Wywiad z Mattem Medeirosem – właścicielem Matt Report Podcast
Opublikowany: 2016-05-18Kiedy zacząłem pracować nad Freemiusem, jedną z pierwszych rzeczy, które zrobiłem, było przeprowadzenie badania rynku, aby zobaczyć, jak bardzo społeczności WordPressa zależy na biznesie. Wszyscy wiemy, że WordPress ma ogromny udział w rynku, ale pytanie brzmi, ilu programistów zależy na zarabianiu na swoich wtyczkach i motywach open source. W ten sposób po raz pierwszy natknąłem się na Raport Matta.
Poza tym, że Matt był pierwszym podcastem, którego słuchałem (nie oceniaj – pracuję w domu), podcast skoncentrowany na biznesie Matta był jednym z sygnałów, że rynek dojrzewa.
W marcu 2015 r. wysłałem do Matta zimny e-mail, próbując uzyskać wywiad w jego podkaście, ponieważ było WIELE podobieństw między tym, co omawiamy na naszym blogu, a preferowanymi tematami poruszanymi w podkaście Matta. Nie otrzymałem odpowiedzi, ponieważ Matt postanowił zignorować mój e-mail (jego strata). Mniej więcej rok później spotkaliśmy się z Mattem na kilku różnych wydarzeniach poświęconych WordPressowi, przeprowadziliśmy przy piwie kilka głębokich rozmów na temat unikalnego ekosystemu biznesowego WordPressa i zostaliśmy dobrymi przyjaciółmi. Choć jest towarzyski, Matt jest jednym z najskromniejszych ludzi, jakich kiedykolwiek spotkałem, i bardzo doceniam jego opinię.
Dla każdego, kto nie zna Matta, prowadzi butikową agencję WordPress ze swoim ojcem o nazwie Slocum Studio. Sprzedają również wtyczkę do WordPress Builder o nazwie Conductor i oczywiście prowadzi słynny podcast Matt Report. Matt wygłaszał prelekcje w wielu WordCampach i wydarzeniach biznesowych, takich jak PrestigeConf (wydany za kilka dni w dniach 24-25 maja) i PressNomics. I z tym długim wprowadzeniem – zacznijmy.
Matt, jestem bardzo podekscytowany, że jesteś rozmówcą na Freemiusie! Jeszcze bardziej podekscytowany, że mam okazję najpierw przeprowadzić z Tobą wywiad. Ponieważ jesteś tak uparty i nie wstydzisz się podzielić swoimi przemyśleniami na temat ekosystemu WordPressa, zadam Ci kilka trudnych pytań. Zanim tam pojedziemy, jakie to uczucie po drugiej stronie – jako rozmówca?
Zawsze lubię być po drugiej stronie stołu, dzięki czemu nie muszę myśleć o pytaniach!
Kiedy spotkaliśmy się w WordCamp Miami, opowiedziałeś mi swoją historię, która była dla mnie bardzo fascynująca. Czy możesz nam powiedzieć, jak sprzedawca samochodów stał się właścicielem firmy WordPress?
Dorastałem w branży samochodowej, którą mój dziadek, ojciec mojego ojca, rozpoczął w latach 70-tych. Zacząłem w młodym wieku, około 10-12 lat, od sprzątania wszelkich śmieci i kształtowania krajobrazu wokół parceli. Krótko mówiąc, zajmowałem prawie każdy tytuł w firmie: od myjni samochodowej, przez dostawę części, do sprzedawcy, a na końcu na kierownika sprzedaży internetowej. Nie trzeba dodawać, że nauczyłem się mnóstwo o relacjach z klientami, sprzedaży i pracy z zespołem.
Poszedłem do szkoły na sieci komputerowe i wyjechałem na staż u lokalnego dostawcy usług internetowych. Dorastając, zawsze zajmowałem się tworzeniem własnych serwerów linuksowych, co oznaczało, że mogłem parać się wieloma instalowalnymi aplikacjami open source, więc było to dla mnie naturalną atrakcją. Założyłem pierwszy klaster hostingu współdzielonego cPanel przez dostawcę usług internetowych (to wczesne lata 2000) i to była moja pierwsza ekspozycja na aplikacje open source.
Pod koniec bycia menedżerem produktu w tej firmie, nabyliśmy mały sklep z programami internetowymi, który głównie używał Drupala – co uważaliśmy za bardzo trudne. Projektant miał pewne doświadczenie z WordPressem, więc zaczęliśmy w to inwestować więcej czasu i uczyć się. Pierwszym motywem, jakiego kiedykolwiek użyłem, był Motyw standardowy autorstwa ludzi z dawnego 8bit.
W międzyczasie opuszczaliśmy biznes samochodowy, a mój ojciec naprawdę interesował się profesjonalną fotografią. Jedna rzecz prowadziła do drugiej, sfotografował produkty dla klienta, który chciał mieć stronę internetową, a ja pomogłem ją zbudować. Po sprzedaży dealera zobaczyliśmy część pracy, którą wykonaliśmy z garstką małych klientów i postanowiliśmy dać szansę na budowanie agencji cyfrowej.
Reszta to historia, jak mówią.
Czy uważasz, że rozwój w branży sprzedaży samochodów pomaga Ci w ekosystemie WordPressa?
Absolutnie. Nauczyło mnie, że nie można po prostu siedzieć i czekać na sprzedaż, trzeba wyjść i znaleźć klienta.
Kilka lat temu *była* gorączka złota w przestrzeni WordPressa, ale teraz zajmie to firmom zajmującym się WordPressem dużo więcej ciężkiej pracy, aby to zrobić. Jasne, od czasu do czasu natkniesz się na kilka produktów Unicorn, ale większość z nas musi włożyć wysiłek, którego obawiają się inne firmy produkujące produkty.
Nie oznacza to również, że w naszym ekosystemie nie będzie kolejnej gorączki złota. Jeśli ciągle próbujesz czegoś nowego, dużo zawodzisz i ogólnie rozmawiasz z klientami, aby uzyskać informacje zwrotne — będziesz w świetnej sytuacji.
Czego najbardziej brakuje Ci w sprzedaży samochodów w porównaniu do WordPressa?
Przemysł samochodowy był łatwiejszy.
W rzeczywistości twój partner jest twoim tatą – jak to działa (lub nie)?
Ha! W każdym partnerstwie będą wzloty i upadki. Najgorzej jest, gdy masz 3 lub więcej, a potem ludzie zaczynają wybierać strony przeciwko innym – to jest do bani.
To powiedziawszy, nasze największe atuty to nasze największe różnice. Obsługuje wielu naszych małych klientów biznesowych, a ja zajmuję się większymi, bardziej technicznymi klientami. Oboje wnosimy do stołu inną perspektywę, jeśli chodzi o pracę z klientami lub pomoc w kształtowaniu produktów.
Prowadzisz agencję i produkt równolegle, czy możesz nam powiedzieć, jak to działa dla Ciebie? Ile czasu i zasobów poświęcacie na produkty, a ile na usługi? Co cię bardziej pasjonuje?
Obecnie to najtrudniejsza część w tym biznesie. Nauka dzielenia czasu i możliwość dzielenia czasu są bardzo różne. Największa zmiana nastawienia/rada, jaką otrzymałem od Garretta Moona z Co-schedule: Rozpocznij tydzień od rozmowy/myślenia o produktach z zespołem. Przyjmij myśl, że najpierw sprostasz temu wyzwaniu, ponieważ jest to najbardziej ekscytujące.
Ponadto nasz produkt jest czymś, z czego korzystamy w pracy naszych klientów, więc zainwestowanie trochę w badania i rozwój oraz uzyskanie opinii użytkowników jest łatwiejsze na co dzień. Jasne, pragnę znaleźć się w sytuacji, w której większość naszych przychodów pochodzi z produktów, ale oznacza to również, że nie będziemy mieć naszych butów w terenie z klientami, którzy na co dzień wchodzą w interakcję z naszym oprogramowaniem. Myślę, że równowaga z pewnością pomaga nam ulepszyć sposób, w jaki robimy rzeczy z Conductor i naszymi motywami.
Jakie są trzy główne wyzwania związane z uruchomieniem komercyjnej wtyczki WordPress?
Dla nas: czas, znalezienie odpowiedniego klienta i marketing/promocja dla tego klienta.
Wielokrotnie dzieliłeś się swoją frustracją, że przywództwo WordPressa utrudnia życie właścicielom firm korzystających z wtyczek. W swoim ostatnim wystąpieniu na PressNomics wspomniałeś: „Dlaczego nie możemy sprzedawać poprzez repo?”. Chciałbym poznać twoje przemyślenia na ten temat.
Ile mamy czasu?
Prawdopodobnie rozszerzyłem to najlepiej w tym wątku.
Widzę dwa główne problemy:
1. Teraz: Skąd wziąć świetne oprogramowanie dla WordPressa, które jest dobrze napisane i wspierane przez zrównoważoną firmę?
2. Przyszłość: fragmentacja WordPressa. tj. czy ta aplikacja/witryna jest WordPress?
W obecnej sytuacji większość użytkowników i profesjonalnych konsultantów nie lubi kupować oprogramowania na bardzo popularnych platformach handlowych. Pojawiają się obawy o jakość, o wsparcie i tylko bogaci stają się bogatsi na tej przestrzeni.
Doskonale zdaję sobie sprawę z celów i podstaw, na których opiera się domena .org i chociaż żartuję na temat sprzedawania w domenie .org, tak naprawdę mam na myśli pewien proces weryfikacji dla autora, aby pokazać, że „robi to dobrze”. Jest dużo mądrzejszych ode mnie ludzi, którzy mogą rozwiązać ten problem, ponieważ zdaję sobie sprawę, że rynek na .org najprawdopodobniej nigdy się nie zdarzy. Widzę jednak, że jest to okazja dla liderów .org/WordPress/Automattic/Matt do stworzenia przystani, w której użytkownicy końcowi mogą uzyskać oprogramowanie, któremu mogą zaufać.
Rozwiąże to również ewentualną przyszłą fragmentację samego podstawowego oprogramowania. Nieuchronnie wielkie firmy hostingowe zamierzają wykorzystać WordPressa, aby dostosować go do własnych klientów, prowadząc do blokady i doświadczenia użytkownika, które jest inne niż w przypadku pobrania go z WordPress.org. Ponownie, jeśli zdobędę „mój WordPress” z „WordPress”, będę szczęśliwszym klientem.
Niedawno przeprowadziliśmy eksperyment z naszą własną wtyczką, która wykazała wzrost naszych zysków dzięki dodaniu miesięcznej subskrypcji. Co sądzisz o rozliczeniach miesięcznych za wtyczki WordPress? Czy myślisz, że zostanie on przyjęty przez ekosystem WordPressa, tak jak w SaaS, czy też świat wtyczek WordPress utknął na zawsze z ofertami rocznymi i dożywotnimi?
Myślę, że jeśli rozliczenie miesięczne za wtyczkę ma sens, zrób to. Myślę, że ceny jako całość muszą zostać podniesione, ponieważ nawet małe firmy zajmujące się wtyczkami, takie jak moja, oferują ogromną wartość w zakresie wspierania użytkownika końcowego.
Wiem, że niedawno zacząłeś mentorować w akceleratorze startupów w rejonie Greater Boston. Jako absolwentka TechStars Boston, bardzo cenię mentoring ze strony przedsiębiorcy. Czy możesz podzielić się swoim doświadczeniem, będąc po stronie, która powinna mieć odpowiedzi i udzielać porad?
To niesamowity sposób na oddanie, ale czasami zastanawiam się, czy akcelerator powinien mi płacić — haha — żartuję!
Kilka lat temu założyłem stronę internetową o nazwie wpmentor.org i żenująco, nie miałem okazji naprawdę zainwestować swojego czasu. Miałem nadzieję, że sam wystartuje, ale znowu, wszystko potrzebuje paliwa, by wzbić się w powietrze.
Widzę, że wielu ludzi zajmujących się WordPressem kończy fiasko, ponieważ nie zdają sobie sprawy, ile pracy i wysiłku wymaga prowadzenie firmy. Są zbyt zajęci wymianą czasu na dolary i „majstrowaniem” przy WordPressie, a nie szerszym obrazie. Mam nadzieję, że pewnego dnia uda mi się wskrzesić ten wysiłek.
Moje doświadczenie to startupy i jestem przyzwyczajony do całego procesu pozyskiwania funduszy, ponieważ pieniądze są tylko towarem na większy cel, oznacza szybsze dotarcie do celu. Patrząc na ekosystem biznesowy WordPressa, 99% firm jest uruchamianych. Oprócz Automattic i WPEngine, myślę, że były tylko dwie dodatkowe firmy, które zebrały trochę pieniędzy aniołów. Jak myślisz, dlaczego tak się dzieje? Czy wierzysz, że w przyszłości coś się zmieni?
Wiele firm zajmujących się ładowaniem początkowym wtyczek uważa, że są zbyt małe. Inni chcą po prostu biznesu lifestylowego (i to w porządku!), więc wzrost naprawdę nie jest na radarze. Gdybym przeprowadzał z tobą rozmowę kwalifikacyjną, odwróciłbym pytanie i zapytałem, dlaczego chcesz finansowania?
Czy finansowanie jest dla Ciebie bardziej atrakcyjne niż rozwiązywanie problemów klienta z Twoim produktem? Czy po otrzymaniu środków będziesz miał taką samą pasję i chęć do budowania tego?
Myślę, że Rainmaker (wcześniej Copyblogger) jest niesamowitym przykładem wielkiego biznesu. 12 milionów dolarów w zeszłym roku Brian Gardner wspomniał w swoim ostatnim wywiadzie dla Mixergy. Teraz chce tylko pozyskać inwestycje zewnętrzne, aby dalej się rozwijać. Wspomniałem wcześniej Co-Schedule (były gość w moim programie) i podnieśli rundę anioła, a następnie Series-A i niedawno zostali przejęci.
Nadal jest tu trochę Dzikiego Zachodu i myślę, że z czasem zobaczymy więcej firm, które dojrzeją.
Mówiąc o przedsiębiorczości, przeprowadziłeś wywiady z właścicielami firm 50 WordPress w raporcie Matta, jaki był twój najbardziej pamiętny wywiad i dlaczego?
(Prawdopodobnie ponad 100, ale kto to liczy!) Moim ulubionym był w rzeczywistości ktoś, kto nie jest nawet w przestrzeni WordPress, Jose Caballer.
Ma produkt o nazwie Core, który pomaga projektantom stron internetowych prowadzić lepszą agencję, rozumiejąc procesy odkrywania i zarządzania projektem internetowym. Może nie zdawać sobie sprawy, że jego proces rozwiązuje problem budowania produktu, budowania zespołu i KAŻDEGO budowania biznesu — jest po prostu tak dobry.
Właściwie zmusił mnie do zmiany nazwy tytułu wywiadu, ponieważ jego klienci z portfolio znajdowali go i dowiadywali się, jak ich obciąża. Zdarzyło się to również Bradowi Williamsowi z WebDevStudio
Wykorzystam twoje pytanie z wywiadu, który przeprowadziłeś z Mattem Mullenwegem w zeszłym roku w Matt Report: „Jaka jest największa lekcja, której nauczyłeś się w ciągu ostatnich 7 lat, nie tylko po stronie WordPressa, jako osoba, jako osoba, jako osoba przedsiębiorca… jaka jest największa lekcja do tej pory?”
To, gdzie jesteś dzisiaj, nie jest miejscem, w którym będziesz jutro, za miesiąc, za rok, o ile będziesz próbował. Wszyscy chcemy wygranych — właśnie teraz. Dużo zawiodłem i nadal to robię. Myślę, że wielu ludzi zawodzi, a potem się poddaje, a nawet boi się to przyznać i dalej się podłączać.
To tak, jak gdy ludzie mówią, że podnoszą swoje stawki, a potem to robisz. Podnosisz je o kilkaset lub kilka tysięcy. Potem zaczynasz zdobywać lepszych klientów, a rok później zdajesz sobie sprawę, że mogłeś podnieść ich o dziesiątki tysięcy i zdobyłbyś tych samych klientów!
Wszyscy posiadamy wartość i know-how, ale nie potrafimy demonstrować tego światu. To nasze zwątpienie w siebie powstrzymuje nas.
Jaki był twój największy błąd podczas uruchamiania wtyczki Conductor?
Dla porządku, nadal to prowadzę.
Największym problemem jest to, że pomimo tego, że przeprowadziłem to przez grupę fokusową, miałem założycielską radę doradczą i zaprezentowałem 35 osobom jeden na jednego, nie skierowałem reklam do właściwych odbiorców. Robiłem też bardzo uparty program, w którym na rynku budowlanym wygrywają wszystkie opcje i zlewozmywak.
Chociaż nie sądzę, że dodamy cały nadmiar i narzut innych wtyczek, z pewnością zmienimy pozycję marketingu — kiedy znajdziemy czas.
Jaka jest najważniejsza rada biznesowa, której możesz udzielić twórcom wtyczek i motywów?
Przeczytaj ponownie odpowiedź, której udzieliłem na pytanie Mullenweg.
Następnie skup się mniej na wszystkich funkcjach, które chcesz w swoim produkcie i upewnij się, że całkowicie służysz i rozwiązujesz coś dla klienta. Następnie ponownie zapomnij o funkcjach i skup się bardziej na wprowadzaniu klientów do Twojego produktu. Na koniec przestań koncentrować się na funkcjach i upewnij się, że konsekwentnie prowadzisz marketing i utrzymujesz kontakt z klientami.
Ostatni krok: możesz teraz wrócić do funkcji.
Gdybyś miał wehikuł czasu, który pozwoliłby Ci cofnąć się do 2008 roku, przed rozpoczęciem działalności opartej na WordPressie. Czy nadal chciałbyś korzystać z WordPressa? Co zrobiłbyś inaczej?
Zdecydowanie i tak zainwestowałbym w WordPressa. Największą radą, jaką dałbym sobie, jest skupienie się na jednej pionie klienta i stanie się mistrzem ich potrzeb. Naucz się ich obsługi, porozmawiaj z nimi i poznaj ich proces sprzedaży – że tak powiem – dowiedz się, jak kupują.
Nie spieszyłbym się też z budowaniem zespołu, tak jak to zrobiłem. Chociaż mój zespół założycielski był świetny, na początku był to ogromny odpływ gotówki. Nie zatrudniaj, dopóki absolutnie nie będziesz musiał i będziesz mógł rozpoznać, że przesunie to igłę.