7 wskazówek Surefire, aby zwiększyć zaangażowanie e-mail (i utrzymać je)
Opublikowany: 2019-03-02To najważniejszy moment w twoim związku.
„Czy zapiszesz się na moją listę e-mailową?”
Tak, tak, milion razy tak! Gratulacje! Zrobiłeś to! Zaręczony.
Nie, nie, chodziło nam o zaangażowanie EMAIL.
Właściwie chodziło mi o zaangażowanie e-mailowe . W tym przypadku nie ma pierścieni, ale bądź przygotowany na oferowanie wartości przez całe życie.
Opanowałeś część przechwytywania wiadomości e-mail. Masz listę klientów i zacząłeś budować z nimi kontakt e-mailowy.
Fajny. Otrzymują treści, na które się zapisali. Więc trudna część się skończyła, prawda? Czas po prostu odpocząć i pozwolić e-mailom płynąć, a będą działać jak magia.
Nie.
Według firmy Lyris zajmującej się marketingiem cyfrowym, powinieneś spodziewać się utraty 30% subskrybentów e-maili
każdego roku.
30 % . To nie jest mała liczba. Jeśli nie jesteś czujny w działaniach związanych z zaangażowaniem, Twoje stawki mogą spaść szybciej niż czas potrzebny na wysłanie w następnej kampanii.
Co więc możesz zrobić, aby pozostałe 70% osób było regularnie zaangażowanych?
Pod koniec tego posta dowiesz się:
- Czym jest zaangażowanie e-mailowe ( definicja nie jest dokładna )
- 7 wskazówek, jak poprawić zaangażowanie w wiadomości e-mail – plus niezapomniane przykłady
- Jak mierzyć wskaźniki zaangażowania w pocztę e-mail ( poza standardową odpowiedzią dotyczącą współczynników otwarć i klikalności )
Co to jest zaangażowanie e-mailowe?
Zaangażowanie e-mailowe jest miarą tego, jak ludzie wchodzą w interakcję z Twoimi e-mailami.
Współczynnik otwarć, współczynnik klikalności i współczynnik konwersji to najczęstsze wskaźniki zaangażowania w pocztę e-mail.
Możesz mierzyć zaangażowanie e-mailowe, ale sposób , w jaki je zmierzysz, zależy od innego pytania.
Jak definiujesz sukces?"
- Jakie działania klientów będą dla Ciebie (i dla nich) bardziej wartościowe?
- Jakie dane dotyczące poczty e-mail (takie jak otwarcia lub kliknięcia) wymagają dalszej poprawy?
- Jakie są długoterminowe skutki każdej kampanii e-mailowej (a nie tylko każdego e-maila)?
Zastanów się nad tymi pytaniami podczas tworzenia strategii marketingu e-mailowego, a następnie wypróbuj te 7 wskazówek, które pomogą Ci lepiej angażować się w wiadomości e-mail.
7 wskazówek dotyczących zaangażowania w pocztę e-mail (z niezapomnianymi przykładami)
Statystyka zaangażowania w wiadomości e-mail: 49% konsumentów stwierdziło, że chciałoby co tydzień otrzymywać promocyjne wiadomości e-mail od swoich ulubionych marek.
Tak, prawda?
Klienci, którzy zapisali się na Twoją listę e-mailową, chcą Cię poznać, ale mogą zmienić swoją melodię, jeśli Twoje e-maile sprawią, że będą żałować, że nie są w kolejce do DMV.
Konsumenci podejmują decyzje zakupowe na podstawie uczuć (nie logiki).
Gary Bencivenga, który został nazwany najlepiej żyjącym copywriterem na świecie, twierdzi, że ludzie kupują rzeczy na podstawie tego, jak się czują:
„Zdecydowana większość produktów sprzedawana jest z potrzeby miłości, lęku przed wstydem, dumy z osiągnięć, dążenia do uznania, tęsknoty za poczuciem ważności, chęci atrakcyjnego wyglądu, żądzy władzy, tęsknoty za romans, potrzeba poczucia bezpieczeństwa, strach przed nieznanym, trwający całe życie głód poczucia własnej wartości i tak dalej.
Emocje są ogniem ludzkiej motywacji, palną siłą, która potajemnie kieruje większością decyzji o zakupie. Kiedy Twój marketing właściwie wykorzysta te siły, wygenerujesz wybuchowe wzrosty w odpowiedzi.” – Gary Bencivenga
To, jak ludzie czują się w związku z Twoim e-mailem, określi, czy zaangażują się (lub nie zaangażują się).
Oto 7 sposobów na zwiększenie zaangażowania w pocztę e-mail poprzez wykorzystanie emocji:
- Użyj dowodu społecznego
- Naucz ich czegoś przydatnego
- Świętuj ich osiągnięcia
- Wyślij ukierunkowane rekomendacje
- Spraw, aby Twoje e-maile były osobiste
- Dodaj ruch do swoich e-maili
- Bądź pomocny, nie tylko promocyjny
1. Użyj dowodu społecznego
Jaka jest jedna rzecz, która zawsze kieruje decyzjami (dobrymi i złymi)?
Wiedząc, że inni ludzie zrobili to pierwsi.
Badania pokazują, że prawie 70 procent konsumentów online przed dokonaniem zakupu przegląda recenzję produktu.
Jeszcze bardziej wymowne – recenzje produktów cieszą się 12-krotnie większym zaufaniem niż opisy produktów i tekst sprzedażowy.
To dowód społeczny.
Dowód społeczny jest jedną z 7 psychologicznych zasad perswazji Roberta Cialdiniego. W swojej książce Wpływ: Psychologia perswazji Cialdini definiuje dowód społeczny jako ludzi robiących to, co widzą, że robią inni.
To definicja oparta na idei bezpieczeństwa w liczbach.
„Widzimy, że dowód społeczny jest najpotężniejszy dla tych, którzy czują się nieznani lub niepewni w określonej sytuacji i którzy w konsekwencji muszą szukać poza sobą dowodów, jak najlepiej się tam zachowywać”. – Robert Cialdini, Wpływy
Obserwowanie tego, co zrobili inni ludzie lub co o czymś myślą, robi bardzo dużo. Ono…
- Intryga iskry
- Daje odpowiedzi na znane problemy
- Przedstawia nowe, przydatne informacje
Czy kiedykolwiek widziałeś e-mail, w którym pojawia się nazwisko znanego klienta? A może zawiera referencje? Oba są przykładami sposobów na dodanie dowodu społecznego.
Jedna skuteczna metoda? Twarde i szybkie liczby.
Aplikacja do nauki języków Duolingo wysłała ten e-mail do swoich klientów.
350 000 nauczycieli korzysta i kocha ich usługi. Czy będziesz następny teraz, kiedy już wiesz? (Źródło: Hatchbuck)
Z ich usług korzysta 350 000 nauczycieli. Ta ogromna liczba ma ogromny wpływ na ludzi, do których próbujesz dotrzeć.
Dodatkowo podnoszą społeczny dowód o kilka dodatkowych punktów, włączając referencje, które ożywiają tych 350 000 użytkowników bez twarzy.
Ludzie czują się lepiej robiąc coś, jeśli mają dowód, że:
A) Zrobili to inni ludzie
B) Innym ludziom udało się to zrobić
Weźmy na przykład modowego e-sprzedawcę modCloth (znowu zobaczysz tę nazwę, to moja ulubiona marka).
ModCloth zachęca swoją społeczność do „bycia kupującym”, głosując, które style według nich ModCloth powinno sprzedawać w przyszłości.
(Źródło: ModCloth)
Społeczność się przyjęła, ponieważ style z plakietką „Bądź kupującym” sprzedają się dwukrotnie szybciej niż style bez plakietki.
2. Naucz ich czegoś przydatnego (o sobie lub o nich)
Osoby, które zarejestrowały się na Twoją listę e-mailową, zrobiły to, aby uzyskać coś takiego:
- Bezpłatny szablon do pobrania
- Treść bramkowana
- Darmowy prezent
- Zgłoszenie do konkursu
- Kod rabatowy
Jeśli chcesz, aby wskaźnik zaangażowania w pocztę e-mail wzrósł po tym, jak dostaną to, po co przyszli, musisz dać im rzeczy, które cenią.
Uwaga – nie musi to być rzecz namacalna. To może nie wydawać się tak zabawne, jak darmowy prezent lub kod rabatowy, ale edukacja może być złotym środkiem dla Twoich klientów.
A kiedy nauczysz ich o sobie , ich zainteresowanie będzie jeszcze większe.
Spójrz na ten e-mail, który Mint wysyła swoim użytkownikom.
(Źródło: klient.io)
Dzięki temu użytkownik Mint jest informowany o jego nawykach związanych z wydawaniem i oszczędzaniem w czasie rzeczywistym (i bonusem: jest to cotygodniowe podsumowanie).
Cotygodniowe podsumowania, takie jak to, są świetne, ponieważ tworzą nawyk, w który ktoś może wpaść. Jeśli uda Ci się zachęcić ludzi do sprawdzania swoich statystyk o tej samej porze każdego tygodnia, zawsze będą się z Tobą kontaktować.
Spotify stworzyło zupełnie nowe wrażenia dla swoich użytkowników, wypuszczając Discover Weekly, funkcję, która w każdy poniedziałek przygotowuje listę 30 utworów dla użytkowników w oparciu o ich preferencje i nawyki słuchania.
(Źródło: nawyki związane z produktem)
I poszło jak gangsterzy.
Discover Weekly przyciągnął do serwisu 40 milionów nowych użytkowników, a ponad 5 miliardów utworów zostało przesłanych strumieniowo za pośrednictwem funkcji listy odtwarzania.
Tworząc Discover Weekly, Spotify stworzył coś, co jego użytkownicy nie tylko cieszą się, ale także czekają.
I podobnie jak cotygodniowe podsumowanie wiadomości e-mail od Mint, uczy klienta czegoś, co może mu się przydać (czy to informacji o budżecie, czy o muzyce, o której nigdy nie wiedział, że może mu się spodobać).
3. Świętuj ich osiągnięcia
Kto nie lubi być celebrowany?
Między urodzinami, rocznicami i kamieniami milowymi ludzie uwielbiają być kochani.
Co ważniejsze, uwielbiają być rozpoznawani .
Pocket robi to w uroczystym e-mailu, który wysyła swoim użytkownikom.
Jako częsty Pocketer, bardzo chciałbym otrzymać ten e-mail. (Źródło: klient.io)
Jest to e-mail godny kliknięcia, ale jest to również szansa na zaangażowanie poza e-mailem. Pocket zachęcał do dzielenia się swoimi osiągnięciami w społeczności.
Ten rodzaj ekspozycji zwiększa szansę na więcej rejestracji (a tym samym większe zaangażowanie).
„50 książek wartych wpisów na blogu” to świetna wizualnie opisowa kopia.
Jest to nie tylko świetne dla marki i przyjemne dla użytkownika, ale także świetna szansa na zdobycie świetnej kopii – prosto od klientów.
4. Wysyłaj ukierunkowane rekomendacje
Możesz wysyłać ukierunkowane e-maile do ludzi, a to w ten sposób:
- Poznaj ich zainteresowania na podstawie kliknięć linków, przesłanych pól formularzy, śledzenia witryny lub innych działań związanych z kontaktami
- Kieruj do ludzi na podstawie ich zainteresowań i zachowań
- Wysyłaj e-maile z treścią, która odpowiada tym konkretnym zainteresowaniom
Fajnie, prawda? Ale jak właściwie to zrobić?
Platinum Skin Care zastosowała segmentację odbiorców, co pomogło im przekształcić 17% swoich leadów w płatnych klientów.
Segmentacja odbiorców to po prostu to, że mówisz „ta konkretna publiczność ma coś wspólnego, więc pogrupuję ich wszystkich”.
W przypadku Platinum Skincare zaczęło się od krótkiego quizu na ich stronie internetowej, aby dowiedzieć się więcej o tym, czego ktoś szukał w pielęgnacji skóry.
(Aby uzyskać szczegółowe informacje na temat sukcesu segmentacji odbiorców Platinum Skincare, obejrzyj ich historię tutaj).
Po tym quizie Platinum Skincare wysyła wiele wiadomości e-mail dotyczących zainteresowań i problemów w oparciu o odpowiedzi z quizu.
Jak widać, głównym zainteresowaniem tego klienta było leczenie trądziku.
Dlaczego to zadziałało?
Ponieważ nie próbowali wymusić sprzedaży w każdym e-mailu. Zamiast tego wykorzystali zebrane dane do segmentacji swoich odbiorców – i wyślij e-maile, które rozwiązały konkretny problem każdej osoby.
Platinum Skin Care dobrze radzi sobie z celowaną treścią. Ale mistrzowie ukierunkowanej treści? Netflix.
Niewiele osób znało mnie tak dobrze jak Netflix. I mają e-maile, aby to udowodnić.
Komedia? TAk. Głodny? Zawsze. Opracowano plany pójścia do łóżka w sobotę rano.
Oglądam milion programów komediowych na Netflix. John Mulaney, Jim Gaffigan, Ali Wong, wszyscy są niesamowici. Netflix wie, jak bardzo ich kocham, więc wysłali mi ukierunkowane treści, aby zwiększyć moje zaangażowanie.
(Uwaga, spoiler – zadziałało).
5. Spraw, aby Twoje e-maile były osobiste
Personalizacja wiadomości e-mail znajduje się na szczycie listy najlepszych praktyk w zakresie marketingu e-mailowego. 75% konsumentów twierdzi, że chętniej kupuje od marki, która personalizuje przekaz.
Co oznacza bycie osobistym w e-mailu?
Joanna Wiebe z Copy Hackers przedstawia trzy elementy, których Twój ton musi być skuteczny.
- Wprowadź wartość pożądaną przez odwiedzających, taką jak niezawodność lub rozrywka
- Zaangażuj odwiedzających, czyniąc kopię przyjemniejszą do czytania (tj. mniej przypominającą pracę)
- Pobudzaj pozytywne uczucia, które następnie kojarzą się z Twoją marką
Wszystkie one przyczyniają się do sukcesu dzięki spersonalizowanej wiadomości e-mail.
Oto świetny przykład osobistej kampanii e-mailowej.
Z okazji 20. urodzin EasyJet rozesłał kampanie, w których wykorzystano dwie wskazówki z tej listy:
- Naucz ich czegoś
- Świętuj ich osiągnięcia
Ta kampania dała użytkownikowi Alexowi e-mailowy album z wycinkami jego całej relacji z marką. Rozmawiaj o sprawach osobistych.
Alex spędził dużo czasu jako klient EasyJet i pamiętali każdą chwilę. Łzy.
Osobiste powiązania napędzają działanie, gdziekolwiek spojrzymy. Od relacji rodzinnych i uczuciowych po nawiązywanie kontaktów zawodowych, osobiste powiązania napędzają emocje, a te emocje napędzają działanie.
Jak wtedy, gdy EasyJet pokazuje Alexowi, że ma…:
- Podróżowałem z nimi 8 różnych krajów, które…
- …przejechał 96 066 km, co było równowartością dystansu…
- …okrążając świat więcej niż dwa razy (trudno wizualny do zapomnienia)
Może teraz Alex postawi sobie cel po raz trzeci okrążenie świata lub odwiedzenie kolejnych 2 krajów (dwucyfrowe!). A przy takim poziomie personalizacji będzie chciał nadal to robić z EasyJet.
Ale czekaj… skąd EasyJet wiedział, co wysłać Alexowi?
Odpowiedź: segmentacja .
Kiedy Brennan Dunn zastosował personalizację, aby zwiększyć sprzedaż o 70%, użył segmentacji, aby uzyskać potrzebne informacje.
Kiedy dowiesz się wszystkiego, co możesz o swoich klientach, możesz podzielić te dane na 3 sposoby
- Demograficzny
- Behawioralne
- Zamiar
Brennan wykorzystał te informacje, aby na stałe zwiększyć sprzedaż. Kiedy wiesz, czego chcą Twoi odbiorcy, możesz im to dać.
Stworzenie opowieści o obecności Twojej marki w życiu osób, które przeżywają kamień milowy, może nie tylko podtrzymać Twoje zaangażowanie z klientem, ale także je zwiększyć.
6. Dodaj ruch do swoich e-maili
Co by było, gdyby e-mail pomógł ci się ubrać każdego ranka?
Ten przykład umieszcza ModCloth bezpośrednio w szafach użytkowników (takich jak ja) i sprawia, że poczta e-mail jest pomocna i interaktywna.
Z samego tego e-maila ModCloth pokazuje mi 4 wspaniałe stylizacje, które mogą mi pomóc osiągnąć. Ten GIF wyszedł poza obraz produktu i pokazał mi – w czasie rzeczywistym – jak może wyglądać kompletny styl ModCloth.
Chcę tak dobrze wyglądać. ModCloth ma to, czego potrzebuję, aby dobrze wyglądać. Moja 26-letnia walka w szafie może się wreszcie skończyć.
Według Mike'a Isaaca z The New York Times „[GIF] stały się główną formą cyfrowej ekspresji, sposobem przekazywania złożonych uczuć i myśli w sposób wykraczający poza słowa, a nawet fotografie”.
Mike Isaac naprawdę trafił w sedno – w świetnym GIF-ie jest element emocjonalny. Jeśli chcesz, aby ktoś był podekscytowany Twoją ofertą e-mailową, GIF-y mogą działać.
Jak GIF-y wpływają na Twój email marketing?
Animacja przyciąga wzrok i działa jak wizualny wskaźnik. Są proste do wdrożenia i mają przyzwoitą wydajność.
MarketingSherpa powiedział, że GIF-y zmieniły sposób korzystania z Internetu i mogą pomóc w zwiększeniu współczynników konwersji wiadomości e-mail.
Email Institute ustalił, że animowane wiadomości e-mail w formacie GIF wykazują wzrost współczynników klikalności nawet o 26%.
Studium przypadku firmy Dell wykazało wzrost współczynników konwersji za pośrednictwem poczty e-mail o 103%.
Badanie wykazało również:
- 6% wzrost wskaźnika otwarć
- 42% wzrost współczynnika klikalności
- 109% wzrost przychodów
Niezłe wyniki jak na prostą, przyciągającą uwagę animację.
7. Bądź pomocny, nie tylko promocyjny
Jeśli chcesz zwiększyć wskaźniki zaangażowania użytkowników, Twoje kampanie muszą wnosić wartość dodaną bez tworzenia pracy dla czytelników.
Klienci każdego dnia otrzymują promocyjne wiadomości e-mail. Rozpraszają się. I tracisz ich – mimo że chcieli zostać.
Jeśli chcesz zatrzymać swoich czytelników, zastanów się, co możesz im wysłać, co jest pomocne . Jak możesz pomóc im śledzić wszystkie rzeczy, które muszą zrobić?
Wysyłaj e-maile takie jak…
- E-maile o porzuceniu koszyka
- Przypomnienia o spotkaniach
- Czas uzupełnić e-maile z dostawami
Oto świetny przykład wiadomości e-mail o porzuceniu koszyka od DoorDash.
(To prawda, że nigdy nie otrzymałem e-maila o porzuceniu koszyka od DoorDash, ponieważ nie rezygnuję z zamówień na dostawę jedzenia, ale jest to tak sprytne i skuteczne, że następnym razem, gdy będę zamawiać frytki awaryjne, być może będę musiał „zapomnieć”).
Jeśli możesz zignorować tego biednego, smutnego burgera, możesz być potworem. Plus kalambur? Proszę weź moje pieniądze. (Źródło: DoorDash)
E-maile porzucające koszyk są najlepszym przyjacielem każdego e-mail marketera. Według SaleCycle prawie połowa wszystkich e-maili z porzuconymi koszykami jest otwierana, a ponad jedna trzecia kliknięć prowadzi do zakupów z powrotem na stronie.
Jeśli Twój e-mail o porzuceniu koszyka jest wystarczająco dobry, Twoje zaangażowanie e-mailowe wzrośnie. Niektóre usługi e-mail marketingu (takie jak ActiveCampaign) oferują automatyczne funkcje wiadomości e-mail o porzuconym koszyku.
U podstaw wszystkich tych wskazówek leży prosty pomysł – Twórz rozmowy, a nie tylko kampanie .
Zaangażowanie e-mailowe to długoterminowa inwestycja, a nie jednorazowe zakupy. Na drugim końcu Twojej poczty e-mail jest człowiek, a nie komputer – więc traktuj swoje kampanie z ostrożnością.
Jak mierzyć zaangażowanie e-mailowe?
Najlepszym sposobem mierzenia zaangażowania w pocztę e-mail jest śledzenie współczynników otwarć i klikalności.
Raczej.
Niektórzy mówią, że wiek to tylko liczba. Cóż, tak samo jak wskaźnik otwarć. Nie mówię, że liczba nie jest ważna – ale ważniejsze jest to , dlaczego liczba jest tym, czym jest.
Jakieś domysły?
Kluczowym problemem związanym z pomiarami tylko otwarć i kliknięć jest to, że mierzą one tylko skuteczność pojedynczej kampanii.
Klienci i relacje istnieją z biegiem czasu. Klienci nie widzą jednej kampanii — widzą serię komunikatów. Z czasem wchodzą w interakcję z kampaniami i marką.
Współczynnik klikalności kampanii lub średni współczynnik klikalności kampanii nie mówi, w jaki sposób klienci wchodzą w interakcje jako całość.
Ale te trzy rzeczy działają (i są zasilane przez wskaźniki otwarć i kliknięć).
- Dożywotnia wartość Twojego klienta. Musisz ocenić długoterminową relację, a nie tylko wydajność pojedynczego e-maila. Uzyskaj informacje zwrotne z ankiet, referencji i recenzji online, a następnie wykorzystaj je, aby utrzymać klientów.
- Gdzie klienci angażują się. Mobilny czy stacjonarny? Czy wiesz, że 49% wszystkich e-maili jest otwieranych na urządzeniach mobilnych? Może jest bardziej mobilny niż stacjonarny. Może to równy podział. Tak czy inaczej, musisz wiedzieć.
- Czym angażują się klienci. Zawartość. Twój temat może bardzo ich przyciągnąć, ale treść e-maila jest tym, czego chcą. Czy Twoi czytelnicy częściej wchodzą w interakcję z postami na blogu? Ogłoszenia? Oferuje? Zanotuj swoje najbardziej angażujące e-maile – być może będziesz mógł nawet wykorzystać je ponownie.
Jeśli wszystko inne zawiedzie, być może nadszedł czas na czyszczenie listy
Czasami klienci po prostu nie są w tobie.
Piszesz e-maile, mierzysz, a niektórzy ludzie angażują się bardziej… ale inni? Nie tak bardzo.
Nie czuj się źle. Zdarza się każdemu.
Brak zaangażowania może się zdarzyć z wielu powodów.
- Kontakty zmieniły swój adres e-mail i nie mają pojęcia, że nadal je wysyłasz
- Kontakty zarejestrowały się, aby otrzymać jednorazową zniżkę lub pobrać zawartość
- Kontakty po prostu nie są już zainteresowane
Bez względu na przyczynę, nie zawsze dowiadujesz się, dlaczego. Ale wiemy, co musisz zrobić dalej:
Wyczyść swoją listę kontaktów.
Czyszczenie listy usuwa niezaangażowanych subskrybentów z Twojej listy e-mailowej, dzięki czemu możesz kierować reklamy tylko do osób, które chcą otrzymywać Twoje e-maile. Regularne czyszczenie listy jest ważną częścią skutecznej strategii e-mail marketingu.
Listy porządkowe nie są oznaką niepowodzenia. To lepsze dla Ciebie i dla klientów. Nikt nie chce otrzymywać czegoś, czego nie używa, a dalsze wysyłanie e-maili do osób, które nie angażują się, jest stratą czasu i zasobów.
Poświęć ten zmarnowany czas na śmieci i zaangażuj klientów, którzy chcą się zaangażować.
Po co czyścić swoje listy? Dlatego:
- Będzie chronić Twoją reputację dostarczalności
- Pomoże Ci to uniknąć zgłoszeń spamu
- Zwiększy dokładność Twoich danych, mierząc wskaźniki osób, których zaangażowanie jest istotne
Tylko w 2017 roku wysłano 269 miliardów e-maili. Oczekuje się, że do 2020 r. liczba ta wzrośnie do ponad 333 miliardów . W przypadku odbiorców docelowych wykonaj następujące czynności, aby zwiększyć zaangażowanie e-mailowe:
- Użyj dowodu społecznego
- Naucz ich czegoś przydatnego
- Świętuj ich osiągnięcia
- Wyślij ukierunkowane rekomendacje
- Spraw, aby Twoje e-maile były osobiste
- Spraw, aby Twoje e-maile były interaktywne
- Nie bądź tylko promocyjny, bądź pomocny
- Mierz więcej niż tylko dane liczbowe
Życzę Tobie i Twoim klientom długiej i szczęśliwej relacji e-mailowej.