Ustawa o bilansowaniu: rozwój i cel przedsiębiorstwa społecznego

Opublikowany: 2020-02-18

Sweet Beginnings to przedsiębiorstwo społeczne z siedzibą w Chicago, które daje tym, którzy byli wcześniej uwięzieni, drugą szansę, oferując szkolenie i zatrudnienie poprzez pszczelarstwo i produkcję produktów z miodem. W tym odcinku Shopify Masters Daphne Williams, Chief Growth Officer z Sweet Beginnings, dzieli się swoim podejściem do wywierania wpływu na lokalną społeczność, tworzenia zmian środowiskowych z pszczołami miejskimi i wyznaczania celów rozwoju na przyszłość.

Aby zobaczyć pełny zapis tego odcinka, kliknij tutaj.
    Nie przegap żadnego odcinka! Subskrybuj Shopify Masters.

    Pokaż notatki

    • Sklep: BeeLove by Sweet Beginnings
    • Profile społecznościowe: Facebook, Twitter, Instagram
    • Rekomendacje: Smile.io

    Symbolika, która zapoczątkowała społeczne przedsięwzięcie

    Felix Thea: Jaka jest historia powstania Sweet Beginnings?

    Daphne Williams: Sweet Beginnings została założona przez dyrektora generalnego North Lawndale Employment Network i nazywa się Brenda Palms Barber. I jest niesamowitą wizjonerką. Historia Sweet Beginnings jest naprawdę powiązana z tą organizacją i poczuciem, że North Lawndale Employment Network jest organizacją non-profit i jest zakotwiczona w dzielnicy North Lawndale w Chicago, a konkretnie w zachodniej części Chicago. Jest to organizacja non-profit, która istnieje, aby służyć mieszkańcom społeczności. A kiedy mówimy o tym, co mamy, to trzymajmy to w kontekście, że dzielnica North Lawndale to dzielnica, która przez pewien czas zmieniała się demograficznie.

    Jej mieszkańcy od dawna mieszkają w okolicy, ale tak naprawdę nie mają zbyt dużego zatrudnienia. Stopa bezrobocia w North Lawndale wynosi około 53%. Sieć jest źródłem zasobów dla mieszkańców i społeczności, a „Słodkie początki” zaczęły się, ponieważ wiele osób obsługiwanych w organizacji non-profit to osoby, które miały za sobą historię uwięzienia. Zaczynaliśmy jako przedsiębiorstwo społeczne, aby pomagać ludziom, którzy byli wcześniej uwięzieni i mieli trudności ze znalezieniem pracy.

    Felix: Jak narodził się pomysł sprzedaży produktów z dodatkiem miodu?

    Daphne: Jak mówi Brenda, istnieje wiele pomysłów, które naprawdę pojawiły się w kontekście dobrych pomysłów na biznes społeczny, takich jak architektura krajobrazu, usługi dostawcze i naprawa małych silników. Ale kiedy cofnęli się o krok i zdali sobie sprawę, że tych firm jest mnóstwo na rynku. Więc ktoś podszedł do niej i powiedział: „A co z pszczołami?” A to była jej koleżanka, która była na tablicy i było wiele obaw o użądlenia pszczół. Zdali sobie sprawę, że istnieje tak interesująca paralela między pszczołami a ludźmi, którzy zwracają się do społeczeństwa z uwięzienia. Ludzie boją się pszczół. Boją się ukąszenia. Ludzie również mają takie wyobrażenie o ludziach, którzy zostali uwięzieni, że nie są dobrymi ludźmi lub zrobili straszne rzeczy. Tak więc prowadzenie biznesu, który łączył rodzaj zamężnych pszczół i dawniej uwięzionych ludzi, był sposobem na złagodzenie piętna obojga. Poszli więc z pszczołą, pszczelarstwem i obecnie zarządzamy pięcioma pasikami. I tak ludzie, którzy przechodzą przez nasz program i przechodzą przez nasze przedsiębiorstwo społeczne, są zaangażowani w zrozumienie pszczół i sposób pszczelarstwa. Wspaniałą rzeczą w pszczelarstwie jest to, że tak naprawdę jest przekazywane poprzez opowiadanie historii. Więc nie musisz czytać wielu podręczników o pszczelarstwie. To było coś, co było naprawdę ważne, jeśli chodzi o pomysł na biznes. Nie chcieli pomysłu biznesowego, który wymagałby dużej ilości wykształcenia lub który musiałby być szeroko rozpowszechniony. Chcieli pomysłu na biznes, który miałby w sobie odrobinę sztuki.

    Pszczelarstwo prowadzone przez uczestników programów Sweet Beginnings.
    Przekształcenie symboliki pszczół i tych, które były wcześniej uwięzione w drugą szansę i produkty. Słodkie początki

    Felix: Jaki był dzień zero? Czy Brendę i inni członkowie założycieli musieli najpierw położyć lub zbudować dużo podstaw?

    Daphne: Kiedy mówiłem o North Lawndale Employment Network, jednym z kluczowych programów, który North Lawndale Employment Network nazywa się U-Turn Permitted. A ten program obejmuje głównie osoby, które zostały wcześniej uwięzione. Zapewnia im zarządzanie gniewem i terapię poznawczo-behawioralną, a także przygotowuje do wejścia na rynek pracy. Więc kiedy myślisz o przygotowaniu ludzi do wejścia na rynek pracy, chodzi o pomoc w zrozumieniu, jak się ubierać zawodowo, pomoc w zrozumieniu, jak przeprowadzić rozmowę kwalifikacyjną, danie im narzędzi, które pomogą im zrozumieć, jak napisać CV. I mają wszystkie te umiejętności, aby byli gotowi do wyjścia i szukania pracy i rozmowy kwalifikacyjnej, kiedy tak jest. To ludzie, którzy faktycznie przychodzą na Słodkie początki. Pod koniec ich podróży w North Lawndale Employment Network, kiedy są zaangażowani w poszukiwanie pracy, Sweet Beginnings jest w rzeczywistości jedną z ich opcji jako pracodawcy, gdzie mogą przyjść i porozmawiać. Jesteśmy więc bezpośrednim pracodawcą dla North Lawndale Employment Network i tych konkretnych klientów, którzy wychodzą z tego programu.

    Felix: Skąd wzięła się ta wiedza lub doświadczenie, gdy organizacja zdecydowała się na biznes i produkt do stworzenia?

    Daphne: Nie sądzę, żeby ktokolwiek w North Lawndale Employment Network miał pełne zrozumienie pszczół i ich zachowań. Mamy mistrza pszczelarza, który współpracuje z naszym przedsiębiorstwem społecznym. I mieliśmy mistrzów pszczelarzy przed tym, który mamy teraz. Więc mamy tę wiedzę, którą musieliśmy wbudować w naszą własną organizację, aby nam w tym pomóc.

    Jak doszło do powstania słodkiego produktu

    Felix: Jeśli chodzi o element e-commerce, jakie produkty były sprzedawane z powodu pszczelarstwa?

    Daphne: Jesteśmy dostawcami miejskiego miodu. Zarządzamy pięcioma pasikami iz tych pasiek, nasz zespół idzie, wydobywają miód, słoiki go i rozprowadzamy przez sklepy na terenie Chicago. Platforma e-commerce jest dla nas stosunkowo nowa. Jesteśmy na platformie od około kilku lat. A wcześniej byliśmy tak naprawdę zaangażowani i wychodziliśmy do społeczności, uczestniczyliśmy w targach rolniczych i dostarczaliśmy tam miód. Zdaliśmy sobie sprawę, że miód sam w sobie nie generował tak naprawdę marży zysku, którą chcielibyśmy mieć. Mimo że jest to naprawdę kluczowa część naszego portfolio produktów, musieliśmy rozszerzyć się na inne produkty. Dlatego oferujemy sześć podstawowych produktów do pielęgnacji skóry z miodem, które są sprzedawane w naszej witrynie e-commerce.

    Felix: Jak doszło do podjęcia decyzji o rozszerzeniu na coś takiego jak produkty do pielęgnacji skóry lub inne linie produktów, w które zespół odważył się od samego początku?

    Daphne: Naprawdę przyglądaliśmy się marży zysku miodu i zrozumieliśmy, że naprawdę potrzebujemy większych marż zysku. I tak nasi założyciele, którzy naprawdę lubią kosmetyki i doceniają wysokiej jakości produkty do pielęgnacji skóry. Dostrzegła możliwość połączenia miodu, który faktycznie zbieraliśmy, i wprowadzenia go do produktów do pielęgnacji skóry. Dlatego nasze produkty powstają w sposób naturalny. Pozyskujemy produkty bardzo wysokiej jakości. Połączyliśmy to z miodem i teraz mamy naszą linię produktów do pielęgnacji skóry z miodem Beelove.

    Kąt Trochę miodu z BeeLove od Sweet Beginnings.
    Produkt, od którego wszystko się zaczęło, surowy naturalny miód, od BeeLove by Sweet Beginnings Sweet Beginnings

    Jeden główny składnik wielu różnych ścieżek dystrybucji

    Felix: Czy możesz opowiedzieć trochę więcej o początkowych kanałach sprzedaży używanych do dystrybucji produktów wśród społeczności?

    Daphne: Zaczęliśmy od targów rolnych, które były naturalnym miejscem do rozpoczęcia i imprez społecznościowych, aby upewnić się, że jesteśmy tam obecni. Wyprowadziliśmy nasz zespół przejściowy na te konkretne rynki i był to dla nich świetny sposób na interakcję z publicznością i rozwijanie umiejętności sprzedaży. Był to więc świetny sposób, aby mieć ten produkt i połączyć naszych klientów z opinią publiczną. Potem weszliśmy do przestrzeni handlowej i po usłyszeniu od wielu naszych klientów, że musimy być w sklepach spożywczych. I tak nasza dystrybucja odbywa się dziś przede wszystkim w jednej z największych sieci sklepów spożywczych w Chicago. A potem jesteśmy również na jednym z rynków kooperacji w rejonie Chicagoland. Sprzedajemy również nasz miód i produkty do pielęgnacji skóry za pośrednictwem naszego sklepu internetowego. A potem robimy też wiele rzeczy, takich jak wyskakujące sklepy. A potem mamy tych naprawdę wspaniałych partnerów korporacyjnych, którzy również pozwalają nam przychodzić w okresie świątecznym i albo sprzedawać na miejscu swoim pracownikom, albo współpracować z nami w zakresie prezentów dla pracowników.

    Felix: Jak wyglądał proces wchodzenia do sklepów spożywczych?

    Daphne: Ludzie nas bardzo interesują ze względu na pracę, którą wykonujemy. Więc ludzie są naprawdę zafascynowani tym, jak poślubiliśmy pszczoły i pszczelarstwo z ludźmi, którzy byli wcześniej uwięzieni. Myślę, że tak naprawdę chodzi o wyrównanie i uznanie dla dobrej pracy, którą wykonujemy w społeczności, która dała nam możliwość przebywania w przestrzeniach handlowych, w których się znajdujemy. Nasze rynki współpracy oferują oczywiście więcej produkt w naturalnym kolorze, dzięki czemu dobrze do nich pasujemy. A potem nasza duża sieć sklepów spożywczych była od samego początku bardzo dobrym partnerem. I są lokalni, kiedy naprawdę widzą wartość w pracy, którą wykonujemy.

    Felix: Czy możesz z nami porozmawiać o tym, jak działają spółdzielnie żywnościowe?

    Daphne: Myślę, że chodzi o nawiązanie relacji i upewnienie się, że kierownicy sklepów lub właściciele tych spółdzielni wiedzą, kim jesteś, a zarządy tych spółdzielni, wiedzą, kim jesteś i pośredniczą w tej konkretnej relacji.

    Felix: Opowiedz nam więcej o wpływie e-commerce i o tym, jak pomógł w budowaniu relacji z innymi dystrybutorami.

    Daphne: Powiedziałabym, że nasza sprzedaż internetowa ma bardzo różne możliwości. Nasze sklepy internetowe naprawdę pozwalają nam dotrzeć do osób, które słyszały naszą historię. Sweet Beginnings jest naprawdę beneficjentem dużej uwagi mediów. Tak więc nie tylko przyciągamy uwagę mediów lokalnych, ale także zwracamy uwagę mediów krajowych. I to było cudowne, ponieważ znowu to zainteresowanie i praca, którą wykonujemy z pszczołami, pszczelarstwem i wcześniej uwięzionymi ludźmi, naprawdę się przyjęły. Kiedy zaczynaliśmy Sweet Beginnings, myśleliśmy, że będzie to po prostu bardzo lokalne przedsiębiorstwo społeczne i że uznanie będzie tak naprawdę tylko tutaj, w rejonie Chicagoland lub w całym stanie. Odkryliśmy, że gdy zaczęliśmy przyciągać coraz większą uwagę mediów, pojawił się popyt na nasze produkty. Platforma e-commerce faktycznie pracowała, aby to spełnić. Nasza platforma e-commerce odegrała kluczową rolę w dotarciu do naszych klientów w całym kraju. Kiedy więc przyjrzymy się niektórym z naszych danych, widzimy, że mamy dobre obserwacje ludzi w Los Angeles i rejonie zatoki, w Nowym Jorku i DC. Więc ci ludzie idą na naszą platformę e-commerce i kupują. Dotarcie do ludzi z naszym przesłaniem i naszą pracą oraz dalsze komunikowanie się z nimi na temat wpływu pracy, którą wykonujemy w tej konkretnej społeczności, było dla nas kluczowe.

    Felix: Jaki będzie następny krok, gdy zdasz sobie sprawę, że w mieście jest koncentracja fanów i klientów?

    Daphne: A więc nasza praca to praca w społeczności lokalnej. A kiedy myślimy o naszych celach i kluczowych wskaźnikach wydajności, mamy do czynienia z niektórymi tradycyjnymi KPI, które przypominają sprzedaż i wzrost, ale nasze prawdziwe KPI dotyczą wpływu ludzi, którym służymy. W Sweet Beginnings chcemy, aby nasz zespół przejściowy przyszedł i nauczył się od początku do końca produkcji naszego miodu i naszych produktów do pielęgnacji skóry z miodem. Uczestniczą więc we wszystkim, od wydobywania miodu po wychodzenie do pasiek i faktyczne przebywanie na miejscu i tworzenie produktu do pielęgnacji skóry. Więc są naprawdę zaangażowani w pracę Beelove. Oni również wychodzą i zajmują się dystrybucją, a następnie wysyłamy ich na imprezy społecznościowe i sprzedaż. Tak więc naprawdę chcemy, aby nasza praca była lokalna, ponieważ chodzi o sprawdzenie, jak bardzo możemy się rozwijać, abyśmy mogli zatrudnić więcej osób do wykonywania tej pracy. Tak więc w tym momencie nie planujemy ekspansji na żadne przestrzenie z cegły i zaprawy poza obszarem Chicago.

    Szkolenie na całe życie poza pracą

    Felix: Jaki jest proces ułatwiający wdrażanie nowych pracowników, aby byli gotowi do pracy tak szybko, jak to możliwe?

    Daphne: Ściśle współpracujemy z naszą organizacją non-profit North Lawndale Employment Network, aby poinformować ich, że mamy wolne stanowiska w Sweet Beginnings. Będą wysyłać do nas klientów, którzy czują się naprawdę dobrymi klientami, abyśmy mogli przeprowadzić rozmowę kwalifikacyjną, gdy będziemy mieli wolne stanowiska. Kiedy zaczynają od Sweet Beginnings, tak naprawdę dajemy im orientację w tym, co robi organizacja, którą zostaliśmy stworzeni dla ludzi takich jak oni. Każdego dnia dajemy im możliwość spotkania się, każdego ranka wykonujemy refleksyjną praktykę, która zakotwicza ludzi. Z pewnością ludzie czasami przychodzą do pracy z rzeczami, o których myślą, a które mogą wydarzyć się w ich życiu osobistym. I dlatego czujemy naprawdę silną potrzebę uznania tego. Tak więc każdego ranka mamy spotkanie, które zakotwicza ludzi wokół praktyki refleksyjnej, a następnie przechodzimy do codziennych spraw biznesowych. Obejmuje to sprzedaż, którą uzyskaliśmy w naszym sklepie internetowym lub od partnera korporacyjnego. Rozmawiamy o tym, gdzie musimy dystrybuować, gdzie są konkretne sklepy i o naszym głównym partnerze w sklepie spożywczym, który musiał uzupełnić półki. Rozmawiamy o zapasach i faktycznie patrzymy na to, co należy zrobić pod kątem produkcji na dany dzień. Więc po tym, jak zrobiliśmy coś w rodzaju naszej refleksyjnej praktyki, naprawdę zagłębiamy się w te biznesowe aspekty tego, co musi się wydarzyć z punktu widzenia operacji i produkcji.

    Pracownicy Sweet Beginnings pracujący na kilku ostatnich etapach produkcji.
    Pracownicy Sweet Beginnings stają się częścią całego procesu od pszczelarstwa po pakowanie każdego produktu. Słodkie początki

    Zespół w pierwszym miesiącu uczy się zasad naszego funkcjonowania, a gdy przechodzimy do drugiego miesiąca, zaczynamy określać więcej oczekiwań związanych z byciem współpracownikiem. Patrząc, gdzie są możliwości dla kogoś, kto może przewodzić na linii produkcyjnej, szukając okazji dla kogoś, kto przejmie prowadzenie i sprzedaż. Tak więc w drugim miesiącu jesteśmy naprawdę skoncentrowani na tym, aby ludzie z naszego zespołu pojawili się w społeczności, a także sprzedawali i zwiększali ich poziom komfortu. Trzeci miesiąc, w którym są tutaj, polega na tym, by dać im pewność, że naprawdę mogą wyjść i zacząć szukać pracy na własną rękę. Tak więc w ostatnim miesiącu, przez ostatnie dwa tygodnie, nadal współpracujemy z North Lawndale Employment Network i wysyłamy tam naszych klientów, aby uczestniczyli w czymś, co nazywa się Job Club. A Job Club to miejsce, w którym pracują nad swoim CV. Pracują nad swoimi umiejętnościami prowadzenia rozmów kwalifikacyjnych. Więc kontynuują to przez cały czas, gdy są tutaj w Sweet Beginnings, ale naprawdę przyspieszają to przez ostatnie dwa tygodnie tutaj, w Sweet Beginnings, ponieważ będą musieli ruszyć dalej i znaleźć pracę na własną rękę.

    Felix: Co oznacza dla osób, które chcą założyć przedsiębiorstwo społeczne podobne do Sweet Beginnings?

    Daphne: Cały czas dostajemy pytania, jak założyć przedsiębiorstwo społeczne? I jesteśmy zainteresowani zrobieniem tego dla podobnej populacji ludzi. To jest coś, czego byliśmy w stanie udzielić rad i porad innym ludziom w innych częściach kraju. Zachęcamy ludzi do znalezienia sposobów, aby zaangażować każdą populację, niezależnie od tego, czy jest to młodzież, czy byli więźniowie, do założenia przedsiębiorstwa społecznego wokół tego i dać im możliwość pracy i ustalenia historii pracy.

    Felix: Kiedy ludzie pytają, dlaczego ktoś powinien zatrudniać osoby z młodych i byłych więzionych populacji, jaki jest twój punkt widzenia?

    Daphne: Powiedziałabym, że to buduje pewność siebie dla naszego zespołu. Tak wielu naszych mężczyzn i kobiet, którzy wchodzą w Słodkie początki, naprawdę stracili poczucie własnej wartości. I dajemy im możliwość rozpoczęcia od nowa. Jeśli możesz o tym pomyśleć, pomagamy im poprawić ich życie i przygotować ich do następnego rozdziału w ich podróży. A ludzie, których spotykamy, mają po prostu bogactwo wiedzy. Są całkowicie kompetentni i zdolni, a także osoby, które są zmotywowane i kiedy pracujemy z nimi, widzimy, że pewnego dnia będą one ogromnym kapitałem dla organizacji. Tak więc naprawdę koncentrujemy się na pomaganiu ludziom w przywróceniu ich poczucia własnej wartości, ich własnej wartości, ich ducha i godności, której mogli nie mieć przed przyjściem do słodkich początków. I dla mnie jest to tym bardziej powód, dla którego ludzie powinni mieć taki model. I na koniec zatrudnij ludzi, którzy być może naprawdę zmagali się w życiu, ale mają wiele do zaoferowania i mają naprawdę wyjątkowe i bogate spojrzenie na życie.

    Informacje zwrotne, które kształtują przedsiębiorstwo społeczne

    Felix: Jakie pytania, za pomocą ankiet, miały największy wpływ, pomogły ci uzyskać informację zwrotną, która pomogła ci zmienić kierunek, w jakim obrałaś firmę?

    Daphne: Jedną z rzeczy, które nas uderzyły, było to, że 72% klientów, którzy udzielili odpowiedzi, stwierdziło, że kupili Beelove z powodu misji. I tak naprawdę mówiło to o sile pracy, którą wykonujemy tutaj w Sweet Beginnings. Kolejną rzeczą, która nas wyróżniała, była różnica w korzystaniu z mediów społecznościowych. Osoby w starszym wieku, które odpowiedziały, naprawdę były świetnymi użytkownikami Facebooka, podczas gdy osoby w młodszym wieku były bardziej użytkownikami Instagrama. To było dla nas bardzo ważne. Naprawdę nie rozwinęliśmy tutaj poziomu wyrafinowania w obszarze marketingu cyfrowego lub mediów społecznościowych. I to jest coś, w co chcemy włożyć dużo więcej energii. Zdaliśmy sobie sprawę, że marketing cyfrowy i posiadanie dobrze rozwiniętego ekosystemu naprawdę pomoże nam się rozwijać w przyszłości. Tak więc ankieta klientów również pomogła nam o tym poinformować. Kolejną wspaniałą rzeczą, której nauczyliśmy się z ankiety, która z pewnością wpłynie na niektóre z rzeczy, które będziemy rozważać w przyszłości, jest zrozumienie przyczyn, którymi pasjonują się nasi klienci. A środowisko było numerem jeden. I nie jest to niespodzianką, ponieważ pracujemy z pszczołami, a pszczoły to takie stworzenia dla naszego ekosystemu. Ale skłoniło nas to do myślenia o tym, jak pakujemy nasze produkty i jak wysyłamy nasze produkty i czy są rzeczy, które możemy zrobić w przyszłości, które są bardziej przyjazne dla środowiska? Były więc rzeczy z tej ankiety, które były absolutnie pewnymi rzeczami, które już wiedzieliśmy, a także takimi, które bezwzględnie informują o pracy, którą zamierzamy wykonać w przyszłości.

    Felix: Czy kiedykolwiek spotkałeś się z sytuacjami, w których miałeś podjąć decyzję, która koliduje ze stroną społeczną, ale szkodzi ekonomii, szkodzi produktowi lub odwrotnie?

    Daphne: Otrzymujemy wiele pytań dotyczących zwiększania skali z dużym krajowym sprzedawcą detalicznym ze zniżkami w kraju? A to może być ekscytujące. Ale jest też część ciebie, która brzmi: „cóż, staramy się pomóc jak największej liczbie osób w naszej społeczności i skupić się na dawaniu im doświadczenia w tworzeniu tego rzemieślniczego produktu, który ludzie kochają”. I to jest naprawdę priorytetem jest możliwość posiadania przedsiębiorstwa społecznego, które jest skoncentrowane na biznesie, ale naprawdę koncentruje się na ludzkim duchu. A to oznacza, że ​​czasami trzeba iść na kompromisy. Nasze środowisko jest tutaj naprawdę opiekuńcze i opiekuńcze. I chcemy, aby było to bezpieczne środowisko, ponieważ sprowadzamy ludzi na naprawdę wrażliwy okres ich życia. Chcemy też uczyć ich umiejętności biznesowych. I tak, tak, kompromis jest taki, że nie wiesz, że nie rozwijamy się teraz, aby być tego rodzaju masowym producentem, na którym koncentrujemy się na pomaganiu ludziom i ich podróży, dając im możliwość pewnego rodzaju zagłęb się głęboko i dowiedz się trochę więcej o biznesie, aby pomóc im znaleźć poczucie własnej wartości, pomóc im znaleźć w sobie umiejętności przywódcze, dać im możliwość wniesienia wkładu i bycia naprawdę, naprawdę silnym graczem zespołowym w tym konkretnym biznesie. Powiedziałbym również, że jesteśmy zespołem trzech pełnoetatowych osób, więc nosimy wiele różnych czapek i jesteśmy bardzo wielofunkcyjni, co oznacza, że ​​musimy wykonywać wiele różnych funkcji. A więc nie cross-funkcjonalny w tym sensie, że mamy te wszystkie różne działy, spotykamy się i pracujemy, wszyscy jesteśmy różnymi działami. A więc na co dzień to tak, jakby próbować zawsze ustalać priorytety, na przykład czym żonglujemy dzisiaj? I czasami idę do domu i ludzie mówią: „Och, co dzisiaj robisz?” I to jest jak, cóż, zajmowałem się wszystkim od listy płac do zwolnienia warunkowego. Że pomogłem z grafikami i rozmawiałem z czyimś kuratorem warunkowym i musiałem też poświęcić czas na opracowanie strategii marketingowej lub musiałem przeprowadzić wywiad z klientem lub musiałem zamówić rundę produktu. Tak więc każdy dzień tutaj w Sweet Beginnings jest bardzo, bardzo inny, co naprawdę wymaga od nas zmiany priorytetów każdego dnia.

    Wybór produktów do pielęgnacji ciała i skóry marki BeeLove.
    Rozszerzenie oferty na produkty do pielęgnacji skóry pozwoliło firmie Sweet Beginnings na zwiększenie zysków i poszerzenie oferty produktów. Słodkie początki

    Felix: A więc dla kogoś, kto koncentruje się na rozwoju i powiedzmy, że mógłbyś wybrać sposób spędzania czasu, na czym chciałbyś skupić więcej swojego czasu, jeśli myślę, że celem jest rozwój?

    Daphne: Myślę, że chociaż mamy takie codzienne zmiany priorytetów, ponieważ jesteśmy małym zespołem i dużo żonglujemy, nacisk, który kładę, jest taki, jakie są trzy wielkie rzeczy, z którymi możemy się uporać? W niektórych organizacjach może to dotyczyć sześciu do dziesięciu rzeczy. Ale w tej organizacji zastanawiamy się, jakie są trzy rzeczy, które możemy zrobić, aby naprawdę napędzać biznes? I myślę, że dla mnie to jest tak, że musimy zrozumieć, kim jest dzisiaj nasz klient, czym jest dla niego Beelove jako marka? Dlaczego nas wspierają?

    Zrozumienie naszego obecnego profilu klienta, a następnie określenie, po kogo możemy się udać. A potem z tego myślenia o tym, jak strategicznie wprowadzamy na rynek tę konkretną grupę odbiorców. A drugą rzeczą jest to, jak możemy być bardziej wyrafinowani w zakresie naszego marketingu cyfrowego i mediów społecznościowych. To naprawdę bardzo ważne. Więc nie jest tak, że możemy zająć się 10 rzeczami, które zamierzamy osiągnąć w tym roku w ramach strategii wzrostu. Chodzi o to, jakie rozsądne rzeczy możemy osiągnąć w tym roku i które mogą wpłynąć na nasz następny rok podatkowy.

    Felix: Co jest bardziej wartościowe? Masowe ankiety czy indywidualne wywiady z klientami?

    Daphne: Ankiety dają ogólny obraz tego, co się dzieje. Wywiady jeden na jednego mogą być szczególnie wnikliwe. W jednym z wywiadów, które przeprowadziłem, klient przyniósł nasz produkt i pokazał mi, skąd je kupił i co jeszcze znajduje się w jego szafce. Zapewnia to pewien poziom wglądu w to, co faktycznie kupują. To dobra lektura, aby zobaczyć, co ludzie mówią, że robią i co naprawdę robią.

    Felix: Czym różni się to, co mówią, że robią, od tego, co faktycznie robią?

    Daphne: Czasami w ankietach, jeśli czasami są ludzie, jeśli spieszą się, aby się przez to przebić, mogą nie być tak odkrywcy. A także nie chcesz trzymać ludzi w środowisku ankiet, które są zbyt długie, ponieważ może to być dla nich pracochłonne. Tak więc indywidualne wywiady są w rzeczywistości całkiem miłe i po prostu pozwalają lepiej poznać rodzaj zachowania i to, jak ludzie w tym przypadku lubią robić zakupy lub jak lubią używać produktów.

    Plany na przyszłość Nowych Początków

    Felix: Wygląda na to, że w wielu z tych ankiet kładzie się nacisk lub skupia się na częstotliwości zakupów lub kiedy i dlaczego kupują. Czy był powód, dla którego szukasz tych informacji?

    Daphne: Jedną z rzeczy, które wiemy o Beelove jest to, że ludzie uwielbiają dawać Beelove w prezencie. Tak więc szczytowy sezon sprzedaży traktujemy jako okres świąteczny, który zaczyna się pod koniec października, a następnie w listopadzie i grudniu, a także na początku stycznia, kiedy jest tylko zamieszanie wokół dawania prezentu Beelove. Ale powodem, dla którego staramy się nieco lepiej zrozumieć naszych klientów i przeprowadzamy z nimi wywiady, jest to, że mamy nadzieję przełamać tę sezonowość. Wiemy, że sezon świąteczny zawsze będzie wielkim wydarzeniem w handlu detalicznym. Ale mamy te wspaniałe produkty do pielęgnacji skóry, których ludzie mogą używać na co dzień. I dlatego chcemy móc zacząć się marketingiem w ten sposób. Czy kiedy potrzebujesz tego balsamu, tego codziennego balsamu do ciała, powinieneś pomyśleć również o Beelove.

    Felix: Jak zaczynasz przełamywać sezonowość?

    Daphne: Tak, myślę, że to wszystko będzie dotyczyło wiadomości i tego, jak rozmawiamy z naszymi klientami. A nawet komunikaty takie jak ta misja, że ​​nie musisz po prostu czekać do wakacji, ramy czasowe, aby skoncentrować się na misji, że z pewnością możesz wspierać naszą misję każdego dnia poprzez regularne korzystanie z naszych produktów.

    Felix: Jak myślisz, co musi się wydarzyć w tym roku, aby uznać ten rok za sukces?

    Daphne: Powiedziałbym, że w tym roku podniesiemy nasz marketing, poszerzymy naszą obecność w mediach społecznościowych, połączymy się z partnerami, naszymi partnerami korporacyjnymi, a tym samym poszerzymy naszą sieć korporacyjną o organizacje, które znajdują wartość w pracy, którą wykonujemy . Byłoby to dla nas duże, jeśli chodzi o pomyślny rok.