Tworzenie armii partnerów: jak QALO współpracuje ze społecznościami, aby zwiększyć sprzedaż
Opublikowany: 2017-04-18W trybie offline i online świat organizuje się w społeczności oparte na wspólnych zainteresowaniach i hobby. A bycie członkiem odpowiednich kręgów może być nieocenione dla właściciela firmy.
W tym odcinku Shopify Masters dowiesz się od KC i Taylor Holiday, założycieli QALO: twórców funkcjonalnej obrączki ślubnej.
Dowiedz się, jak ci dwaj przedsiębiorcy stali się cennymi członkami społeczności online i offline, aby promować swoją markę i wdrożyć bardzo skuteczny program partnerski.
Posłuchaj Shopify Masters poniżej…
Pobierz ten odcinek z Google Play, iTunes lub tutaj!
„Tworzenie partnerów za pośrednictwem osób, które mają organizacje i mają obserwujących online, znacznie ułatwia sprawę, zamiast mieć na miejscu ludzi, którzy próbują przenieść Twój produkt po siłowni lub cokolwiek to może być”.
Dostrój się, aby się uczyć
- Co to znaczy przychodzić z podejściem dłońmi w dół podczas pracy z partnerami
- Dlaczego powinieneś tworzyć partnerstwa afiliacyjne ze społecznościami, a nie jednostkami?
- Dlaczego musisz nadmiernie indeksować obsługę klienta, gdy wypuszczasz MVP?
Pokaż notatki
- Sklep : Qalo
- Profile społecznościowe : Facebook, Twitter, Instagram
- Rekomendacje : Yotpo, RocketCode, ZenDesk, DotPrint.com
Transkrypcja:
Felix: Dziś dołączają do mnie KC i Taylor Holiday, bracia, którzy założyli QALO i Common Thread Collective. QALO to twórcy funkcjonalnej obrączki, która powstała w 2013 roku i ma siedzibę w Santa Ana w Kalifornii. Witam, KC i Taylor.
KC: Dzięki za przyjęcie, doceniamy to.
Taylor: Co się dzieje, Felix? Jak się masz?
Felix: Dobrze, dobrze. Zacznijmy od rozmowy o QALO. Co to jest… Opowiedz nam trochę więcej o historii i tej obrączce, którą sprzedajecie.
KC: Absolutnie. Wewnętrznie mówimy, że tworzymy produkty, które wzbudzają zaangażowanie, ale jak wspomniałeś, najbardziej znani jesteśmy z tworzenia funkcjonalnej obrączki. Uruchomiliśmy stronę 1 marca 2013 roku i to ja, a następnie Ted jest razem ze mną założycielem. Tak naprawdę byliśmy parą facetów, którzy pobraliśmy się w odstępie około miesiąca, więc oboje byliśmy nowożeńcami i zaczęliśmy nosić metalowe obrączki ślubne i zdaliśmy sobie sprawę, że zdejmujemy je częściej niż faktycznie je nosimy ; i tak, czy to ćwiczyć, czy iść na plażę, czy podróżować, czy cokolwiek, być może zdejmowaliśmy nasze obrączki i zostawialiśmy je w miejscach, a potem nasze żony przypominały nam, że nie nosimy ich.
Pracowaliśmy w tym samym czasie w tym samym małym miejscu, więc, jakby mimochodem, wspomnieliśmy sobie nawzajem, że mamy trudności z noszeniem metalowego pierścionka, i postanowiliśmy wspólnie zbadać i sprawdzić, czy są tam jakieś alternatywy to miało trochę więcej sensu w naszym stylu życia i stwierdziliśmy, że tak naprawdę nic nie ma, więc oboje spojrzeliśmy na siebie i powiedzieliśmy: „Jeśli zrobimy to razem, spróbujmy spróbować i zacznijmy biznes." Wkrótce zdaliśmy sobie sprawę, że nic nie wiemy o zakładaniu firmy, ale zrobiliśmy pierwszy krok, by spróbować go kontynuować.
Feliks: Fajnie. Jakie były twoje pochodzenie? Skąd w ogóle wiedziałeś, jakie kroki podjąć, gdy odkryłeś, że, hej, nie ma takiego produktu. Skąd wiedzieliście, co robić dalej?
KC: Ja sam, oboje mieszkaliśmy wtedy w Los Angeles i pracowaliśmy w Beverly Hills. Byłem producentem na pół etatu, pełnoetatowym barmanem, a Ted zarządzał restauracją i miał o wiele bardziej udaną karierę aktorską w LA niż ja, więc oboje przechodziliśmy przez grind w restauracji, co jest często opowiadaną historią , w Los Angeles. To było tło, które mieliśmy. Ted miał wcześniej pewne doświadczenie w pracy z niektórymi firmami i robieniu kilku startupów, a ja miałem grupę przyjaciół… Z Taylorem, siedzącym tutaj ze mną, jako moim bratem… Miałem pewne doświadczenie w tej przestrzeni i jako przedsiębiorców i zajmujących się startupami.
Pierwszym krokiem dla nas było, po pierwsze, przyznanie się, że nie mamy pojęcia, co robimy, ale po drugie, dotarcie do ludzi, o których wiedzieliśmy, że mieli pewne pojęcie o podróży, w którą mieliśmy się wyruszyć, dzięki czemu zyskaliśmy jak najwięcej informacji, a następnie znaleźliśmy Shopify i zaczęliśmy od tego.
Taylor: Tak. Wtedy dla mnie, jako brata KC, prowadziłem agencję marketingu cyfrowego, więc Common Thread Collective jest naszą agencją, a my jesteśmy agencją sprzedaży internetowej, więc było to coś w rodzaju tego meczu wykonanego w niebie, gdzie zawsze szukamy, to przedsiębiorcy z pasją i świetnym pomysłem, którzy chcą ciężko pracować i mają świetny produkt. KC po raz pierwszy przedstawił mi silikonowy pierścień, po prostu podając je i mówiąc: „Hej, co o tym myślisz?”
Byłem wtedy żonaty i miałem podobny styl życia i pomyślałem: „Hej, to jest coś naprawdę fajnego, a także ma wiele podobnych cech e-commerce dla produktu”. Połączyliśmy się i początkowo przenieśliśmy się do biura o powierzchni około 150 stóp kwadratowych razem z… Moją „firmą” było wtedy trzech, i to było wtedy tylko KC i Ted pracujący w domu, i to było początek naszej podróży; i otworzył sklep na Shopify i zaczął się kołysać.
Felix: Taylor, wspomniałeś, że ma doskonałe atrybuty e-commerce. Czy możesz przejrzeć niektóre z nich? Co rozpoznałeś w tym konkretnym produkcie, tej otrębie, tym rynku, co sprawiło, że powiedziałeś, że jest to idealny produkt, a przynajmniej naprawdę dobry, aby wejść?
Taylor: Na pewno. Kiedy myślisz o tym, co składa się na świetny produkt e-commerce, jest kilka atrybutów. Jedna to marża: możliwość wyjścia i pozyskania klientów, a mimo to osiągania zysku, jest naprawdę ważna. Jego rozmiar sprawia, że jest to naprawdę łatwe i obniża koszty wysyłki, a niskie koszty produkcji pozwalają na dokonywanie zakupów magazynowych przy minimalnym ryzyku. Druga sprawa to społeczności, za którymi podążaliśmy.
Zawsze szukamy produktów, które mają społeczności, które agregują online i są łatwo dostępne i identyfikowane, a więc klienci [niesłyszalni 00:05:19] mają niektóre z tych atrybutów, a to, że jeden jest w związku małżeńskim, jest unikalnym identyfikatorem, który konkretnie Facebook pozwala nam na dostęp w unikalny sposób, który pozwala nam być bardzo konkretnym w naszym marketingu, a następnie, w drugiej kolejności, społecznościach między strażakami, policjantami, wojskowymi, ludźmi w Crossfit. Są to bardzo wirusowe społeczności, które po dostaniu się produktu do tych społeczności rozprzestrzeniają się bardzo szybko. Rozpoznając te atrybuty produktu, a następnie wiedząc, kim byli KC i Ted oraz w jaki sposób zamierzali zbudować markę, która miała za sobą znaczenie i cel, czułem się jak: „Hej, to ma szansę być naprawdę wyjątkowe ”, i tak było.
Feliks: Fajnie. Lubię te trzy atrybuty: chcę je trochę bardziej rozłożyć. Pierwsza dotyczyła tego, że musi mieć wystarczająco dobre marże, abyś miał zysk. Kiedy patrzysz na produkty, czy to QALO, czy jakiekolwiek inne produkty, które wprowadzasz na rynek lub myślisz o wprowadzeniu, czy jest jakiś próg, na który patrzysz? Czy istnieje określony procent, marża, którą polecasz właścicielom sklepów starać się osiągnąć?
Taylor: To świetne pytanie. Myślę, że to zależy od średniej wartości zamówienia. Im wyższa wartość AOV, tym mniej ma znaczenie procent, a więcej liczy się wartość dolara. Uwielbiamy widzieć ponad 60 punktów marży na produkcie i uwielbiamy widzieć AOV poruszające się gdzieś w przedziale od 30 do 120 USD. To najlepsze miejsce dla firm, z którymi współpracujemy: widzimy, że: „Spełniasz te kryteria, a twoje koszty wysyłki są stosunkowo niskie, to my… Masz te identyfikowalne społeczności online, czujemy, że możemy wyjść i pomóc w zyskownym pozyskiwaniu klientów.” Naprawdę, wystarczy spojrzeć na ekonomię jednostki i zrozumieć, jaki jest docelowy koszt pozyskania klienta i czy jest to wykonalne lub wykonalne, biorąc pod uwagę dostępne narzędzia online.
KC: Dodam do tego, Felix, bardzo szybko: wiem, że wspomniałeś o tym krótko Taylorowi, ale rozmiar samego produktu, ponieważ wiem, że dla wielu przedsiębiorców jest to prawdopodobnie w twoim salonie lub w twoim salonie. głównej sypialni lub gdziekolwiek się znajduje, więc z punktu widzenia przechowywania ważne jest, aby produkt był rozsądnie mały i można go było tanio przechowywać, ponieważ po przeprowadzce do firmy logistycznej można w pewnym sensie poukładać magazyn opłaty, jeśli Twój produkt jest dość duży.
Felix: Zdecydowanie słuszna uwaga, a jedna, chyba praktyczna zasada, którą słyszałem od przedsiębiorców jest taka, że jeśli możesz podnieść przedmiot jedną ręką, to jest to dobry produkt pod względem rozmiaru. Wszystko, co wymaga dwóch rąk lub więcej, będzie znacznie trudniejszym produktem do przechowywania i [niesłyszalne 00:07:38] ekonomicznie. Teraz chcę porozmawiać o aspekcie wspólnotowym. Myślę, że to też jest ważne, ponieważ przedsiębiorcy często nie patrzą na to do samego końca. Mają produkt, mają ustawione wszystkie te rzeczy, ale potem nie patrzą na dystrybucję marketingu lub „jak mogę dostać ten produkt przed właściwymi ludźmi”.
Wspomniałeś, że jesteś w stanie to zidentyfikować; istniały te konkretne rynki lub te konkretne grupy demograficzne, za którymi się wybierałeś, które były łatwe do zidentyfikowania i łatwe do namierzenia. Facebook był jedną z rzeczy, o których wspomniałeś. Czy były inne sposoby, które okazały się przydatne, aby dotrzeć do tego, odbiorców, Twojego docelowego klienta, inne niż Facebook?
Taylor: Na początku jedną z mądrych rzeczy, które zrobili KC i Ted, było to, że wyszli do tych rdzennych społeczności internetowych, jeśli wolisz, w pewnym sensie. Przykładem tego są „Żony strażaków”. Istnieje organizacja skupiająca się online kobiet zamężnych, które są częścią społeczności strażaków i wspierają swoich mężów lub odwrotnie, mężowie wspierają żony, które są strażakami, i gromadzą się w tych społecznościach internetowych, czy to w grupach na Facebooku lub w blogach.
Wychodzenie i tworzenie kilku początkowych partnerstw afiliacyjnych w tych społecznościach było prawdziwym walidatorem, który, hej, są to społeczności, które powinniśmy, na większą skalę, celować i podążać za nimi. Myślę, że początkowo chodziliśmy po policję i straż pożarną. My również… KC i Ted zrobili naprawdę mądrą rzecz, tworząc partnerstwa charytatywne w tych społecznościach, ze Stowarzyszeniem Upadłych Strażaków, a następnie z krajowymi funkcjonariuszami organów ścigania upadłych, więc zawsze byliśmy… Każda społeczność, do której weszliśmy, zawsze chcieliśmy upewnij się, że oddajemy i autentycznie angażujemy się w tę społeczność w sposób, który był endemiczny dla tego, kim byli. Nie próbowaliśmy po prostu wykorzystywać społeczności, ale staraliśmy się też w niej uczestniczyć i jej dawać.
KC: My na początku, co z pewnością wielu przedsiębiorców może zrozumieć i podzielić się tym, że nie mieliśmy tony kapitału, żeby wyjść i zacząć wydawać na reklamę cyfrową, więc dla nas było to dużo z początkowego grindowania kilku facetów, którzy mieli mnóstwo pieniędzy, którzy założyli biznes. Nadal pracujemy na pełny etat, ale staramy się rozgłaszać informacje o naszym produkcie, a kiedy już wyczerpaliśmy nasze rodziny i przyjaciół, było to coś w rodzaju „co dalej” w kwestii tego, jak otrzymamy ten produkt nasz tam i pomóc ludziom zrozumieć, czym jest QALO. Dla nas chodziło o dotarcie do blogów strażaków i ludzi, którzy blogowali i byli obecni w Internecie, którzy dzielili się z ludźmi w tych społecznościach, wysyłali im e-maile i budowali z nimi relacje, aby mieli świadomość, aby pomóc szerzyć również słowo QALO.
Felix: Myślę, że to dobry punkt, jeśli nie masz dużego budżetu reklamowego i nie możesz przeznaczyć tych wszystkich pieniędzy na wyświetlanie płatnych reklam, ścigaj te społeczności i być częścią społeczności, i nie tylko możesz się wiele o tym dowiedzieć, ale potem mogą zostać adwokatami, więc pomyślałem o twoim przykładzie. Porozmawiaj z nami trochę więcej o tym, jak podchodzisz do tych społeczności. Myślę, że dla wielu przedsiębiorców jest to wahanie, ponieważ nie chcą stać się przesadzeni, nie chcą być zbyt piskliwi i spamować. Jak podchodzisz do tych społeczności? Wspomniałeś o partnerstwie charytatywnym, partnerstwie afiliacyjnym. Jak wygląda początkowa rozmowa z tymi społecznościami, gdy chcesz rozpocząć z nimi współpracę?
KC: Myślę, że autentyczność jest wszystkim. Myślę, że te społeczności, ponieważ są tak zwarte, mogą w pewnym sensie wyczuć BS z odległości mili, więc myślę, że chodzi o autentyczne podejście i dzielenie się własną, indywidualną historią; a także naprawdę zrozumieć, w jaki sposób będziesz ich karmić i wspierać społeczności, w których istnieją.
Dla nich, na przykład, ze społecznością strażaków i produktem, który konkretnie sprzedajemy, identyfikując, jaki jest twój produkt, a konkretnie jaki jest cel dla tej społeczności i bardzo wyraźnie określając, jakie korzyści przyniesie im to dla nas w kontaktach ze strażakami wskaźnik rozwodów w społecznościach takich jak wojsko, straż pożarna jest, w wyniku stresu związanego z pracą, wskaźnik rozwodów wyższy niż w innych społecznościach, a więc w przypadku bardzo specyficznego produktu, który sprzedawaliśmy obrączkę ślubną, ponieważ dla nas była ona autentycznie do nich dotarta i zdając sobie sprawę, że podajemy im produkt, który może im przynieść korzyści, że dostrzegają wartość w swoim życiu z powodu ich codziennych zmagań.
Myślę, że jako przedsiębiorca identyfikuje się produkt, który sprzedajesz i naprawdę autentycznie wyraża, jakie według ciebie przyniesie on korzyści ludziom, w przeciwieństwie do całkowicie przecenionej, jakbyś chciał tylko zarobić pieniądze.
Taylor: Dodam, że jedną z rzeczy, które QALO zrobiło naprawdę dobrze, jest identyfikowanie w społeczności najbardziej autentycznych ludzi i rozwijanie z nimi relacji. Na przykład: w Crossfit, kiedy zaczęliśmy i zdecydowaliśmy się dotrzeć do społeczności Crossfit, pytanie nie brzmiało „kto jest najbardziej znaną osobą w związku małżeńskim”, ale „kto jest osobą, którą ludzie w tej społeczności szanują najbardziej ? Ten [niesłyszalny 00:12:06] Jason Khalipa, który w rzeczywistości był połączeniem, które rozwinęliśmy od Shane’a Doriana, który jest kolejnym naszym ambasadorem.
To tak, że rozwinęliśmy te prawdziwe relacje, w których ludzie polecali innym podobnie myślącym ludziom, a potem Jason naprawdę otworzył drzwi i powiedział: „Ok, chłopaki: oto, co to znaczy być częścią tej społeczności” i weszliśmy naprawdę pokornie, jak: „Hej, nie jesteśmy Crossfitters. Nie rozumiemy” i słuchaliśmy. Słyszeliśmy, co miał do powiedzenia na temat tego, z kim należy się kontaktować, z kim są ludzie, którzy są zgodni z twoimi podstawowymi wartościami, i to doprowadziło nas do Jasona, który zaprowadził nas do Sztangi na cycki i [niesłyszalne 00:12:35 ] i ludzi tam, a teraz dzielimy z nimi biuro. Relacje rozwinęły się w tak realny, organiczny sposób, że… Przyszliśmy z tym, co lubimy nazywać „podejściem z rękoma w dół”, w tym sensie, że nie przychodzimy o coś prosić, tylko mówimy , aby usłyszeć od nich, jaką wartość możemy dodać do ich społeczności, jakie są ich potrzeby i jak nasz produkt pomaga im je dopasować.
Felix: Podoba mi się to „podejście dłońmi w dół”. Chcesz spróbować najpierw dać wartość, zanim poprosisz o cokolwiek w zamian. Jeśli chodzi o zwiększenie zachęty dla ludzi do pracy z tobą lub promowania produktu, nawet jeśli są już wielkimi fanami, aby pomóc zwiększyć tę zachętę, czy wspomniałeś, że współpracujesz również z tymi społecznościami?
Taylor: Tak. Na początku zdecydowanie mieliśmy kilka partnerstw afiliacyjnych, które miały naprawdę znaczenie dla naszego wczesnego rozwoju. Myślę, że pod pewnymi względami niektóre systemy stają się trudne do zarządzania swoją skalą dla podmiotów stowarzyszonych, a inne kanały okazały się bardziej skuteczne w pozyskiwaniu klientów i tak naprawdę skupiliśmy się bardziej na wymyślaniu sposobów, na przykład na rozwijaniu konkretnych linii produktów które oddają część społeczności, na przykład, mamy pierścień sztangi do cycków, który znowu część wraca do tej społeczności, więc są zachęcani do promowania produktu w całej swojej społeczności, jako trochę więcej skuteczne niż poszczególne podmioty stowarzyszone dla nas.
Feliks: Mm-hmm (tak).
KC: Aha.
Taylor: Myślę, że te wczesne dni wzrostu, posiadanie jak największej liczby żołnierzy piechoty, pomagających w rozpowszechnianiu informacji, jest bardzo ważne, ale ostatecznie, kiedy dojdziesz do punktu skali, może stać się to trudne do zarządzania, myślę, że odkryliśmy .
KC: Odkryliśmy to wcześnie, na początku daliśmy sobie szansę na to, żeby ludzie byli naszymi partnerami i było to bardzo trudne do zarządzania. Kiedy mówisz, jako przedsiębiorca, kiedy próbujesz zarządzać wszystkimi aktywami firmy, masz również ludzi jako podmioty stowarzyszone, które być może przenoszą dla ciebie kilka produktów, ale mogą się z tobą skontaktować i mogą być rozsądne w potrzebie, kończy się to trochę przytłaczającym, a potem czujesz, że naprawdę zawiedziesz tych ludzi. To trochę nastawienie się na porażkę, w przeciwieństwie do sukcesu. W dzisiejszym świecie cyfrowym odkryliśmy, że tworzenie podmiotów stowarzyszonych przez osoby, które mają organizacje, które mają obserwujących online, sprawia, że rzeczy są o wiele mniej… Zamiast mieć namacalnych ludzi na ziemi, próbujących przenosić swój produkt po siłowni lub cokolwiek innego być może.
Felix: Czy możesz powiedzieć trochę więcej o tych wyzwaniach, które napotykasz, ponieważ myślę, że wielu przedsiębiorców może zacząć to od tej drogi, w której masz partnerów z pojedynczymi osobami i nie jest tak źle na początku pięciu, dziesięciu partnerów, z którymi współpracujesz, ale potem, w miarę zwiększania skali, jakie problemy napotykasz?
Taylor: Nawet ekonomia regularnego otrzymywania zapłaty staje się czymś, z czym trudno sobie radzić, a na pewno istnieją narzędzia, które mogą w tym pomóc. Nigdy nie zajmowaliśmy się zbytnio platformami partnerskimi na dużą skalę, aby w tym pomóc, ale oznaczało to, że jeśli dajesz im kody kuponów do wykorzystania, musisz zrównoważyć miejsce, w którym chcesz, aby dystrybuowali kod kuponu, i natknęliśmy się na wiele wczesnych problemów, w których kody kuponów pojawiały się w całym Internecie, a wszystko w witrynach typu retailmenot, a więc reguluje i śledzi zakupy, a następnie jest w stanie przypisać je bezpośrednio do tego, co robią . Jest to rodzaj różnicy między pójściem do sklepu z dużymi pudełkami, a posiadaniem tysiąca małych drzwi. Oba mogą być skuteczne, ale tylko poziom zarządzania, który reprezentuje duża indywidualna armia, może być trudny, jeśli nie zbudujesz od razu infrastruktury wokół niej.
Feliks: Mm-hmm (tak).
KC: Myślę, że to tak, jakby mieć pracownika, który tak naprawdę nie robi dokładnie tego, czego oczekujesz od swojego pierwszego pracownika.
Taylor: Na przykład sprawowanie kontroli nad całym…
KC: Nie, zatrudniliśmy naszego pierwszego pracownika, przyszedł i… Wiesz, moja komórka była naszą linią obsługi klienta, a on odpowiadał na pocztę głosową i odpowiadał na e-maile obsługi klienta, ale jeśli mam 10 współpracowników, żaden z nich robią to, czego naprawdę od nich potrzebuję, i naprawdę mają nadzieję, że będą rozpowszechniać informacje o produkcie bardzo powoli, co kończy się przytłaczającymi. Masz wrażenie, że zarządzasz 10 pracownikami, którzy nie pracują w biurze, którzy nie robią tego, czego naprawdę potrzebujesz…
Taylor: Kontrolowanie przekazu marki jest trudne, prawda? Im więcej dostajesz, na początku ważne jest, aby stworzyć ciągłość w przekazywaniu swojej marki, a kiedy masz ludzi, którzy nie są pracownikami, których niekoniecznie masz czas i energię, aby edukować dokładnie tak, jak chcesz Aby się komunikować, możesz skończyć z wiadomościami w całym miejscu, ponieważ ludzie są zachęcani do sprzedawania twojego produktu zamiast opowiadania twojej historii, i myślę, że może to stać się niebezpieczne, jeśli nie jesteś w stanie naprawdę zarządzać tym programem.
Felix: To ma sens. Teraz, kiedy już się tego dowiedziałeś i zdecydowałeś się przejść do agregacji i skupić się bardziej na społecznościach, a może blogerach z większą liczbą obserwatorów, jak wyglądała ta zmiana? Jak się zmieniłeś, jak zmienił się sposób, w jaki prowadziłeś swój program partnerski, kiedy przeniosłeś się, by bardziej skoncentrować się na tym, na tych większych społecznościach, a nie na osobach?
Taylor: Tak myślę. Tak jak powiedzieliśmy, myślę, że nawiązaliśmy duże partnerstwa. W tej chwili mamy niesamowitą umowę z armią amerykańską, mamy sztangę na cycki, mamy National Fallen Firefighters Foundation, National Fallen Law Enforcement Organisation, a więc kilka wielkich, niesamowitych organizacji charytatywnych z dużą, liczną obserwacją, które stworzyliśmy konkretny produkt i mamy z nim głęboką współpracę, więc skupiliśmy się trochę bardziej na tym.
Następnie myślę, że jeśli chodzi o ukierunkowanie na społeczność, Facebook naprawdę stał się tym, w którym mieliśmy ogromny dostęp do naprawdę określonych podzbiorów i byliśmy w stanie uzyskać do nich dostęp na dużą skalę, a więc myślę, że między tymi dwoma obszarami mogliśmy być znacznie więcej skuteczne w naszym zarządzaniu, naszej skali i naszym zwrocie, i tak naprawdę stało się to bardziej w centrum uwagi, a nie jakimikolwiek indywidualnymi podmiotami stowarzyszonymi.
Felix: Mm-hmm (potwierdzenie), ma sens. Teraz, cofnij się trochę: teraz, gdy zdecydowałeś, że jest to rynek, na który chcesz wejść, zanim jeszcze zaczniesz kontaktować się z różnymi społecznościami i podmiotami stowarzyszonymi, aby z nimi współpracować, w jaki sposób otrzymaliście ten produkt zrobiony? Jakie były pierwsze kroki do wyprodukowania tego?
KC: Myślę, że dla wielu ludzi, którzy są nowymi przedsiębiorcami lub nigdy wcześniej nie założyli firmy, jest to miejsce, w którym nawet nie wiadomo, od czego zacząć. To, z czego początkowo korzystaliśmy, to sieć przyjaciół, którą mieliśmy, i ja… Jesteśmy z południowej Kalifornii, ale nie sądzę, żeby miało to znaczenie, gdzie mieszkasz.
Każdy ma swoją sieć ludzi, bez względu na to, czy jest to ktoś, z kim chodziłeś na studia, czy przyjaciel ich rodziców, czy cokolwiek innego, do czego mogliby się zwrócić i uzyskać poradę, więc w pewnym sensie przeszliśmy przez nasz Zestawienie osób, które wiedział, że potencjalnie może nam pomóc w produkcji, więc Ted miał przyjaciela, z którym się skontaktowaliśmy, który miał związek z producentem, który chciał usiąść z nami, więc usiedliśmy z … [niesłyszalne 00:18 :48] sprawdziliśmy, czego chcieliśmy od naszego produktu. Właściwie wysłaliśmy mu nasze obrączki, czyli obrączki, które…
Felix: Dosłownie oddał mu swoją?
KC: Tak, tak i powiedział: „Hej, możesz zrobić coś takiego?” Mogę obiecać, że początkowo nie był to świetny produkt i przeszliśmy wiele prób i błędów, aby uzyskać prawidłową produkcję, ale…
Taylor: Było wiele imprez QA opartych na pizzy, z wieloma przyjaciółmi i rodziną [niesłyszalne 00:19:17] każdego dnia. To było przycinanie silikonu i mnóstwo prawdziwej pracy, którą każdy przedsiębiorca na początku może zrozumieć.
Felix: Tak.
KC: Absolutnie, absolutnie. Razem z żoną oglądaliśmy razem Netflixa i przycinaliśmy pierścienie na naszej kanapie.
Felix: Jakieś wskazówki, jak wygładzić ten proces, przez który przeszedłeś? Jeśli masz pomysł na produkt, musisz pozyskać producenta, ale on jeszcze nie istnieje, lub musisz faktycznie wykonać te próbki prototypów. Czego nauczyłeś się w trakcie tego procesu, że będziesz mógł użyć, powiedzmy, po raz drugi, aby ulepszyć proces?
KC: Myślę, że przede wszystkim powiem, że nie pozwól, aby produkt wydawał się niedoskonały, powstrzymał Cię przed wypuszczeniem produktu. Z mnóstwem… Czytasz wiele książek dla startupów, wiele książek z przedsiębiorczością mówi o MVP lub minimalnym opłacalnym produkcie i myślę, że często przedsiębiorcy naprawdę się powstrzymują, mówiąc: „Mój produkt nie jest wystarczająco dobry”, lub „Nie czuję się z tym zbyt dobrze”, a potem kończysz w niekończącym się cyklu prób ulepszania swojego produktu i rozpowszechniania go, zanim faktycznie wypuścisz go na świat, i myślę, że od dnia wprowadzenia QALO po pierwsze, że ulepszamy nasz produkt i nigdy się nie skończy, więc nie pozwól, aby powstrzymało Cię to przed wypuszczeniem samego produktu.
Początkowo przy produkcji myślę, że pierwszą rzeczą, którą bym zrobił, to spojrzeć na własną sieć, że trzeba zobaczyć, czy ktoś się z nią zna, a często myślę, że można kogoś znaleźć, a potem oprócz tego, Internet stał się niesamowitym zasobem umożliwiającym kontaktowanie się z ludźmi, czy to w innym kraju, czy w innych częściach Ameryki, gdzie można się z nimi skontaktować i przynajmniej uzyskać opracowany wstępny produkt i wykonany z nich prototyp. Myślę, że wielu ludzi nie zdaje sobie sprawy z tego, że kiedy producent stworzy dla ciebie prototyp, nie jesteś z nim żonaty.
Jeśli uważasz, że dostawa jest słaba, że sam produkt jest kiepski, zawsze możesz udać się gdzie indziej. Wiem, nawet kiedy zaczynałem działalność, że czujesz ten obowiązek wobec tego producenta, kiedy zaczynasz: „Zrobili dla mnie ten pierwszy prototyp, więc teraz muszę wykonać całą serię, chociaż Nie czuję się dobrze z tym produktem” i nie zawsze tak jest. Producenci są bardzo głodni i bardzo chętni do produkcji dla Ciebie, jeśli czują, że masz skalowalny biznes.
Wypróbowałbym potencjalnie kilku różnych producentów lub jeśli masz kogoś, o kim wiesz, że jest osobą godną zaufania, to jest to punkt odniesienia, który wskaże ci właściwy kierunek, myślę, że zawsze jest to świetne miejsce na rozpoczęcie.
Taylor: Dodam naprawdę szybko: coś, co [niesłyszalne 00:21:39] wykonało niesamowitą robotę od samego początku, to to, że nawet jeśli produkt miał problemy, podkreślają troskę o swoich klientów i zapewnienie, że naprawią każdy problem istniało, a więc ty, jeśli masz zamiar spotkać się z MVP, w którym musisz naprawdę przeindeksować to, było to w obsłudze klienta, a QALO robiło to od samego początku, bez względu na to, jaki był problem…
Tak jak powiedział KC, przez bardzo długi czas odbierał telefony na osobistym telefonie komórkowym, a kiedy go nie było, był ktoś, kto był natychmiast dostępny, aby rozwiązać problem, więc jeśli zależy ci na rozwoju, pomyśl o nawiązaniu relacji z Twoim klientem, tak chętnie kroczą z Tobą przez drogę doskonalenia produktu. Tak długo, jak masz ten związek, w którym czują się pod opieką, i że nadmiernie komunikujesz wszelkie problemy i jak zamierzasz pomóc w ich rozwiązaniu.
Felix: Jest świetny punkt, o którym nie sądzę, żebym słyszał, jak ktoś mówił wcześniej, a mianowicie, że jeśli zdecydujesz się na MVP, musisz, tak jak mówisz, przeindeksować tę obsługę klienta , ponieważ trzeba nadrobić część potencjalnej utraty wartości produktu samą troską i uwagą dla tego klienta. Myślę, że to świetny punkt.
KC: Myślę, że kiedy ludzie myślą o produkcie, myślą o rzeczywistym, namacalnym produkcie, który sprzedają klientowi, i myślę, że jest to o wiele większe niż to, i myślę, że jest to pełne doświadczenie: to doświadczenie twojego strona internetowa, to doświadczenie obsługi klienta, to doświadczenie samego produktu, a nawet późniejsze działania następcze. Myślę, że często, zwłaszcza przedsiębiorcy, myślą tylko: „Kiedy sprzedam swój produkt, rzeczywisty, namacalny produkt, moja praca jest wykonana”, a rzeczywisty produkt jest znacznie większy.
Myślę, że na początku, tak jak powiedział Taylor, kiedy masz produkt, który nie wydaje Ci się idealny, ale i tak go sprzedajesz, zachowując przejrzystość wobec klientów i docierając do nich, przekazując im lub akceptując ich opinie i poinformuj ich, że nadal nad tym pracujesz, a zapewnienie doskonałej obsługi klienta sprawi, że będą chcieli do niej wracać. Ludzie wybaczają tak długo, jak jesteś przejrzysty.
Feliks: Mm-hmm (tak). Czy miałeś to wszystko gotowe, tę całość… Tak jak powiedziałeś, produkt to nie tylko produkt fizyczny, ale strona internetowa, kontynuacja. Czy masz to wszystko na swoim miejscu od samego początku, czy może to coś, co dodałeś w trakcie?
Taylor: Myślę, że to, o czym chciałbym powiedzieć, że KC zawsze miał na swoim miejscu, zarówno KC, jak i Ted, to głęboka troska o to, co robili, a więc nawet jeśli narzędzia są niedoskonałe… Strona internetowa z czasem uległa poprawie. W pierwszej wersji KC zbudował się na motywie Shopify, bez wcześniejszego doświadczenia, co jest rodzajem piękna tego, co możesz zrobić z Shopify, i dlatego z czasem jest to ulepszane, ale za każdym razem, gdy rozmawiałeś z Casey czy Ted, czy jakikolwiek klient, który faktycznie miał z nimi kontakt, wiedzieli, ile to dla nich znaczyło i jak bardzo im zależało na ich interakcji z produktem, więc narzędzia zawsze podążały za tonem wyznaczonym przez przedsiębiorców i jak bardzo dbali o ludzi korzystających z ich produktu.
Myślę, że… Teraz widzisz to w ten sposób, że jeśli zadzwonisz do QALO i do obsługi klienta, pracownicy obsługi klienta wysyłają kwiaty do klientów, ponieważ ich mężowie wracali tego dnia z wojska do domu. Ten rodzaj etosu i osobowości, które wyznaczyli od pierwszych dni, dbania o klienta, teraz przenosi się do wszystkich narzędzi, które teraz, od przepływu e-maili po zakupie, przez to, co jest dostarczane z produktem, do wszystkich małych rzeczy, które robią. Nie byli tam od samego początku i musieli nauczyć się swojej taktyki, ale myślę, że troska zawsze tam była, teraz znalazła odzwierciedlenie w narzędziach.
Felix: To zdecydowanie ma sens, aby mieć ten fundament na swoim miejscu. Myślę, że wiele z nich ułoży się na swoim miejscu, gdy masz mocne podstawy. Chcę trochę opowiedzieć o tej kontynuacji po zakupie, o której wspominałeś kilka razy. Co w tym jest? Ktoś zamawia produkt, jak szybko słyszy od was po otrzymaniu produktu i co słyszy od was?
KC: Dbamy o to, aby wrażenia klientów, od momentu przybycia na naszą stronę internetową, do nawet kilku tygodni później, były dobre i chcemy się upewnić, że tak jest, a więc kiedy my, mamy naprawdę szybką naprawę sam produkt, więc powinien dotrzeć do klienta w ciągu około trzech do pięciu dni, a gdy to nastąpi, wyślemy e-maile uzupełniające, upewniając się, że są z niego zadowoleni, a także kontaktując się, dając im dostęp, aby móc zostaw nam recenzje. To nie recenzje poklepywanie się po plecach i dawanie nam zawsze pięciu gwiazdek. Przegląd ma dać im możliwość skontaktowania się z nami i komunikowania się z nami, aby upewnić się, że faktycznie rozwiązujemy problemy, które mają.
Zobaczysz, jeśli na przykład wejdziesz na naszego Facebooka, zobaczysz ludzi, którzy mówią: „Przyszedłem tutaj, aby zostawić jedną gwiazdkę na pięć, ale właśnie wtedy, gdy to robiłem, dział obsługi klienta QALO faktycznie zadzwonił ja i przez telefon komórkowy, rozmawiałem ze mną osobiście i omówiłem ze mną cały numer, a teraz zostawiam tutaj pięciogwiazdkową recenzję”. wiele z nich to upewnienie się, że rozumiesz potrzeby klientów i jakie mogą mieć problemy.
we also built out a great platform on our site, dealing with our amazing customer exchanges and returns, so we have a product that is similar to shoes, where people don't always know their size, or the sizes may run different.
Sometimes people get sized for wedding rings when they get married, and then they never do it again, and so we understood the challenges that customers were claiming to have and we tried to front those problems beforehand, which I think is very important to do. For us, it was about creating a returns and exchange process where customers, it's very easy to do, because oftentimes exchanging product can be a pain in the butt, and can cause people to not even do it at all, and just be bummer out about the product itself, but QALO, as a company, with our ethos, like Taylor spoke about, is about making sure that the customer has the best experience possible, and so we cover all of the exchange process for the shipping back to us and then the new product back out to you, which is really important; and then we make sure to do followup once the product has been sent to you, to make sure that it was the proper product, itself.
Taylor: Tactically, the post-purchase email [clause 00:27:24], you get an immediate order confirmation email that lays out very clearly what you've ordered and what to expect, which I think is an underrated point of clarity for customers, where it's like, you want to be really clear that they understand what they're getting, and then when you get your shipping confirmation, there's a video that says what to expect with your order, and it shows an email package, somebody opening it, and what comes in your order so you know what to expect.
One of the things that QALO did to delight customers early on is they added in these little baggies that are sort of neoprene zip bags that are holders for your ring, that are totally free. It's a little element of delight for customers, and then two weeks later you get an email for, a review solicitation from an app that we use called [Yappo 00:28:04], which, again, is as much about us solving problems. We have our … The customer service team is dedicated to any three-star or below reviews, going to get an immediate response and outreach from customer service to solve that problem.
Then, we built a custom RNA tool on top of Shopify, with a company called Rocket Code, that helped us to build a super easy returns and exchange tool, because we knew that, like Casey said, with wedding rings that was really important, so we made, give clearer [inaudible 00:28:30] that process that comes in your shipment. Every part of it we try and consider any pain point that the customer might have, and how we can help to solve it along the way.
Felix: I think what you mentioned earlier, about how sometimes the return process is such a pain, and so confusing that a lot of people would just not bother returning at all, and that's not a good thing, right, because the customer's just unhappy, and they're probably not going to use the product or refer others to the product. What mistakes do you see other businesses making when it comes to how they handle exchanges and returns?
KC: I think a lot of problems I see other companies make, even with just customer service as a whole, is for some reason they start a business and it's like they've never been through a bad customer experience before, or they've never had to return a product before, and so they can put policies in place that end up being more of a pain for the customer than seeing it as a benefit, and I think, as an entrepreneur, that customer retention is everything, with early adopters, and making sure it's a full experience. I think in the beginning, as an entrepreneur, there should be a willingness to say, “I'm willing to eat some of this cost,” or, “I'm willing to go above and beyond for my customers to make sure that they're going to come back and buy again.”
Obviously, that goes back to what we mentioned earlier, where the size of the product and the actual logistics of getting the product out to people … But I think it's very important to create a process for customers that is beneficial to them when it comes to returns and exchanges, because with that competitive landscape on all fronts and all products, when you deal with companies like Amazon, and other companies that have really beneficial shipping procedures, is that you have to recognize that and understand that you want customers to continue coming back to your website, and so give them the best experience possible on the site.
KC: I would say shortsighted economics is the common mistake, in the sense that they're evaluating the cost of returns without factoring in the opportunity cost or the loss of the lifetime customer value. I think that's a big thing that people have to … If you understand the lifetime value of your customer, it allows you to be more aggressive in the way that you support them without concerning yourself about the short-term economic loss. That's something I think people just take for granted.
Felix: This focus on customer service, you mentioned Rocket Code helping you guys create a custom app for the site, but what other tools and applications do you guys rely on to help with the customer service, because a lot of these delightful moments that you mention, like sending flowers to a customer, how do you even keep track of all that to remember how to delight your customer, how to serve them better?
KC: Absolutely. The first I will say is that the app that Taylor mentioned before for our reviews is huge, and I think as an entrepreneur, when you first start, you don't really realize how important reviews are, and reviews are everything. Nowadays, that's how customers are gaging the quality of your product, and the quality of your overall experience as a customer with the company.
For us, from a customer service standpoint, Zendesk is the platform that we use, and it's been absolutely fantastic. James, who's our head of customer service here, we had about, ranging anywhere from 8–10 customer service employees at all times. We have some people that come on and help in the heavier volume times for emails and phone calls, but James researched a ton when we first started, and like Taylor mentioned before, my cell phone was the customer service line, initially, and we had a [email protected] email address, but when you talk about actually tracking customers and customer experience, it's very difficult to do that with just a basic email address. Just like our personal emails, it's very easy to have the email fall through the cracks.
We looked at platforms that could host all of the tickets that we have, or the emails from customers where … We still have that [email protected] email address, but it goes into this platform of Zendesk, where it makes it very easy to track customers, to manage customer experience, and to provide outreach for them, which makes it a lot easier.
On the customer service side, we also use what we call macros, which are pretty much generic responses that we've created to our most common questions, and when you talk about not having a large staff, and you yourself doing customer service, it's very helpful to know, “Hey, I'm going to get a ton of questions about sizing, and here's the response that I give to everyone,” but at the beginning I was typing up every one of those to 10 different people, but it was the same response, and so generating macros through something like Zendesk is very helpful. That's the platform we use; we've used it for over two years. We love it, it's been fantastic, and we're looking to even expand with them to make sure that we take advantage of all the resources that they have for our customer service team, as well.
Felix: Super. One of the other touchpoints, one you are providing customer service is that unboxing experience: getting the package and actually being delighted to receive it and see what's inside of it. I think it, I think I mentioned about there was a neoprene bag inside. Tell us a little bit more about your packaging: what's included in the packaging, and how you, I guess how you designed the packaging and got it made.
KC: We, similar to the product itself and manufacturing, it was sort of an R&D process for Ted and myself when we first started to try and figure out a fun way that the customers could have an even better experience than just having the ring itself, and so when we first started we actually were just shipping it in small, little poly bag with a sticker on the outside for the QALO brand, but when I looked at what the product that we were offering was, and understanding how important it was to the people that were receiving it, I wanted to give them an experience that was better than just the little Ziploc or poly bag itself, and so I wanted to be able to try something that I felt got our brand message across, which is sort of an active lifestyle, and that's where the neoprene comes in.
That was something that was also functional, like the ring, where they could clip it onto a backpack, or put it in their workout bag, and keep their real wedding ring safe. It was something that I looked into in creating a better customer experience, and I think that packaging's also important to be able to get your brand messaging across; where, with an e-commerce business, it's not like a retail store where they're walking in and seeing a display and seeing all the products lined up.
They're just getting the one experience with the package and the ring that they're opening up there, and so we had a booklet, as well, a marketing booklet that helped share our brand's story and share some of our ambassadors with the customers. We have a sticker with every order, just something fun that people are excited to get; and then we wanted to created packaging, as well, that was fun, got our brand messaging across, and then did a good job with holding onto the product that they had purchased.
Feliks: Mm-hmm (tak). Any recommendations for vendors, or websites, even, for listeners to check out if they want to start including things like these booklets or stickers, or improving their packaging, in general?
KC: Yeah. For actual printing, we used [dot print 00:35:29].com, is where we print all of our booklets, and it allows you to do a high volume of booklets that are a really inexpensive price, and I think that one way that you can do a great job of retaining customers and making sure they're coming back to your website, as opposed to a marketplace, is when [products 00:35:45] are shipped through FDA, for instance, you are including any marketing materials, and you're not giving them the opportunity for potentially a 20% off coupon in there to make sure that they're coming back to your site, or there's no added value from a customer experience standpoint, and so if the customers are coming, for instance, for us, to QALO.com and purchasing, what we want to make sure is that we're giving them a great experience. We print the booklets, and they've evolved over time.
Initially, I, myself … I'm the farthest thing from a graphic designer, but I was designing them and figuring things out on Illustrator and Photoshop, and just sort of … Even if it means putting your brand name, putting your mission statement and putting a coupon code on there, is that it's helping customers come back to your website and giving them a little bit more of an experience in there. Print out booklets, maybe add a little coupon in there, and then helping to share your brand messaging that way, I think is a good way to go.
Taylor: We always like to … Any time we're developing content or any interaction with the customer, it's one of the things that I always try to think about, is “mission, magic, money”. If you think about how do we communicate who we are as a brand, what is our mission, and why do we exist, how do you give them a little piece of unexpected delight, that's magic, that's not what they expected? As an example, when people used to call QALO customer service, we would use our ambassador's to lead the voicemail, so they would hear from … Jason [inaudible 00:36:58], Dorian, would actually be the voice on the voicemail, so little, unexpected portions of magic.
Then, how do you set up to make, increase the financial return on the marketing that you're doing? Like KC said, in the, maybe in your shipment what you want is, we used to have a program with [extoll 00:37:14]. It was like, “Give five, get five”, and so it was a way that we could get the customers more incentive to go and share the product with a friend. You always want to think “Am I checking those boxes? Am I communicating my mission to the customer, helping them connect to the why behind why we exist? Am I giving them a little piece of delight and magic? Am I trying this to make more money off of the initiative?” If you use those as a good checkpoint, I think it'll improve the sort of interactions that you have.
Felix: Speaking of your ambassador program, I think that's exactly how I might have seen your product for the first time, represented by one of the ambassadors. Talk to us about this program. How did you even start an ambassador program and get access to all of these athletes?
KC: Absolutely. The first real big-name ambassador that we had was [Andy Dalton 00:38:00]. You talk about going through a network of people that you have … I went to Texas Christian University, which is also where him and his wife went, as well, and so I was good friend with his wife when I went to school there, and so when QALO first started … As any entrepreneur starts, there's sort of an element of being a bit shameless, sort of an outreach, and asking people for favors, within reason. When QALO first started, I reached out to JJ, Andy's wife, and said, “Hey, I started this company and I thought maybe you and Andy might like it. Just wanted to send you some product; no expectations, but let me know if you're interested.” I included the website in there, as well, and she responded back and said, “Andy thinks it's cool, go ahead and send them.”
I sent them product and didn't really hear from them after that, and so I assumed, hey, hopefully Andy liked it; and then, him being the quarterback of the Cincinnati Bangles, they were actually on Hard Knocks, the show on HBO, and so I didn't really know that. We had sent them the product a few months before the pre-season had started for the NFL, and the first episode of Hard Knocks aired, and I didn't have HBO or anything, and so I was … My phone started blowing up from people sending me text messages of “Did you just see that? Did you see what happened?” I had no real clue what they were talking about, and then someone filmed the clip on their phone and sent it to me, and the actual first episode did about a 5–10 minute segment on Andy's silicone wedding ring, and asking him about why he wears it, and sort of, this corny pan of while Andy searches for his Superbowl ring, this one will have to do until then …
Felix: Łał.
KC: Wiem, prawda? Zrobili na nim około 5-10 minutowy odcinek i to było niesamowite. To był pierwszy moment, w którym ludzie zaczęli szukać silikonowych pierścieni, więc Jordan i Taylor byli właściwie tymi dwoma facetami, którzy byli jakby… Taylor był moim szwagrem, ale najwyraźniej wariował, ale Jordan, jego partner również wysyłał mi SMS-y mówiące: „Musimy to wykorzystać; tak naprawdę musimy coś zrobić” i to był pierwszy krok, w którym dotarł do nas, usiedliśmy z nimi i powiedzieliśmy: „Jak to wygląda teraz, gdy widzieliśmy pozytywną odpowiedź i ludzie reagujący w pozytywny sposób na ten produkt? Jak to jest móc to wykorzystać?” W tym miejscu pojawił się CTC.
Taylor: Jordan, mój partner biznesowy, partner w [CBC 00:40:25] grał w NFL przez osiem lat, więc miał wiele relacji z rozgrywającymi i znał Andy'ego, więc NFL stała się punktem wejścia, gdzie teraz masz Darka Carra i Kirka Cousinsów, a jest też kilku facetów z NFL, którzy noszą QALO. Włączasz się w niedzielę i oglądasz klipy z Superbowl, i widzisz facetów trzymających trofeum noszących pierścienie QALO i tak powstała duża społeczność, z relacjami Jordana, naszą siecią w NFL i innymi chłopaki.
Ten początkowy punkt wejścia z Andym trochę nas zmusił do: „Wow, to stwarza duże zainteresowanie”. Dużo opracowaliśmy ten program; a następnie w każdej społeczności, do której weszliśmy, staraliśmy się określić, kto według nas jest najbardziej wpływową osobą małżeńską w tej społeczności. Wśród strażaków, policjantów, Crossfit, zawsze staraliśmy się znaleźć ludzi, którzy pasowaliby do podstawowych wartości QALO i którzy byli postrzegani i szanowani w społeczności jako jej autentyczni liderzy, więc teraz mamy niesamowity zespół.
Czuliśmy się, jakby… Myślę, że Shane Dorian był naszym pierwszym oficjalnym ambasadorem, a po części z tego wynikało, że żyje tak wesołym życiem i jest niesamowitym żonatym mężczyzną: tak, myśliwy, surfer na wielkich falach, poszukiwacz przygód, jest ma najfajniejsze dzieciaki, mieszkają na Hawajach i czuliśmy, że był przykładem wszystkiego, za czym QALO chciał się bronić, więc naprawdę…
Kolejny bliski związek z Jordanii i stamtąd go zbudowaliśmy. Kiedy masz tych ludzi, z którymi nawiązujesz autentyczne relacje i stają się ambasadorami… Wciąż dostajemy cotygodniowe wiadomości od Shane’a z prośbą o wysłanie pierścionków do jego przyjaciół, i to nie jest ta rzecz, w której ma obowiązek założyć pierścionek. Zawsze… Nigdy nie płacimy nikomu za założenie produktu: płacimy im, aby podzielili się naszą historią, gdy są już fanami produktu, i myślę, że to naprawdę ważne.
Felix: Kilka razy wspomniałeś o CTC. To skrót od… Czy to wspólne zagrożenie?
Taylor: Tak. Common Thread Collective to moja agencja. Skupiamy się na pomaganiu ludziom w rozwijaniu ich biznesu online i robimy to od jakiegoś czasu, i współpracujemy z wieloma firmami na Shopify, a QALO jest naszym klientem od samego początku i świetnie się z nimi bawiliśmy.
Felix: Ładnie. Mówiąc o pracy z tymi ambasadorami, wspominasz, że chcesz się upewnić, że są ich fanami, zanim cokolwiek im zapłacisz. Myślę, że to ważne, ponieważ często ludzie potrafią to przejrzeć. Docelowy klient może przejrzeć „Och, to jest płatny sponsoring”, ale naprawdę może zrozumieć, kiedy produkt ma rzeczywistą wartość, ponieważ ambasador już go lubi, zanim uzyska z niego jakąkolwiek korzyść pieniężną.
Kiedy usiądziesz i zaczniesz myśleć o tym, jak zapłacić ambasadorom za promowanie Twojego produktu, aby podać nam swoje dokładne warunki, o jakich kluczowych terminach musisz pamiętać, gdy zawierasz umowę z ambasadorem?
Taylor: To świetne pytanie. Myślę, że myślimy o tym zupełnie inaczej niż większość ludzi, a jeden z… Kiedy myślimy o płaceniu ludziom, po pierwsze, chcemy szanować to, kim są, ich czas i zawód. Kiedy pytasz kogoś o to, co jest jego atutem, jako celebryty lub profesjonalisty, czas jest jednym z jego największych zasobów, więc jeśli będziesz potrzebował czasu, jeśli chcesz, aby przyszedł i wystąpił lub wystąpił. W dniu sesji zdjęciowej w tej transakcji panuje szacunek, który brzmi: „Hej, cenię Twój czas, a Ty jesteś dla nas ważny i chcę Ci za to zaoferować proporcjonalną wartość”.
Rzeczą, która jest naprawdę ważna, kiedy robisz te transakcje, jest zrozumienie, w jaki sposób odzyskasz wartość. Nie polegaj na nich, aby wygenerować zwrot z inwestycji.
Mam na myśli to, że musisz zrozumieć kanały, którymi sprzedajesz swój produkt. Jeśli to jest online, musisz bardzo jasno zrozumieć, w jaki sposób wykorzystasz tego ambasadora do uzyskania zwrotu z wartości. Niezależnie od tego, czy chodzi o dostęp do ich odbiorców, czy o wykorzystanie ich dla swoich odbiorców, musisz znać ścieżkę powrotu, a to pozwoli ci określić, jaką wartość powinieneś nadać temu partnerstwu. Trzeba poświęcić czas, zrobić podstawową matematykę, powiedzieć: „Dobrze, jeśli proszę ich o trzy posty na ich koncie na Instagramie, ilu mają obserwujących, czego mogę się spodziewać jako rozsądnego kliknięcia stawkę na mojej stronie i jaki procent tych osób zamierzał kupić”, aby zrozumieć, czy istnieje wymiana wartości, która będzie dla Ciebie opłacalna.
Jeśli zamierzasz ich używać we własnej społeczności, jak wpłyną na współczynnik konwersji Twoich reklam? W jaki sposób pomogą Ci dotrzeć do szerszego grona odbiorców? To jest coś, nad czym spędzamy dużo czasu, zanim zrobimy jakąkolwiek umowę, rozumiemy wartość tego, jak otrzymamy wartość w zamian, a to jest naprawdę ważne. To pozwala nam ułożyć umowę, która jest korzystna dla obu stron. Wiele razy widzimy, jak ludzie robią interesy, w stylu: „O rany, zapłacimy temu facetowi 50 000 lub 25 000 $” lub cokolwiek to jest, „Ale nie mamy pojęcia, jak to zrobimy”. powrót”, a to staje się naprawdę niebezpieczne.
Zawsze zaczynamy od zrozumienia: gdzie sprzedajemy nasz produkt, w jaki sposób uzyskamy wartość z tego partnerstwa i w jaki sposób przyniesie ono obopólne korzyści oraz w jaki sposób będziemy szanować czas, który poświęciliśmy spytany o? Myślę, że staną się one świetnymi strukturami do robienia wspaniałych umów ambasadorskich.
KC: Mogę mówić o tym trochę z rzeczywistego przedsiębiorcy, strony start-upu, trochę z tej pozycji: to naprawdę ekscytujące, gdy masz ambasadora o wielkim nazwisku. Bardzo łatwo się w to wciągnąć i poczuć, jak teraz, nagle, że podpisaliśmy kontrakt z tą gwiazdą lub wyjątkowym sportowcem, że teraz nagle dochody rosną i lepiej się przygotujmy trzymać się. Nie zawsze tak jest.
Taylor: To nie magia.
KC: Bardzo łatwo jest dać się wciągnąć w podekscytowanie „O mój Boże, właśnie podpisaliśmy kontrakt z tym ambasadorem” i całkowicie zapomnieć o pracy, która przyjdzie wraz z niektórymi [niesłyszalne 00:45:32].
Felix: Super. Dziękuję bardzo za poświęcony czas, KC i Taylor. QALO.com, QALO.com i CommonThreadco.com to ich dwie witryny. Gdziekolwiek indziej polecisz słuchaczom, aby sprawdzili, czy chcą śledzić to, co porabiacie?
KC: Jesteśmy @QALO na Instagramie i QALO na Facebooku. Mamy ponad pół miliona polubień na Facebooku, co było naprawdę niesamowite, gdy widzieliśmy, jak buduje się społeczność. Możesz tam również zobaczyć wiele naszych treści. Instagram to świetna zabawa. Myślę, że zespół, który mamy wewnętrznie, który prowadzi nasze kanały społecznościowe, jest również świetną zabawą. Następnie, QALO.com, mamy tam również bloga, do którego można wejść i dowiedzieć się o nas io naszym ambasadorze.
Taylor: Zapraszam do biura w Santa Ana. Dzielimy razem biuro, tutaj, więc sprawdź adres na stronie internetowej, zapraszamy, a będziesz miał wspaniałe wrażenia, jeśli przyjdziesz i poznasz zespół.
Felix: Super. Dziękuję bardzo za poświęcony czas, chłopaki.
Taylor: Dzięki, Felix.
KC: Doceń to, Felix.
Felix: Oto zapowiedź tego, co czeka na następny odcinek Shopify Masters.
Prelegent 4: Ekskluzywny oznacza, że jeśli podpiszę umowę na wyłączność z posiadaczem IP, mamy wyłączną możliwość tworzenia przedmiotów.
Felix: Dziękujemy za wysłuchanie Shopify Masters, podcastu o marketingu e-commerce dla ambitnych przedsiębiorców. Aby rozpocząć swój sklep już dziś, odwiedź Shopify.com/Masters i skorzystaj z przedłużonego 30-dniowego bezpłatnego okresu próbnego.