Jak poszerzyć swoją listę kontaktów dzięki content marketingowi
Opublikowany: 2020-09-09Jeśli sprzedajesz kursy online, prowadzisz działalność e-commerce lub próbujesz znaleźć kwalifikujących się potencjalnych klientów dla swojego zespołu sprzedaży, wszystko zaczyna się od osób, do których możesz dotrzeć.
Marketing treści to jeden z najlepszych sposobów budowania listy kontaktów kwalifikowanych leadów — osób, które są zainteresowane wysłuchaniem (i zakupem!) tego, co masz do powiedzenia.
Dyrektor ds. treści w ActiveCampaign, Benyamin Elias, poprowadził webinarium, aby pokazać, jak działa marketing treści, aby poszerzyć listę kontaktów.
Obejrzyj nagranie powyżej lub przeczytaj podsumowanie poniżej, aby dowiedzieć się:
- Dlaczego prawdopodobnie powinieneś pisać długie treści
- Jak sprawić, by ludzie czytali długie treści?
- Najszybszy sposób pisania dla Google
- Jak powiększyć swoją listę kontaktów bez zwiększania ruchu na stronie?
Dlaczego prawdopodobnie powinieneś pisać długie treści
„Długie treści zwykle działają lepiej niż większość innych rodzajów treści. I myślę, że ważne jest, aby zacząć w ten sposób – zacznij od pełnego omówienia tematu. Daje większe szanse na wygraną w wyszukiwarce i społecznościach oraz daje Twoim klientom i potencjalnym klientom więcej informacji, których potrzebują” – mówi Benyamin.
Spójrzmy na niektóre dane.
Ludzie, którzy piszą długie treści, mówią, że osiągają wyniki i odnoszą większe sukcesy.
Osoby, które piszą długie treści, zgłaszają lepsze wyniki (Źródło: Orbit Media Studios)
W ankiecie przeprowadzonej w 2019 r. wśród 10001 marketerów treści z Orbit Media Studios, ponad połowa osób, których średnia treść była dłuższa niż 2000 słów, stwierdziła, że odnieśli naprawdę sukces i osiągnęli dobre wyniki – nie tylko dobre wyniki, ale także dobre wyniki.
„Ludzie, którzy piszą długie treści, mają wrażenie, że uzyskują z nich lepsze wyniki niż ludzie, którzy piszą krótkie treści. W analizie 100 milionów artykułów dłuższe treści są częściej udostępniane” – mówi Benyamin.
Po obejrzeniu 100 milionów artykułów Buzzsumo stwierdził, że długie treści są częściej udostępniane (Źródło: Buzzsumo i Noah Kagan)
Długie treści zwykle lepiej sobie radzą w wyszukiwarkach, mają tendencję do generowania większego ruchu, a nawet lepszej konwersji.
„Platforma wydawnicza Medium publikuje dane z użytkowania swojej platformy, dzięki czemu wiedzą, ile czasu ludzie spędzają na poście. A następnie możesz to skorelować na podstawie długości posta w minutach. 7 minut to około 1600 słów. 1600 słów to miejsce, w którym ludzie średnio najbardziej angażują się w treść”.
Średnie posty były najbardziej angażujące średnio, ale długie treści były ogólnie najbardziej zaangażowane (źródło: Medium Data Lab)
„1600 słów to już trochę więcej niż to, co wiele osób pisze dla treści. Ale gdy jesteś wyższy na medianie, średnia tutaj maleje. Ale zasięg znacznie się zwiększa po 16 minutach – to właśnie tam widzimy ludzi najbardziej angażujących się, jeśli treść jest dobra”.
„Ludzie naprawdę bardzo angażują się w długie treści, jeśli są one również dobre. Oczywiście trudno jest zrobić dobre długie treści. Ale jeśli potrafisz to zrobić dobrze, masz mnóstwo możliwości” – mówi Benyamin.
Nie musisz pisać długich treści (istnieją inne rodzaje treści, które możesz eksplorować), ale nie musisz też obawiać się długich treści.
Jak sprawić, by ludzie czytali długie treści?
Istnieją 3 sposoby na zachęcenie ludzi do przeczytania długich treści:
- Zacznij od wąskiego tematu i odpowiedz całkowicie
- Format dla skanerów
- Zamiast tylko doradzać, udowodnij, że masz rację
1. Zacznij od wąskiego tematu i odpowiedz na nie całkowicie
Im węższy temat widzi czytelnik, tym bardziej prawdopodobne jest, że faktycznie to przeczyta, niż kliknie, przewinie w dół, kliknie, ponieważ nie mógł znaleźć rzeczy, która była dla niego istotna.
Przykład zawężonego tematu posta z ActiveCampaign (Źródło: ActiveCampaign)
„Nigdy więcej z tych ostatecznych przewodników do niczego w szczególności. Widzisz tak wiele najlepszych przewodników. Wyzwaniem dla nich jest to, że ostateczne przewodniki są zbyt szerokie i obiecują ogólne korzyści” – mówi Benyamin.
„Gdybyś przeczytał Ultimate Guide to lead generation… mógłbyś napisać całą książkę o lead generation. Musisz zawęzić swoją uwagę i zapytać, „jaka część jest istotna dla Twojego klienta?”. „Jaka jest część, która rozwiązuje ból, który sprawia, że przychodzą do ciebie?” Ostateczny przewodnik jest zbyt ogólny, aby zachęcić ich do zaangażowania się w Twoje treści, ponieważ nie obiecuje odpowiedzi na ich konkretne pytanie”.
Aby udzielić konkretnej odpowiedzi, musisz użyć słów, których używają Twoi odbiorcy.
To jest przykład od Copyhackers. Pochodzi z testu konwersji, który przeprowadzili z nagłówkiem „jeśli uważasz, że potrzebujesz odwyku, to tak”.
Ulepszone kliknięcia o 400% (Źródło: Copyhackers)
„Ta kopia zwiększyła liczbę kliknięć na tej stronie o 400% w porównaniu z kopią kontrolną. Co ciekawe, kopia nie jest nagłówkiem, który napisali. To nagłówek, który wyciągnęli prosto z recenzji książki na Amazonie dotyczącej książki o rehabilitacji” – dzieli się Benyamin.
„Kiedy używasz słów, których używa twój klient, rozumiesz ich problemy. Rozumiesz dokładnie pytania, które mają, i możesz odpowiedzieć w sposób, który używa tego samego języka i zrozumienia, co oni”.
Badania klientów pozwalają:
- Zachowaj uwagę
- Całkowicie odpowiedz na pytania
- Znajdź nowe tematy treści
- Spraw, aby ludzie czuli się zrozumiani
- Konwertuj więcej
Dowiesz się, na czym ludziom zależy, a następnie udzielisz im odpowiedzi, których potrzebują.
2. Format dla skanerów
Grupa Nielsen Norman opublikowała artykuł Jak mało użytkownicy czytają? Na przeciętnej stronie internetowej użytkownicy mają czas na przeczytanie co najwyżej 28% słów podczas przeciętnej wizyty; Bardziej prawdopodobne jest 20%.
„Pomysł, że ludzie nie czytają w Internecie, jest trochę prawdziwy. Nie czytają online; czytają o jednej piątej wszystkiego, co zamierzasz napisać – mniej więcej jedno na pięć słów to sposób myślenia o tym. Ale to właściwie nie jest problem. Możesz ich popchnąć, aby czytali bliżej tych 30%” – zauważa Benyamin.
„Nie potrzebujesz, aby wszyscy przeczytali każde słowo z twoich treści. Musisz tylko przeczytać te części, które są dla nich najistotniejsze, musisz przeczytać te części, które sprawią, że będą wierzyć, że jesteś rozwiązaniem ich problemu. I potrzebujesz ich, aby przeczytali części, które przekonały ich do przekształcenia się w twoją listę kontaktów”.
Jak skłonić ich do przeczytania jak największej ilości treści? Dalsze badania przeprowadzone przez Nielsen Norman Group to badanie eye-trackingowe dotyczące kształtu F we wzorcu skanowania, którego używają ludzie, gdy przeglądają treści online.
Mapa termiczna w kształcie litery F. (Źródło: Nielsen Normal Group)
„Ludzie czytający po angielsku zwykle czytają od lewej do prawej. Ludzie zwykle zaczynają od tego górnego lewego rogu, przechodzą w poprzek, potem w dół i w poprzek, potem w dół i w poprzek i stopniowo coraz mniej”.
„Po lewej jest post na blogu po lewej. W środku znajduje się strona e-commerce, a po prawej wynik wyszukiwania. Widać, że wzór jest nieco bardziej nierówny. W dwóch drugich ludzie mają tendencję do czytania większej ilości treści, gdy jest to artykuł. Ludzie przeglądają lewą część strony, gdy przeglądają Twoje treści. To najczęstszy wzorzec skanowania, ale są też inne” — mówi Benyamin.
3. Zamiast tylko doradzać, udowodnij, że masz rację
„Dzisiaj istnieje wiele treści, które mówią:„ tak to robisz ”. I nie ma zbyt wielu treści, które mówią: „Oto właściwy sposób, w jaki to robisz i dlatego – to jest dowód”.
Do tej pory w tym webinarium/podsumowaniu pojawiły się:
- Dane Google Analytics
- Dane z ankiety
- Analiza danych z mediów społecznościowych
- Analiza danych o zaangażowaniu
- Konkretne studia przypadków
- Badania okulograficzne
Twoje treści są bardziej przekonujące i przykuwają uwagę, jeśli udowodnisz, że masz rację — używając wielu rodzajów dowodów.
Najszybszy sposób pisania dla Google
„Czy w ogóle musisz pisać dla Google? Tak jakby to robisz. Istnieją sposoby na uzyskanie ruchu, który nie pochodzi z Google. A wiele firm przetrwa bez ruchu Google, a czasem nawet strony internetowej. Ale dla większości firm jest to największe źródło ruchu” – mówi Benyamin.
Ruch organiczny z Google może być Twoją kopalnią złota. (Źródło: Animalz)
Studium przypadku przeprowadzone przez Animalz pokazuje, że wraz ze wzrostem skali witryny większy procent jej ruchu pochodzi z Google. Dzieje się tak głównie dlatego, że Google ma najwięcej ludzi. Jeśli chcesz przyciągnąć ludzi do swojej witryny, idź tam, gdzie są ludzie. A ludzie idą do Google.
Istnieją 3 podstawy SEO dotyczące treści, o których należy pamiętać, gdy chcesz pisać treści, które pojawiają się w Google:
- Zacznij od „bolesnego” SEO – korzystaj z recenzji klientów, rozmów sprzedażowych, formularzy opinii i narzędzi do badania słów kluczowych, aby dowiedzieć się, z czym borykają się Twoi klienci.
- Spójrz na to, co jest obecnie w rankingu – intencja wyszukiwarek wiele Ci mówi. Wygoogluj swoje słowo kluczowe i zobacz, jaki rodzaj treści (lista? krok po kroku?) jest już w rankingu.
- Uwzględnij frazy powiązane z Twoim słowem kluczowym – możesz znaleźć powiązane frazy za pomocą narzędzi do badania słów kluczowych, sugestii Google, pól „ludzie też pytają” i treści, które są już w rankingu.
„Typ treści, która pojawia się w wyszukiwarce, mówi, jakiego rodzaju treści ludzie szukają z tej frazy. Zanim jeszcze wykonasz jakąkolwiek inną pracę, zanim coś napiszesz, dopasuj rodzaj treści do tego, co widzisz w SERP. To ogromny początek, jeśli chodzi o pozyskiwanie ruchu z Google i nie wymaga prawie żadnych badań. Wszystko, co musisz zrobić, to wpisać słowo kluczowe w Google i sprawdzić, co jest w rankingu”, mówi Benyamin.
Te pytania od „ludzi też zadają” to w pełni sformułowane tematy, które możesz wyciągnąć prosto z Google i tworzyć treści.
Jak powiększyć swoją listę kontaktów bez zwiększania ruchu na stronie?
Istnieją 2 sprawdzone sposoby na poprawę konwersji:
- Wyeksponowanie : spraw, aby Twój formularz zgody był bardziej widoczny, używając modów (naprawdę działają).
- Obietnica : zaoferuj coś niesamowitego nowym subskrybentom i zdobądź kopię dobrowolną.
„Wyeksponowanie oznacza, czy ludzie mogą znaleźć miejsce, w którym można zapisać się na twoją listę kontaktów? Wybitne wyskakujące okienka działają. Ludzie nie lubią wyskakujących okienek, ale zwiększają konwersje. Wyskakujące okienko, które przejmuje ekran, ma średni współczynnik konwersji 3,1%” — mówi Benyamin.
Nie dyskontuj wyskakujących okienek! (Źródło: Sumo)
„Drugą najważniejszą rzeczą jest twoja obietnica. Co oferujesz? Dlaczego ktoś miałby się zarejestrować? Dlaczego ktoś miałby podać Ci swój adres e-mail? Czego chcą, abyś mógł im dać?” mówi Beniamin.
„Oto przykład czegoś, czego ActiveCampaign używa do promowania wydarzenia. I wyraźnie widać obietnicę – 1 dzień, 15 ekspertów i 45 taktyk, z których możesz skorzystać już teraz.”
Reklama oferująca konkretną obietnicę to reklama, która działa.
„To całkiem nieźle się konwertuje, ponieważ oferuje coś naprawdę konkretnego. Ludzie chcą rzeczy, z których mogą skorzystać od razu. I to im to daje. Lubią też konkrety – 1 dzień, 15 ekspertów, 45 taktyk. To wydaje się konkretne, mogą sobie wyobrazić, co tak naprawdę dostaną”.
Trzy podstawy świetnej oferty:
- Bądź jasny – niemożliwy do błędnego zrozumienia
- Powiedz, co oferujesz i jak to pomoże
- Użyj słów, których używają Twoi odbiorcy, aby opisać ich problemy
(Uzyskaj tutaj całe seminarium internetowe na temat pisania świetnych tekstów i dowiedz się więcej na temat tekstu opcjonalnego [plus ponad 10 przykładów] w tym poście na blogu).
„Jeśli chcesz mieć więcej kwalifikowanych potencjalnych klientów na swojej liście kontaktów, czasami jest to tak proste, jak zdobycie większej liczby odwiedzających i zwiększenie współczynnika konwersji. Jeśli możesz przyciągnąć więcej osób za pomocą tej obszernej treści lub po prostu treści punktowych, które przynoszą ruch z wyszukiwarek, a następnie dzięki wyraźnej obietnicy, skłonisz więcej osób do rejestracji” – mówi Benyamin.
Masz dużą listę e-mailową?
„ActiveCampaign poważnie przebija swoją wagę jako kompleksowa platforma do e-mail marketingu, automatyzacji i CRM. Pod względem funkcji konkuruje z największymi markami w branży, a jego ceny są oparte na funkcjach, a nie na rozmiarze listy kontaktów (jak większość opcji oprogramowania).” — Aaron Brooks (Venture Harbor) o tym, dlaczego ActiveCampaign jest idealnym narzędziem e-mail dla dużych list kontaktów.