naturalne powiązania są jak wotum zaufania. Działają tak, jak zawsze działały linki.

I pojawiają się naturalnie, w kontekście, i dla wszystkich w SEO jest oczywiste, kiedy link pojawia się naturalnie.

Ręczne budowanie linków ma to powtórzyć, ponieważ firmy nie mogą czekać w nieskończoność, aby otrzymać linki.

I tak budowanie i kupowanie linków stało się światowym przemysłem wartym wiele miliardów funtów.

Zgodnie z naszą teorią dzieci Google, tworzenie linków lub kupowanie jest jak karmienie Google niepoprawnymi informacjami.

Musi być inny sposób.

Jest.

Zarabianie linków do cyfrowego PR: dlaczego to ma znaczenie

O zarabianiu na linkach a budowaniu linków pisałem już wcześniej. Ale chcę wejść głębiej i przedstawić bardziej zniuansowany sposób patrzenia na to.

Cyfrowe linki zwrotne PR są uzyskiwane dzięki danym, komentarzom ekspertów i/lub opowieściom.

Bądźcie tymi dziennikarzami, którzy potrzebują fachowego wsparcia przy pisaniu historii. Lub coś dzieje się na całym świecie i potrzebujemy ekspertów, którzy będą nam doradzać.

A jeśli chodzi o dane, gromadzimy informacje o świecie i opowiadamy innym historię o tym, dlaczego te dane są ważne.

Dane to zapis tego, co się dzieje, a PR cyfrowy wprowadza te dane do naszego życia, dzięki czemu możemy lepiej zrozumieć otaczający nas świat.

W świecie głodnych dzieci Google, linki te zyskały pomoc w edukacji naszej wyszukiwarki. Pochodzą z witryn, którym ufają. Strony internetowe, które mają autorytet w swoich oczach.

A te linki generują ruch praktycznie natychmiast, trafiając do kanałów informacyjnych i odkrywczych.

Google widzi Twój link, ale co ważniejsze, bierze pod uwagę związek między cytatem, komentarzem lub danymi a Twoją firmą.

Rozumie, że jesteś ekspertem, a media to potwierdzają.

Media ułatwiają życie wyszukiwarce. Pomagają mu zrozumieć świat i zrozumieć, czym są strony, co robią i dlaczego istnieją.

Ale, ale, ale…

Ludzie to przeczytają i powiedzą: „Ale ty tego nie wiesz”.

I jasne, to prawda. Mógłbym mówić bzdury.

Tworzę konceptualizację skomplikowanego tematu w oparciu o moje doświadczenie, wiedzę i to, co widzę w trakcie pracy.

I mogę się mylić… śmiertelnie się mylić.

Jednak John Mueller z Google wspiera również cyfrowy PR.

Tweet Johna Muellera na temat Digital PR

Ale czy jest to lepsze niż ręczne budowanie linków?

Linki ręczne nadal działają… ale jest to trudne

Tworzę linki od dłuższego czasu, a ze względu na ręczny e-mail z informacją o zasięgu podałem tylko trzy linki.

To tylko około trzech linków – z tysięcy e-maili, które otrzymałem.

Wszyscy otrzymaliśmy te odpowiedzi, które brzmią tak, jakbyś zabił czyjegoś kota i nie próbował uzyskać linku. Co sprawia, że ​​drapię się w głowę... dlaczego wciąż robimy to w ten sposób?

Dlaczego wybieramy długą drogę do linków?

Właśnie dlatego kupowanie linków jest tak atrakcyjne, podobnie jak posty gości.

Jest to łatwiejsze, szybsze i bardziej kontrolowane.

Cyfrowy PR jest równie trudny. Linki zwykle nie są „dofollowed”. I często wszystko, co dostajesz, to wzmianka w mediach.

Pamiętaj jednak, że nie jesteśmy w grze w linki. Jesteśmy w relacji jeden, a Google może teraz czytać i rozumieć kontekst.

W naszej agencji widzimy, że same wzmianki o marce mogą spowodować wzrost pozycji strony w rankingu.

A siła opowieści polega na tym, że podróżują. To dlatego, kiedy dobry artykuł trafia do prasy, podróżuje od serwisu informacyjnego do serwisu informacyjnego. Zdarzają się eksplozje linków.

Niektóre strony internetowe nie mogą korzystać z cyfrowego PR ze względu na ograniczenia budżetowe lub charakter strony.

W niektórych miejscach media nie dotkną nawet 10-metrowego słupa.

I tak budowanie linków będzie miało swoje miejsce.

Ale w nowoczesnych wyszukiwarkach domyślnym ustawieniem dla SEO powinien być cyfrowy PR.


Opinie wyrażone w tym artykule są opiniami autora-gościa i niekoniecznie Search Engine Land. Autorzy personelu są wymienieni tutaj.