Przewodnik po testowaniu wiadomości e-mail i przykłady: wysyłaj bezbłędne wiadomości e-mail za każdym razem
Opublikowany: 2019-09-05Czy kiedykolwiek żałowałeś, że nie możesz cofnąć czasu, aby powstrzymać się przed popełnieniem tragicznego błędu? Śmiech w nieodpowiednim momencie. Najgorsze miejsce na wakacje. Wiadomość, nad którą nie zastanawiałeś się dwa razy przed wysłaniem. Nie jesteś sam.
Każdego dnia przez cyberprzestrzeń przesyłane są miliardy cyfrowych wiadomości: sms-y, e-maile, tweety, snapy, posty na blogach, filmy, Slacki, co tylko chcesz. Popełniłeś błąd w nagrywanym filmie? Edytuj to. Literówka wkradła się do twojego tweeta? Usuń to. Uszkodzony link w wysłanej wiadomości e-mail? Panika.
Gdy popełnisz błąd w wiadomości e-mail, nie ma przycisku „cofnij” ani nie przywołaj — ta wiadomość jest przesyłana, dociera, trafia do setek, tysięcy, a nawet milionów odbiorców. Przerażające, wiemy. Dlatego tak ważne jest, aby przetestować, przetestować i przetestować jeszcze trochę przed wysłaniem wiadomości e-mail.
Z tysiącami potencjalnych renderingów, filtrami antyspamowymi w stanie wysokiej gotowości i stałym ryzykiem uszkodzonych linków, testowanie wiadomości e-mail nie jest przyjemne – to konieczność.
Nie wiesz, jak przetestować wiadomość e-mail, zanim naciśniesz „wyślij?” Mamy cię przykryte. W tym poście dowiesz się, jakie są najlepsze praktyki testowania wiadomości e-mail i jak możesz uczynić to częścią rytuału przed wysłaniem.
Jeśli bardziej lubisz filmy, dowiedz się wszystkiego o testowaniu poczty e-mail od ekspertów Ryana Darbonne i Koryna DelPrince z nagranego poniżej seminarium internetowego.
Więcej czytelnika? Zostań tutaj i ciesz się tymi samymi wspaniałymi treściami w formie pisemnej.
Co to jest testowanie poczty e-mail?
Testowanie wiadomości e-mail jest dokładnie tym, na co wygląda — przeglądanie wiadomości e-mail i testowanie ich z wyprzedzeniem, aby upewnić się, że są bezbłędne, zanim naciśniesz Wyślij. Tak, powinieneś dokładnie sprawdzić, czy nie ma literówek i niepoprawnie umieszczonych przecinków, ale istnieją bardziej krytyczne elementy, które musisz przeanalizować, głównie:
- Renderowanie obrazu i formatu
- Testowanie spamu
- Walidacja łącza
Omówimy każdy z nich bardziej szczegółowo później.
Testowanie poczty e-mail to nie tylko unikanie niekorzystnych wyników. Chodzi o poprawę obsługi klienta. Wysokiej jakości wiadomości e-mail prowadzą do niesamowitych doświadczeń klientów, a to z kolei sprawia, że Twoi klienci częściej otwierają i klikają Twoje e-maile. Wyższe zaangażowanie prowadzi do lepszej reputacji wysyłania, a lepsza reputacja wysyłania zwiększa dostarczalność wiadomości e-mail. Wreszcie wysoka dostarczalność oznacza, że więcej Twoich klientów otrzyma Twoje niesamowite e-maile, co ponownie rozpocznie cykl.
Rzućmy okiem na kilka przykładów tego, co się dzieje, gdy nie przetestujesz swoich e-maili.
Gdzie się podziały moje obrazy?
Widzisz, czego brakuje? Ten e-mail miał być pełen pięknych obrazów przedstawiających letnią wyprzedaż chodnika, ale zamiast tego dostajesz tylko mnóstwo niebieskiego tekstu z hiperłączem. Możesz sobie wyobrazić, jak mógłbyś zareagować, gdyby ten e-mail pojawił się w Twojej skrzynce odbiorczej — możesz po prostu przejść do następnego e-maila lub, co gorsza, skazać nadawcę na folder ze spamem.
Nie tak to zostawiłem
To jest przykład z jednego z e-maili z podsumowaniem naszego bloga. Wiadomość e-mail miała wyglądać jak obraz po prawej stronie, ale kiedy ją przetestowaliśmy, okazało się, że dziwnie się renderuje w Outlooku (obraz po lewej). Okazuje się, że zapomnieliśmy ustawić maksymalną szerokość. Kiedy już to ustawimy, voila – wyrenderowane poprawnie. Na szczęście wykryliśmy ten błąd, zanim wysłaliśmy go do naszych odbiorców programu Outlook.
Nikt nie lubi zepsutego linku
Złe linki pogarszają jakość obsługi klienta, zwłaszcza gdy klienci chcą odwiedzić Twoją witrynę, aby dokonać zakupu. Niestety, czasami linki w e-mailu prowadzą odbiorców do przerażającej strony 404. Obniża to zaufanie klientów i obniża zwrot z inwestycji w program pocztowy.
3 testy, aby uniknąć poważnych błędów w wiadomościach e-mail
Chociaż nie znamy (jeszcze) sekretu podróży w czasie, mamy kilka porad, które pomogą Ci przede wszystkim uniknąć traumatycznych błędów w e-mailach. Zanim wyślesz e-mail, sprawdź te 3 krytyczne elementy.
1. Renderowanie obrazu i formatu
Istnieją tysiące potencjalnych renderingów w komputerach stacjonarnych, tabletach, urządzeniach mobilnych i we wszystkich innych skrzynkach odbiorczych. Załóż więc, że będziesz mieć problemy z renderowaniem — jest to nieuniknione. Dlatego ważne jest, aby zaplanować swoje e-maile z wyprzedzeniem, aby zostawić wystarczająco dużo czasu na edycję i poprawki.
Aby zapewnić najlepszą obsługę skrzynki odbiorczej, określ i trzymaj się swoich priorytetów. Jeśli GIF jest poprawnie renderowany w Gmailu, ale po prostu nie działa w Outlooku, czy jest zgodny z Twoimi celami, aby wymusić problem? Czy dobrze umieszczony obraz może przekazać ten sam przekaz? Najlepiej zacząć od prostoty, a następnie dodawać bardziej złożone elementy do swoich e-maili w miarę postępów. Nigdy nie dodawaj zbyt wielu nowych komponentów do wiadomości e-mail naraz. Dodaj nowy element, a następnie przetestuj go. Następnie dodaj kolejny nowy element i przetestuj go. Pomoże Ci to określić, który element może łamać Twój e-mail, dzięki czemu nie musisz zaczynać od początku.
Skorzystaj z analiz dostawcy usług poczty e-mail, aby dowiedzieć się więcej o swoich klientach. Z jakich skrzynek odbiorczych korzystają głównie? Czy musisz poświęcać więcej czasu na optymalizację Yahoo! Mail czy Apple Mail na telefon komórkowy? Czy spędzasz cenny czas na optymalizowaniu Poczty AOL, ale nie masz na swojej liście żadnych użytkowników Poczty AOL? Uzbrojony w te spostrzeżenia, będziesz mógł lepiej wykorzystać swój czas, aby stworzyć ulepszoną skrzynkę odbiorczą dla wszystkich odbiorców.
Jak przetestować renderowanie obrazu i formatu
Czy nadal testujesz swoje e-maile w starym stylu? Czy tworzysz konta e-mail na Gmail, Yahoo!, AOL itp. i wysyłasz e-mail do każdej skrzynki odbiorczej, aby zobaczyć, jak się wyświetla? Czy następnie otwierasz telefon i powtarzasz proces dla wszystkich klientów poczty e-mail? Czy znajdziesz błąd, naprawisz go i powtórzysz proces testowania ponownie, aż wiadomość e-mail zostanie poprawnie renderowana we wszystkich skrzynkach odbiorczych? Według ankiety przeprowadzonej podczas naszego ostatniego seminarium internetowego, 41% uczestników na żywo stwierdziło, że testuje swoje wiadomości e-mail w ten sposób.
Jeśli to brzmi jak twój proces, pochwalam twoją pracowitość. Błagam jednak, abyś przestał to, co robisz — jest prostszy sposób!
Dzięki zaawansowanym narzędziom istnieje nowy, lepszy sposób testowania wiadomości e-mail. Dostępnych jest kilka narzędzi do testowania renderowania, takich jak Email on Acid i Litmus. Ponadto, teraz dostępne w ramach kampanii marketingowych, możesz wykorzystać kredyty na testowanie wiadomości e-mail, aby zapewnić prawidłowe renderowanie wiadomości e-mail dla wszystkich odbiorców. Dzięki takim narzędziom możesz zobaczyć, jak Twoja poczta będzie renderowana w różnych skrzynkach odbiorczych — wszystko z jednego pulpitu nawigacyjnego. Koniec z tworzeniem kont e-mail nagrywarki. Tak!
2. Testowanie spamu
Czy kiedykolwiek odważyłeś się wejść do folderu ze spamem? Spróbuj, a na pewno będziesz pod wrażeniem liczby okropnych e-maili, przed którymi uratował Cię dostawca skrzynki odbiorczej. Dostawcy, tacy jak Gmail, Yahoo i inni, dysponują potężnymi algorytmami, które zapobiegają marnowaniu czasu niechcianych i często złośliwych wiadomości.
Filtry te są silne i bardzo szybko identyfikują wiadomość jako spam i blokują jej akceptację. Nawet pożądane e-maile, które Twoi klienci mają otrzymywać, mogą nie przejść przez te filtry i zostać utracone na zawsze. Około 15% poszukiwanych komercyjnych wiadomości e-mail nigdy nie dociera do skrzynki odbiorczej.
Unikanie tych filtrów spamowych nie jest szczęściem — to sztuka i nauka. Są konkretne rzeczy, które możesz zrobić, aby upewnić się, że Twoje prawdziwe e-maile dotrą do potencjalnych odbiorców.
- Unikaj spamerskiego języka. Niektóre słowa, takie jak „BEZPŁATNE”, wstępnie zatwierdzone, „100%”, „$$$” i inne, szybko uruchamiają filtry spamu.
- Zachowaj właściwy stosunek tekstu do obrazu. Twój e-mail powinien zawierać nieco więcej tekstu niż obrazów. Strzelaj w proporcjach 60:40 lub 70:30, aby nie zostać oznaczonym jako spam.
- Sprawdź reputację swojej domeny. Jeśli treści z Twojej domeny okazały się legalne i wysokiej jakości, skrzynki odbiorcze będą bardziej ufać Twoim treściom w przyszłości. Sprawdź, czy Twoja domena została dodana do jakichkolwiek list odrzuconych. Jeśli tak, dostawcom skrzynek odbiorczych trudno będzie zaufać wszystkim, co wysyłasz. Dowiedz się więcej o listach odmów, jak ich unikać i jak z nich zrezygnować w tym artykule.
- Link do wiarygodnych miejsc. Upewnij się, że Twoje linki działają i przejdź do zaufanych lokalizacji. Dostawcy skrzynki odbiorczej oczekują, że Twoja domena będzie legalna, a także oczekują, że Twoje linki będą kierować odbiorców do bezpiecznych, niezawodnych adresów URL. Jeśli tego nie zrobisz, możesz trafić do folderu spamu.
Każdy z tych elementów sam w sobie nie gwarantuje, że trafisz do folderu spamu, ale każdy z nich może przyczynić się do tego, że dostawca skrzynki odbiorczej ostatecznie oznaczył Twoje e-maile.
Użyj testu spamu, aby upewnić się, że Twój e-mail przejdzie
Pomimo najlepszych intencji wyłapanie wszystkich niuansów, które mogą oznaczać Cię jako spam, może być trudne. Jeśli dajesz z siebie wszystko, ale nadal czujesz, że trzymasz kciuki, mamy dobre rozwiązanie — testy spamu.
Dzięki testom spamu, zanim wyślesz na Twoją listę, treść Twojej wiadomości e-mail jest wysyłana do filtrów antyspamowych i oceniana. Wiele filtrów zapewni Ci rzeczywisty wynik, podczas gdy inne po prostu powiedzą Ci, czy możesz się spodziewać zaliczenia lub niepowodzenia. Wszystko to dzieje się, zanim naciśniesz przycisk „Wyślij”, dzięki czemu możesz z wyprzedzeniem wykryć problemy, wprowadzić odpowiednie poprawki, a następnie wysłać bez obaw.
Najlepsza część? Jeśli jesteś klientem Twilio SendGrid, wprowadziliśmy to narzędzie do testowania spamu bezpośrednio w przepływie pracy tworzenia i edycji wiadomości e-mail. Każdy plan kampanii marketingowych Twilio SendGrid zawiera kredyty na testowanie poczty e-mail, które odnawiają się co miesiąc. Testowanie poczty e-mail skanuje wiadomość e-mail i wiersz tematu w poszukiwaniu spamerskich słów kluczowych, nieproporcjonalnego stosunku tekstu do obrazu, złej reputacji domeny i nie tylko. Po uruchomieniu testu spamu filtry zwracają wynik spamu zwykle z zakresu od 0 do 1 — pomyśl o tym jako o wyniku procentowym na 100. Każdy filtr ma próg określający, jak niski może być wynik, zanim zostanie usunięty do folderu spamu. Niektóre filtry dostarczają jednak tylko raport o zaliczeniu lub niepowodzeniu.
3. Walidacja łącza
Wreszcie trzeci element, pod kątem którego należy przetestować każdy e-mail, to linki w e-mailu. Bez weryfikacji prawdopodobnie natkniesz się na uszkodzone linki, adresy URL skierowane do niewłaściwej lokalizacji oraz linki o słabej reputacji domeny — wszystko to zwiększa ryzyko, że Twój e-mail zostanie oznaczony jako spam.
Złe linki zawsze prowadzą do złego doświadczenia użytkownika.
Na szczęście możesz zapobiec przedostawaniu się złych linków do wiadomości e-mail. Możesz być drobiazgowy i dokładnie sprawdzić każdy link w wiadomości e-mail: link w tekście, obrazy, przyciski itp. Lub za pomocą naszego narzędzia do weryfikacji linków w ramach kampanii marketingowych, możesz przetestować pod kątem uszkodzonych linków, gwarantując linki bezpośrednio po prawej stronie miejsce i sprawdź metadane swoich linków.
Sprawdzimy również każdą domenę, do której prowadzisz link, i upewnimy się, że nie znajduje się na liście odrzuconych. Listy odrzuconych to listy innych firm, które identyfikują lub publikują domeny, o których wiadomo, że wysyłają spam lub niechcianą pocztę. Jeśli adres URL, do którego prowadzi łącze w wiadomości e-mail, znajduje się na jednej z tych list odrzuconych, filtry przyjmą, że przez powiązanie stanowisz spam.
Testowanie poczty e-mail — nie podlega negocjacjom
Twój program pocztowy nie może sobie pozwolić na omijanie testowania poczty e-mail. Testowanie chroni jakość i wiarygodność każdej wysyłanej wiadomości e-mail, wzmacniając wiarygodną tożsamość Twojej marki. Niezależnie od tego, czy korzystasz z narzędzia do testowania wiadomości e-mail, czy z ręcznego testowania w starej szkole, nigdy nie wysyłaj wiadomości e-mail przed dokładnym przetestowaniem. Pozwól, aby testowanie poczty e-mail usunęło zgadywanie z Twojego e-mail marketingu i zacznij wysyłać bez obaw.
Aby dowiedzieć się więcej o rozwiązaniach do testowania poczty e-mail Twilio SendGrid, odwiedź tę stronę, aby zapoznać się z omówieniem.