Google Marketing Live 2023: Reakcje ekspertów
Opublikowany: 2023-06-15Google Marketing Live 2023 jasno pokazało, że sztuczna inteligencja w dużym stopniu zmieni rolę marketingu cyfrowego. Na SMX Advanced Julia Friedman, właścicielka firmy konsultingowej PPC Neptune Moon, rozmawiała z innymi ekspertami branżowymi, w jaki sposób reklamodawcy mogą zarówno przygotować się na rewolucję AI, jak i rozwijać się w niej:
- Gil Gildner, współzałożyciel agencji PPC Disco Sloth
- Julia Vyse, dyrektor cyfrowy na Zachodnim Wybrzeżu w iProspect Canada
- Melissa Liu, zastępca dyrektora kalifornijskiej agencji reklamowej RPA.
Nadeszła rewolucja AI – z ogromnymi korzyściami!
Panel SMX był zgodny co do tego, że sztuczna inteligencja ułatwi życie marketerom cyfrowym na wiele sposobów. Gill zauważył, że zwłaszcza mniejsze firmy, które być może nie mają budżetu na zatrudnianie pracowników-wykonawców, skorzystałyby na wykorzystaniu narzędzi AI.
Liu zwrócił również uwagę, że sztuczna inteligencja odciąży reklamodawców od czasochłonnych zadań, takich jak generowanie tekstu reklamy. Podkreśliła jednak, że dla marketerów ważne jest, aby nie popadać w samozadowolenie: „Jako marketer w wyszukiwarkach muszę teraz pomyśleć o tym, jak mogę zmienić swoją rolę, aby była bardziej strategiczna. Muszę też pomyśleć o tym, jakich nowych umiejętności muszę się nauczyć, aby się poprawić”.
Zmienia się rola marketerów cyfrowych
Wszyscy trzej zaproszeni mówcy oraz prowadzący panel byli zgodni co do tego, że rola reklamodawców PPC ewoluuje – i że jest to „problem” dla branży. Wyjaśniając, w jaki sposób jego agencja zamierza dostosować się do rewolucji AI, Gill powiedział:
- „Będziemy działać bardzo strategicznie. Nieuniknione jest, że wkrótce nie będzie miało większego znaczenia, jakie przyciski klikamy. Będzie dużo strategii i taktyk oraz, szczerze mówiąc, edukacji klientów i pasterstwa, które będziemy musieli zrobić. To nieuniknione, że nasze role się zmienią i ważne będzie, aby być na bieżąco”.
Otrzymuj codzienny biuletyn wyszukiwania, na którym polegają marketerzy.
Zobacz warunki.
Czy marketerzy powinni kwestionować swój optymizm związany z AI?
Vyse był bardzo podekscytowany zmianami, które Google omówił dla marketerów cyfrowych. Mówiła również o swoim uznaniu za poinformowanie z wyprzedzeniem o tym, jak branża będzie ewoluować.
- „Miło jest mieć trochę głowy, a nie mieć coś na nas zrzuconego w środku roku” – żartowała.
Jednak Vyse dodał, że chociaż sztuczna inteligencja pomoże reklamodawcom, branża powinna również przygotować się na nieoczekiwane problemy.
- „Jest dużo optymizmu wokół sztucznej inteligencji, ale być może powinniśmy to kwestionować” – dodała.
Nowe narzędzia AI pomogą „mniejszym markom”
Google Marketing Live zaprezentował szereg nowych narzędzi dla marketerów cyfrowych, takich jak Product Studio, które według Gill byłyby niezwykle korzystne dla małych i średnich firm:
- „Niektóre mniejsze marki nie mają budżetu na wykonanie profesjonalnych sesji zdjęciowych dla każdego pojedynczego produktu – mimo że jest to niezwykle cenne. Widzimy wzrost za każdym razem, gdy mamy dobre media dla klienta, niezależnie od tego, czy jest to reklama telewizyjna, czy lista produktów.
- „Studio produktów jest więc ogromne dla agencji e-commerce. Pozwoli mniejszym markom na lepszą kontrolę twórczą. Nie sądzę, żeby pomogło większym markom, ale zdecydowanie średniej wielkości dla mniejszych marek”.
Obawy dotyczące treści generowanych przez sztuczną inteligencję
Po tym, jak Google zaprezentowało nowe narzędzia pomagające marketerom w pisaniu tekstów reklam, Liu przyznała, że jest podekscytowana, ale chce się dowiedzieć, jaka będzie jakość redakcyjna.
- „Pisanie tekstu reklamowego wymaga głębokiego zrozumienia klienta i Twojej wyjątkowej pozycji sprzedażowej. Jestem ciekaw, czy sztuczna inteligencja da mi i moim konkurentom podobny tekst, czy też kopia sztuczna inteligencja będzie dostosowana do mojej unikalnej marki?” powiedziała.
Liu wyraziła swoje zaniepokojenie utratą oryginalności i tonu głosu marki, jeśli branża zbytnio polega na kopiach generowanych przez sztuczną inteligencję. Podkreśliła jednak, że to na barkach reklamodawców cyfrowych spadnie obowiązek upewnienia się, że problem ten nie wpłynie na ich marki. Wyjaśniając, jak zamierza rozwiązać ten problem, powiedziała:
- „Jednym z pomysłów, który rezonuje, jest jakość danych wejściowych i sposób, w jaki ja, jako specjalista ds. marketingu w wyszukiwarkach, mogę lepiej wprowadzać dane do systemu, aby wyróżnić się na tle konkurencji. Tak, nasze role się zmieniają, ale jak wykorzystać ludzki kontakt, aby jak najlepiej kierować sztuczną inteligencją lepiej dla nas działać?”
Problemy związane ze zdjęciami AI
Liu był również podekscytowany wprowadzeniem przez Google narzędzi AI, które mogą tworzyć unikalne obrazy. Jednak oglądając prezentację nowych narzędzi wyszukiwarki, miała pewne obawy:
- „Obrazy zostały wygenerowane automatycznie przy użyciu zdjęć pobranych z Twojej witryny oraz zdjęć stockowych. Mam jedną obawę, że jeśli ja i mój konkurent mamy bardzo podobne oferty produktów i chcemy przekazać te same korzyści, czy sztuczna inteligencja zapewni nam podobne obrazy stockowe? Ponieważ będzie to stanowić problem” – powiedział Liu.
Ekscytujące wieści dla handlu detalicznego – nie tyle dla finansów
Dla marketerów cyfrowych pracujących nad kampaniami detalicznymi Vyse zwrócił uwagę, że ujawnione przez Google właściwości generatywne sztucznej inteligencji i zmiany w interfejsie użytkownika to ekscytujące wieści. Powiedziała:
- „Współpracuję z wieloma firmami detalicznymi i restauracjami, więc interesuje mnie natężenie ruchu i sposób, w jaki ludzie wchodzą w interakcję z ich mapą. Kiedy doświadczasz czegoś, co polega na uzyskaniu wskazówek i udaniu się gdzieś, na przykład sprzedawcy, którego wspieram , bardzo interesuje mnie, jak to będzie wyglądać dla klientów”.
Omawiając nowe funkcje generatywne backendu, Vyse dodał:
- „Wszystkie rzeczy, które robią, aby zmienić sposób, w jaki tworzymy i mierzymy kampanie, będą świetne i nie takie świetne. Dla moich sprzedawców detalicznych i klientów restauracji będzie to fantastyczne. Wszystko będzie znacznie prostsze dzięki o wiele większej liczbie przemyślane przywództwo i strategia od nas w przeciwieństwie do naciskania guzików. Ale z drugiej strony, dla każdego, kto pracuje w wysoce regulowanej branży, takiej jak finanse, mogą pojawić się pewne wyzwania”.
Wyszukiwarki zmieniają swoje zachowania
Po obejrzeniu dyskusji Google Marketing Live Liu zauważył, że radykalnie zmienił się sposób wyszukiwania w internecie.
W 2011 roku zauważyła, że konsumenci przed dokonaniem zakupu konsultowali się z 10 lub więcej źródłami. Przeskakując do 2023 r., ludzie zwykle korzystają z zaledwie pięciu źródeł online.
- „W kulturze, w której mamy obsesję na punkcie badań, jestem zaskoczony, że spadło to tak bardzo. Zastanawiam się, czy to dlatego, że ludzie są zmęczeni informacjami, czy po prostu stajemy się znacznie lepsi w badaniach i potrzebujemy mniej źródeł, aby to zrobić decyzja. Ponieważ sztuczna inteligencja staje się integralną częścią naszego życia, jestem ciekawy, czy liczba ta zmieni się w ciągu najbliższych kilku lat” – powiedział Liu.
Co dalej z Google Ads?
Gil powiedział, że spodziewa się znaczących zmian w branży w najbliższej przyszłości:
- „Nie zdziwiłbym się, gdyby za rok lub dwa Google Ads było zupełnie inne. Trendy są zawsze, ale byłem zaskoczony, widząc wszystkie narzędzia wprowadzane przez Google. Myślę, że tym razem może się to zmienić”.
Choć przewiduje ogromne zmiany w branży, Gill podkreślił, że dopóki doświadczenie jest dobre zarówno dla poszukiwacza, jak i klienta, rewolucja AI będzie pozytywna. Ale bez wątpienia pojawią się początkowe problemy, a branża po prostu będzie musiała się dostosować.