4 proste wskazówki dotyczące marketingu e-mailowego, które pomogą Ci powiększyć listę subskrybentów
Opublikowany: 2023-10-11Marketing e-mailowy to podstawa dla firm, które chcą budować relacje z klientami, wspierać lojalność wobec marki i zwiększać konwersje.
Jednak sednem marketingu e-mailowego jest coś więcej niż tylko kliknięcie „wyślij” i trzymanie kciuków. Trzeba finezji, aby wiedzieć, co przyciągnie uwagę ludzi, da im powód, aby zapamiętali Twoją markę i ostatecznie podjęli działania.
W tym poście omówimy niektóre z najbardziej trafnych i skutecznych wskazówek dotyczących marketingu e-mailowego, które możesz zastosować w swojej następnej kampanii.
Możemy na nich liczyć, że będą konsekwentnie przedstawiać nowe pomysły
Pracuj z nami
Stan marketingu e-mailowego dzisiaj
Krajobraz marketingu e-mailowego ewoluował znacząco, szczególnie w epoce charakteryzującej się nadmiarem informacji i kurczącym się zakresem uwagi. Firmy i marketerzy wykraczają poza tradycyjne granice, nie tylko w zakresie platform technologicznych, ale także strategii dotyczących treści.
Współcześni konsumenci wymagają spersonalizowanych, wartościowych treści, które szanują ich czas i inteligencję. I nie chodzi już tylko o to, żeby ludzie otworzyli e-mail; chodzi o to, żeby utrzymać ich zaangażowanie .
W tym celu wyzwaniem jest pielęgnowanie dialogu, który jest zarówno wzbogacający, jak i praktyczny, przy wykorzystaniu analityki w celu dopracowania strategii i maksymalizacji zwrotu z inwestycji.
Mówiąc najprościej, marketing e-mailowy nie tylko żyje – on kwitnie (ale tylko dla tych, którzy potrafią się dostosować i dostarczać!).
Pozyskiwanie subskrybentów: sekret mediów społecznościowych
Jeśli chodzi o pozyskiwanie subskrybentów Twoich e-maili, królują Facebook i Twitter. Dlaczego? Oferują koszt nabycia (CPA) już od 2–3 dolarów — zwłaszcza dla anglojęzycznych odbiorców w Stanach Zjednoczonych. Teraz to strzał w dziesiątkę!
Wyświetlanie reklam budujących zaangażowanie skierowanych do tanich krajów trzeciego świata początkowo zwiększy wskaźniki zaangażowania. Później możesz zmienić kierowanie na USA, dzięki czemu reklama będzie bardziej kusząca do kliknięcia ze względu na już duże zaangażowanie.
Rozłóżmy to nieco bardziej, aby zobaczyć, jak działa ta strategia:
- Reklamy budujące zaangażowanie w krajach o niskich kosztach : Najpierw wyświetlasz reklamy budujące zaangażowanie (tzn. reklamy mające na celu zdobywanie polubień, udostępnień, komentarzy itp.) w tanich krajach trzeciego świata. Dzieje się tak dlatego, że koszty reklamy w tych krajach są zazwyczaj znacznie niższe niż w krajach takich jak USA. W rezultacie przy tym samym budżecie reklamowym można dotrzeć do większej liczby odbiorców i uzyskać więcej zaangażowania (polubienia, udostępnienia, komentarze) w tych krajach w krajach o niższych kosztach niż na droższych rynkach.
- Zwiększanie wskaźników zaangażowania : kierowanie reklamy w pierwszej kolejności na kraje o niskich kosztach powoduje, że reklama gromadzi dużą liczbę interakcji. Dzięki temu reklama wydaje się popularna i dobrze przyjęta, co może być atrakcyjne dla innych użytkowników.
- Zmiana kierowania na odbiorców na Stany Zjednoczone : następnie, gdy reklama uzyska znaczne zaangażowanie w krajach o niskich kosztach, możesz zmienić kierowanie, aby skupić się na odbiorcach w USA.
- Postrzegana popularność : kiedy odbiorcy w USA widzą reklamę, zauważają, że ma ona już dużą liczbę polubień, udostępnień i komentarzy. Sprawia to wrażenie, że reklama (lub oferta w reklamie) jest popularna i godna zaufania. W rezultacie użytkownicy ze Stanów Zjednoczonych mogą być bardziej skłonni do klikania reklamy i potencjalnego subskrybowania, myśląc, że dołączają do popularnej i wiarygodnej oferty.
To całkiem niezła sztuczka, którą stosują marketerzy e-mailowi, aby stymulować bazę subskrybentów.
SEO nie umarło (po prostu robisz to źle)
Właśnie omówiliśmy, jak wykorzystać płatne reklamy do pozyskiwania subskrybentów, ale nie zapominajmy o SEO. Optymalizacja wyszukiwarek wcale nie jest przestarzała i może być kopalnią złota dla marketerów e-mailowych, jeśli zostanie wykonana prawidłowo. Jeśli działasz w niszy, która nie jest przesycona, solidne techniki SEO mogą skierować na Twoją stronę zalew ruchu organicznego.
Dlaczego to jest ważne? Cóż, większy ruch organiczny (niepłatny) w Twojej witrynie często oznacza w dłuższej perspektywie więcej rejestracji e-mailowych. Innymi słowy, im więcej osób odwiedza Twoją witrynę, tym większa szansa, że zapiszą się na Twoją listę e-mailową. Jest to szczególnie prawdziwe, jeśli treść Twojej witryny jest wciągająca i oferuje wartość odwiedzającym.
Upewnij się więc, że wspierasz swoją kampanię e-mail marketingu, dając odwiedzającym Twoją witrynę coś wartościowego. Być może oznacza to umieszczenie prośby o subskrypcję w widocznym miejscu jako wezwanie do działania w treści pisanej lub wyróżnienie jej na stronie głównej.
W środowisku, w którym każdy marketer walczy o uwagę konsumenta, posiadanie strategii, która wykona całą ciężką pracę za Ciebie, zmienia zasady gry. Ostatecznie chcesz poszukać każdego możliwego naczynia, w którym możesz gromadzić e-maile.
Angażuj się, a nie tylko transmituj
Tworzenie listy e-mailowej jest stosunkowo łatwe. Wyzwanie polega na zaangażowaniu: skłonieniu subskrybentów do przeczytania, kliknięcia i podjęcia działania.
Pomyśl o swoich e-mailach jak o wydarzeniu networkingowym. Nie wkroczyłbyś i nie zaczął sprzedawać produktów o wartości 100 000 dolarów, prawda? Najpierw budujesz relacje, a dopiero potem przedstawiasz ofertę.
E-maile oferujące wartość, na przykład rabat powitalny na przyszły zakup, zanim poprosisz o cokolwiek w zamian, zwykle uzyskują wyższy współczynnik zaangażowania:
Wszystko polega na dawaniu i braniu.
Utrzymuj listę w czystości
Oto sygnał alarmowy: jeśli nie czyścisz swojej listy e-mailowej, potencjalnie szkodzisz swojemu zasięgowi. Nawet jeśli zaledwie 100 na 1000 subskrybentów przestanie działać, dostawcy poczty e-mail, tacy jak Gmail i Outlook, mogą oznaczyć Twoje treści jako mniej istotne, umieszczając je w spamie lub folderach promocyjnych. Wywołuje to efekt kuli śnieżnej, powodując spadek niegdyś wysokiego wskaźnika zaangażowania.
Dla odważnych i odważnych
Jeśli chodzi o marketing e-mailowy, bezpieczne podejście nie zawsze przyniesie wykładnicze rezultaty, do których możesz dążyć. W tym miejscu warto zastosować inne, rzadziej stosowane taktyki, takie jak:
- Współrejestracje: Współrejestracje — polecanie wielu list e-mailowych podczas rejestracji — mogą wydawać się atrakcyjnym sposobem na szybkie powiększenie bazy subskrybentów. Ale tu jest haczyk: często nie są to wartościowi potencjalni klienci. Dlatego rozważając strategie wspólnej rejestracji, postępuj ostrożnie.
- Zarabianie na reklamach: Większość marketerów e-mailowych, szczególnie tych na wczesnych etapach swojej działalności związanej z biuletynami, stara się zarabiać na reklamach. Ale nie oszukujmy się, ostateczną formą monetyzacji jest sprzedaż własnych produktów lub usług. Może to być trudny orzech do zgryzienia, ale korzyści są często wyższe i trwalsze w dłuższej perspektywie. Jednak dobrze umieszczone, tematycznie trafne reklamy w Twoich e-mailach mogą stanowić dodatkowe źródło przychodów w ramach Twojej kampanii e-mail marketingu.
- Zasada Agory: Jeśli szukasz wysokiej klasy copywritera, poszukaj osób przeszkolonych przez firmy znane ze swoich umiejętności w zakresie marketingu e-mailowego, takie jak Agora Financial. To Harvard zajmujący się copywritingiem e-maili, w którym pracują profesjonaliści z branży, którzy potrafią tworzyć przekonujące narracje.
- Sparkloop: Wreszcie jest Sparkloop, aplikacja, która umożliwia rekomendowanie biuletynów wśród subskrybentów. Chociaż może to kosztować Cię na przykład do 3 USD CPA, liczy się jako rejestracja tylko wtedy, gdy użytkownik jest aktywnym subskrybentem. Materiał do przemyśleń dla tych, którzy chcą, aby ich listy były schludne i zaangażowane.
Zastanów się, jaki wpływ na Twoją strategię może mieć wdrożenie jednej lub więcej powyższych taktyk. Mogą one znacząco wpłynąć na skuteczność Twojej kampanii.
Ostatnie przemyślenia na temat naszych wskazówek dotyczących marketingu e-mailowego
Opanowanie sztuki marketingu e-mailowego to podróż wypełniona ciągłą nauką, testowaniem i dostosowywaniem. Nawet doświadczeni weterani mogą coś zyskać na spotkaniach branżowych i sesjach geniuszy.
Niezależnie od tego, czy chodzi o sprytne triki optymalizujące pozyskiwanie subskrybentów, czy nowe spojrzenie na sprawdzone od dawna najlepsze praktyki, tego rodzaju spostrzeżenia od wewnątrz mogą zapewnić Ci przewagę w grze.
Jeśli chcesz zmaksymalizować skuteczność kampanii e-mailowych i zwiększyć utrzymanie klientów, eksperci Single Grain od marketingu e-mailowego mogą Ci pomóc!
Pracuj z nami
Więcej spostrzeżeń i lekcji na temat marketingu znajdziesz w naszym podcaście Marketing School na YouTube.