5 największych błędów popełnianych przez marketerów podczas wysyłania e-maili do swoich subskrybentów
Opublikowany: 2022-01-23E-mail wydaje się być w dzisiejszych czasach celem każdego marketera. Dzięki wysokiemu zwrotowi z inwestycji, który obiecuje, nie jest zaskoczeniem, że 9 na 10 odwiedzanych stron internetowych prosi o dołączenie do ich listy mailingowej. Jednak branża nie doprowadziła jeszcze do perfekcji sztuki e-mail marketingu. Istnieją złe praktyki, które nadal szkodzą organizacjom i uniemożliwiają im uzyskanie oczekiwanych wyników. Przyjrzyjmy się bliżej 5 najczęstszym błędom, jakie marketerzy mogą popełnić podczas wysyłania e-maili do swoich subskrybentów.
Przesadzają z autopromocją
Może to brzmieć sprzecznie z intuicją: w końcu inwestujesz czas i wysiłek w swój e-mail marketing, ponieważ chcesz zwiększyć sprzedaż. To prawda, ale sposób, w jaki organizacje sprzedają, bardzo się zmienił w ciągu ostatniej dekady. Inbound marketing nabrał niesamowitego rozpędu, ponieważ raz po raz udowadnia swoją skuteczność.
Jeśli masz wątpliwości, ile e-maili powinno być promocyjnych, istnieje słynna zasada, której możesz się trzymać, aby uzyskać najlepsze wyniki: zasada 80/20 . Oparta na koncepcji włoskiego ekonomisty Vilfredo Pareto zasada 80/20 w marketingu oznacza, że tylko 20% treści powinno promować Twoją firmę. A co z resztą 80%? Staraj się, aby była edukacyjna i rozrywkowa. Na przykład możesz wysłać swoim subskrybentom:
- ciekawy wpis na blogu
- markowa infografika
- przydatne studium
- własne spojrzenie na ważny dla nich temat.
Bądź na bieżąco z tym, co jest istotne w Twojej dziedzinie i staraj się znaleźć rozwiązania ludzkich problemów. Będą Cię za to pamiętać, a z czasem ta taktyka pomoże Ci zbudować silny głos i być postrzeganym jako autorytet w Twojej sferze.
Podczas gdy wielu właścicieli firm nadal działa w bardziej tradycyjnym modelu marketingowym, marketing przychodzący jest tańszy i przynosi niepodważalne korzyści. Przejście na tę technikę może okazać się najlepszą rzeczą, jaką zrobiłeś dla swojej firmy od dłuższego czasu.
Nie używają weryfikatora poczty e-mail
Ponieważ firmy zmagają się z wysokimi współczynnikami odrzuceń, weryfikacja wiadomości e-mail jest szybko integrowana ze strategiami marketingu e-mailowego. Jednak wciąż spotykam marketerów, którzy prawie nie zwracają uwagi na jakość swoich list e-mailowych, a wszystko, na czym im zależy, to ich rozmiar. Nie bądź jednym z tych marketerów!
Tak, jeśli chodzi o odbiorców, rozmiar ma znaczenie. Im więcej osób masz na swojej liście mailingowej, tym większe masz szanse na konwersję. Ale co, jeśli niektóre z zebranych adresów e-mail to boty i ślepe zaułki? Co jeśli zamiast wysyłać e-maile do prawdziwych ludzi, wysyłasz e-maile z pułapkami spamowymi i adresami tymczasowymi? Konsekwencje nie sprawią, że będziesz szczęśliwy:
- wyrzucasz pieniądze przez okno, płacąc swojemu dostawcy usług e-mail (ESP) za wysyłanie fałszywych, ryzykownych adresów
- słaba higiena poczty e-mail wpłynie na reputację nadawcy — tak widzą Cię dostawcy usług internetowych (ISP).
- zła reputacja nadawcy powoduje spadek dostarczalności e-maili , co oznacza, że mniej osób będzie otrzymywać Twoje e-maile
Na szczęście istnieją systemy, które mogą pomóc w zapobieganiu takim problemom lub naprawianiu ich, gdy się pojawią. Weryfikator poczty e-mail usuwa niechciane adresy z Twojej listy, pomagając w ten sposób zaoszczędzić pieniądze i skoncentrować wysiłki na prawdziwych potencjalnych klientach. Taki system jest zazwyczaj łatwy w obsłudze, nie wymaga pobierania i wykonuje swoją pracę szybko. Przesyłasz swoją listę e-mailową na platformę, a weryfikator poczty e-mail otrzyma ją z powrotem bez niewypałów.
Błędnie zapisane adresy e-mail, pułapki spamowe, wiadomości tymczasowe, wiadomości typu catch-all lub nadużycia — to wszystko są ryzykowne kontakty i najlepiej się z nimi rozstać. Średnio 2,5% Twojej listy staje się nieaktualne w ciągu miesiąca, więc korzystanie z weryfikatora poczty e-mail powinno być częścią Twojej comiesięcznej rutyny.
Ich tematyka nie jest wystarczająco chwytliwa
Napisanie dobrego tematu może być trudne. Jak długo powinno to trwać? Co powinien powiedzieć? W jaki sposób przekazujesz swoją wiadomość i wzbudzasz ciekawość subskrybentów, a wszystko to za pomocą zaledwie kilku znaków? Nie wszyscy marketerzy opanowali tę umiejętność. Dobra wiadomość jest taka, że można się tego nauczyć.
Ale najpierw ustalmy podstawy:
- przeprowadź kilka testów A/B/, aby zobaczyć, jaki typ wiersza tematu jest najlepszy dla Twoich odbiorców
- wiele badań pokazuje, że najlepiej jest pisać krótko. Niekoniecznie musisz to robić, ale utrzymuj go wystarczająco krótko, gdy będzie dobrze renderował się na ekranach telefonów komórkowych.
- trzymaj się z dala od spamerskich słów, ponieważ dostawcy usług internetowych mogą Cię odfiltrować i z ich powodu dostarczyć Twoją pocztę do folderu Spam.
Zastanówmy się teraz, jak napisać dobry temat. W następnym e-mailu należy pamiętać o trzech sztuczkach:
- zapisz kilka wersji swojego tematu, aż znajdziesz najlepszą
- upewnij się, że odzwierciedla treść Twojego e-maila, ale także pozostawia miejsce na odrobinę tajemnicy
- zadaj sobie pytanie, czy byś kliknął na niego, gdybyś zobaczył go w swojej skrzynce odbiorczej
Istnieje niezliczona ilość artykułów w Internecie na ten temat, ale te trzy wskazówki powinny pomóc ci podnieść twoją grę i zwiększyć współczynnik otwarć.
Wysyłają niespójne e-maile
Na liście grzechów e-mail marketingowych ten zajmuje szczególne miejsce. Niekonsekwencja ma tendencję do krzywdzenia nas w każdym aspekcie naszego życia. Nie inaczej jest w przypadku poczty e-mail. Z dwóch powodów:
- czy Ci się to podoba, czy nie, Twoi subskrybenci zapomną o Tobie. Ludzie otrzymują mnóstwo e-maili. Jeśli przez jakiś czas nie otrzymają od Ciebie wiadomości, mogą nawet nie pamiętać, że zapisali się na Twoje e-maile. W rezultacie niektórzy subskrybenci mogą oznaczyć Cię jako spam i nadszarpnąć Twoją reputację nadawcy.
- ważne jest, aby Twój adres IP był ciepły, a najlepszym sposobem na zapewnienie tego jest konsekwentne wysyłanie wiadomości e-mail. Spójrz na swoje raporty i zobacz, w którym dniu Twoje e-maile są najskuteczniejsze. Trzymaj się tego samego dnia i godziny i nie łam tej zasady.
Pomyśl też o swojej liście e-mailowej w taki sam sposób, jak myślisz o swoich obserwatorach w mediach społecznościowych. Kiedy pojawiasz się codziennie, ludzie zaczynają się z tobą kontaktować. Z czasem nawet oczekują, że tam będziesz, informując ich i zabawiając. Tak rozwijają się silne relacje – poprzez ciągłą komunikację. Uczyń to priorytetem w swoim e-mail marketingu.
Przeoczają swoje błędy gramatyczne
Nie każdy z nas tak bardzo dba o gramatykę, ale większość ludzi to robi. A nawet ci, którzy nadal nie uważają, że jest to nieprofesjonalne, gdy dostają źle napisaną wiadomość e-mail. Bez względu na to, jak dobre są Twoje wizualizacje, sednem Twojego e-maila jest Twoja kopia – słowa to te, które komunikują się najbardziej.
Chociaż wszyscy możemy popełniać błędy, staraj się ich nie popełniać, wysyłając wiadomość e-mail do wszystkich osób z listy. W jaki sposób? Za pomocą:
- przeznaczając wystarczająco dużo czasu na napisanie i edycję swojej kopii
- wysłanie kilku testowych e-maili do kilku osób w Twojej firmie lub znajomych
- sprawdzam Twój e-mail po raz ostatni tuż przed jego wysłaniem
Oczywiście gramatyka nie jest jedynym aspektem, który ma znaczenie w Twoim e-mailu. Sposób, w jaki sformułowasz swoją wiadomość, może również mieć wpływ na współczynniki konwersji. Pisanie kopii, która nawraca, jest talentem samym w sobie. Jeśli nie czujesz się pewnie w swoich umiejętnościach copywritingu, poszukaj kursu, który może Cię zainspirować. Lub zatrudnij utalentowanego copywritera e-mailowego – specjalizuje się w tego rodzaju pracy i dokładnie wie, jak zwiększyć Twój zwrot z inwestycji.
Który z tych błędów w e-mail marketingu jesteś winien? Bez osądu, wszyscy jesteśmy tutaj, aby uczyć się od nich i następnym razem wykonać lepszą pracę!