Wiadomości SEO, z których możesz skorzystać: Specjaliści ds. SEO uważają, że optymalizacja strony nie była tego warta

Opublikowany: 2021-11-01

Gdy w czerwcu aktualizacja Google Page Experience zaczęła się pojawiać, SEOwcom sprzedano marzenie , że właśnie to wypchnie ich przed konkurencję w SERP.

Wielu z nas spędziło miesiące na optymalizacji pod kątem Core Web Vitals i innych sygnałów rankingowych, a jeśli byłeś jednym z nich, wiesz, że wcale nie było to łatwe. W rzeczywistości przygotowania do Page Experience były tak ogromnym przedsięwzięciem, że Google dał nam bezprecedensową liczbę ostrzeżeń — cały rok — na doprowadzenie naszych witryn do zera. Dla wyszukiwarki, która nie kocha niczego bardziej niż wyciągania spod nas dywanu, wydawało się to sygnałem, że aktualizacja będzie kolosalna.

Więc zabraliśmy się do pracy i pracowaliśmy przez miesiące. Nagroda za nasze wysiłki wisiała jak marchewka – ale, jak zauważył na blogu George Nguyen zSearch Engine Land, wielu specjalistów SEO uważa, że ​​ta nagroda nigdy nie została odebrana.

Teraz, gdy aktualizacja Page Experience jest dostępna od kilku dni, a nie do dwóch miesięcy, możemy przystąpić do oceny efektów. I można śmiało powiedzieć, że bardzo niewielu SEO, jeśli w ogóle, odnotowało znaczące zmiany w rankingu, odkąd Core Web Vitals stał się zbiorem sygnałów rankingowych. Nawet witryny, które początkowo miały fatalne wyniki i zdołały je wszystkie wyprzedzić, ledwie zebrały jedną nagrodę, a wielu twierdzi, że inwestycja czasowa po prostu nie była tego warta.

Jednak Nguyen w swoim artykule zauważa słuszną uwagę: Być może to prawda, że ​​Core Web Vitals nie zrobiło zbyt wiele dla rankingów – ale zwrot z inwestycji (ROI) nie może być mierzony tylko na podstawieSERP. Podstawowe wskaźniki sieciowe i inne sygnały rankingowe dotyczące jakości strony istnieją w celu zapewnienia bezproblemowego doświadczenia użytkownika (UX) w witrynie internetowej. A doskonały UX może przynieść korzyści, takie jak wyższy współczynnik konwersji, niższy współczynnik odrzuceń i więcej dodanych do koszyka. Jeden SEO opublikował zrzuty ekranu na Twitterze pokazujące znaczny wzrost kliknięć i wyświetleń.

Faktem jest, że Google traktuje priorytetowo UX, a każda zmiana, którą wprowadza od teraz, będzie wyznaczać drogę do ostatecznego celu, jakim jest niezrównane doświadczenie dla każdego z jego użytkowników. Jazda na fali nie jest złym pomysłem. Dlatego Google niedawno wprowadził Priority Hints , eksperymentalny nowy sposób umożliwiający optymalne ładowanie i ulepszanie podstawowych wskaźników internetowych, więc nie ma powodu, aby nie rejestrować się na okres próbny i go wypróbować.

Trudno nie utożsamiać doskonałej optymalizacji z wysokimi rankingami – to wynik, do którego wszyscy dążymy. Ale może dzięki Core Web Vitals mimo wszystko nastąpił pozytywny wpływ; po prostu szukamy go w złym miejscu.

Więcej wiadomości SEO, których możesz użyć

Przywitaj się z Zucker-, Er, Metaverse: Facebook jest martwy .Dobra, nie do końca. Chociaż, po ostatnich kilku tygodniach, które firma miała, prawdopodobnie żałują, że tak nie było. Ale na chwilę zapomnij o potępiających zarzutach demaskatorów i pozwach antymonopolowych. W czwartek Facebook ogłosił swój rebranding podczas wirtualnego spotkania na temat przyszłości korporacji. Następuje to po okresie wzmożonej kontroli pod kątem rzekomego rozpowszechniania dezinformacji i mowy nienawiści. Ale to już nie ich problem, bo to nie Facebook! To „Meta”, nazwa, która została wybrana, aby objąć zaawansowaną technologię, nad którą pracuje firma, i skupienie się na tym, co nazywa „metawszechświatem”. W tym wspaniałym nowym świecie Facebook nie będzie już firmą zajmującą się mediami społecznościowymi, ale „firmą metaverse”. Rzeczywistość wirtualna i rozszerzona będą kluczowymi czynnikami napędzającymi to nowe doświadczenie cyfrowe. Więc teraz, kiedy mamy nową tożsamość, zobaczmy, czy coś się faktycznie zmieni.

Mueller podaje definicję „wysokiej jakości treści” Google: Treści wysokiej jakości stały się w świecie SEO zwrotem, który zasadniczo oznacza pouczającą, dobrze napisaną treść, której ludzie a) szukają i b) chcą przeczytać.Ale podczas niedawnego spotkania w godzinach pracy biura Search Central John Mueller przedstawił nam rozumienie „wysokiej jakości treści” przez Google – i, co ciekawe, nie jest to dokładnie to, o czym myśleliśmy. Mueller wyjaśnił, że wysokiej jakości treść nie odnosi się po prostu do tekstu artykułu. Zamiast tego oznacza ogólną jakość Twojej witryny, w tym wszystko, od układu i projektu po szybkość strony. Wszystkie te czynniki są uwzględniane przez Google przy uznawaniu treści za wysokiej jakości. Dzięki temu koncepcja wysokiej jakości treści ma znacznie szerszy zakres i nawiązuje do tego, o czym ciągle mówimy: doświadczenia użytkownika.

Google nie potrafi odróżnić dobrego obrazu od złego: obraz może być wart tysiąca słów, ale Google najwyraźniej „nie dba o to”.To właśnie powiedział John Mueller na tym samym spotkaniu w godzinach pracy, gdy widz zapytał, czy algorytm Google rozumie różnicę między znaczącym, użytecznym obrazem a szarym kwadratem. Być może nieoczekiwanie Mueller ujawnił, że Google nie patrzy na konkretne obrazy na stronie internetowej i nie decyduje, czy jeden jest dobry, a drugi zły. Wszystko, co robi z twoimi obrazami, to indeksowanie ich w celu wykorzystania w wyszukiwaniu grafiki – i to jedyne miejsce, w którym Google bierze pod uwagę zawartość obrazu. Ta opinia potwierdza stwierdzenie Muellera, że ​​umieszczanie obrazu na stronie nie pomoże SEO. Nie oznacza to jednak, że obrazy są kompletną stratą czasu, ponieważ mogą sprawić, że Twoja witryna będzie bardziej atrakcyjna dla odwiedzających. A czy to nie jest ważne?

Google wprowadza nową politykę umożliwiającą nieletnim żądanie usunięcia ich zdjęć z wyszukiwania: w sierpniu Google ogłosił szereg zabezpieczeń , które wprowadzi w celu ochrony nieletnich online.Teraz, podwajając swoje zaangażowanie w uczynienie Internetu bezpieczniejszym dla dzieci i nastolatków, firma ogłosiła w środę nową politykę i narzędzie, które daje nieletnim oraz ich rodzicom lub opiekunom możliwość zażądania usunięcia ich zdjęć z wyników wyszukiwania w ciągu zaledwie kilku kroki. To posunięcie zapewni nieletnim bardzo potrzebną kontrolę nad ich śladem online. Chociaż Google nie może usunąć obrazu z witryny, w której jest przechowywany, może zapewnić, że obrazy nie będą już wyświetlane na karcie Grafiki Google ani jako miniatury w żadnej funkcji wyszukiwania Google. Ale samo to jest dużym krokiem we właściwym kierunku.

Automatycznie generowane rozdziały są teraz źródłem metadanych dla wyszukiwarki YouTube: jako druga co do wielkości wyszukiwarka po Google, YouTube jest platformą mediów społecznościowych, której aktualizacje warto śledzić.A jeśli jego najnowsza zapowiedź jest czymś oczywistym, Twoja strategia SEO w YouTube wkrótce się zmieni. Do tej pory ręcznie definiowane rozdziały były jedynymi używanymi w rankingu wyników wyszukiwania w YouTube. Ale teraz we wszystkich filmach rozdziały, które są automatycznie generowane przez YouTube, będą również wykorzystywane jako źródło metadanych do tworzenia rankingów. Ta aktualizacja zostanie początkowo wprowadzona na urządzeniach mobilnych i może mieć wpływ na ranking Twoich filmów: Oznacza to, że to, co algorytm YouTube uzna za znaczące momenty w Twoim filmie, będzie teraz uwzględniane w jego systemie rankingowym – i, jak wskazuje Matt Southern wwyszukiwarceBlogEngine Journal, uczenie maszynowe rzadko jest doskonałe. Na szczęście rozdziały generowane ręcznie zastępują rozdziały wygenerowane automatycznie, a rozdziały wygenerowane nieprawidłowo można zastąpić własnymi.

Uwaga redaktora: „Wiadomości SEO, których możesz użyć” to cotygodniowy post na blogu publikowany w każdy poniedziałek rano wyłącznie naSEOblog.com, podsumowujący wszystkie najważniejsze wiadomości dotyczące SEO z całego świata.Naszym celem jest uczynienieSEOblog.compunktem kompleksowej obsługi dla wszystkich, którzy szukają wiadomości o SEO, edukacji i zatrudnienia eksperta SEO z naszym obszernymkatalogiem agencji SEO.