Jak ci początkujący przedsiębiorcy uruchomili firmę zegarkową o wartości 15 milionów dolarów
Opublikowany: 2016-11-24Musisz kilka razy spróbować i ponieść porażkę, zanim odniesiesz sukces w biznesie, przynajmniej tak to zwykle wygląda.
Ale dla założycieli jednej firmy włożenie myśli, wysiłku i troski (oraz posiadanie solidnych powiązań w Chinach) pomogło im zrobić to dobrze za pierwszym razem.
Andrew i Ryan Beltran są współzałożycielami Original Grain, głównego producenta zegarków z naturalnego drewna i stali nierdzewnej.
W tym odcinku Shopify Masters tych dwóch początkujących przedsiębiorców dołącza do nas, aby porozmawiać o tym, jak założyli firmę zegarkową o wartości 15 milionów dolarów z jednym założycielem w Chinach.
Nauczysz się:
- Dlaczego jeden z założycieli przeniósł się do Chin, aby rozpocząć działalność gospodarczą.
- Dlaczego powinieneś uruchomić na Kickstarterze, nawet jeśli masz już gotowy produkt.
- Jak prawidłowo wycenić swoje produkty.
Posłuchaj Shopify Masters poniżej…
Podoba Ci się ten podcast? Zostaw recenzję w iTunes!
Pokaż notatki:
- Sklep: Oryginalne ziarno
- Profile społecznościowe: Facebook | Twitter | Instagram
- Polecane : Returnly, ShipStation, guru marketingu online
Transkrypcja
Felix: Dzisiaj dołączają do mnie Andrew i Ryan Beltran z originalgrain.com. Original Grain to pierwszy producent wszystkich zegarków z naturalnego drewna i stali nierdzewnej, który powstał w 2012 roku i ma siedzibę w San Diego w Kalifornii. Witamy Andrew i Ryana.
Ryan: Hej, dzięki za przyjęcie nas.
Andrew: Tak, dzięki stary, doceń to.
Felix: Tak, jestem podekscytowany tym, że jesteście na was. Więc tak, opowiedz nam trochę więcej o swojej historii i tych zegarkach, które sprzedajesz.
Ryan: Tak! Myślę, że możemy… Jak wspomniałeś, rok 2012 był trochę bardziej, kiedy pomysł był konceptualizowany. W tym czasie mieszkałem w Chinach, ze wszystkich miejsc. Przeprowadziłem się tam w 2011 roku po ukończeniu college'u. Oboje dorastaliśmy w Oregonie, na północno-zachodnim Pacyfiku. Po szkole powiedziałem po prostu „Hej, czas na zmianę, pomieszajmy to”. Przeniósł się na drugi koniec świata.
Naprawdę szukałem okazji, nie byłem pewien, co chcę zrobić. Uczył angielskiego w niepełnym wymiarze godzin, żeby przetrwać, zapłacić rachunki. Miałem niesamowite doświadczenie i wiesz, trochę w to wpadłem. Zawsze chciałem założyć markę, zawsze chciałem być przedsiębiorcą, dlatego się tam przeprowadziłem. Więc kiedy mieszkałem w Chinach, w zasadzie wpadłem na ten pomysł i powiedziałem: „Hej, są te drewniane zegarki”. I jak tylko ich zobaczyłem, coś w rodzaju żarówki zgasło, i zdałem sobie sprawę, hej, może tu coś być. Zrobiłem więc trochę badań, zobaczyłem, że jest kilka firm produkujących wszystkie drewniane zegarki, w Portland była naprawdę firma, którą niektórzy z was mogą znać, nazywa się Schwood, robią wszystkie drewniane okulary przeciwsłoneczne. Właściwie byli wielką inspiracją tylko dlatego, że wszystko, co zrobili, zostało stworzone w Ameryce.
A ja na to: „Hej, co mogę zrobić, to trochę inne?” I w zasadzie pionierem nowej kategorii w niszy zegarków. W każdym razie zacząłem bawić się tam tym pomysłem i w pewnym sensie skonceptualizowałem go w 2012 roku.
Felix: Dobra, fajnie. Więc chciałeś założyć markę, tak jak mówiłeś, chciałeś być przedsiębiorcą. Powiedziałeś, że w tym momencie byłeś w Chinach?
Ryan: Tak, przeprowadziłem się tam w 2011 roku, a potem w 2012 zacząłem trochę bawić się tym pomysłem.
Felix: Tak, więc dlaczego Chiny? Dlaczego, wiesz, że chciałeś być przedsiębiorcą, a ludzie myślą o startupach, myślą o dużych miastach, chyba w większości w USA. Jeśli zajmujesz się modą, może jesteś w Nowym Jorku, może w branży technicznej, a może w San Francisco. Ale mówisz o przeprowadzce na drugą stronę świata w Chinach, aby zostać przedsiębiorcą. Co sprawiło, że przyciągnęła Cię ta lokalizacja do rozpoczęcia działalności gospodarczej?
Ryan: Myślę, że na pewno powodem było to, że wiedziałem o tym… Chciałem iść prosto do źródła. Gdybym chciał zrobić fizyczny produkt, markowy produkt, wiedziałem, że najprawdopodobniej będę produkował go na dużą skalę w Chinach. Po prostu tak się sprawy mają. Niekoniecznie chodziło mi o markę, która miała całe „Made in America”. Dla mnie wiedziałem, że w końcu prawdopodobnie tam będę, więc wykorzystywałem to jako swego rodzaju przewagę konkurencyjną i będąc bezpośrednio… Znajdując się w południowych Chinach, mieszkałem w Guangzhou. Mogłem dosłownie wejść do fabryk, pracować z nimi nad pierwszymi projektami osobiście. Spędziłem ponad rok nad tym pierwszym projektem Andrew i oboje zrobiliśmy.
Na początku był to dla nas ogromny punkt dźwigni.
Felix: Bardzo fajnie. Czy miałeś w tym czasie inne pomysły, nad którymi się zastanawiałeś, czy te zegarki, te drewniane zegarki były twoim pierwszym pomysłem i po prostu z nim pobiegłaś?
Ryan: To był właściwie pierwszy pomysł. I szczerze mówiąc, nie trzeba było wielu badań, aby zdać sobie sprawę, że na rynku tych zegarków była pustka i nikt tego nie zrobił. Znowu ludzie robili zegarki z drewna, ale nikt nie robił zegarków z drewna i stali. Jak tylko dostałem tę pierwszą próbkę, zdałem sobie sprawę, że są to pod pewnymi względami ulepszona wersja tego, co było już na rynku, trochę trwalsze, trochę bardziej stylowe, przynajmniej moim zdaniem. To z pewnością może zaspokoić potrzeby.
Andrew: Tak. To znowu Andrew, jak tylko zapoznałem się z zegarkami i Ryan mi je pokazał, był tym naprawdę podekscytowany. Trochę wracamy do miejsca, z którego jesteśmy na północnym zachodzie, będąc na świeżym powietrzu, cały czas przesiąknięci naturą. Ten produkt naprawdę nas inspiruje i w pewnym sensie odzwierciedla to, kim jesteśmy. Niezależnie od tego, czy wykonano je w Chinach, czy w USA, drewno przechodzi dość szorstki proces ręczny. Niekoniecznie trzeba wylać foremkę i wyjąć zegarki, umieścić na niej logo. Wiem, że Ryan zawsze o tym mówił i zakochałem się w samym procesie i wyglądzie słojów drewna. Tak, to jest coś, co pokochaliśmy od samego początku i chcieliśmy iść do pracy.
Felix: Okej, więc kiedy Ryan biegał po Chinach, Andrew, czy byłeś w Stanach tak, jak robiłeś wtedy?
Andrew: Tak, więc myślę, że mam trochę inne tło. Właściwie byłem w wojsku, zanim zacząłem interesować się zegarkami, byłem w Marine Corp. Więc chciałem… Zaraz po liceum wstąpiłem do piechoty morskiej, chciałem służyć krajowi, zrobiłem to. Byłem radiooperatorem terenowym i zabawne, jak to wszystko wyszło, wracałem z pierwszej trasy i tak się złożyło, że w drodze powrotnej zatrzymaliśmy się w Hongkongu. Więc mieliśmy 3 dni trochę jak R&R, myślę, że wracamy do domu. I oczywiście powiadomiłem Ryana z wyprzedzeniem, a on tam był, pokazał mi próbki na miejscu i oczywiście byłem bardzo podekscytowany, gdy je zobaczyłem. Stamtąd tak jakby zabraliśmy się do pracy.
Ryan: Jak tylko… To był rodzaj kolejnego z tych momentów z żarówką lub „Ach-hah”, jak „Chwileczkę, moglibyśmy to zrobić razem”. Andrews właściwie młodszy ode mnie, ale miał wtedy pieniądze i trochę zaoszczędził. Potrzebowałem trochę pieniędzy, aby zrobić te pierwsze próbki, pierwszą serię zegarków i pomyślałem „A może zrobimy to razem?” Uwierzył w to i to było jak… W ciągu sekundy powiedział: „Tak, dam ci to”. W ten sposób weszliśmy razem w biznes i udało się.
Andrew: Tak, zdecydowanie to zawsze był sen. Pomyśleliśmy, że stanie się to w późniejszym życiu, wspólna praca i po prostu bycie… Dorastaliśmy najlepszymi przyjaciółmi, a on zawsze był dla mnie wzorem do naśladowania, w pewnym sensie pomógł mi przejść przez wiele rzeczy, więc aby zobaczyć wydarzyło się to w młodym wieku, a to, jak to się naprawdę rozgrywa, na pewno było błogosławieństwem.
Felix: Tak, bardzo fajnie, jak ci się to wszystko udało. Więc Andrew, kiedy… Albo nie przepraszam Ryan, kiedy byłeś w Chinach i byłeś w tych fabrykach, powiedz nam trochę więcej na ten temat. Myślę, że to naprawdę ciekawa historia, ponieważ wiele razy przychodzą tu przedsiębiorcy, którzy mówią, że rozpoczęli działalność poza Chinami, ale potem zdali sobie sprawę, że naprawdę trzeba być w fabryce, a przynajmniej na samym początku spędzaj czas w tym samym mieście, w którym powstają twoje towary. Przynajmniej po to, aby upewnić się, że jest jakość, aby upewnić się, że iteracje są znacznie szybsze. Ale zacząłeś właśnie tam i szukałeś, jak sądzę, producentów na miejscu. Opowiedz nam o tym doświadczeniu, na przykład jak zacząłeś to wyszukiwanie, jak miałeś pomysł na te drewniane zegarki ze stali nierdzewnej, to co? Jak w ogóle zacząłeś szukać tych producentów?
Ryan: Tak, mam na myśli to, że myślę, że to była ogromna przewaga przede wszystkim w Chinach, zwłaszcza w południowych Chinach, bo tam właśnie, nie wiem, czy wiele osób wie, ale generalnie dużo się dzieje. Apple ma tam swoje Foxconny i mnóstwo elektroniki. Ale także zegarki, wielkie centrum zegarków znajduje się w Xinjiang, około godziny jazdy pociągiem od Guangzhou, gdzie mieszkałem. Więc tak, myślę, że znowu miałem przewagę i luksus bycia tam, i to nam ogromnie pomogło tylko dlatego, że tak jak powiedziałeś, mogłem wchodzić do fabryk, spotykać się z nimi, wprowadzać poprawki w czasie rzeczywistym. To znaczy nie mieliśmy projektanta, to był tylko nasz pierwszy biznes Miałem 23 lata, kiedy pomysł… Znowu nie miałem pieniędzy ani możliwości zatrudnienia projektanta. Tak więc opierałem się na nich, mój chiński nie był zbyt dobry, ale miałem kilku przyjaciół i tak właściwie znalazłem wielu dostawców początkowo tylko przez moją sieć, którą zbudowałem w ciągu ostatniego roku, półtora roku wcześniej mieszkając tam.
Wielu moich znajomych miało doświadczenie w zakresie zaopatrzenia i znali dostawców lub znajomych znajomych, którzy znali zegarmistrzów, a są taryfy i są sposoby, aby… Jeśli jesteś zlokalizowany, co sprawia, że jest to łatwe, nie musisz latać 16 godzin i opłacać koszty podróży. Więc tak, to było niesamowite doświadczenie i bardzo nam pomogło na początku.
Felix: Super, więc byłeś młody, jak mówiłeś, miałeś wtedy 20 lat. Nie miałeś gotówki, nie miałeś pieniędzy, czy traktowali cię poważnie, kiedy zaczynałeś spotykać się z tymi producentami, czy w ogóle trzeba było przekonywać? Na przykład, jakie były pierwsze wrażenia, gdy byłeś na pierwszych spotkaniach z tymi producentami.
Ryan: To interesująca kwestia, myślę, że na początku nie brali mnie aż tak poważnie, jeśli sobie to przypomnię. Myślę, że na początku musiałem sprowadzić, przyprowadziłem koleżankę. Pozowała jako moja asystentka, nigdy tego nie zapomnę, pomyślałem: „Możesz przyjść do fabryki?” Oczywiście była Chińczykiem, więc oczywiście mówiła w tym języku. Myślę, że trochę mi to pomogło, a nie jak jakiś przypadkowy facet stojący z tyłu i szukający setki zegarków. Nawet nie… Co to jest MOP? Tak, myślę, że na początku może to było dla nich trochę dziwne, ale znalazłem przyzwoitego dostawcę, który był w stanie zrobić to, co musiałem zrobić.
Od tego czasu byliśmy trochę zorientowani na Andrew, że te zegarki są ręcznie robione i raczej trudne do wykonania. Przeszliśmy... Chyba jesteśmy u czwartego dostawcy. Więc zdecydowanie wprowadziliśmy zmiany od początku do miejsca, w którym jesteśmy teraz.
Felix: Fajnie, więc po drugiej stronie tego było… Czy kiedykolwiek martwiliśmy się, że będziemy mieć? Ponieważ przyjeżdżałeś do tych miejsc, nie mówiłeś zbyt dobrze językiem i może wyglądasz na łatwy cel, ponieważ jest taki facet, który chce założyć firmę, oczywiście weźmiemy jego pieniądze. Myślę, że jest to doświadczenie, które ma wiele biznesów na początku. Nie sądzę, że jest tak duży, myślę, że to większy problem, gdy nie możesz ich zobaczyć twarzą w twarz, ale czy kiedykolwiek nie miałeś takiego zaufania na początku? Bo byłeś otoczony… Nie otoczony przez ludzi, których nie znałeś, ale tak jak inni, z którymi pracowali, znasz firmy, które są znacznie większe od Twojej. Czy kiedykolwiek martwiłeś się, że zostaniesz wykorzystany?
Andrew: Tak, to jest Andrew. Właściwie natknęliśmy się na to kilka razy. Samo wykonanie zegarka jest dość trudne, począwszy od mechanizmu, przez materiały, stal, aż po szklaną osłonę. Jak powiedziałeś, przeszliśmy przez kilka etapów, w których otrzymywaliśmy. Pomyśleliśmy, że płacimy trochę więcej za coś, co w rzeczywistości nie było tym. Więc wiecie, musieliśmy sami nauczyć się wielu rzeczy i po prostu udoskonalić proces. Sprawdź i balansuje na całej planszy. Przez pierwsze właściwie kilka lat Ryan zajmował się całą naszą produkcją i rozwojem, a to była zdecydowanie szalona krzywa uczenia się i były późne noce.
Ryan: Tak, to znaczy, w pewnym momencie musiałem się cofnąć. Więc przeniosłem się do stanów. Myślę, że trochę się rozwinę w historii… Powrót do stanów w 2014 roku, więc wróciłem już prawie rok. To jest szalone. Więc wtedy było trochę trudniej, więc musiałem tam polecieć. Od tego czasu zatrudniliśmy ludzi na pełny etat w terenie, a także kogoś tutaj w stanach, który pracuje kilka razy w roku, ale tak.
Felix: Bardzo fajnie. Więc teraz, gdy masz już doświadczenie w przechodzeniu przez bardzo wczesne etapy pracy z tymi producentami, jak możesz temu zapobiec, jeśli jest tam przedsiębiorca, który myśli o pracy z producentem, może nie ma możliwości lub przewagi bycia na parterze w tych fabrykach. Jaką radę możesz im udzielić, aby upewnić się, że nie wpadną w te problemy, w których są potencjalnie wykorzystywani.
Ryan: Tak. Myślę, że przede wszystkim produkt pomoże Ci zidentyfikować rzeczy. Tak jak na przykład, jak powiedział Andrew, zegarki są trudne, ponieważ jest tak wiele różnych materiałów, których używają, od mechanizmu po szkło, stal i takie tam. Podczas gdy może coś, co jest gadżetem lub wykonanym z formowanego plastiku, może nie być czymś, o co musisz się tak bardzo martwić, ponieważ musisz tylko upewnić się, że kolonia jest na równi. Myślę, że pierwszą rzeczą, którą bym powiedział, to zdecydowanie pójść tam, jak mówiłeś na początku i spotkać się z nimi twarzą w twarz. Chińczycy z tego, czego doświadczyłem i po prostu kulturowo, mają dużo szacunku dla ludzi, którzy faktycznie chodzą i spotykają się z nimi twarzą w twarz. Wiem, że wiele osób już to wie, ale warto tam zainwestować. Więc myślę, że to na pewno krok numer jeden.
I po prostu wiesz, podczas procesu, kiedy wychodzi twój pierwszy duży bieg, wróć tam. I może po raz pierwszy tam jedziesz i zaraz po zakończeniu prac sprawdź to osobiście. Będzie im trudno się do tego zabrać, jeśli później tam będziesz siedział. To znaczy, zrobiliśmy to sami, a teraz, gdy mamy zespół QC, zawsze będą obawy, zawsze będą problemy, ale mam na myśli, że możesz po prostu zrobić wszystko, aby upewnić się, że jakość jest na miejscu. Nie używają rzeczy, których nie używają, mówią, że tak.
Andrew: I jak wszystko, tak naprawdę opiera się na relacjach. Im więcej czasu twarzą w twarz mają ze swoim laobanem, czyli szefem. Prawdopodobnie nie powiedziałem tego dobrze. Ale im więcej masz z nimi czasu twarzą w twarz i tym bardziej… Jak powiedział Ryan, będą cię bardziej szanować i to tylko budowanie relacji z fabrykami. Mieliśmy kiedyś agenta zaopatrzenia i upewniliśmy się, że był tam kilka razy w tygodniu. Upewnij się, że widzą nazwę Twojej firmy na swoim biurku, wygląda na to.
Felix: Tak, to ma sens, więc kiedy pracowałeś w tych fabrykach, czy przeszedłeś… Jaki był proces iteracji, na przykład ile razy powiedziałbyś, że musiałeś przejść przez te iteracje, zanim uzyskałeś wystarczająco dobry produkt.
Ryan: Na pierwszym było 2-3, szczerze mówiąc, mogło być bardziej jak 4 lub 5, tylko dlatego, że znowu nie mieliśmy prawdziwego projektanta w Stanach, który robił dla nas. Właściwie Andrew i ja zagłębimy się w tę zabawną historię na inny dzień. Zajęło to kilka razy i pamiętam, że pierwszy, który otrzymaliśmy, powiedzieliśmy: „Och, nie możesz tego sprzedać”. To samo dotyczy… Ale potem się tego dowiadujesz, a więc w następnej kolekcji, a szczerze mówiąc, naszej najnowszej kolekcji, która faktycznie wychodzi, jest na prestarterze, teraz będzie dostępna w przyszłym miesiącu. Zajęło nam to rok. Ale rozumiesz to i umieszczasz to na swojej osi czasu jako firma. Wiesz, kiedy zaczynasz, to prawie tak, jakbyś chciał natychmiastowej gratyfikacji, chcesz tego teraz, ale gdy się rozwijasz, zdajesz sobie sprawę, że istnieje oś czasu i strategia merchandisingowa, a także harmonogram rozwoju fabuły i to jest coś, czego się nauczyliśmy. Teraz, kiedy rozumiemy, że możemy pracować w tych ramach czasowych i wiemy, że będą iteracje.
Felix: Tak, myślę, że to ma sens, że nie chcesz spieszyć się i jak mówisz, że to jest proces i nie zawsze możesz go spieszyć. Ale teraz, kiedy już przez to przechodziłeś, czy były rzeczy, których nauczyłeś się po drodze, a które albo pracowałeś nad poprawą, albo może usunięto, aby skrócić czas iteracji?
Ryan: Chodzi mi o to, że myślę, że pierwszą rzeczą było to, że tak naprawdę niewiele można zrobić, jeśli mam być szczery, tak jak powiedziałem, że proces iteracji jest naturalny. Ale zatrudniliśmy… Znowu byliśmy w stanie teraz, gdy mamy tylko środki finansowe, a następnie sprowadzić kogoś i pomóc nam w procesie projektowania, który zdecydowanie pomógł w 100%. Ale nawet pierwszy zegarek z chronografem, ten, który ukaże się w przyszłym miesiącu. Właśnie zobaczyliśmy obraz, gdy nasz prod. kierownik ds. rozwoju był w Chinach zaledwie 2 tygodnie temu i wysłał nam zdjęcie zegarka w Chinach, który był pierwszą próbką tego zegarka, którą otrzymaliśmy od nich i wyglądał jak zabawka. Po prostu zaszedłeś tak daleko w czymkolwiek, więc nie wiem. Trudno to skrócić.
Andrew: Jeśli naprawdę chcesz mieć rację, po prostu podejmij odpowiednie kroki w celu poprawy. O to nam tak naprawdę chodzi, jesteśmy trochę za bardzo w ciągłym ulepszaniu procesu i produktu. Tak, zawsze udoskonalamy. Przejdziemy 3 lub 4 różne powtórzenia, aby mieć pewność, że trafimy we wszystko, co lubimy, czy to jak wygląda koronka, czy wcięcie na bezelu. Jesteśmy ładni…
Ryan: Każdy właściciel firmy wie, prawda?
Felix: Tak, szczegóły. Z pewnością. Więc kiedy miałeś tę pierwszą iterację i ty… Myślę, że jeden z was powiedział, że to widziałeś i powiedziałeś: „Jest pewien sposób, w jaki możemy to sprzedać”. Co sprawiło, że pomyślałeś „Wróćmy i naprawmy to”, zamiast powiedzieć „Wiesz co, to może nie być odpowiednia branża dla nas, nie mamy tego, czego potrzebujemy”, niezależnie od tego, czy są to fabryki, czy projekt, czy po prostu ekspertyzy, aby to ulepszyć. Co skłoniło was do podjęcia decyzji, róbmy to dalej, starajmy się to ulepszyć, zamiast próbować przejść do czegoś innego.
Ryan: Dla mnie to zabrzmi trochę śmiesznie. Dla mnie chciałem to naprawić, ponieważ byłem winien mojemu bratu trochę pieniędzy. I nie mógłbym mu spłacić, chyba że to by się sprzedało, więc nie wiem, Andrew, czy masz coś na ten temat?
Andrew: Tak naprawdę nie myślałem o tym. Ale to niejako świadectwo dla Ryana, szczerze, Ryan jest perfekcjonistą. Taka jest jego strona i jego osobowość, a wielu ludzi sukcesu jest właśnie takich. Chcą się upewnić, że jest dokładnie tak, jak chcą to sprzedać i zaprezentować. To nie było wystarczająco dobre, więc musisz stawiać sobie wysokie wymagania we wszystkim.
Felix: Dobra, fajnie, więc wspomniałeś również, że w tym momencie jesteś u czwartego dostawcy? Czy tak powiedziałeś?
Ryan: Tak, nasz czwarty. W przypadku naszych zegarków chodzi o to, że mamy producenta zegarków, który wytwarza stal i to on pozyskuje mechanizm, a także ogólne typowe części zegarków, takie jak korony i wszystko inne. Mamy też źródło drewna, które pomaga nam pozyskiwać drewno i je wytwarzać. Więc nasz proces jest trochę bardziej skomplikowany niż u większości zegarmistrzów z powodu drewnianego elementu, więc myślę, że jesteśmy naszym trzecim producentem zegarków i naszym czwartym dostawcą drewna, cięciem drewna. A potem po prostu przywieźliśmy to do domu do naszego… Kupiliśmy maszyny w Chinach do ścinania drewna, tak jakbyśmy byli teraz dość daleko, więc podjęliśmy te kroki, to pomogło czasowi.
Andrew: Tak poważnie.
Felix: Tak, więc co sprawia, że decydujesz się na zmianę dostawców lub producentów.
Ryan: Myślę, że najważniejszą rzeczą jest jakość, a za nią byłaby cena, a następnie uczciwie wielkość i zdolność do dostarczania w terminach. Jeden dostawca po prostu nie mógł osiągnąć terminów realizacji, to było od 60 do 90 dni, całkiem standardowe, ale potem zaczynasz osiągać 120 i to jest jak 4 miesiące, wiesz, po prostu za długo. Musisz więc mieć niezawodnego dostawcę na wszystkich frontach. Wielki czas jest ogromny, ale znowu mam na myśli, że pod koniec dnia jakość jest równie ważna.
Feliks: Mm-hmm (tak). Więc kiedy oceniasz nowych dostawców i nowych producentów, aby przejść do następnego, jaki jest proces? Chodzi mi o to, czy po prostu pytasz ich, jaki jest twój czas realizacji, i zadajesz te pytania, bo jak bardzo możesz ufać… Brzmię teraz tak nieufnie dla tych dostawców producentów w oparciu o moje pytania. Ale skąd wiesz, jak sądzę, jak przeprowadzasz rozmowę kwalifikacyjną lub jak możesz określić, kto jest dobrym dostawcą, kim jest producent, gdy próbujesz ulepszyć swój łańcuch dostaw?
Ryan: Tak, więc znam Matta, który jest naszym menedżerem, na pewno byłby w stanie odpowiedzieć lepiej niż ja, ale gdybym miał powiedzieć, tylko z mojego doświadczenia, kim są obecni klienci? Dla kogo już produkują produkt? To prawda, że mogą być konkurentem lub nie, ale jeśli mogą dostarczyć za nich, musisz się założyć, że mogą dostarczyć za ciebie. Na początku będzie ciężko, ponieważ dopóki nie osiągniesz pewnych wolumenów z dobrym dostawcą, będziesz dość nisko na totemie, podobnie jak wolumen. A więc na pewno napotkasz problemy. Ale wiesz, pod koniec dnia jest to trochę instynktowne, a także po prostu to, z kim oni pracują? Mam na myśli, że to dla nas dość duże, na pewno.
Feliks: Mm-hmm (tak). A pamiętasz tę pierwotną inwestycję, na przykład ile na koniec dnia byłaś winna Andrew? Jaka była ta początkowa inwestycja lub ile… Jaka była minimalna wielkość zamówienia, którą musiałeś zrealizować, zanim ci producenci zaczęli z tobą rozmawiać?
Ryan: No tak, dzisiaj brzmi to śmiesznie, ale wtedy to było dużo pieniędzy. Myślę, że było to jakieś 100000, około 9 lub 10 tys. I myślę, że na początku było jakieś 300 zegarków.
Felix: Trzysta zegarków tak.
Ryan: Tak, Andrew próbował sprzedać z plecaka, dopóki nie zgasła druga żarówka. I zdecydowaliśmy, że chcemy zrobić Kickstarter, ale tak.
Felix: Fajnie, zdecydowanie chcę za chwilę porozmawiać o Kickstarterze. Zanim jednak do tego przejdziemy, wspomniałeś, że dzisiaj zatrudniłeś kilka ról, nie tylko… Och, masz role w terenie, w Chinach, a także kogoś lokalnego lub w twoim biurze, które również współpracuje bezpośrednio z producentami ?
Andrew: Tak, tak, mamy tu kogoś, kto pomaga w całym prod. projektowanie, rozwój i współpraca z producentami. I mamy tu kilka innych ciał, które trochę odciążą mnie i Ryana i po prostu naprawdę sprawią, że jakakolwiek jest ich praca. Menedżer mediów społecznościowych, a także dyrektor kreatywny. [przesłuch 00:22:44]
Felix: Tak, więc czy miałeś też kogoś pracującego dla ciebie w Chinach?
Ryan: Tak, więc moja pierwsza asystentka tam, wciąż jest z nami na pokładzie. I bardzo dobrze zna ten produkt, jest po prostu całkowitym aniołem, więc jesteśmy szczęśliwi, że ją mamy. A potem mamy zespół QC, ale też jest jak… nie mogę wymyślić jego nazwy. Ale w zasadzie pomagają usprawnić stronę produkcyjną i zapewniają, że wszystko działa płynnie. A potem Joanna, nasza asystentka, to po prostu nasza prawa ręka, która pracuje z nami na co dzień i jest [niesłyszalny 00:23:21] między nami, firmą zarządzającą produktami a fabryką.
Felix: Tak, to fajnie, że masz zespół kontroli jakości, który jest niezależny od dostawcy i producenta. Jak one działają? Jak oni pracują dla Ciebie? Na przykład, co robią na co dzień, ale za jakie zadania są odpowiedzialni?
Ryan: Zespół kontroli jakości?
Felix: Tak.
Ryan: To oni naprawdę są odpowiedzialni za sprawdzanie zamówień, które wychodzą. Dzięki temu wiemy na podstawie naszego czasu realizacji, kiedy zamówienia mają zostać dostarczone i trafią dosłownie do fabryki i będą sprawdzać każdą sztukę na początku, jeśli jest to nowy dostawca. Albo duży procent i w pewnym momencie musisz po prostu zagrać w procentową grę, prawda? I mówisz o zamówieniach na 10000, 15 i 200000, 30. Mam na myśli zegarki, które robisz, będzie trudno sprawdzić każdy zegarek. Byłoby też dość drogie. Więc na początku zdecydowanie z nowym dostawcą będzie to 100% QC. A potem trochę się cofasz, gdy się sprawdzają, a potem mieliśmy dodatkową kontrolę jakości tutaj w stanach z naszym centrum realizacji. Przed wysłaniem zegarka dosłownie otwierają pudełko, upewnij się, że jest tam zegarek. Które powinno być. A potem oczywiście sprawdź koronę, upewnij się, że wszystko jest w porządku, na drewnie nie ma żadnych skaz. I tak było trochę na zegarku, zanim faktycznie dotarło do klienta.
Felix: Tak, to może być interesująca strategia dla ludzi, którzy mogą nie być w stanie chodzić do producentów przynajmniej przez cały czas, jest to, aby ktoś tam zajmował się kontrolą jakości. Więc musisz zatrudnić, czy zatrudniasz tam zespół na pełen etat? A może zatrudniasz ich według projektu? Na przykład, jaki jest zwykle układ biznesowy z zespołem kontroli jakości?
Ryan: Tak, to na pewno projekt, więc nie jesteś… Bardziej niż prawdopodobne, że tak by nie było… Ponieważ wiele firm zajmujących się kontrolą jakości ma wielu klientów, więc są po prostu zatrudniani, zorientowani na usługi. Kiedy masz zamówienie, które wychodzi, idziesz do kontroli jakości. Oczywiście bycie z nimi w relacji będzie pewnym rodzajem opłaty opartej na liczbie sprawdzanych przez nich jednostek. Zwykle obowiązuje stawka dzienna. W rzeczywistości nie chodzi o liczbę jednostek. Ale możesz to również rozbić w ten sposób. W ciągu 8 godzin dziennie mogą sprawdzić 100 lub 200 zegarków, a potem możesz po prostu policzyć. Ale tak.
Felix: Tak, a jakość jest czymś, co wydaje mi się ilościowe, tak jak ty… To dziwne pytanie. Jak mierzysz, jak im mówisz, jak komunikujesz tym zespołom QC, czego szukasz?
Ryan: [niesłyszalne 00:25:47] Jest dokument, mam na myśli coś w rodzaju tej samej procedury. Patrzą na… Dla nas, z naszym produktem… Każdy produkt znowu inny, ale dla nas będzie szkło, będzie zespół, będzie drewno, będzie jak to będzie, będzie pasek. Jest po prostu każdy element zegarka, a potem dosłownie przeglądają i sprawdzają wszystko, o co ich poprosimy. A potem jest raport, który wraca, z jakimikolwiek defektami, z obrazami. Dosłownie robią zdjęcia w fabryce i umieszczają je w dokumencie. Zazwyczaj nie jest ich zbyt wiele, ale na pewno jest kilka, dlatego je masz.
Felix: W porządku, więc teraz masz, przynajmniej w tym biegu, masz te 300 zegarków, które zostały wyprodukowane. Więc co, na przykład co z nimi zrobiłeś, jak je sprzedałeś?
Andrew: Tak, niekoniecznie byliśmy wtedy pewni. Uruchomiliśmy naszą stronę internetową, nie byliśmy pewni, jak przeciągnąć ruch. Uruchomiliśmy nasze media społecznościowe, ale też nie byliśmy pewni, jak to zrobić. Ale tak byliśmy… Szczerze wyprzedałam się z plecaka. Robię coś w rodzaju super doładowania owiniętego goryla bez doświadczenia. Co oczywiście nie jest właściwą drogą. I jak powiedział Ryan, zapaliła się żarówka, że powinniśmy przyjrzeć się finansowaniu społecznościowemu i po prostu wprowadzać je na rynek, wystawiać je przed kilkoma oczami i sprawdzać, jak ludzie na nie reagują. I to jest dokładnie to, co zrobiliśmy w marcu 2013. Skończyło się na tym, że podnieśliśmy chyba ponad 3300000, myślę, że w naszej pierwszej kampanii, więc był to pierwszy testament wiedzy, że to, co mieliśmy, było czymś wyjątkowym, w czym naprawdę musieliśmy się zanurzyć.
Felix: Tak, porozmawiajmy o tym. Więc Kickstarter dla was, macie dwie kampanie, które rozpoczęły pierwszą poszukiwaną, która była oryginalnym ziarnem, jak sądzę, był tytułem kampanii na Kickstarterze. Miałeś cel 100000 dolarów, ostatecznie podbiłeś prawie, właściwie prawie 400000 dolarów od ponad 2000 sponsorów. Tak samo jak te 10000 dolarów, które chciałeś zebrać. Czy to bardziej przypominało wyprzedaż? Ponieważ mieliście już produkty i takie tam, na co potrzebowaliście pieniędzy? Czy to była zwykła sprzedaż, czy musiałeś ponownie zainwestować te 10 kawałków.
Ryan: Tak, mam na myśli, szczerze, to było trochę jak… Jak prawie cofnięcie się i rozpoczęcie od nowa. Tak jak mieliśmy te 2 lub 300 zegarków, tak naprawdę nie próbowaliśmy sprzedawać. Przyjrzyjmy się w pewnym sensie resetowaniu i uruchom to ponownie przez Kickstarter. Nawet go nie uruchomiliśmy, więc tak naprawdę po prostu uruchom go i bądź Kickstarterem. I użyj tego jako naszego startera, który oczywiście działał naprawdę dobrze. Znowu nie… Najwyraźniej przy naszym celu 100 000 dolarów nie mieliśmy pojęcia, jak dobrze pójdzie. I nawet kiedy Andrew patrzy teraz na kampanię, to zabawnie na to patrzeć, ale jest to bardzo autentyczne podejście i myślę, że bardzo dobrze odniosło się to do ludzi. Uruchomiliśmy również w czasie, gdy Kickstarter był stosunkowo nowy, a finansowanie społecznościowe ogólnie było stosunkowo nowe. Byliśmy prezentowani na stronie głównej przez prawie 30 dni, co jest teraz ogromną zaletą.
Mam na myśli, że zawsze jest element szczęścia, prawda? Z większością historii sukcesu. I myślę, że dla nas to było nasze małe szczęście dla firmy, kiedy zaczynaliśmy, czy to było przed wieloma ludźmi, ale także potwierdziło poprawność produktu. Mam na myśli to, że możesz dostać wszystko przed wieloma ludźmi, a to niekoniecznie oznacza, że to kupią. Ale ludzie to zrobili i to było jak nasza walidacja dla produktu i firmy. I tak naprawdę to, co poprowadziło nas do przodu, to obsada, która zainwestowała w zapasy i oczywiście dostarczyła produkty wspierającym, mieli trochę pieniędzy na marketing i trochę ruszyliśmy w drogę.
Felix: Tak, słyszałem to ostatnio na Kickstarterze. Ponieważ w pewnym momencie myślę, że było to mocno wykorzystywane do sfinansowania pomysłu. Nie ma jeszcze produktu, nie ma nawet mapy drogowej do stworzenia produktu. Tylko po to, żeby sfinansować pomysł. Teraz doszliśmy do punktu, w którym jest to skuteczny sposób na wprowadzenie produktu, w którym produkty już ukończone lub bardzo bliskie ukończenia, potrzebują tylko środków na złożenie tego pierwszego uruchomienia, tego początkowego zamówienia.
Ale myślę, że Kickstarter bardzo się rozwinął, to teraz świetny sposób, aby po prostu wypuścić produkt, i widziałem statystyki, które słyszałem nawet w tym podkaście, mówiące o statystykach o tym, jak ludzie spędzają więcej czasu na Kickstarterze niż na stronę produktu. A ponieważ spędzają więcej czasu na stronie Kickstarter, mają więcej okazji do wyjaśnienia Twojego produktu i myślę, że jest to po prostu znacznie bardziej zaangażowana publiczność. Myślę więc, że to, co wtedy zrobiliście, jest dziś nadal skuteczną strategią, nawet jeśli masz już istniejący produkt, nie miałeś oficjalnej premiery. Tak, myślę, że trafiliście w sedno z powodu, dla którego chcieliście to zrobić. Tak, 100 000 dolarów było celem, zebrano prawie 400 000 dolarów, a kampania, o której mówiłeś, trwała około 30 dni. Czy wariowaliście, że to wszystko się pojawiło, czy byliście podekscytowani? Jakie były emocje w tym okresie?
Ryan: Yeah I love this story because I was in China, when we launched, I hadn't moved back since March 2013, I moved back the following year. I remember the night before we launched because it was night, it was about 11… We wanted to launch in the morning here in the states. So China's about, I think it was 14–15 hours ahead. So, I don't know what the map was. But around 7am would've been like 10pm in China.
So we press launch, and I was so like didn't know, I remember calling Andrew the night before on Skype and being like “I think we can do like 40–50 thousand.” The goals 10 obviously let's be modest about that. But I think we'll do 40 or 50. That was kinda the high goal for us. And I literally pressed launch, I've been working so hard, I wouldn't sleep. I don't even know how I went to sleep I wouldn't sleep. And I wake up and there are like, my Facebook's exploded, I have 100 messages from my brother, Skype's going off and I'm like “What's going on?” And I wake up and we've got like I don't know I think it was like 20000 or something. To było szalone.
Felix: This is overnight?
Ryan: Pretty much overnight so it was one of those like “I feel like I made a million bucks overnight.” Obviously it was only 20 grand but the way I felt you could imagine.
Felix: Tak.
Ryan: Yeah.
Felix: Cool, so once you guys got these funds, the campaign ended, how did you even decide how to use the money?
Ryan: Well, actually I think Andrew you'd probably answer that pretty well. We didn't know, I think that's a pretty humble beginnings. Neither of us had a solid background, and it's not like we came from a previous brand or an agency or anything like that. We really just had that entrepreneurial instinct and so when we got the money it was like well, let's make the watch. And it's like, you gotta make those, you gotta deliver them. And then let's put a decent chunk back into inventory so we had more watches to sell, business went on right?
And then from there, we actually wanted to take a very retail approach, that was our “strategy”. We weren't sure about online market, like we didn't know, so we were like “Let's start getting into retail” so to speak. And so we put up [inaudible 00:32:44] kits and we literally go out and try and sell 'em which is kinda funny. Like we realize that's not how it works, but at the time that's really what we were trying to do. We put some money into advertising here and there but again we didn't really know and so we were kinda learning as we went.
Andrew: Yeah, like as Ryan said we didn't come necessarily from a background so a lot of this is self taught. It's funny to think how far we've come in 3 years. Our strategy currently is, I think really on par with a lot of successful companies and brands but at the time we didn't know where to go and at one point we ended up having to consult… A guy consulting us that's actually our product developer now, Matt, and he kinda came from the industry, he worked with a few brands. So he kinda Sheppard'd us along the way, kinda where to put your chips, how to structure your company, how to set a business plan and how to align it with your marketing.
Yeah they just really helped us through our first year to kinda just… We still had a successful first year, even post Kickstarter there's still a tonne of organic traffic coming to the site, and people still interested in the product when they see it. And then obviously we ended up launching our second campaign and that's really when we turned on the jet fuel and understanded kinda what we were doing. Kinda how big the internet is, the beast that it is and how you can really get involved, through all the different channels and that's when we were kinda running at full steam I guess we started getting going.
Felix: Yeah hearing about how you guys talk about your story, it kind of almost helps me visualize 2 types of businesses that get started. I think a lotta entrepreneurs are in one of these 2 chams which is one where you're almost constantly pushing this big boulder up a hill. Every inch, you're pushing with all you've got. For you guys it almost seems like this thing just had a life of it's own and just took off, and you're on this ride with it, and just trying to figure it out along the way. First of all is that fair assessment of how it feels?
Andrew: Yeah it totally speaks to the product that we've created, it's very unique. And like you said we jumped on the roller coaster with this thing, and it really is a testament to what we have. And then yeah, we were figuring it out day to day for sure.
Felix: Yeah and I've heard of other very quickly successful businesses where the uber success of it all is actually detrimental to the business where you're just growing too fast. You're jumping from the minor leagues because you guys are just trying to figure out now into the major leagues because of all this funding all these customers, you're dealing with much larger orders. At any point did you ever feel like you're about to fall off this ride?
Ryan: I don't think so, not in the beginning. I think if anything it'd be now the growth is even crazier at this point than it was back then. A successful Kickstarter campaign is relatively easy to manage. There was growth for sure, don't get me wrong, but there wasn't massive scale in the beginning. It was more of like a validation again of the concept. A lot of the time spent on figuring out who our customer is, figuring out the pricing model that we wanted to work at, whether that was online versus retail. Even at one point we were like “Do we market ourselves as D to C.” Right to consumer with this, and price accordingly versus being a retail and pull that back. We've done a lot of things over the last… I mean really 2013 we launched, but 2014 was our first year in business, we had product to sell. And then 2015, last year, was a lot about just figuring out the real strategy of what we wanted to do, building up the product collections and planning for this year. And so yeah, that kinda gets us to where we are now.
Felix: Bardzo fajnie. So when you… Once you had that successful Kickstarter campaign, you guys returned back to Kickstarter in 2015, last year. Had another relatively modest goal of 25000 dollars and blew that out the water again. Raising 433000 dollars from 2442 backers. So when you returned to Kickstarter was this a similar situation where you already had the product ready to go, and you just wanted to use Kickstarter as a launch pad? Like what was the state of the product at that point.
Ryan: Yeah so we actually, at this point we, and I think you mentioned this earlier, we didn't have any inventory. So we purely use Kickstarter as a way to more or less, like a lot of companies, pre-sell in a lot of ways you're pre-selling product. And obviously bringing in some money to invest in inventory. So that was really what we used it for on this second campaign is we knew we were probably gonna do pretty well. We had obviously had that success, we had a decent size following, good email list, knew how to market a little bit online. And so we thought we would do, honestly we were shooting for about 500, 600, so we were a little short but still relatively successful and gave me some money to again put back into the company.
Felix: And did you change anything between the first, second campaign in terms of how you promoted it, how you set up the campaign page or anything involving the marketing of a Kickstarter campaign?
Andrew: Yeah I say it switched up quite a bit. The first campaign was pretty amateur, the second campaign was pretty pro I put behind it in regards to PR we were featured on a lot of different tech blogs, fashion blogs, we kinda had all that queued up. We had a few samples that we had sent out to, what's it, GQ, 9 to 5 mag, Tech Crunch, just so they could review and kinda put their notes behind it to their following and we had a pretty good story. What we were doing again, we were reclaiming whiskey barrels at the time. That's something unique and special, especially for the Kickstarter community, they really take pride in bringing ratchet to market, you know, whiskey barrel reclaiming that down is something obviously can drive massive PL. So we're bringing definitely, bringing an A-game I think.
Felix: Did you find that that's the best use of any Kickstarter creators time is on the PR getting early samples to these outlets?
Andrew: I think it's pretty… Yeah I think it definitely helps, it gets that initial boost. You want people to be talking about it, and it trending. Links being shared, PL blast went out, we had a tonne of great coverage happening.
Ryan: With anything you're always looking at the ROI. So I mean PR is great… From our experience, PR doesn't drive always the most, like the best ROI even free, it's just 100% ROI. But even if it's someone pay to play or whatever, none of these work for the second Kickstarter. But since then we've done some paid PR coverage, and this and that. I think what PR does more than anything is it helps establish credibility and like a sense of like… Yeah just credibility for the consumer that this is a legitimate product, these people wouldn't put their name behind it unless it was.
Felix: Yeah you're definitely kinda borrowing some of the credibility from these outlets because you're saying they're putting their name behind your project. I think that's a good way of putting it. So do you, you know today, 2015, your first Kickstarter was back in 2012. Do you feel like the crowdfunding community as change, and if so how? Do you feel like it's saturated, like what are your thoughts on people that want to launch a Kickstarter today or a crowdfunding in general.
Ryan: I think it's changed tremendously, I would say it's unfortunate, but it's not. There's a lot more people going to the site. And I guess let me say the reason I would almost say it is is because it's harder to stand out. It definitely is more difficult now today than it was when we did the first one. Not necessarily the second one, because I think it's similar to what it was back then even in 2015. It's only been a year since. But it's harder to stand out now than it was back then. So it requires a little more, preparation, execution. You can be authentic, you can be genuine and I think that goes a long way. But at the end of the day it's harder to get eyeballs on the campaign without a little bit of paid advertising. And I think the organic traffic back in 2013 again was a little bit of a lucky charm, and helped kinda get us in front of a lot of people.
Felix: To ma sens. So once you had the, I guess maybe the first successful Kickstarter campaign, did you have your own independent website that time? Like what was the transition like into owning your own kinda domain name, your own website.
Ryan: Yeah we had a website that we had pretty much built out. Nothing like we had today, it was pretty bare-bones we only had 1 collection or about 4 or 5 different skews so. We had a website that was ready and then about halfway through the campaign and on that first one we used it as a way to kinda like promote “Our websites up!” And people really liked that and they thought it was cool they could go to an official page and check out the watches in a different setting. Yeah so we had something.
Felix: Cool so, now that you have your own store at originalgrain.com, what's been the most successful way for you to drive your traffic and sales to that site?
Ryan: Well, we do a lot of different things. Right now I'd say it's online with paid advertising, primarily on Facebook, I think that's right now that number one way to drive scale, outside of maybe influence or marketing. If you were to get on a huge celebrity or something, but that costs a lot. So I think the biggest bang for your buck is gonna be online advertising through Facebook. We do some display advertising, we work with Pinterest we work with a lot of different… Actually Andrew manages our whole social influencer program with another guy on the team.
So we do a lot of different things I mean we have a PR guy who really… He gets… We've probably been in, I don't even know, at least I think it was 60 or 70, maybe upwards of 100 outlets this year. So he does an amazing job just getting us in places. But again I think the number one way we've driven traffic in the last year has been through online advertising and primarily Facebook.
Felix: Yeah so you know talking about all these different marketing channels and the hyper growth that you guys are going through. Maybe tell us a little bit how you're managing all of this. When there's so much going on, I think you obviously have a team working for you now but I would say it's probably relative to all the people that are maybe solo founders with a much smaller business that's not going through as much growth. What are your tips I guess on how to manage all these things that are going on, making sure that you're aware of what's going on, and making sure you're making the decisions with all the information that you two can get, like how do you guys handle all of it?
Andrew: Yeah I mean I'll kinda just speak in regards to some of the influencer marketing strategy. We have our systems really structured and in place for myself and I kinda have an assistant helping me do some of the research and development there. But yeah, we have our systems in place and everybody's gonna be different, how they like to keep it structured that's something I've always been taught is there's a few ways to do it, it's however it makes sense to you. Whether it's in spreadsheets. That's how we've done a lot of our influence or outreach, it's a lot of grind work. We don't necessarily like to work with a tonne of big agencies that do the work for you. We've tried it before it just necessarily hasn't worked out to our liking. We kinda are pretty demanding and the results and kinda the success that we have through some of these outlets that are definitely crucial to the business and growing on Instagram, and Facebook, and Twitter.
So yeah you just gotta have your systems, kinda what your goals are weekly and monthly. That's something I'm always harping on my guy, he'll tell you and if we're not hitting our goals there's definitely a problem. So yeah we stay on task, and we understand what is expected, what is gonna make us successful, yeah we're just on it.
Ryan: Tak, mamy teraz drużynę. Przeszliśmy przez różne etapy, w których mieliśmy, jak powiedział Andrew, outsourcing, różne agencje nawet dla reklamy internetowej. Sprowadziłem to do domu, trochę wpływu marketingu, przyniosło to do domu. Jesteśmy małym zespołem, jesteśmy szczupli, jesteśmy super szczupli jak na rozmiar, jaki mamy teraz. I tak mamy świetny zespół, naprawdę utalentowany, naprawdę zaangażowany i wierzący. Każdy odnoszący sukcesy przedsiębiorca może mówić do niego jak z talentem, myślę, że przeważają ludzie, a ludzie przeważają nad wszystkim. Tak więc zatrudnianie jest trudne, ale myślę, że kiedy już znajdziesz talent, musisz go podnieść i po prostu trochę Sheppard) go po drodze.
Felix: Czy możesz dać nam wyobrażenie o tym, jak udany jest dzisiaj biznes? Niezależnie od tego, czy będzie to wzrost, czy wielkość firmy.
Ryan: Tak, więc oczywiście uruchomiliśmy nasz pierwszy Kickstarter, a rok 2014 był trochę za rok, w którym zastanawialiśmy się nad tym, tak naprawdę nie wiedzieliśmy. A potem w 2015 roku mieliśmy jak nasz przełomowy rok, który był w zeszłym roku. I tak polubiliśmy 10-krotny wzrost. A w tym roku przewidujemy, że przychód przekroczy 15 milionów. Tak ogromny wzrost od tego pierwszego roku, kiedy unosił się w przedziale 500, 700 tysięcy dolarów do miejsca, w którym jesteśmy teraz.
Felix: Wow, to spore zainteresowanie. Co ty… jestem pewien, że jest więcej niż jeden powód, ale czy jest kilka rzeczy, które możesz przypisać temu wielkiemu skokowi?
Ryan: Tak, myślę, mam na myśli to, że znowu, to jest naprawdę… Myślę, że przez pierwsze kilka lat byliśmy ponownie… Możesz zweryfikować produkt szybciej niż 2 lata, ale dla nas w pewnym sensie przygotowaliśmy scenę do tego, i to jest to, 2013, 2014, a nawet część 2015, aż do zakończenia drugiej kampanii na Kickstarterze. A potem naprawdę włączając paliwo lotnicze i mówiąc: „Możemy to zrobić”, udało nam się to zadziałać. I byliśmy [niesłyszalne 00:47:04] kampaniami na dużą skalę online. Mam na myśli naszą reklamę online, biorąc pod uwagę, że to trwa… To trudna gra w piłkę. Chodzi mi o to, że marketing DR nie jest łatwy i wymaga produktu, który konsumenci lubią w cenie, którą są gotowi zapłacić.
Myślę, że mieliśmy szczęście i do pewnego stopnia błogosławieństwo, że mogliśmy robić to, co robimy. Myślę, że posiadanie odpowiedniej oferty produktów i ponownie właściwej strategii cenowej jest ogromne. Więc tak, a potem myślę, że jesteśmy teraz w punkcie, w którym szukamy dodatkowych kanałów, które pomogą w prowadzeniu firmy. Naprawdę zamierzamy wejść w sprzedaż detaliczną w przyszłym roku i oczywiście utrzymać wzrost sprzedaży online. Ale tak, jest dużo do żonglowania, ale jest fajnie i wiele wzlotów i upadków i zdecydowanie bardziej ekscytujące czasy niż nie.
Felix: A czy pamiętasz, co może kiedyś w zeszłym roku, a może w zeszłym roku, kiedy uświadomiłeś sobie: „Wow, to naprawdę się rozwija”. Czy pamiętacie, jak patrzyliście na siebie i mówiliście „To przyniesie wiele milionów dolarów dochodu”.
Andrew: Tak, to było prawie w tym czasie w zeszłym roku, toczenie w Q4 z beczką było na rynku. [przesłuch 00:48:16] Classic i lufa były na rynku. Byliśmy zaopatrzeni. To była kolejna rzecz, na którą natknęliśmy się przez pierwsze 2 lata, że mieliśmy świetne sezony sprzedaży, a potem zabrakłoby nam najlepszych asów q i bylibyśmy wyprzedani. Oczywiście jest to szkodliwe dla twoich całkowitych dochodów, ale w zeszłym roku byliśmy przekręceni, mieliśmy mnóstwo zapasów i byliśmy gotowi do rock'n'rolla. Myślę, że w tamtym czasie po prostu zabraliśmy się za naszego reżysera, który tworzył świetne treści, które pokazywaliśmy wszystkim, mniej więcej w tym czasie. A my powiedzieliśmy „Och, jedziemy”. I od tego czasu z sukcesem wprowadziliśmy 3 kolejne kolekcje.
Felix: Bardzo fajnie. Wspomniałeś, myślę, Ryan wspomniałeś, że właściwa strategia cenowa była również dla was ważna, czy możecie powiedzieć o tym więcej? Na przykład, co masz na myśli przez… Jak ustaliłeś cenę i co masz na myśli przez strategię cenową?
Ryan: Uwielbiam ten temat i to taki, który naprawdę doprowadza mnie do szaleństwa. Czuję, że nikt w biurze nie chce już o tym rozmawiać. Bo to takie ważne, prawda? To twoja marża, mam na myśli oczywiście marże każdego są różne w zależności od ich kosztu towarów. Po prostu myślę, że to… Znowu, dla nas, bawiliśmy się tym. W 2015 roku przyjrzeliśmy się… Testowaliśmy cenę, kompletnie. Nasz klasyk nie jest wyceniony na 169 dolarów, zdecydowanie nie jest to coś, co zawsze chcesz robić, ponieważ po stronie konsumenta jest to trudne do zobaczenia, może zauważają, a może nie. Ale myślę, że to bardzo ważne, że byłem gotów to zrobić i w pewnym sensie zaryzykować, jak to wyglądało na zewnątrz. Ale obniżyliśmy cenę i myślę, że w pewnym momencie zapłaciliśmy 129 dolarów. Zauważyliśmy, że nie zmieniło to tak bardzo sprzedaży. Przynajmniej nie na tyle, żeby było warto. I będzie punkt, w którym… Tam jest delta. Dlatego też uważam, że ze względu na rzemieślniczy charakter i sposób, w jaki sprzedajemy produkt, jest też punkt, w którym wydaje się on tani. Jeśli to tylko 100… Co gdybyśmy grali w zakresie 100 dolarów? Byłoby to trudne z punktu widzenia marży, ale pomyśleliśmy, że może sprzedamy dużo więcej oglądanych, to będzie warto.
Nie sądzę, że nasze… Chodzi również o zrozumienie, w jaki sposób promujesz swój produkt, jak chcesz sprzedawać swój produkt i jak konsumenci będą na niego patrzeć w określonym przedziale cenowym. W każdym razie jest to coś, nad czym włożyłem wiele myśli. Bardzo uważnie przyglądam się też tym, co znowu robią konkurenci. Rynek zegarków eksplodował, to szaleństwo, w ciągu ostatnich półtora roku 2 lata, a marki internetowe po prostu pojawiły się i odniosły sukces. I w pewnym sensie przyjmują ten model bezpośredniej wyceny konsumenckiej, więc był to kolejny powód, dla którego o tym pomyślałem, ale ostatecznie chciałem zachować wizerunek marki. Nie żeby nie mieli dobrego, ale po prostu chciałem być tym, kim jesteśmy i pracować w innym przedziale cenowym. Więc obecnie uważamy, że będziemy w przedziale cenowym od 150 do 400 dolarów.
Felix: Wow, więc nawet jeśli obniżysz ceny, patrzę na ceny teraz wynoszą 149 USD, 169 USD, myślę, że również 89 USD. Nawet jeśli obniżyłeś ceny, nie zauważyłeś wzrostu sprzedaży?
Ryan: Za mało, żeby zarobić… Oczywiście było trochę, ale zarabiasz 120 dolarów, czyli 40 dolców. To za mało, za mało, żeby było warto. A to dużo pieniędzy, kiedy mówisz, dużo zegarków. I więcej marży do pracy po stronie marketingu, mam na myśli do pewnego stopnia 40 dolarów więcej, które możesz wydać na marketing. Tak, jest tam po prostu złoty środek i jest to coś, na punkcie czego mam obsesję, ale myślę, że jest to ważne, szczególnie na początku. I myślę, że na początku dla firm może to być pierwszy rok lub dwa, to nie jest tak, że możesz… Najlepiej byłoby jak najszybciej podjąć te decyzje, ale nie bój się tego przetestować i zobaczyć, jaka jest reakcja, a potem podjąć decyzję.
Felix: Tak, myślę, że jedną z trudnych rzeczy, jeśli chodzi o testowanie takich rzeczy jak strategia cenowa lub testowanie czegokolwiek przez AB, jest próba kontrolowania wszystkich innych elementów, które mogą na to wpłynąć. Czy są jakieś sposoby, aby to złagodzić lub przynajmniej znormalizować dane, aby były inne czynniki, które mogą wpływać na zmiany w sprzedaży tylko dlatego, że zmieniłeś ceny?
Ryan: Cóż, to dobre pytanie, chciałem tylko poruszyć fakt, że wycena jest naprawdę trudna. Ponieważ technicznie rzecz biorąc, nie wolno testować AB tego samego dnia punktu cenowego, jakby to było dosłownie niezgodne z prawem. Wiem, że Amazon, myślę, że w pewnym momencie miał z tym pewne problemy, gdy faktycznie reklamowali jedną cenę, a ktoś dostałby inną, a jego przyjaciel powiedziałby „Poczekaj chwilę, zobaczyłem…” W tym samym dniu myślę, że to były lata temu i mogę się mylić, ale nie pozywaj mnie Amazon. Ale to jedna z tych rzeczy, które sprawiły, że było to naprawdę trudne. Nie wiem, myślę, że dla nas sposób, w jaki to „normalizujemy”, biorąc pod uwagę te trudności, to po prostu uruchamianie go dłużej niż jeden dzień, lub dłużej niż 2 dni. Prowadzilibyśmy go przez miesiąc.
Andrew: Miesiąc, testuj przez miesiąc.
Ryan: A potem spójrz na dane. Pod koniec dnia to jest piękna rzecz w tym świecie, w którym teraz żyjemy i myślę, że teraz najłatwiejszym sposobem sprawdzenia i sprawdzenia, czy będziesz coś mieć, jest wypromowanie tego za pomocą reklam online i zobaczenie, jak się trzyma . Wciąż pojawia się wiele firm, które wybierają bardziej tradycyjną ścieżkę sprzedaży detalicznej. Ale gdybym dzisiaj założył firmę, nadal opierałbym się na tym na początkowych etapach.
Felix: To ma sens. Więc teraz jesteśmy w Q4, więc oczywiście, jak wygląda ten sezon, co robicie, aby się do niego przygotować, na ten świąteczny sezon zakupów?
Andrew: Cóż, wydajemy naszą najlepszą kolekcję jak dotąd. Coś, na co czekali nasi konsumenci, zdecydowanie nasi. Chcieli czegoś ładniejszego, czegoś, co… Wyższego gatunku i jesteśmy naprawdę podekscytowani, więc właśnie to wydaliśmy.
Ryan: Tak, a potem myślę, że wiele przygotowań już miało miejsce w… Tak, to była jedna rzecz, której się dobrze nauczyliśmy… Nawet w zeszłym roku tym razem byliśmy trochę w gorączce, jak teraz, robię kilka szalonych sesji zdjęciowych, próbując to wszystko przygotować. Właściwie bardzo zadbaliśmy o to, aby nogi działały, więc już złożyliśmy oferty lub przydzieliliśmy IO w różnych firmach medialnych na płatne umieszczenie w przewodnikach podarunkowych, a niektóre dostaliśmy za darmo dzięki naszemu zasięgowi PR. A potem po prostu posadzimy zegarki, które zawsze robimy dla różnych wpływowych osób, które następnie będą je promować podczas wakacji. Chodzi mi o to, że kluczem do wakacji jest to, że jest to bez wątpienia, jak wszyscy wiedzą, bez wątpienia najlepsza pora roku na sprzedaż czegokolwiek online. Naprawdę najlepszy czas na sprzedaż czegokolwiek. Myślę więc, że chodzi po prostu o zdobycie nazwy wszędzie i wszędzie, i to właśnie robimy.
Andrew: Tak i po prostu wchodząc w to, w pewnym sensie skalujesz całą swoją strategię za sobą. Masz swoje prognozy na temat tego, co chcesz sprzedać, więc z kolei musisz wydawać o wiele więcej. Ten czwarty kwartał będzie… Ustawiamy więcej zegarków, robimy trochę więcej, ponieważ mamy prognozy tego, do czego chcemy dojść i żeby się tam dostać, musimy wydać x.
Felix: Bardzo fajnie, więc oczywiście miałeś dla siebie szalone 12 miesięcy, jestem pewien, że zabijecie to również w tym czwartym kwartale. Gdzie chcesz zobaczyć biznes o tej porze w przyszłym roku?
Ryan: Chcę zobaczyć biznes, powiedziałbym, że najważniejszą rzeczą, którą chciałbym zobaczyć w przyszłym roku, jest sprzedaż detaliczna. Naprawdę widzę… to znaczy, 85 do 90% sprzedaży zegarków nadal ma miejsce w handlu detalicznym i to nie dyskontuje online, ponieważ mocno w to wierzę. Ale chciałbym zobaczyć, jak przyjmiemy to podejście i mamy hybrydowy efekt online i detaliczny, i zobaczymy, jak to działa. Myślę, że przyniesie niesamowite rezultaty tam, gdzie ludzie będą mogli to zobaczyć.
Jedna rzecz, którą robimy dużo, przepraszam jeszcze raz, to trochę nie na temat, ale Andrew zarządza również wieloma naszymi, jak sądzę, aktywacjami na miejscu, nie inaczej… Jakbyśmy byli na trasie Dew i byliśmy na wiele różnych taryf ulicznych tylko po to, aby zobaczyć, jakie reakcje ludzi są w pewnym środowisku detalicznym. I to było coś, co ustawiło nas w kolejce, abyśmy chcieli je dostać do sklepów. Ludzie widzą produkt i automatycznie im się podobają. Mogli zobaczyć to w Internecie za pośrednictwem reklamy na Facebooku. A potem przychodzą na ulicę lub cokolwiek to może być i mówią: „To jest niesamowite, kupiłbym to całkowicie, gdybym zobaczył to osobiście od samego początku”. W każdym razie trochę styczna, ale tak, chciałbym zobaczyć nas w sprzedaży detalicznej w przyszłym roku i oczywiście po prostu nadal się rozwijamy.
Andrew: Tak. I trochę na marce, coś, nad czym Ryan i ja zdecydowanie pracowaliśmy przez tonę w ciągu ostatniego roku, przynosi niektóre z… Chcemy zrobić o wiele więcej bardzo wyjątkowych historii, beczka whisky jest swego rodzaju, była jedną z naszych bestsellerów i chcemy to kontynuować, aby móc opowiadać historie, być może, bardziej limitowane zegarki, więcej wyjątkowości, współpracy. W tym roku mamy kilka specjalnych kolaboracji. I tak, po prostu wiążąc nasz marketing z konsumentami, do których chcemy dotrzeć. I po prostu bycie super wyjątkowym dzięki naszemu produktowi. Nasze rzeczy są wyjątkowe, z drewnem można opowiedzieć tonę historii i jest tam tona historii. A my wyjdziemy i zdobędziemy to i będziemy bardzo wyjątkowi w tym roku.
Felix: Bardzo fajnie. Dziękuję bardzo Ryanowi i Andrew. Więc originalgrain.com, znowu jest stroną internetową. Gdziekolwiek indziej polecisz słuchaczom sprawdzenie, chcą śledzić wraz z tym, co porabiacie?
Ryan: Tak, zajrzyj na nasz Instagram @originalgrain, właśnie publikujemy mnóstwo wyjątkowej mody i tylko niektóre z naszych najlepszych stylów i ujęć, które mamy. Możesz nas tam znaleźć.
Felix: Super, jeszcze raz bardzo dziękuję za poświęcony czas.
Ryan: Dzięki.
Andrew: Dzięki.
Felix: Dziękuję za wysłuchanie Shopify Masters. Podcast o marketingu e-commerce dla ambitnych przedsiębiorców. Aby rozpocząć swój sklep już dziś, wejdź na shopify.com/masters i skorzystaj z przedłużonego 30-dniowego bezpłatnego okresu próbnego.