Od pieluch do bezdłużnych: jak ten projektant stworzył własny dochód pasywny
Opublikowany: 2018-05-27Dochód pasywny to powtarzające się źródło pieniędzy, które wymaga niewielkiej konserwacji z Twojej strony, tylko wstępnej pracy w celu stworzenia systemu generującego go.
W tym odcinku Shopify Masters dowiesz się od projektanta, który przeniósł się z niezależnego biznesu, aby generować własny pasywny dochód dzięki produktom cyfrowym. To, co zaczęło się jako działalność poboczna, aby zrekompensować nieoczekiwane wydatki związane z byciem nowym rodzicem, w końcu przekształciło się w sposób na spłatę długu, pracując mniej.
Dustin Lee jest założycielem RetroSupply: sklepu sprzedającego cyfrowe zasoby dla grafików i ilustratorów inspirowanych historią.
Nikt nie mówi: „Och, pewnego dnia chcę zarabiać na życie z układania broszur”. Większość projektantów to artyści, którzy zdają sobie sprawę, że mogą zarabiać – lepsze pieniądze – jako grafik.
Dostrój się, aby się uczyć
- Dlaczego projektanci są w dobrej sytuacji, aby tworzyć dochód pasywny
- Prosty framework do tworzenia opisów produktów o wysokiej konwersji
- Jak tworzyć i sprzedawać produkty cyfrowe, które pozwolą Ci odzyskać czas
Posłuchaj Shopify Masters poniżej…
Pokaż notatki
- Sklep: Retro dostaw
- Profile społecznościowe: Facebook, Twitter, Instagram
- Rekomendacje: Envato, Creative Market, Buzzsumo, Hotjar, Dochód pasywny dla projektantów
Transkrypcja
Felix: Shopify Masters jest oparty na Shopify, najłatwiejszym sposobie sprzedaży online, osobiście i gdziekolwiek pomiędzy. Aby uzyskać przedłużoną 30-dniową wersję próbną, odwiedź Shopify.com/Masters.
Dustin: Może to oznacza, że eksperymentujesz z nową linią lub produktem i mówisz: „Zrobię ten produkt droższy, żeby zrekompensować koszt trzeciego darmowego produktu”.
Felix: Hej, nazywam się Felix. Jestem gospodarzem Shopify Masters. Każdego tygodnia uczymy się kluczy do sukcesu od ekspertów eCommerce i przedsiębiorców takich jak Ty. W tym odcinku dowiesz się, jak pakować swoje produkty, aby zwiększyć średnią wartość zamówienia, proste ramy tworzenia opisów produktów o wysokiej konwersji oraz typ treści e-mail o najwyższej konwersji.
Dziś dołącza do mnie Dustin Lee z RetroSupply. RetroSupply sprzedaje zasoby cyfrowe dla grafików i ilustratorów inspirowanych historią i zostało uruchomione w 2013 roku i ma siedzibę w Portland w stanie Oregon. Witaj, Dustin.
Dustin: Hej Felix, dzięki za zaproszenie.
Felix: Tak, podekscytowany, że masz cię na sobie. Tak, powiedz nam trochę więcej o tych aktywach. Co dokładnie sprzedajesz projektantom i ilustratorom?
Dustin: Tak, więc graficy zazwyczaj potrzebują dodatkowych narzędzi niż te, które są dostarczane z produktami, z którymi pracują. Jeśli na przykład pracujesz w Photoshopie lub Illustratorze, możesz uzyskać wiele różnych dodatków. Na przykład niestandardowe pędzle, które dają bardzo konkretny efekt, lub małe rzeczy zwane „działaniami”, które są w zasadzie małymi programami, które będą działać i osiągnąć określony efekt. Sprzedaję różne, a także czcionki.
Felix: Rozumiem, więc jest to dość ugruntowana branża w pewnym sensie, że są ludzie, którzy szukają takich produktów, i ludzie, którzy je zapewniają. Kiedy po raz pierwszy pojawiłeś się na scenie w 2013 roku, około… chyba pięć lat temu, jak wyglądał wtedy konkurs?
Dustin: Konkurencja była… Powiedziałbym, że była konkurencja, ale była inna. Kiedy po raz pierwszy zacząłem myśleć o stworzeniu takiego biznesu, szukałem witryn o nazwie … Jest jedna o nazwie [Envato, Envato Network 00:02:05]. Mają coś o nazwie [Grafika 00:02:07] i sprzedawali ich dużo. Wydaje mi się, że ludzie po prostu pakowali je bardzo rzadko? Nie było ich wiele. Możesz dostać kilka pędzli i może kilka krótkich instrukcji do pliku tekstowego.
Potem powstała firma Creative Market, która… nie chcę używać słowa „wyższa jakość”, ale po prostu miała w sobie bardziej wspólnotowy charakter. Kupowałem rzeczy na tej platformie, kiedy przyszło mi do głowy, że pomyślałem: „Hej, może mam wyjątkowe podejście do tego, które moim zdaniem może się dobrze sprawdzić”.
Felix: Rozumiem, a jakie było to wyjątkowe podejście w tamtym czasie? Czy to były inspiracje… To były aktywa zainspirowane historią? Czy to był twój punkt widzenia?
Dustin: Nie. Pochodzę z Portlandii, więc… vintage, retro są tutaj bardzo popularne i powszechne. Zainspirowało mnie to. Pracowałem dla firmy specjalizującej się w marketingu internetowym. Byłem trochę potrzebny w zakresie praw autorskich, a także grafikiem i ogólnie nerdem od marketingu. Zauważyłem, że projektanci tak naprawdę nie pakowali tego, co robili, w taki sam sposób, w jaki marketerzy internetowi umieszczali rzeczy w przejrzystych stronach sprzedażowych i… wezwaniach do działania i wyrażaniu zgody. Pomyślałem: „Myślę, że to może być naprawdę skuteczne w sprzedaży większej liczby produktów”.
Zacząłem używać wszystkich tych technik w zasadzie do sprzedaży produktów. Myślę, że to był jeden z pierwszych przypadków, kiedy ktoś zrobił to agresywnie w tej przestrzeni. Opłaciło mi się to wcześnie.
Felix: Rozumiem, ma sens. Nie robiłeś tego w pełnym wymiarze godzin; oczywiście na początku. Porozmawiaj z nami trochę o swoim… co robiłeś w zasadzie przed lub w tym samym czasie co uruchomienie RetroSupply?
Dustin: Zgadza się, więc pracowałem dla firmy o nazwie „Paid to Exist”, która pomagała początkującym solo-preneuerom budować biznesy. Byłem grafikiem, grafikiem kontraktowym dla tej firmy. Tak wiele się nauczyłem o lejkach sprzedażowych i całym procesie, w jaki ludzie stają się klientami. Potem rzuciłem to, ponieważ ja i założyciel zaprzyjaźniliśmy się.
Stworzyliśmy ten start-up o nazwie „The Playbook”, który nigdy tak naprawdę nie cieszył się popularnością. Byliśmy pogrążeni w myślach. W rezultacie nie dostałem żadnych pieniędzy. Miałem 35 000 dolarów zadłużenia na karcie kredytowej. Wtedy dowiedziałem się, że po drodze urodziłem dziecko… którego się nie spodziewaliśmy. Nie wiedziałem, co robić, ponieważ poświęciłem 40 godzin tygodniowo na ten start-up, który tak naprawdę nie zarabiał pieniędzy. Potrzebowałem przynajmniej czegoś, żeby zachować twarz i powiedzieć, że próbowałem zrobić coś innego, co przynosiłoby pieniądze.
Zacząłem wcześnie wstawać i pracować nad tym małym pobocznym biznesem. To było tak naprawdę tylko… codziennie godzina, półtorej godziny, pracując nad tym, co stało się teraz moim biznesem, czyli RetroSupply.
Felix: Tak, to jest… Myślę, że to świetna historia, ponieważ myślę, że jest to miejsce, w którym wielu przedsiębiorców jest lub też przeszło, gdzie działo się coś, co było bardziej stabilne, ale wiedzieli, że mogli i chcieli czerpać więcej z życia, zarabiać więcej pieniędzy, móc trochę lepiej się utrzymać. Znajdują sposoby na rzeźbienie w tych czasach, te możliwości pracy nad tym innym biznesem; a w twoim przypadku ostatecznie stała się rzeczą, która faktycznie pochłonęła twoje życie.
A teraz, dla ludzi, którzy wciąż są w tej fazie, w której podskakują między tymi dwoma, czy są tu jakieś zalecenia? Jak możesz polecić ludziom, jeśli… mają pracę od dziewiątej do piątej lub jakąś zwykłą pracę na dzień… Jak mogą być lepsi w znajdowaniu i wygospodarowywaniu czasu na pracę w tej pobocznej firmie, w której się znajdują?
Dustin: Tak, mogę ci podać całkiem trafny, niedawny przykład. Pomimo tego, że jestem grafikiem, nie jestem świetnym ilustratorem. Kiedyś byłem dobry w rysowaniu i po prostu… w pewnym momencie to straciłem. Ostatnio chciałem być lepszy, więc zacząłem coś, co było zasadniczo 100-dniowym projektem, w którym każdego dnia rysowałem i publikowałem na Instagramie. Kiedy zaczynałem, moje rysunki były żenująco złe. Robiłem to co noc przez około godzinę. Jestem teraz w 98. dniu.
Felix: Ładnie.
Dustin: Możesz zobaczyć dramatyczną różnicę. Spędziłem prawdopodobnie od 20 minut do naprawdę szalonej nocy, jakbym zwariował i spędził półtorej godziny, dwie godziny na tym rysunku. To były tylko małe kawałki każdego dnia, a kiedy zaczynałem biznes, tak naprawdę to było. Nie powiedziałem sobie: „Zarobię tyle pieniędzy w tym miesiącu”.
Powiedziałem: „Zamierzam postępować zgodnie z systemem. Każdego ranka będę mówić, wstanę i będę pracować nad tym biznesem, dzień w dzień, i zobaczę, gdzie to masz mnie.' Odkryłem, że za każdym razem, gdy coś nabieram, dzieje się tak dlatego, że podążałem za systemem, a nie wybierałem gola, a potem byłem rozczarowany, gdy nie strzeliłem go, kiedy myślałem, że to zrobię.
Felix: Tak, myślę, że to dobry punkt. Ja też to słyszałem, kiedy są ludzie, którzy… mówią ci, żebyś trzymał się z dala od tego celu w głowie, ponieważ cel jest bardzo niejasny; jak się tam dostaniesz? System jest tym, co… system, proces, który wdrożyłeś, jest tym, co możesz pokazać każdego dnia i po prostu to zrobić, bez konieczności myślenia o tym jako nadchodzącym celu i po prostu włożyć w pracę, a ostatecznie z czasem , patrzysz wstecz i mówisz: „Wow, zrobiłem cały ten postęp, którego na początku nie rozpoznałem”.
Kiedy tworzyłeś system, w swoim przykładzie, czy… Porozmawiajmy o przykładzie rozpoczęcia tej działalności. Kiedy tworzyłeś system, skąd wiedziałeś, jak powinien wyglądać i jak go wzmocniłeś, aby faktycznie pojawiał się codziennie i wykonywał pracę?
Dustin: Myślę, że to było… Szczerze, to było naprawdę zrobione z desperacji. Przyszło to dziecko i to naprawdę stworzyło w mojej głowie minutnik. Nie sądzę, że musisz mieć coś takiego jak… jakiś szalony kryzys, aby to zrobić, ale myślę, że mając jasny powód, lub po prostu te pierwsze dni, jak zauważyłem, są najtrudniejsze do rozpoczęcia . Po prostu zaczynam i znowu, akceptując, że to system lub proces, i robiąc to codziennie. Z pewnością mając jakiś powód, czy to twoja rodzina, …
Doradzam kilku ludziom w budowaniu takich firm. Kiedy z nimi rozmawiam, często na przykład mówią: „Cóż, chcę po prostu zapewnić coś innego dla mojej rodziny” lub „Może chcę wygospodarować więcej czasu lub więcej wolności w moim harmonogram dla mojej rodziny. Czasem jest to rodzina, czasem dziewczyna, chłopak lub ukochana osoba. Czasami chodzi o to, że chcą móc więcej podróżować, czy coś takiego. Myślę, że pamiętanie o tym i bardzo silne pragnienie może być naprawdę dużą dźwignią. Myślę, że właśnie to mnie do tego zmotywowało.
Myślę, że drugą rzeczą jest to, że większość ludzi bardzo… wie dużo o produkcie, który chce sprzedawać, ale niewiele wie o pozyskiwaniu klientów i weryfikowaniu, czy ludzie chcą tego, co sprzedają. Myślę, że każdemu byłoby znacznie łatwiej, gdyby zainwestowali czas w naukę, jak to zrobić.
Felix: A teraz, jak rozpoznajesz… lub w tamtym czasie, jak określiłeś, jak powinieneś wykorzystywać swój czas? Tak jak mówiłeś, że skupiasz się w szczególności na… Zauważyłeś, że… ludzie nie pakowali zasobów cyfrowych w taki sam sposób, jak robią to inni marketerzy online; ale skąd właściwie wziąłeś tę wiedzę i powiedziałeś: „Dobrze, dzisiaj zrobię X, Y i Z?”
Dustin: O tak, świetne pytanie. Tak. To, co zrobiłem, to poszedłem do Creative Market. Zanim założyłem sklep Shopify, byłem na platformie o nazwie Creative Market, która pozwala sprzedawać tam swoje przedmioty i bardzo szybko się konfigurować. W zasadzie tam poszedłem i to, co zrobiłem, to sprawdziłem, które produkty już sobie radzą dobrze, i szukałem nakładania się między tym, co szło dobrze, a tym, co mógłbym zrobić dobrze lub lepiej, lub inaczej; a potem zacząłem eksperymentować z tworzeniem własnych wersji tych produktów.
Powiedziałbym: „Jak mogę dodać wartość w sposób, w jaki ta osoba nie może, co mnie wyróżnia?”. Lub „Jak mogę to zrobić inaczej?” Wiele razy przeglądałem komentarze na temat produktów i recenzje i szukałem, co jest nie tak z tym produktem, o którym mówią ludzie? Lub kupiłbym produkt i powiedziałbym, czego brakuje, gdy go używam, co jest dla mnie frustrujące. Wtedy po prostu wybrałbym jedną. Zazwyczaj wykonanie produktu zajęłoby mi średnio około pięciu dni. Stworzyłbym ten produkt, wypuściłem go, a potem po prostu zobaczyłem, co się stało; a potem kontynuowałbym cykl. Potem po prostu szukałbym opinii i sprawdzał, co się sprzedaje, a co nie jest sprzedażą? Oczywiście zrobiłbym więcej tego, co zarabiało pieniądze, a mniej tego, co nie. To powoli przynosiło mi coraz więcej pieniędzy.
Myślę, że w pierwszym miesiącu zarobiłem siedem… może pięć do 700 dolarów. Próbowałem różnych rzeczy. Kiedy rzeczy naprawdę odniosły sukces, to w końcu całkowicie porzuciłem szablon, którego używali ludzie przede mną, jeśli chodzi o sposób rozmieszczenia produktów. Powiedziałem po prostu: „Wiem, że ludzie potrzebują tego konkretnego produktu i zamierzam zrobić go tak, jak sobie tego życzę”. Naprawdę zacząłem sobie mówić: „Zamierzam zrobić wszystkie rzeczy, które chciałbym, aby ludzie zrobili w przestrzeni, których nikt nie zrobi”. Kiedy to zrobiłem, to było jak zwolniona śluza. Dosłownie w ciągu kilku tygodni… zarobiłem więcej pieniędzy niż w jakiejkolwiek pracy w ciągu kilku tygodni. To było szalone.
Felix: Rozumiem, rozumiem. Stosowałeś takie podejście, które moim zdaniem może działać również w innych branżach, gdzie przeprowadzałeś te badania, identyfikując produkty, które dobrze się sprzedają, ale można je ulepszyć, albo sam je używasz, i określasz, jakie funkcje , lub jakie zmiany byś wprowadził, lub po prostu patrząc na recenzje i sprawdzając, na co ludzie narzekają lub gdzie ludzie mówią: „Chciałbym, żeby ten produkt zrobił X”.
Wiedziałeś, co powinieneś poprawić. Poszedłeś i stworzyłeś lepsze produkty. Następnie… wprowadzasz go na rynek. W jaki sposób upewniłeś się, że klienci rozumieją, że jest to konkretna zmiana lub ulepszenie, które wprowadziłeś, aby mogli wypróbować Twój produkt, a nie produkt konkurencyjny?
Dustin: Jest kilka rzeczy, które zrobiłem. Jednym z nich było to, że sprzedawałem grafikom, graficy z natury są bardzo wizualnymi ludźmi. Zrobiłem zdjęcia podglądu i pamiętam, jak myślałem, kiedy to robiłem: „Zamierzam zrobić zdjęcia podglądu, zdjęcia produktów, które są na tyle dobre, że można je wydrukować na pudełku w sklepie”. Wszyscy wcześniej byli… Myślę, że pomimo tego, że byli grafikami, nie spędzali tego czasu na robieniu zdjęć produktów tak mocnych, jak tylko mogli.
Powiedziałem: „Zrobię to tak dobrze, że będziesz chciał to podnieść”. Myślę, że to wywarło naprawdę duży wpływ. Inną rzeczą, którą zrobiłem, było to, że często robiłem zdjęcia przed i po, więc mogłem powiedzieć: „Oto, co dzieje się wcześniej, kiedy to kupisz, oto, co stanie się po jego użyciu”. To po prostu bardzo wyraźnie kontrastowało z tym, co miało się wydarzyć.
Inną rzeczą, którą zrobiłem, było to, że bardzo wierzę w to, że staram się wyeliminować wszelką niepewność co do ludzi… dla ludzi co do tego, co kupują. Ja stworzyłbym nazwę, więc kiedy ją przeczytają, mogą dość dobrze zgadnąć, co robi produkt. Kiedy widzą okładkę produktu, pierwsze zdjęcie, które widzą, mają… mogą bardzo dobrze zgadywać, co ten produkt robi. Kiedy czytają kopię, pojawiają się bardzo wyraźne punkty, krótkie akapity i od razu przechodzę do sedna w pierwszym zdaniu w tym, co robi produkt. Tak naprawdę chodzi o tak wiele różnych sposobów, na jakie mogę wyjaśnić, jak powiedziałeś, że wynik zanim stracą zainteresowanie.
Felix: Tak, to ma sens. Kiedy byłeś na Creative Market, jest to w zasadzie platforma podobna do kogoś, kto sprzedaje na Amazon, po prostu sprzedaje fizyczny produkt lub coś w tym stylu. Nie byłeś… Właściwie nie posiadałeś strony internetowej, na której początkowo sprzedawałeś. Wspomniałeś we wstępnym wywiadzie o tym, jak udało ci się zacząć wprowadzać takie rzeczy, jak lejki sprzedażowe i budowanie list do… zasadniczo swojego silnika marketingowego. Czy było to możliwe w witrynie takiej jak Creative Market, czy było to możliwe dopiero po jej opuszczeniu?
Dustin: To było możliwe dopiero po tym, jak się z tego wycofałem. Jedną z rzeczy, których naprawdę nauczyłem się, gdy pracowałem w firmie konsultingowej, w której pracowałem, było to, że Twoja lista e-mailowa jest tak ważna, ponieważ jest jedyną rzeczą, nad którą masz kontrolę w docieraniu do klienta. Na przykład na Creative Market, Creative Market jest fantastyczny. Uwielbiam Creative Market. Znam wszystkich ludzi, którzy tam pracowali, a potem wykonują fantastyczną robotę. Tylko pod koniec dnia na czyjejś platformie nie masz wpływu na to, czy wyślą e-mail o Tobie. Nie możesz uzyskać wszystkich potrzebnych informacji, i to jest w porządku i sprawiedliwe, ponieważ to jest ich platforma.
Cieszę się, że jestem na tym, ale zdałem sobie sprawę, że jeśli naprawdę chcę mieć większą kontrolę nad własnym dobrobytem finansowym, muszę przenosić ludzi na moją platformę tak bardzo, jak tylko mogę. Właśnie tam pojawił się Shopify wraz z Mail Chimp. … Prawdziwy trik polegał na tym, że większość ludzi na rynku kreatywnym miała mały obszar bio. Mówili: „Nazywam się Pete i lubię pić kawę i projektować”.
Używam mojego i po prostu używam bardzo prostego wezwania do działania, powiedziałem: „Lubisz te produkty, czy wyglądają fajnie? Odwiedź www.RetroSupply.co i zdobądź dziewięć darmowych produktów”. To spowodowało duży ruch na początku mojej własnej witryny, gdzie ludzie zapisywali się na moją listę e-mailową. Wtedy mógłbym zacząć regularnie informować ich o nowych produktach.
Felix: W porządku, więc to nie było ciężkie przecięcie. Udało Ci się skierować ruch z platformy, rynku na własną stronę internetową, ponieważ udało Ci się zamieścić tego rodzaju ogłoszenie w swoim biografii, że: „Hej, jest… jest dobry powód, dla którego powinieneś odejść”, a nie odejdź, „ale powinieneś sprawdzić tę inną witrynę”, która jest twoją własną witryną.
Dustin: Dokładnie. Tak, nie próbowałem… starałem się szanować platformę, na której byłem, ponieważ dosłownie dali mi wolność finansową. Próbowałem też powiedzieć: „Hej, jeśli chcesz bardziej zagłębić się w markę, którą tworzę, możesz wejść na moją stronę i zarejestrować się, a dostaniesz jeszcze więcej fajnych rzeczy”.
Felix: Tak, to znaczy, myślę, że z pewnością… rób w równowadze platformy, na której się znajdujesz, ale myślę, że to wspaniałe, że nie powiedziałeś po prostu „Hej, idź tutaj” i dokładnie to samo doświadczenie dostaniesz się na rynek, w rzeczywistości dajesz im wartość dodaną, mówiąc: „Jeśli wejdziesz na tę stronę, możesz uzyskać więcej”. Myślę, że to ważne. W przeciwnym razie ludzie po prostu… Zasadniczo nie ma powodu, aby opuszczali platformę.
Dustin: Tak, tak. Absolutnie.
Felix: Teraz, w tym okresie przejściowym, w którym kierujesz ruch do swojego … do RetroSupply, jaka była zachęta do skłaniania ludzi do zapisywania się na listę mailingową?
Dustin: Powodem było to, że zasadniczo dałem im dziewięć darmowych produktów. Zrobiłem dziewięć wyjątkowych produktów, których nie można było kupić. Możesz je zdobyć tylko wtedy, gdy zapisałeś się na listę e-mailową. To było naprawdę ważne, że to zrobiłem, ponieważ… Myślę, że czasami ludzie niewłaściwie zgadzają się na e-maile w tym sensie, że oferują coś, czego wielu ludzi chce. Na przykład konkursy to jeden ze sposobów, w jaki ludzie będą powiększać listy e-mailowe. Powiedzą: „Zapisz się na moją listę e-mailową i zyskaj szansę na wygranie iPada” lub coś w tym stylu. Jak na pewno wiesz, dzięki temu zdobędziesz wielu subskrybentów. Problem w tym, że każdy chce iPada.
Felix: Tak.
Dustin: Byłem bardzo konkretny i celowy, mówiąc: „Zamierzam oferować tylko rzeczy podobne do tego, co zamierzam sprzedawać”. Kiedyś nie miałem… nawet bardzo wielu osób na naszej liście, po prostu wysyłałem tam aktualizacje produktów i w ciągu około dwóch lat stało się… może podział 50/50 między tym, ile zarobiłem na Creative Market i na moja własna platforma. Dziś jest to podział na 90/10.
Felix: Bardzo fajnie. Utworzyłeś tę listę e-mailową. Wspomniałeś również we wstępnym wywiadzie o tym, jak nie tylko wykorzystujesz listy e-mailowe do sprzedawania rzeczy, ale także do edukowania i uzyskiwania informacji zwrotnych od swoich klientów. Teraz, kiedy usiądziesz i zdecydujesz się stworzyć kampanię lub jakiś lejek odpowiedzi na e-mail, jak zrównoważyć to, co powinieneś… Jakie treści powinieneś umieszczać w swoich e-mailach?
Dustin: Tak, dobre pytanie. To był dla mnie proces uczenia się, ponieważ biznes, w którym wcześniej pracowałem, polegał na tym, że dużo się kształciło. W zasadzie sprzedali jeden podstawowy produkt, który kosztował 500 lub 1000 USD. Dla mnie sprzedaję rzeczy, które są… od 19 do 500 dolarów. Moja średnia transakcja to około 35 dolarów.
Na początku tylko rozsyłałem ogłoszenia o nowościach. Staram się, aby kopia była atrakcyjna, interesująca i zaskakująca. Włączyłbym dużo mediów. Chciałbym mieć wideo produktu. Miałbym ciekawą kopię. Miałbym dużo obrazów podglądu. Może mam próbkę produktu. Zdałem sobie sprawę, że muszę dostarczać ludziom szersze spektrum treści. To nie może być tylko sprzedaż, nawet jeśli sprawisz, że będzie to tak zabawne, jak to tylko możliwe.
Wtedy zacząłem pracować nad mieszanką samouczków, więc robiliśmy samouczki o tym, jak uzyskać określony efekt lub osiągnąć określony wynik jako grafik. Mielibyśmy posty na blogu, które byłyby wywiadami z influencerami z branży. Mielibyśmy darmowe webinaria, podczas których dzielilibyśmy się informacjami z liderami myśli, ponownie w branży.
Kiedy zacząłem to wszystko mieszać, wszystko poszło naprawdę dobrze. Naprawdę, naprawdę dobrze, jeśli mogę mieszać ze sobą świetne treści, które same w sobie są dobre, ale jeszcze lepsze, jeśli kupisz produkt. To naprawdę idealne miejsce, kiedy możesz to udoskonalić.
Felix: Czy możesz powiedzieć o tym trochę więcej? Co to… Jak ty… Jaki jest przykład czegoś takiego?
Dustin: Tak. Ok, więc na przykład widziałem efekt grawerowania. Nazywa się „Grave Etcher”. Tworzy to… po prostu oldschoolowy, wciągający wygląd w stylu vintage. Mieliśmy samouczek, w którym uczyliśmy, jak wykonać grawerowaną ilustrację oka. Mogłeś spojrzeć na samouczek i wyglądał świetnie. Zobaczysz ten końcowy obraz końcowy i jest to wspaniały, oszałamiający obraz; coś, co chciałbyś wiedzieć, jak to zrobić. Jeśli będziesz postępować zgodnie z samouczkiem, na pewno możesz to zrobić, ale jeśli kupiłeś ten zestaw pędzli, który sprzedawaliśmy, możesz to zrobić w jednej piątej, jednej dziesiątej razy kilkoma pociągnięciami myszy.
Poszło naprawdę dobrze, ponieważ ludzie, którzy nie chcą kupować… nadal by się z tego cieszyli, ale ty wciąż jesteś z tyłu głowy, jak: „O rany, mógłbym to zrobić tak łatwo, gdybym po prostu to kupił produkt.' Czy to ma sens?
Felix: Tak, to ma sens. Widziałem to już wcześniej, jakby to było podejście „Oto, jak możesz to zrobić za darmo, damy ci darmowe treści. Oto, jak możesz to zrobić, ale hej, jeśli chcesz uzyskać wynik jeszcze szybciej, możesz po prostu kupić wynik, używając tego produktu.'
Dustin: Absolutnie. Zdarzało mi się nawet pisać i wypowiadać dokładnie te słowa. Zobaczysz ten skryptowy rodzaj złotego efektu napisu. Sprzedawaliśmy… Wciąż sprzedajemy plecy, które dawałyby taki efekt na literach, a ludzie umieszczali je na towarach i tego typu rzeczach, takich jak poduszki i takie tam. Zrobiłem samouczek i zdecydowałem: „Po prostu zdradzę cały sekret robienia tego bez żadnego z moich produktów”. Zrobiłem tutorial na ten temat. Pokazałem im, jak to zrobić. Pomimo podania im wszystkich szczegółów, jak to zrobić, zawsze pewna liczba klientów po prostu mówi: „Wiesz co? Widziałem, jak to robisz. Zajęło to 15 minut. Wolałbym po prostu kupić tę rzecz i zrobić to w jakieś 20 sekund”.
Ludzie piszą do mnie i mówią: „Właśnie to kupiłem, bo właśnie to obejrzałem i powiedziałem:„ Ech, za dużo kłopotów. Nie obchodzi mnie, czy muszę wydać 20 czy 30 dolarów, aby uzyskać wynik”.
Felix: Tak, to ma sens. Jak teraz decydujesz lub rozpoznajesz, o czym ludzie chcą się edukować? Skąd wiesz… Jak właściwie tworzysz ten kalendarz z treściami edukacyjnymi?
Dustin: Tak, dobre pytanie. Używam kilku rzeczy. Na początku dużo po prostu patrzyłem na rzeczy, które mi się podobały, lub na rzeczy, których szukałem. Ludzie idą w tym kierunku w obie strony, ale ja naprawdę byłem swoim klientem pod wieloma względami. Wiedziałem, czego chcę i podejrzewałem, że wiem też, czego chcą inni ludzie.
Inną rzeczą, którą bym zrobił, to odwiedzanie witryn takich jak… które były specyficzne dla mojej branży w mediach społecznościowych. Na przykład Dribble to platforma społecznościowa dla projektantów. Podzielą się swoją najnowszą pracą. – Nad czym pracujesz? Ludzie opublikują obraz czegoś. Wiele razy, gdy zajrzysz do komentarzy w tej sekcji, ludzie powiedzą: „Jak to zrobiłeś? Jak uzyskałeś ten efekt lub taki efekt w swojej pracy?
Ludzie na Dribble zwykle nie odpowiadają na te komentarze. Myślę, że to głównie dlatego, że czują się jak: „Dzielę się tutaj moją pracą. Ja nie… Nie chodzi o to, że próbują się w tym ukrywać. Po prostu dzielą się swoją pracą i nie są tam po to, by spędzać dużo czasu na wyjaśnianiu rzeczy; bo są zajęci.
Patrzę tylko na te odpowiedzi i mówię: „OK, nikt na to nie odpowiada. Najwyraźniej wiele osób chce wiedzieć” i użyję tego, aby wymyślić dobre pytania, na które mogę odpowiedzieć. To był jeden sposób. Innym sposobem, z którego korzystałem, są strony takie jak… Myślę, że to Buzz Sumo? Mógłbyś tam spojrzeć i powiedzmy, że sprzedam… paczkę pędzli, które są jak… dają efekt starego rysunku reklamowego z lat 50. XX wieku. Poszedłem tam do Buzz Sumo i szukałem „pędzli retro Photoshopa” lub czegoś w tym rodzaju. Pokazywałby wszelkiego rodzaju treści i ile udostępnił, ile… na różnych platformach. Potem po prostu patrzyłem na te fragmenty treści i pytałem: „Dlaczego niektóre treści są lepsze niż inne?”.
Dużo tego robiłem. Następnie, tak jak zwykłe wyszukiwanie w Google. Widzisz, czy są ludzie, którzy tego szukają w Google? Jeśli tak, jakie są najlepsze wyniki? Jak mogę stworzyć artykuł, który jest trochę inny, lepszy, bardziej dogłębny lub bardziej niszowy?
Felix: Tak, myślę, że jeśli nie jesteś swoim klientem. W twoim przypadku jesteś klientem, który… Zasadniczo jesteś klientem. Jeśli nie masz takiego zrozumienia, jakie pytania możesz mieć, myślę, że to świetne podejście, aby wyjść i zobaczyć, jakie pytania zadają ludzie, i nie uzyskać odpowiedzi. To okazja, abyś mógł wejść i być zasadniczo myślą w tej przestrzeni, dostarczając treści za darmo, a wtedy oczywiście odkryją również Twój sklep w ten sposób.
Myślę, że w twoim sukcesie, o którym wspomniałeś, było szczególnie wtedy, gdy nie byłeś… na rynku lub platformie takiej jak Creative Market, wiele z tego stało się wokół twojej kopii. Zajrzałem na twoją obecną stronę internetową, opis produktu jest bardzo szczegółowy. Dużo się tam dzieje. Jakie jest twoje podejście do tworzenia kopii, szczególnie wokół opisów produktów?
Dustin: Generalnie stosuję… formułę w kółko. Jest to bardzo popularna formuła copywritingu, jaką jest AIDA. To akronim. Oznacza „Uwagę, zainteresowanie, pragnienie, działanie”. Zwrócę uwagę, że zazwyczaj jest to nagłówek. To przykuwa ich uwagę, mówiąc im coś w rodzaju… najbardziej intensywnego lub emocjonalnie… stymulującego sposobu rozmowy o wyniku produktu. Zainteresowanie to miejsce, w którym zaczynasz opisywać… problem i… jak to jest mieć jego rozwiązanie. Wtedy pragnienie jest tam, gdzie szczegółowo omawiasz swoje konkretne rozwiązanie. Zazwyczaj są to wypunktowane punkty, więc ludzie mogą łatwo tam skanować i pytać: „Czy to spełnia kryteria tego, czego potrzebuję?” Następnie część akcji to miejsce, w którym dosłownie prosisz ludzi o kupowanie.
To takie zabawne. Nie pomyślałbyś, że w witrynie eCommerce musisz prosić ludzi o kupowanie, ale tak robisz. Jeśli kiedykolwiek robiłeś zakupy na Amazon, kto nie robił, prawda? Czasami jestem tam i zapominam, że jestem tam, żeby coś kupić. Po prostu patrzę i mówię: „Och, to jest fajne. To jest fajne. Zresztą, co ja robiłem? Odchodzę. Myślę, że widząc „Kup teraz” rzeczy lub „Kup ten produkt teraz” … lub „Jeśli chcesz uzyskać ten wynik szybko lub dzisiaj, kup ten produkt”. Czasami brzmi to trochę pozornie. To może wydawać się trochę tandetne, kiedy to robisz, ale musisz przypomnieć ludziom… Ludzie są tak rozkojarzeni. Myślę, że to naprawdę pomaga być jasnym i szanować fakt, że uwaga ludzi jest… przyciągana w wielu kierunkach, gdy są w domu przed komputerem lub w pracy.
Felix: Tak, myślę, że ważne jest, aby wiedzieć, że stany umysłowe ludzi nie są takie same. Albo wszyscy Twoi klienci, wszyscy odwiedzający, ich stan umysłu nie jest taki sam, kiedy odwiedzają Twoją witrynę. Jedna osoba może przyjść i… Na przykład iść do centrum handlowego, a jesteś typem osoby, która dokładnie wie, czego chcesz. Wchodzisz prosto do sklepu, który chcesz, idziesz do ołtarza, podnosisz go i idziesz kupić. Jest taki typ klienta.
Jest też rodzaj pasywnej osoby, która przechodzi, a potem wydaje pieniądze, ale tak naprawdę nie szuka niczego konkretnego. Chcesz przyciągnąć uwagę tych ludzi i powiedzieć: „Hej, to jest coś, czego chcesz w swoim życiu, potrzebujesz w swoim życiu. To poprawi twoje życie. Następnie poproś ich, aby kupili, ponieważ są prawie jak kupujący zombie. To typ klienta, którego chcesz jednocześnie pozyskać.
Dustin: Tak, nigdy nie słyszałem tego terminu, ale to takie dobre określenie. Czasami jestem totalnym klientem zombie. Chodzę po Target i pytam: „Jak się tu dostałem? Czekaj, dlaczego tu jestem?
Felix: Tak.
Dustin: To się absolutnie zdarza. Poza tym to prawda. Czasami ludzie potrzebują… dwóch lat na zakup produktu. Na mojej liście mailowej miałem ludzi, którzy dwa lata później stali się naprawdę świetnymi klientami. Otrzymują te e-maile od lat. Po prostu nigdy nie wiadomo.
Ostatnią rzeczą dotyczącą kopiowania, którą powinienem powiedzieć, jest to, że nie jestem… geniuszem copywritingu. Jestem niekonsekwentny. Próbuję rzeczy, które nie działają. Czasami mam błędy ortograficzne. To znaczy, nie jestem idealna. Myślę, że naprawdę pomogło mi to, że po prostu konsekwentnie to robiłem i… staram się wykorzystać wszystko, co mam. Dla każdego, kto mówi: „O mój Boże, nie chcę uczyć się copywritingu. To onieśmielające. Nie jestem geniuszem copywritingu. Czytam kilka książek, ponieważ uważam to za interesujące, a potem po prostu je stosuję najlepiej, jak potrafię.
Felix: Tak, myślę, że ramy, o których mówiłeś, AIDA, AIDA, uwaga, zainteresowanie, pragnienie, działanie. Myślę, że to świetne ramy dla kogoś na początek, ponieważ dosłownie po prostu go podłączasz i nie musisz myśleć o całym… wracając do tematu, o którym mówiliśmy wcześniej, o myśleniu o całym celu posiadania pojawia się doskonały opis produktu, korzystaj z istniejącego systemu, włącz pracę, a wtedy będziesz przynajmniej lepszy niż wcześniej. Myślę, że to ważne, że jeśli nie próbujesz stać się doskonały, ale po prostu pracujesz z systemem i z biegiem czasu… za pierwszym razem prawdopodobnie dostaniesz coś lepszego niż to, co miałeś. Z biegiem czasu stajesz się coraz lepszy.
Dustin: O tak. Tak oczywiście.
Felix: Rozumiem. Tak, więc teraz chcę opowiedzieć o niektórych aplikacjach, których używasz na swojej stronie, zauważyłem tam kilka rzeczy, których używasz… To była kombinacja Heap i Hot Jar. Czy to jest coś, czego używasz do analiz w swojej witrynie?
Dustin: Tak. Zapisałem się na Hot Jar, o rany, to musiało być kilka lat temu. Byłem dosłownie jak jeden z użytkowników wersji beta. I think what I was really attracted to about it, at first, was … Well, first of all, there was something I'm probably going to butcher this name, but there's another surveying piece of software called, I think … [qualaroo 00:29:18], or [coraloo 00:29:18]? Are you familiar with that?
Felix: Yeah, I know what you're talking about. It's like it pops up in the lower right hand corner and asks a question or something?
Dustin: Right. Yeah, exactly. It was like, I think at the time a couple years ago. I don't know what it is now, but it was something like $100, $150. Whatever it was, it was out of my price range. It just did that, but it did it really well. They were just … Hot Jar was just starting, and they were offering that plus heat maps, plus … You could actually record users on the screen, which was a bit invasive. It's kind of … You got to decide like how … if you feel comfortable doing that or not, but it had so many different things.
I started using that to ask questions. For instance, I would use the survey, and a little poll would pop up on a page for a new product and say, … as they're about to leave the page and abandon it, 'If you're not buying this right now, can you tell me why?' A lot of times, that would help me find … weak spots in the product. 'I don't know if this works with my version of Photoshop, or Illustrator,' or 'The price is too high,' or just whatever. That was very useful.
Also, recording people was really useful. I don't do it a lot, but when something new is put onto the website, a new feature, or maybe a new product, it's interesting to see how people travel across your site, and what they do. You'll often see bottlenecks that despite the best Google analytics data, is very hard to see without actually watching someone.
Felix: Yeah, I think it's particularly if you are more visual learner, I think heat maps are a way better than the … like Google analytics, because Google analytics, you get the data but you still have to process it, understand how it all fits together, and especially how users flow from one place to the other. I think heat maps and recordings are … almost a more instant, in terms of recognizing what's the issues. It's more glaring, almost.
Dustin: It's a little more personal, too. When you see analytics, you don't really get a sense for why someone left, but if you're watching a heat map or a video of someone, you can see the pause in a certain area. Or, you can see them flip back and forth over and over again to the same. You can say, 'Why do they keep flipping back to that image right before they abandon it?' You might not ever know that with analytics.
Felix: Tak, to ma sens. Have there been any recent or … recent changes that you've had to make based on the survey, or heat map, or recordings, that they made you recognize, 'Oh, this is something that we have to change on our site.'
Dustin: Yeah, yeah. Absolutnie. In the past, something that I noticed was first of all, my call to action on my homepage, if you go to it, there's a hero image in it. It gets people to sign up for the email list. It's really big. It would take up the whole screen almost. Just by looking at what people were doing, looking at heat maps, looking at some videos, you could see that people couldn't see that there was multiple categories of products just below that. By just shrinking the height of that image, so people could get a hint that there was products below that, that immediately boosted sales.
Feliks: Dobrze.
Dustin: It's funny, there's so many things you would just never even think of looking at. It's so hopeful to see those things.
Felix: Rozumiem. Can you give us an idea of how successful the business has grown to, today? You've been in business, I think like we were saying earlier, five years now; started in 2013. Has this become … Over time, how did it replace your other sources of income?
Dustin: Right, oh yeah. It was dramatic. When I first really honed in on the kind of products that worked for me, I remember I had this day, which I called the … slot machine day with my phone, because you get notifications on your phone. I remember when I was featured in an email in Creative Market for a new product. It went to a list of, I don't know, maybe 100,000 people? My phone just … Remember, I'm broke and I have a baby on the way. I'm in debt. The phone just started giving me notifications so fast, they were starting to blip over the top of each other. Each one was a sale of 10 to $20.
I remember I literally packed my stuff up in the Starbucks where I was working, and I ran home. It was like a walking distance place. I ran home to my wife, who was pregnant, so she could hear the phone blipping.
I was like, “Do you hear that?” I was like, “Every one of those is a sale.”
Felix: To niesamowite.
Dustin: By the end of the day, it was $1700. I mean, that's a lot of money, I mean especially … For anybody, that's a lot of money; but especially when you're in debt and you're wondering, 'How am I going to pay for diapers and baby food?' I know that sounds dramatic, but literally, I was thinking that kind of stuff.
Anyways, that really taught me two lessons. That taught me number one, email lists are good and important. They taught me … It kind of reinforced that my business, that I was on to something.
Anyways, that first year, I think it made $80,000. That was including my freelance work, and that business. The second year, I just had RetroSupply and it made, I believe like $180,000. The second year, I made like $230,000. Then, the most recent year, it made $400,000.
Felix: Niesamowite. When you were growing this business, were there certain inflection points where you jumped from $80,000, $180,000, to eventually $400,000. Were there changes, or was it more like a … just time in the game type of situation?
Dustin: Well, there was definitely like getting established, and time in the game, like you said. There was also big, ah-ha moments that happened along the way that made dramatic results. The one that immediately comes to mind is … I never really thought about average order value. People, I think the acronym for that is AOV, average order value. Tak. I never really thought about that.
Then I started analyzing what my average order value was. It was … I think like $21, or something, and something cents. … I started thinking, 'Whoa, it's very hard to get new customers; but it's not so hard to … It's not nearly as hard to increase the average order value, or average cart value, or whatever.'
I started thinking, 'How can I make people spend more when they have a transaction?' I just did something really simple. I put a … and it's still there to this day. I put a little dropdown bar on the top of the site. It would say, 'Buy two products, get one free.' Immediately, I mean overnight. It went from average order value being $22 to the average order value being, I think $29. Through tweaking, I think now it's up to … on most months, around $35, $36, $37. As you can imagine, when you have thousands of transactions happening a year, … a $10 or $15 change makes a dramatic difference in how much money you make.
Felix: Yeah, and I think that especially works for people that are selling digital products because you are not incurring the inventory costs. For anyone out there that cannot offer a 100% free product, I think even things like offering free shipping, or a discount code, or they reach a certain average order value, are good incentives … good enough incentives to get people to try to break past that threshold and get that … whatever reward it is that you're offering.
Dustin: Absolutely, and I'll send … and maybe you can probably speak to this better, Felix. Just restructure … I mean, you can kind of think of it as glasses, and each glass is a product. How much liquid is in the glass is the money. Let's say you want to give a product away for free. Maybe that means you experiment with some new line of products, and you say, 'I'm going to make the product more expensive, so that will offset the cost of that third free product,' for instance.
If you were selling coffee that you were shipping, for instance, maybe the coffee is more expensive; but that makes it so you can give away a third bag, or a little bonus, because it's covered by the cost of buying two. I think restructuring offers can dramatically change how people perceive, and how much they buy.
Felix: Tak. Oh no, I think that's a great point. Pricing is very psychological. There's tiering and anchoring between prices, to where you see something that's really expensive, to give them something that's cheaper, you use … or identify different value in it, but certainly you could package things in different ways that make it essentially appear more valuable. I think that that's a great point that you can find ways to make it work within your budget or within your margins.
You're in a situation where you're a creative, but then you're also willing to understand marketing. I think that combination where you can not only create the product, but then also sell it. I think it's such a great one two punch for anyone out there that wants to start a business. I think where we see a lot of people, they start on one end or the other; because you've been … You're in a situation where you are creative, you understand that side more, and transition to selling products. Czy możesz powiedzieć o tym więcej? How can someone that's in a situation where they have creative talents. They have art. They want to sell the stuff that they're creating, but don't know how to begin. What are the steps towards creating a business around … a freelancing business that you already have where you're selling your service, but now you want to be able to branch out and become … sell more products and create more of a passive income stream that you've done?
Dustin: Right. Yeah, that's a really good question. I think part of it is knowing what you really want. Do you want to make a lot more money? Or, do you want to have the fulfillment of being creative? A lot of times, I'll see even designers … No one says, 'Oh, someday, I want to lay out brochures for living.' Most of designers are artists that realize that they can make money, better money as a graphic designer than a fine artist, for instance.
If you want to sell something, you really have to start thinking about customers. You can't think about just your own artistic integrity. I think that's hard for some people. I guess you just have to decide, 'Is my priority to make money, or is my priority to … express myself through my art?' There's not a right answer. You just have to know what that answer is for you.
The second thing is, and I think people will be able to apply this to all sorts of different endeavors. The big shift for me was this: in graphic design, for instance, there's so many people that are freelance designers, or big agencies. When there's that many, it's like classic 80/20 principle. 20% of these people are going to be in more demand than the other 80% combined.
I think what I started to realize is I realized let's be realistic. If, by definition, 80% is going to be the minority, in terms of how much work they get. I shifted from the idea of I'm going to sell to … I'm going to try to sell my services to businesses, for instance, to I'm going to sell to other designers; because designers like to work on cool projects for clients. They don't so much like to scan in textures, and make Photoshop brushes, or Illustrator brushes. I decided I'm going to be the guy that does that thing that no one wants to do, and then I'm going to package it up in a really fun and exciting way for them. Why would they ever do it themselves when I'm doing it for them?
It kind of reminds me of that whole story of during the gold rush, they say the people that made the most money were the people selling the picks and axes, or the pans and picks, or whatever; not the people that were actually mining for gold. Sometimes I feel like that's so true. There's so many designers trying to do that, but there's not very many designers trying to provide assets.
I could tell you one more story real quick about this of someone who's been hugely successful with this. There's a fantastic designer named Aaron Draplin. He made … He does design work, and it's amazing; but he created a company called 'Field Notes.' It creates just little notebooks for people. … Their tagline is, 'I'm not writing it down to remember it later, I'm writing it down to remember it now,' or something like that.
Anyways, these are very simple notebooks. I suspect he's made an absolute killing. They're in so many stores. It's not him showing off his design talents; although they're well designed. It's him making a product that makes designers and other people heroes, if that makes sense.
Felix: Mm-hmm (affirmative), that makes a lot of sense. I think that that kind of freedom that you're now able to create allows you to potentially pursue the kind of art or creative art that you want to go after; because you have this freedom that you don't have to be at the whim of laying out brochures, like you were saying.
Dustin: Mm-hmm (affirmative), absolutely.
Felix: You actually mentioned as well that you have a course, you created courses around teaching this to designers. Czy możesz powiedzieć o tym trochę więcej?
Dustin: Yeah, so early on, Creative Market had contacted me when I was just starting on that platform and said, 'Can you write some articles about how you made this work?' I wrote some articles. People, there was a really good response. I made a site called PassiveIncomeForDesigners.com. Basically what it is, is it's … it has a podcast with it. It has like a free online course, and then there's a premium course for people that are interested in that.
It basically just goes into all of the details. I try to be extremely action-based in the information I get from people, and the information I share. I just talk to creatives about how to do it. I don't expect that all creatives are going to go out and make $400,000 a year doing it. For so many of them, just making a couple of extra hundred dollars a month is a difference between taking on projects you love, and taking on projects that drain your energy.
Felix: What do you think that creatives, … based on what you've seen, what do you think that they can get started first? What's a asset or skill that they should be focused on first to make that first step towards creating more passive income and more financial freedom for themselves?
Dustin: Myślę, że to… stawanie się… ekspertem w zwracaniu uwagi na to, czego ludzie chcą; a może „ekspert” to niewłaściwe słowo. Może po prostu naprawdę świadomie spędzasz czas, próbując regularnie myśleć o tym, czego inni ludzie chcą i potrzebują, w przeciwieństwie do tego, co chcesz zrobić.
Felix: To ma sens. Czy są miejsca, w których możesz tego szukać? Myślę, że jest to ważne tam, gdzie jesteś… Odnoszący sukcesy przedsiębiorcy, których widziałem, zwracają naprawdę baczną uwagę na rynek. Ich jedynym źródłem motywacji lub inspiracji są klienci. Uważają to za bardzo ważny punkt, ponieważ ostatnią rzeczą, jaką chcą zrobić, to zacząć wdrażać własne myśli i być tak pochłoniętym własnymi opiniami. Oczywiście chcesz być liderem i mieć własne zdanie, ale chcesz też móc to potwierdzać. Dla każdego, kto chce rozpocząć proces zwracania większej uwagi na to, czego rynek może chcieć, gdzie powinien szukać?
Dustin: Tak, więc cokolwiek cię pociąga, nie jest to zamierzona gra słów, a może myślę, że gra słów zamierzona.
Felix: Tak.
Dustin: Bez względu na to, do czego cię pociąga,… znajdź, gdzie ludzie z powodzeniem sprzedają rzeczy. Myślę, że wśród niektórych ludzi istnieje mit, że jeśli spojrzysz, a ludzie już coś sprzedają, to jest to zła rzecz. Jestem pewien, że wiesz, Felix, jeśli ludzie coś sprzedają, to dobry znak, ponieważ to zarabia pieniądze. Idź znajdź rzeczy, które chciałbyś sprzedać sam i idź uważnie.
Na początku, gdybym miał zacząć od nowa, poszedłbym na Creative Market. Albo gdybym chciał sprzedać coś innego, może Amazon, albo… gdzieś, gdzie ludzie kupują tego rodzaju produkty. Patrzyłem na produkty i sprawdzałem, jakie są najlepiej sprzedające się produkty. Przyglądałbym się komentarzom i temu, co ludzie mieli do powiedzenia na temat produktów. Potem kupiłbym produkty i zacząłbym naprawdę myśleć o tym, co im się w tym podoba i dlaczego podoba im się to w produkcie?
Potem, gdy zaczniesz nabierać trochę siły, tak jak na przykład, kiedy zacząłem budować swoją listę e-mailową, wysyłałem ankiety. Wciąż robię. Może raz na kwartał wysyłam ankietę. To jak trzy pytania. Jedno z pytań to pytanie, które podniosłem od faceta o imieniu Jeff Walker. To tylko jaki jest problem numer jeden, z którym masz teraz do czynienia? Dostaję setki i setki odpowiedzi. Kiedy na nie patrzę, znaczna większość dotyczy tego samego problemu. W takim razie wiem, że to… dobry punkt wyjścia do tego, co zamierzam zrobić.
Felix: To ma sens. Teraz oczywiście rozwijałeś firmę każdego roku; 400 000 USD przychodów ze sprzedaży w zeszłym roku. Jakie masz cele na ten rok? Jakie kamienie milowe chcesz osiągnąć w tym roku?
Dustin: Myślę, że moim celem na drugą połowę 2017 roku, a teraz na ten rok, było sprawienie, by biznes działał bardziej beze mnie. Kiedy to się zaczęło, to tylko ja robiłem produkty. Teraz mam wielu wykonawców i freelancerów, którzy wykonują większość… 80% prowadzonej działalności. Staram się doprowadzić to do punktu, w którym robię jak najmniej, ponieważ chcę zająć się innymi rzeczami. Na przykład interesuje mnie pomysł… Tak, wspomniałeś, że masz nowe dziecko. Jeszcze raz gratuluję.
Felix: Dziękuję.
Dustin: Mam trzy [niesłyszalne 00:46:37] … czy nie byłoby fajnie zrobić pudełko z artykułami artystycznymi dla małych dzieci? Ponieważ jako rodzic, myślę, że większość ludzi może odnieść się do idei poczucia winy, kiedy muszą coś zrobić i muszą położyć swoje dziecko, aby obejrzeć film Disneya po raz pięćdziesiąty lub coś w tym stylu.
Myślę, że wszyscy przez to przechodzą. Pomyślałem: „Wow, człowieku. Jak fajnie by było, gdybyś co miesiąc dostawał pudełko z rysunkami”, a potem wszyscy… ponieważ moje dzieci uwielbiają rysować. Na przykład chcę to kontynuować; ale żeby to zrobić, w większości muszę całkowicie oderwać się od innych spraw.
Moim celem, krótko mówiąc, moim celem jest usunięcie się jak najwięcej z RetroSupply na razie. Nie dlatego, że tego nie kocham, ale dlatego, że chcę spróbować różnych rzeczy; a następnie skoncentruj się trochę bardziej na tym biznesie związanym ze sztuką.
Felix: To ma sens. Bardzo dziękuję za poświęcony czas, Dustin. RetroSupply.co to strona internetowa. Wspomniałeś również, że jako PassiveIncomeForDesigners.com jest to kurs, którego uczysz.
Dustin: Tak, a potem robię podcast z trzema innymi projektantami, którzy mają bardzo wyjątkowe perspektywy i wszyscy są przedsiębiorcami. To się nazywa „The Honest Designer Show”. Możesz to po prostu wygooglować. Wyskoczy na górze. Jeśli jesteś projektantem lub osobą kreatywną, możesz usłyszeć cztery różne punkty widzenia twórców projektantów, którzy przecinają przedsiębiorców.
Felix: Bardzo fajnie. Myślę, że to świetne kroki dla każdego, kto jest kreatywnym, który chce zacząć robić kroki w kierunku stworzenia swojego biznesu. Jeszcze raz bardzo dziękuję za poświęcony czas, Dustin.
Dustin: Dziękuję bardzo, Felix. Fajnie było być.
Felix: Oto zapowiedź tego, co czeka nas w następnym odcinku Shopify Masters.
Mówca 3: Jeśli opublikuję reklamę, która… nie dostanę żadnych ugryzień w ciągu pierwszych trzech do czterech dni, to mogę być prawie pewien, że to nie zadziała.
Felix: Dziękujemy za wysłuchanie Shopify Masters, podcastu o marketingu eCommerce dla ambitnych przedsiębiorców. Aby rozpocząć swój sklep już dziś, odwiedź Shopify.com/Masters i skorzystaj z przedłużonego 30-dniowego bezpłatnego okresu próbnego.
Ponadto, aby zapoznać się z notatkami z tego odcinka, przejdź na Shopify.com/Blog.