SEO żyje i ma się dobrze w 2023 roku – i później
Opublikowany: 2023-03-10Zapotrzebowanie na SEO rośnie z roku na rok na podstawie danych Google Trends i Exploding Topics. Dla wielu firm organiczny zasięg wyszukiwania jest nadal znaczącym źródłem ruchu, leadów i sprzedaży.
Mimo to w branży nie widać widocznego optymizmu. Niektórzy twierdzą, że nadciągający kryzys ekonomiczny uderzy w branżę SEO jako pierwszy i najmocniejszy, a kilka zwolnień na wysokim szczeblu z czołowych menedżerów SEO i liderów branży podsyciło takie obawy.
Przypomina mi to słynny cytat na temat optymizmu i pesymizmu przypisywany Henry'emu Fordowi:
„Niezależnie od tego, czy myślisz, że możesz, czy myślisz, że nie możesz – masz rację”.
Tak działa samospełniająca się przepowiednia. Kiedy myślisz, że nie możesz tego zrobić, nawet nie spróbujesz ani nie sabotujesz się przy tym. Z drugiej strony, kiedy wierzysz, że można to zrobić, osiągniesz sukces i sprawisz, że to się stanie pomimo pewnych przeszkód.
Dlatego ważne jest, aby spojrzeć na sytuację optymistycznie lub przynajmniej realistycznie. W tej chwili nadal obserwujemy rosnące zapotrzebowanie na usługi SEO i związane z nimi możliwości zatrudnienia. Tak, SEO żyje i ma się dobrze.
SEO to już nie tylko kwestia techniczna
Z biegiem lat SEO było coraz częściej oznaczane jako techniczne, aby odróżnić się od innych dyscyplin i uzasadnić inwestycję. Jednak w rzeczywistości SEO to znacznie więcej niż zapewnienie indeksowania, indeksowania i renderowania lub dbanie o tagi kanoniczne i wyniki z elementami rozszerzonymi.
Często 80% rzeczywistej pracy SEO dotyczy treści i zadań społecznościowych. Content SEO zwykle jest oznaczane jako content marketing lub po prostu publikowane i przypisywane (błędnie) do innych zespołów, podczas gdy SEO w mediach społecznościowych nie dotyczy (tylko) mediów społecznościowych, ale raczej relacji społecznych z ludźmi, którzy prawdopodobnie będą linkować do Ciebie:
- Właściciele witryn.
- Blogerzy.
- Dziennikarze.
- Redaktorzy.
- Wydawcy.
Zanim poprosisz o przysługę, musisz zbudować relacje z rzeczywistymi influencerami, zwłaszcza dużymi, takimi jak link. W pewnym sensie rzeczywisty zasięg jest tylko ostatnim krokiem właściwego SEO w mediach społecznościowych.
Otrzymuj codzienny biuletyn wyszukiwania, na którym polegają marketerzy.
Zobacz warunki.
Ruch w mediach społecznościowych to za mało
Jednym z powodów, dla których mówiono, że SEO nie żyje, jest ruch w mediach społecznościowych. W okresie swojej świetności Facebook przyciągał do wydawców więcej odwiedzających niż Google – trend ten został odwrócony od 2017 r. Szybko do 2023 r. dominuje organiczny ruch związany z wyszukiwaniem, podczas gdy ruch w mediach społecznościowych nadal maleje.
W każdym razie to nie jest albo-albo.
Obecnie SEO i media społecznościowe idą w parze – choć znacznie mniej oczywiste niż kilka lat temu, kiedy Google+ i znaczniki autorstwa były wyraźnymi wskaźnikami wyszukiwania społecznościowego. Mimo że Google rezygnuje z tych dwóch i innych narzędzi i funkcji społecznościowych, wyszukiwanie ma z natury charakter społecznościowy .
Pomyśl tylko o tych korzyściach:
- Twitter może poprawić Twoją widoczność bezpośrednio w Google.
- Aktualizacje na Facebooku są bardziej publiczne niż kiedyś.
- Popularne treści w mediach społecznościowych znacznie częściej naturalnie przyciągają linki.
W przeciwnym razie będziesz musiał dużo zainwestować w działania informacyjne i inne działania PR.
Chociaż już w 2007 roku byłem wielkim zwolennikiem mediów społecznościowych, w końcu zdałem sobie sprawę, że nie działają one same bez wyszukiwarek. Pełnią różne, ale uzupełniające się role.
Media społecznościowe są potrzebne do odkrywania nowych rzeczy, podczas gdy wyszukiwanie jest wykorzystywane na końcowych etapach podróży klienta. Wyszukiwanie czegoś jest niemożliwe, jeśli nawet nie wiesz, że istnieje. Trzeba najpierw odkryć coś nowego poza wyszukiwaniem, żeby się tym zainteresować, a na końcu szukać.
Gdy ludzie dokonają zakupu, konwersja lub sprzedaż często jest przypisywana wyszukiwaniu. Wiemy, że to tylko niewielka część prawdy, ponieważ ta forma atrybucji przecenia ostatnie kliknięcie.
To powiedziawszy, kupujący rzadko kupują bezpośrednio w mediach społecznościowych lub za ich pośrednictwem. Podróż klienta często zaczyna się w mediach społecznościowych lub w innych miejscach:
- Prawdziwe życie (poczta pantoflowa, billboardy).
- Telewizja i radio (w tym streaming).
- Druk (czasopisma, gazety).
Wiemy, że istnieje co najmniej kilka „punktów styku”, dopóki dana osoba nie zdecyduje się czegoś wyszukać, a nawet wtedy zapytanie wyszukiwania będzie najprawdopodobniej najpierw informacyjne, a następnie nawigacyjne i transakcyjne dopiero pod koniec.
Social SEO działa również w prawdziwym życiu, gdy rodzina, przyjaciele i współpracownicy polecają Ciebie i Twoje produkty lub usługi komuś innemu. Jednak nie kupią Twojego produktu od tych osób, ani offline, ani online. Muszą go jeszcze szukać.
Zapotrzebowanie na SEO: co mówią nam dane
Wśród wielu zmian, jakie przyniosła pandemia COVID-19, jest rozwój wszystkich rzeczy cyfrowych, zmieniający sposób, w jaki ludzie żyją i pracują. Praca zdalna i zakupy online to nowe normy teraz iw dającej się przewidzieć przyszłości.
W związku z tym poszukiwani są marketerzy, którzy mogą wspierać firmy w poruszaniu się po cyfrowym krajobrazie. SEO nie jest wyjątkiem.
Rosnące zapotrzebowanie na usługi i ekspertyzy SEO utrzyma się w 2023 roku. Przyjrzyjmy się danym.
Google Trends
Popyt na SEO rośnie od kilku lat, wynika z danych Google Trends. W Stanach Zjednoczonych osiągnął szczyt w grudniu 2022 r. (Użyłem filtra „Internet i telekomunikacja”, aby wykluczyć niektóre fałszywe alarmy pochodzące od koreańskich gwiazd muzyki pop).
Następujące frazy kluczowe znajdują się na górze listy „pokrewnych zapytań” z „wybiciem” zamiast rzeczywistych liczb (co zwykle oznacza wzrost o ponad 100%):
- seo lokalne
- agencja seo
- zawartość seo
- konsultant seo
- analityka seo
Wybuchające tematy
Exploding Topics świetnie nadaje się do odkrywania trendów, na które popyt gwałtownie rośnie.
Byłem zaskoczony, gdy znalazłem wśród nich SEO, w tym:
- „Techniczne SEO” ze wzrostem o 184%.
- „SEO copywriting” ze 178%.
- „Specjalista SEO” ze 146%.
LinkedIn jest dobrym wskaźnikiem rzeczywistego zapotrzebowania na podstawie liczby stanowisk dla danej ekspertyzy. SEO od lat cieszy się rosnącym zainteresowaniem, zwłaszcza w obliczu pandemii.
Niezależnie od preferowanych źródeł, liczby wydają się dowodzić, że SEO żyje i ma się dobrze w 2023 roku.
Nawet jeśli nie mówi o SEO, może to być SEO
Nadal nie wierzysz, że SEO żyje i ma się dobrze?
Kiedy Twój szef chce zainwestować w content, marketing i PR, często mogą to być rzeczywiste zadania związane z SEO, np.:
- Tworzenie magnesów linkowych.
- Projekt doświadczenia użytkownika.
- Zasięg Bloggera.
SEO to wciąż takie technokratyczne pojęcie, a większość ludzi woli właściwe słowa lub mniej negatywnie konotowane. W związku z tym zadania SEO są często błędnie oznaczane.
Na przestrzeni lat podjęto wiele prób użycia prostego języka zamiast SEO. Niektóre popularne synonimy SEO to:
- Znajdowalność.
- (Online) widoczność.
- Optymalizacja strony internetowej.
Rzecznicy edukacji i rządów często mówią o możliwości znalezienia, ponieważ implikuje to bardziej holistyczne, a nawet naukowe podejście.
Propagowanie SEO
Chcesz więc przekonać swojego szefa, potencjalnego klienta, a nawet partnera do zainwestowania czasu, wysiłku i pieniędzy w SEO i poza najlepsze praktyki techniczne?
Oto kilka pomysłów, jak zabrać głos w imieniu wciąż niedocenianej sztuki optymalizacji pod kątem wyszukiwarek w pełnym zakresie:
- SEO techniczne
- SEO treści
- SEO społecznościowe
Nieruchomości Google SERP
Na stronach wyników wyszukiwania Google jest mniej miejsca ze względu na rosnącą liczbę innych funkcji wyszukiwania Google. Tym samym rośnie również rywalizacja o pozostałą przestrzeń dla wyników organicznych. Potrzebujesz SEO, aby się wyróżnić.
Ludzie też pytają
Z mnóstwem funkcji wyszukiwania pojawia się także People Also Ask, stale rosnąca liczba rzeczywistych i potencjalnych (prawdopodobnie generowanych przez sztuczną inteligencję) pytań, które ludzie mogą zadać. Twoje SEO może pomóc w ich wykorzystaniu i przekierowaniu ruchu z głównych jednowyrazowych słów kluczowych.
Puste witryny nie mają rankingu
Ani puste witryny, ani przypadkowe treści nie będą już w stanie pomóc Ci w pozycjonowaniu w Google. „Stare dobre czasy” zwykłego tworzenia linków i ignorowania jakości i treści witryny na szczęście się skończyły.
Twoje SEO może nadal pomóc Ci znaleźć te możliwości, dla których możesz tworzyć treści poprzez badanie słów kluczowych. Mogą również tworzyć lub przynajmniej optymalizować te treści (SEO treści) i informować o nich ludzi (SEO społecznościowe).
Czy przy wszechobecnej sztucznej inteligencji SEO nadal będzie miało znaczenie?
Kiedy po raz pierwszy napisałem ten artykuł, szum ChatGPT właśnie się zaczął. Następnie Google i Bing wprowadziły odpowiednie ulepszenia AI i narzędzia do wyszukiwania.
Podgląd Google Bard wygląda nieco bez przekonania, podczas gdy bogate w funkcje wyniki sztucznej inteligencji Bing są już bardzo przekonujące.
Jak wyszukiwanie oparte na sztucznej inteligencji wpłynie na SEO jako dyscyplinę? Czy to nadal będzie miało znaczenie?
Myślę, że przy tak szybkim rozwoju firmy będą jeszcze bardziej potrzebowały porad SEO.
Zadaj sobie pytanie lub swojemu szefowi: Czy chcesz być jednym z pierwszych, czy poczekać, aż opadnie kurz, a konkurencja już zoptymalizowała wyniki pod kątem sztucznej inteligencji?
Opinie wyrażone w tym artykule są opiniami autora-gościa i niekoniecznie Search Engine Land. Autorzy personelu są wymienieni tutaj.