Wiadomości SEO, z których możesz skorzystać: sprawdzone, oparte na danych wskazówki, jak zdobyć fragment z wyróżnioną treścią

Opublikowany: 2020-11-23

Pod wieloma względami polecane fragmenty Google są świętym Graalem – przynajmniej jeśli chodzi o pozycjonowanie na stronach wyników wyszukiwania (SERP). Treść docelowa jest lepsza niż pierwsza nagroda: wielu ekspertów SEO posuwa się do tego, że nazywa pole polecanego fragmentu „pozycją zero”, ponieważ pojawia się powyżej miejsca numer jeden.

Do tej pory wyzwanie związane z optymalizacją pod kątem polecanych fragmentów było czymś w rodzaju tajemnicy. Ale dzięki niedawnemu badaniu przeprowadzonemu przez SEMrush i Brado wszystko ma się zmienić. Przez kilka lat analizowali polecane fragmenty 1 miliona losowych SERP, aby znaleźć korelacje między stronami, które zasłużyły na to pierwsze miejsce. Cóż, wyniki są i otwierają oczy :

  • Dziewiętnaście procent wszystkich SERP ma opisywany fragment.
  • Polecany fragment zajmuje 50 procent ekranu urządzenia mobilnego.
  • Zdecydowanie najpopularniejszym typem fragmentów są akapity (70 procent), następnie listy (19,1 procent) i tabele (6,3 procent).
  • Siedemdziesiąt procent artykułów w polecanych fragmentach zostało opublikowanych nie później niż trzy lata temu.
  • Cała treść wybrana do polecanych fragmentów ma średnio 14,5 nagłówka i osiem obrazów ze znacznikami alt.

Badanie wykazało również, że branże o największej liczbie fragmentów z opisami to podróże, komputery i elektronika, sztuka i rozrywka oraz nauka.

Te informacje są bezcenne, ponieważ nowe dane umożliwiają optymalizację specjalnie pod kątem polecanych fragmentów. Oto kilka prostych rzeczy, które możesz zrobić już teraz, aby stworzyć treść, która z większym prawdopodobieństwem pojawi się we fragmencie:

  • Odpowiadaj na pytania za pomocą swoich treści.Spośród zapytań, które zaczynają się od „dlaczego”, 77,6 procent zwraca fragment z odpowiedzią, podczas gdy zapytania „może” dają drugi co do wielkości odsetek na poziomie 72,4.
  • Datuj całą zawartość.Chociaż wiele witryn internetowych pomija daty, aby wydawały się trafne, przestarzałe treści regularnie pojawiają się w polecanych fragmentach. Treść fragmentu jest zwykle aktualna, ale starsze artykuły będą nadal polecane, jeśli zapewnią najlepszą odpowiedź.
  • Wykorzystaj słowa kluczowe z długim ogonem.Słowa kluczowe z długim ogonem o określonej intencji wyszukiwania najczęściej dają wynik fragmentu polecanego: z zapytań zawierających 10 słów ponad 55 procent ma fragment polecany w porównaniu do 4,3 procent wyszukiwań pojedynczych słów kluczowych.
  • Nie przesadzaj z podfolderami.Wydaje się, że Google lubi architekturę podfolderów, która jest krótka i przyjemna: adresy URL z 1-3 podfolderami działają najlepiej.

Te konkretne, oparte na danych wskazówki i spostrzeżenia są przełomem w SEO i sprawiają, że dotarcie do ziemi obiecanej pola polecanego fragmentu po raz pierwszy jest praktycznym ćwiczeniem.

Więcej wiadomości SEO, których możesz użyć

Teraz jest dobry moment, aby sprawdzić ustawienia na pulpicie nawigacyjnym automatycznie zastosowanych rekomendacji: na początku 2019 roku Google ogłosił , że jego przedstawiciele ds. reklam wprowadzą zmiany na kontach reklamodawców, jeśli reklamodawcy nie zrezygnują.W niedawnym poście na blogu konsultant ds. SEO, Lior Królewicz, napisał o znalezieniu nieznanych słów kluczowych powodujących rażące przekroczenie wydatków w kampanii klienta. Krolewicz zdał sobie sprawę, że konto klienta włączyło ustawienie „Maksymalny wpływ” na pulpicie nawigacyjnym automatycznych rekomendacji, w wyniku czego Google dodał kilka słów kluczowych. Co gorsza, takie zmiany wprowadzone automatycznie nie pojawiają się w dziennikach historii zmian Google Ads, więc jeśli jesteś reklamodawcą lub właścicielem agencji, warto dokładnie sprawdzić swoje ustawienia i upewnić się, że przedstawiciel Google nie t prowadzenia kampanii.

Instagram umożliwił wyszukiwanie według słowa kluczowego: Koniec z hashtagami!Po raz pierwszy Instagram pozwala użytkownikom znajdować treści za pomocą słów kluczowych . Wciąż pozostaje wiele pytań, na które nie ma odpowiedzi: czy algorytm rozumie synonimy, czy też jest to ćwiczenie w dokładnym dopasowaniu? Czy obejmuje rozpoznawanie obrazu? I jak bardzo uczenie maszynowe jest zaangażowane? W tej chwili nie wiemy zbyt wiele, ale ta wiadomość jest nadal niezwykle ekscytująca dla marketerów, ponieważ wygląda na to, że nowy algorytm przyniesie potencjał SEO na Instagramie. Aplikacja społecznościowa może wkrótce mieć własny zestaw czynników rankingowych – a to całkowicie zmieni grę marketingową na Instagramie.

Martin Splitt ma w pełni rozpakowany ranking przejść: Jeśli martwiłeś się o wpływ, jaki ranking fragmentów będzie miał na Twoją witrynę, odetchniesz z ulgą, wiedząc, że podejście biznesowe jak zwykle jest wysoce zalecane.Splitt, który był nieugięty, że „indeksowanie fragmentów” powinno być określane jako „ranking fragmentów”, powiedział podczas webinaru z Cindy Krum, Bartoszem Goralewiczem i Tomkiem Rudzkim, że zmiana jest czysto wewnętrzna. Właściciele witryn nie muszą wprowadzać zmian na żadnych stronach, aby się przygotować. Dodał, że nie ma konkretnych wytycznych co do długości tekstu, który należy uznać za „fragment”. Cały film trwa prawie godzinę i warto go obejrzeć, aby w pełni zapoznać się z rankingiem fragmentów.

Narzędzie Google Disavow Link zostało przeniesione: Uwaga!Alarm! Google ogłosiło , że przeprowadziło migrację narzędzia do odrzucania linków ze starej Search Console do nowej Search Console . Ale to coś więcej niż tylko przeprowadzka – przeszedł również małe odświeżenie. Interfejs został zaktualizowany, pliki disavow można pobierać jako pliki tekstowe, a raporty o błędach dla przesyłanych plików nie są już ograniczone do 10 błędów. Narzędzie disavow jest popularne wśród SEO od czasu jego wprowadzenia do Search Console w 2012 roku, więc nadążanie za tymi drobnymi zmianami ma kluczowe znaczenie.

Wygląda na to, że Google testuje podkategorie w wynikach wyszukiwania: dzięki nowemu ogłoszeniu praktycznie każdego dnia, Google jest ostatnio bardzo zajęty i wydaje się, że ma duże plany dotyczące SERP 2021. Oprócz rankingu pasażu, indeksowania pod kątem urządzeń mobilnych i aktualizacji Page Experience , bardzo możliwe, że Google testuje też nowe karty podkategorii.Zostało to po raz pierwszy wykryte przez SEMrush, który opublikował na Twitterze zrzut ekranu czegoś, co wyglądało podejrzanie jak test SERP. SEO zgadzają się, że jest to coś, czego wcześniej nie widziano, ale czy im się to podoba, czy nie, to inna historia.

Uwaga redaktora: „Wiadomości SEO, których możesz użyć” to cotygodniowy post na blogu publikowany w każdy poniedziałek rano wyłącznie naSEOblog.com, podsumowujący wszystkie najważniejsze wiadomości dotyczące SEO z całego świata.Naszym celem jest uczynienieSEOblog.compunktem kompleksowej obsługi dla wszystkich, którzy szukają wiadomości o SEO, edukacji i zatrudnienia eksperta SEO z naszym obszernymkatalogiem agencji SEO.