Międzynarodowe SEO: jak uniknąć typowych pułapek związanych z tłumaczeniem i lokalizacją
Opublikowany: 2023-02-03Zanim zacząłem pracować w marketingu cyfrowym, moja kariera obejmowała sporo tłumaczeń na języki obce.
Odkąd porzuciłem tę ścieżkę i zacząłem pracować nad stronami internetowymi, w mojej karierze SEO pracowałem nad wieloma witrynami dla międzynarodowych firm. Niektóre były mniejsze, działające tylko w USA i Kanadzie, podczas gdy inne były przedsiębiorstwami globalnymi.
To połączone doświadczenie pozwoliło mi dostrzec wspólne obszary zainteresowania, których należy unikać w międzynarodowym SEO, dzieląc je na dwie główne kategorie:
- Tłumaczenie.
- Lokalizacja.
Faux pas w tłumaczeniu
Jeden z najbardziej żenujących momentów w mojej karierze miał miejsce, gdy podczas tłumaczenia toastu w międzynarodowej grupie pomyliłem zwrot „na zdrowie” z „dworcem kolejowym” w innym języku.
Byłem zdenerwowany, a słowa w drugim języku dla obu wypowiedzi brzmiały całkiem podobnie. Podczas gdy wszyscy dobrze się bawili moim kosztem, przełamało to lody między dwiema grupami i pomogło w udanym wyjeździe.
Jednak tego rodzaju nieporozumienia w tłumaczeniu nie są zabawne i nie pomagają firmie odnieść sukcesu na arenie międzynarodowej. Błędy w sformułowaniach, gramatykach i wyrażeniach idiomatycznych mogą zaszkodzić szansom witryny na uzyskanie dobrego rankingu i zabicie konwersji.
Jeden błąd, który czasami widzę, dotyczy tłumaczeń wykonanych przez osoby, które nie są odpowiednikami języka ojczystego w języku docelowym. Jestem dość biegły w dwóch językach innych niż angielski, ale znam swoje ograniczenia i nie opublikowałbym przetłumaczonego tekstu na stronę internetową w żadnym z nich.
Jedną rzeczą jest ujawnienie swoich zamiarów, jeśli zamawiasz w restauracji, rozmawiasz o meczu hokejowym lub pytasz, gdzie są toalety. To zupełnie inny tekst marketingowy dla widżetu, który chcesz sprzedawać w Europie.
Zalecenie: Zatrudnij rodzimych lub prawie rodzimych tłumaczy do przetłumaczenia Twojej kopii
Głównym zarzutem, jaki słyszę, gdy zalecam zatrudnienie osób do tłumaczenia treści, jest koszt. Tak, wiąże się to z kosztami, ale jeśli zamierzasz prowadzić działalność na całym świecie, jest to część ceny prowadzenia działalności, którą należy wziąć pod uwagę.
Niektóre strony internetowe próbują obejść koszty, korzystając z tłumaczenia maszynowego. Jedną z powszechnych implementacji, jakie widzę, jest użycie Google Translate API za pośrednictwem wtyczki WordPress lub dodanie prostego JavaScript do witryny.
Tłumaczenie maszynowe przeszło długą drogę, ale nadal nie jest wystarczająco dobre, aby polegać na tłumaczeniu tekstu strony internetowej. Google odradza używanie tłumaczonych maszynowo kopii bez weryfikacji przez człowieka w swoich „Zasadach dotyczących spamu w wyszukiwarce Google”.
Nawet jeśli tłumaczenia maszynowe są dobre, może na nie wpływać wiele rzeczy, takich jak różnice dialektyczne i idiomatyczne. Kiedy weźmiesz pod uwagę liczne dialekty w samym tylko języku hiszpańskim, może przyprawić o zawrót głowy.
Chociaż prawdą jest, że ktoś w jednym kraju hiszpańskojęzycznym prawdopodobnie zrozumie, co pisze ktoś w innym kraju hiszpańskojęzycznym, nie oznacza to, że będzie to dla nich brzmiało naturalnie. Budowanie zaufania może być trudne, jeśli występują nieporozumienia.
Korzystanie z interfejsu API do automatycznego tłumaczenia witryny ma jeszcze jedną wadę: w zależności od tego, jak zaimplementowano fragment tłumaczenia, przetłumaczona treść może być niewidoczna dla wyszukiwarek.
Może to potencjalnie spowodować, że witryna straci dużo ruchu w wyszukiwarce, który mogłaby uzyskać, gdyby treść była zorganizowana według języków i regionów.
Zalecenie: Nawet jeśli korzystasz z tłumaczenia maszynowego, poproś native lub prawie native speakera o przejrzenie kopii
Mówiąc „tubylcy lub prawie tubylcy”, oprócz umiejętności językowych należy wziąć pod uwagę lokalizację danej osoby.
Otrzymuj codzienny biuletyn wyszukiwania, na którym polegają marketerzy.
Zobacz warunki.
Błędna lokalizacja
Innym wyzwaniem, z którym często się spotykam, jest „przeciekanie” ruchu z jednego kraju do drugiego. Oto przykład oparty na tym, co widziałem w prawdziwym życiu:
- Osoba mówiąca po angielsku w Kanadzie czegoś szuka.
- Witryna przeznaczona dla osób w USA przewyższa witrynę utworzoną dla osób w Kanadzie.
- Osoba trafia na stronę internetową w USA, gdzie prawdopodobnie nie będzie miała najlepszych wrażeń.
- Odbijają się i szukają lepszej alternatywy.
Lokalizacja oznacza coś więcej niż tylko język, obejmuje również miary (angielskie i metryczne), walutę i nie tylko.
W przypadku jednej marki, z którą współpracowałem, prawie wszystkie kliknięcia wyszukiwania przeprowadzonego w Kanadzie trafiały na stronę przeznaczoną dla odbiorców w USA. Współczynniki odrzuceń były astronomiczne, a współczynniki zaangażowania minimalne. Najwyraźniej było to złe doświadczenie dla naszych przyjaciół w Kanadzie.
Dlaczego to się dzieje? W wielu przypadkach dzieje się tak dlatego, że amerykańska wersja witryny została uruchomiona jako pierwsza. Ponieważ witryna w Kanadzie może być mniej więcej duplikatem, pierwsza opublikowana witryna często wygrywa w SERP.
Do niedawna Google Search Console posiadało funkcję, która pozwalała właścicielom witryn określić, który kraj jest odpowiedni dla witryny. Niestety ta funkcja została wycofana w sierpniu.
Korzystanie z TLD lub subdomen na poziomie kraju jest dobre, ale same w sobie nie są wystarczającym sygnałem dla wyszukiwarek. W powyższym przykładzie istniała doskonała domena .CA dostępna w kanadyjskim angielskim i kanadyjskim francuskim, która nie uzyskała tylu kliknięć, co strona przeznaczona dla USA.
Zalecenie: zaimplementuj hreflang dla swojego wielojęzycznego i wieloregionalnego ekosystemu cyfrowego
Hreflang to zestaw metatagów lub mapa witryny XML, która określa, dla jakiego języka i kraju (regionu) jest przeznaczona witryna lub strona internetowa.
Prawidłowo wykonane może być potężnym narzędziem pomagającym wyszukiwarkom odsyłać użytkowników do najbardziej odpowiedniej wersji Twojej witryny. To jest zalecenie Google, aby pomóc im lepiej zrozumieć, jak zamierzasz działać.
Jeśli Twoje witryny są małe lub mają niewielką liczbę, metatagi mogą być dobrym rozwiązaniem.
Jeśli Twój cyfrowy ekosystem obsługuje wiele opcji językowych i regionalnych, mapa witryny XML hreflang jest lepszą opcją, ponieważ może być łatwiejsza w zarządzaniu i przenosi dodatkowe wiersze kodu do osobnego pliku.
Konkluzja: wyszukiwarki nie zawsze będą określać zamierzony język i pragnienia dotyczące regionu. Poinformowanie ich należy do Ciebie, a tagi hreflang i mapy witryn to najlepszy sposób, aby to zrobić.
Opinie wyrażone w tym artykule są opiniami autora-gościa i niekoniecznie Search Engine Land. Autorzy personelu są wymienieni tutaj.