Kierowanie i wykluczanie aplikacji mobilnych – po wycofaniu Adsenseformobileapps.com

Opublikowany: 2021-10-23

Firma Google dokonała ostatnio dużej zmiany w wycofaniu miejsc docelowych Adsenseformobileapps.com i wykluczeń G-mob jako uniwersalnego sposobu wykluczania ruchu z aplikacji mobilnych. We wrześniu Google wysłało pismo z ostrzeżeniem, że te wyłączenia nie będą już dostępne. Jeśli więc wcześniej wykluczałeś aplikacje w ten sposób, możesz zauważyć wzrost ruchu w aplikacjach mobilnych. Google udostępnia również stronę krok po kroku, na której można przygotować się na aktualizacje kierowania i wykluczania na telefony komórkowe.

Co się zmienia

We wrześniu 2018 r. wykluczenie adsenseformobileapps.com i niepełnoekranowe wykluczenie aplikacji mobilnej GMob nie będzie już dostępne w Google Ads. Ustawienia urządzenia zostaną również skonsolidowane w trzech typach urządzeń: komputer, telefon komórkowy i tablet.

Ta zmiana upraszcza sposób docierania do użytkowników mobilnych w internecie i aplikacjach oraz może mieć wpływ na to, czy i jak Twoje reklamy wyświetlają się w aplikacjach mobilnych. W wyniku tych aktualizacji, w zależności od aktualnych ustawień, możesz zauważyć znaczny wzrost ruchu w aplikacjach mobilnych lub ruchu w internecie mobilnym.

Na niektórych kontach widzimy, że Adsenseformobileapps.com wyświetla teraz nieaktywny komunikat o błędzie. Można więc śmiało powiedzieć, że oficjalnie zlikwidowali możliwość całkowitego wykluczenia aplikacji.

Na innych kontach nie widzimy nieaktywnego powiadomienia pod miejscem docelowym adsenseformobileapps.com, ale widzimy baner u góry strony wykluczeń miejsc docelowych.

Tak więc jednym przekonaniem było to, że nadal można je wykluczyć w Ustawieniach> Urządzenia> Ustaw określone kierowanie dla urządzeń i odznacz wszystkie opcje aplikacji. Jednak okazało się, że nadal wyświetlaliśmy się w aplikacjach mobilnych i ta opcja nie działała.

W swoich instrukcjach wspominają, że ta konkretna opcja ustawień urządzenia zostanie włączona do jednej opcji wyboru lub wyłączenia telefonu komórkowego lub tabletu. Możesz zobaczyć tę opcję na swoim koncie, ale wygląda na to, że już nie działa. (Od września 2018 r. te trzy kontrolki mobilne zostaną połączone w jedną kontrolkę „Mobilną”, aby włączyć lub wyłączyć ruch mobilny).

Jeden z przedstawicieli Google powiedział mi, że dopóki wybierzesz kierowanie na urządzenia mobilne, będziesz wyświetlać się w aplikacjach mobilnych. Teoretycznie oznacza to, że Google uprościł proces, dzięki czemu możesz wyświetlać na urządzeniach mobilnych lub nie. Jeśli chciałeś wyświetlać na urządzeniach mobilnych, zamierzałeś również wyświetlać się w aplikacjach, chyba że wyraźnie je wykluczyłeś pojedynczo. Na jednym koncie, około 26 września, możesz wyraźnie zobaczyć, kiedy otworzyły się bramki, aby umożliwić ruch w aplikacji mobilnej.

Czy to możliwe, że ruch w aplikacji mobilnej poprawił się i możemy ponownie rozważyć dopuszczenie wyświetlania naszych reklam w aplikacjach? Czasami grałem w gry na moim urządzeniu mobilnym i więcej niż raz przypadkowo przypadkowo kliknąłem reklamę. Zwykle dzieje się tak, ponieważ przycisk przesuwa się w górę, gdy pojawia się reklama, a reklama jest klikana zamiast zamierzonego przycisku. Przypadkowe kliknięcia w aplikacji to zdecydowanie prawdziwy problem.

Na jednym koncie e-commerce widzimy, że 672 USD wydano na wyświetlanie aplikacji mobilnych, co dało 16 konwersji i 5397 USD przychodów. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że ruch mobilny jest skuteczny na tym koncie.

Na jednym koncie Lead Gen widzimy, że konwersje pojawiają się na urządzeniach mobilnych. Po dalszej analizie CPL jest prawie dwukrotnie wyższy w aplikacjach mobilnych w porównaniu do miejsc docelowych w aplikacjach innych niż mobilne. W tym przypadku może to nie być najlepsze wykorzystanie naszego budżetu, biorąc pod uwagę wyższy CPL. Zwłaszcza, że ​​nie mamy możliwości zweryfikowania jakości tych leadów. Jednym ze sposobów weryfikacji jakości jest upewnienie się, że jako konwersje śledzisz tylko wartościowe działania.

Na powyższym koncie podzieliliśmy już naszą kampanię remarketingową według urządzenia, aby pomóc kontrolować koszty urządzeń mobilnych. Ta opcja pozwoliła nam zoptymalizować każdą kampanię niezależnie na podstawie skuteczności miejsc docelowych według urządzenia. Ponadto uniemożliwiło to urządzeniom mobilnym kanibalizację naszego budżetu na komputery stacjonarne. Wiemy więc, że podział kampanii według urządzenia pomaga zmaksymalizować konwersje z komputerów i obniżyć CPL z urządzeń mobilnych.

Teoretycznie moglibyśmy więc ponownie podzielić kampanię mobilną, aby odizolować konkretnie aplikacje mobilne. Zwłaszcza jeśli okaże się, że koszty stają się problemem. Tak więc w jednej kampanii możemy wykluczyć kategorie aplikacji mobilnych, a także wszelkie inne miejsca docelowe aplikacji mobilnych, które się przez nią prześlizgną. W drugiej kampanii możemy wybrać żądane kategorie aplikacji i za pomocą Targeting zamiast Obserwacji.

Dlatego łatwo jest zmierzyć ruch w aplikacjach mobilnych na kontach e-commerce, ale nie tak łatwo na naszych kontach Lead Gen. Z biegiem lat pojawiły się wątpliwe konwersje pochodzące z zagranicznych stron internetowych i podejrzanych stron internetowych. Być może nie mamy wystarczającego wglądu w ścieżkę użytkownika, aby mieć pełne zaufanie do ruchu w aplikacji mobilnej, jeśli chodzi o leady.

Na innym koncie Lead Gen stwierdziliśmy tylko, że aplikacje mobilne skutkowały wydatkami, ale nie powodowały żadnych konwersji. Dlatego staraliśmy się wykluczyć wszystkie kategorie Google Play i Apple App. Niestety nie przeszkodziło to w wyświetlaniu naszych reklam w aplikacjach mobilnych.

Wydaje się, że wykluczenie kategorii aplikacji mobilnych zmniejszyło ilość ruchu pochodzącego z aplikacji mobilnych. Choć poprzednio wydał mniejszą kwotę, trudno więc przesądzić, czy ponownie zobaczymy skok w wydatkach, czy nie.

Na tym koncie nadal obserwowaliśmy ruch z aplikacji mobilnej: Gmail (Google Play), firmy Google LLC. Udało nam się wykluczyć to miejsce docelowe na poziomie kampanii i zauważyłem, że w kategorii Aplikacja mobilna jest podana zamiast kategorii Aplikacja mobilna.

Twórz wykluczenia aplikacji, które działają

Wykluczenie samych kategorii aplikacji nie rozwiąże całkowicie problemu wyświetlania reklam w aplikacjach mobilnych. W rzeczywistości wykluczenie niektórych aplikacji bezpośrednio z miejsc docelowych, w których wyświetlają się reklamy, nie zawsze działa. W kolejnym poście na blogu Jak wykluczyć aplikacje mobilne z Google Ads omawiam konkretne kroki, które musiałem podjąć, aby wykluczyć aplikacje, które działały. Jeśli znajdziesz łatwiejszy sposób na wykluczenie aplikacji, skontaktuj się ze mną na Twitterze @StephaniePPCPro.

Myśli końcowe

Wygląda na to, że będziesz musiał oceniać jakość aplikacji mobilnej indywidualnie dla każdego przypadku. Jeśli jednak okaże się, że koszty przewyższają korzyści, możesz chcieć wykluczyć aplikacje mobilne. Google z pewnością nie umożliwiło rezygnacji z łatwego procesu. Ponadto werdykt nadal nie dotyczy, czy te opcje skutecznie wykluczą cały ruch z aplikacji.