Czym są Instagram Powerlike i jak działają?
Opublikowany: 2022-12-21Instagram Powerlikes to dla mnie całkiem interesująca koncepcja. Teoretycznie mają potencjał, by stać się potężnym narzędziem dla marketerów. W praktyce wystarczy szybkie wyszukanie tego terminu w Google, aby przekonać większość ludzi – przynajmniej tych, którzy wiedzą, co robią – że to nic innego jak oszustwo.
Ciekawski? Kopnijmy trochę głębiej.
Kim są Instagram Powerlike?
Teoria stojąca za Instagram Powerlikes polega na tym, że nie wszystkie polubienia są sobie równe. Jest to teoria, która jest stosowana w praktyce w każdej sieci społecznościowej, która ma przede wszystkim polubienia. Jeśli losowe konto o nazwie „fcnewjfa” polubi Twój post, jest to w zasadzie bezwartościowe. Jeśli twoja najlepsza przyjaciółka Kristy ze szkoły podstawowej lubi twój post, to przyzwoity lajk. Jeśli oficjalnemu kontu Nike podoba się Twój post, to jest to ogromne dobrodziejstwo.
Brzmi znajomo? Większość z nas nazywa to „marketingiem wpływowym” i akceptuje fakt, że trochę potrwa, zanim dostaniemy się w łaski wysokiej jakości kont, ale kiedy już to zrobimy, utrzymanie przy życiu relacji będzie korzystne.
Oczywiście Powerlikes nie jest tożsamy z influencer marketingiem. Dzięki influencer marketingowi wykorzystujesz pozycję swojej marki, aby pokazać, że warto cię słuchać, aby większe marki zwróciły na ciebie uwagę. Uczestniczysz w wydarzeniach networkingowych, nawiązujesz połączenia, publikujesz gościnne posty i generalnie tworzysz obecność w sieci, która wskazuje, że jesteś co najmniej na tym samym poziomie, co influencerzy, do których kierujesz reklamy.
W przypadku Powerlikes zazwyczaj udajesz się do jakiejś usługi, która je sprzedaje i kupuje. Możesz myśleć, że dostajesz dobrą ofertę, ale tak naprawdę nie jest.
Gdzie pomysły spotykają się z rzeczywistością
Pomysł stojący za Powerlikes jest całkiem niezły. Otrzymujesz polubienia z popularnych kont, które mają wielu obserwujących, a zatem ci obserwujący mogą zobaczyć Twój post, co daje Ci kontakt z dużo większą publicznością, niż normalnie byłbyś w stanie znaleźć.
Czasami będziesz płacić za ogólne Powerlikes, z kont, które robią prawie wszystko. Czasami będziesz płacić za niszowe Powerlikes, z kont, które bardziej koncentrują się na swojej branży i temacie, a tym samym również na bardziej skupionej publiczności.
Niezależnie od tego, włóż w to trochę krytycznego myślenia przez chwilę. Jeśli spędziłeś dużo czasu – lata, a może nawet ponad 5 lat – pracując nad rozwojem swojego profilu na Instagramie, aby mieć pół miliona obserwujących, wiesz, co robisz. Wiesz, jak zaangażować odbiorców i wiesz, jakie treści powinieneś udostępniać.
Czy zamierzasz sprzedawać polubienia ze swojego konta – a tym samym spamować swoich obserwujących – za skromną cenę 50 USD? Z pewnością nie. Do licha, wiele usług sprzedających Powerlikes ustala cenę w wysokości 10 USD miesięcznie za 100 polubień. 10 centów za polubienie? Nie zamierzam nawet logować się na swój profil na Instagramie za dziesięć centów.
Faktem jest, że nikt rozsądny z dużym kontem nie będzie sprzedawał lajków za grosze. Jeśli coś sprzedają, to sprzedają sponsorowane posty, które wyraźnie oznaczają, aby mogły być zgodne z federalnymi przepisami dotyczącymi ujawniania informacji, i za które dostają setki lub tysiące dolarów. Wielu nawet nie zamierza tego sprzedawać, po prostu dlatego, że nigdy nie wiadomo, kiedy Instagram zdecyduje, że taka transakcja jest warta zakazu.
Niemniej jednak nadal istnieją serwisy sprzedające Powerlikes z kont „wysokiej rangi”, oczywiście bez określenia, jakie to są konta. Tak naprawdę jest tylko jeden realny wniosek, który można tutaj wyciągnąć, a jest nim „to jest oszustwo”.
Patrzeć Na Dane
Nie mam konta na Instagramie, na którym chciałbym przetestować te usługi, ale szczerze mówiąc, nie czuję takiej potrzeby. Ja tylko zwrócę uwagę na pewne dowody i pozwolę ci wyciągnąć wnioski.
Po pierwsze, kiedy zaczynasz zagłębiać się w Powerlikes, zwykle znajdujesz trzy rodzaje rzeczy. Najpierw są ludzie, którzy je promują . Po drugie, ludzie nazywają ich oszustwem . A trzeci to ludzie, którzy je sprzedają .
Przyjrzyjmy się niektórym osobom, które je promują. Masz ludzi takich jak Alec Wilcock na YouTube, który sprzedaje własne treści i techniki zwiększania popularności Instagrama. Masz Thora Aarsanda, który robi to samo na swoim kanale YouTube, choć trochę bardziej przejrzyście. Masz ludzi takich jak Len Gordon na Medium, łączących swój post z linkami do najnowszego partnera dla sprzedawcy Powerlikes, którego promuje.
Oczywiście, nie można koniecznie ufać takim ludziom. Mają powiązania partnerskie z usługami, które promują, więc mają powód, by nie chcieć o nich mówić. Jeśli powiedzą ci, że to działa, a ty płacisz za usługę za pośrednictwem ich łącza, otrzymają zapłatę. Nie obchodzi ich, czy faktycznie widzisz wyniki, o ile ta liczba w ich przychodach z reklam w YouTube i ich kontach stowarzyszonych rośnie.
To nie znaczy, że ci faceci nie odnieśli sukcesu w Powerlikes. Nie można też powiedzieć, że zamierzają oszukać wszystkich; mogliby uwierzyć w to, co sprzedają. Pamiętaj tylko, że gdy ktoś coś ci sprzedaje i czerpie zyski z twojego zakupu, możesz przyjrzeć się temu nieco bliżej.
Po znalezieniu tych osób znajdziesz dyskusję na temat Powerlikes na innych stronach. Rozważmy teraz jeden fakt przed wszystkimi innymi. Jeśli technika jest omawiana na stronach takich jak Hubspot, Buffer lub Social Media Examiner, prawdopodobnie pomyślisz, że jest to legalna technika, prawda? Przynajmniej prawdopodobnie mają względnie obiektywny przegląd techniki, z zaletami i wadami, lub dyskusję, dlaczego jest to zła technika i należy jej unikać.
A co, jeśli znajdziesz dyskusję na temat tej techniki głównie na stronach takich jak Reddit i Black Hat World, gdzie nie ma żadnego legalnego bloga, który można zobaczyć? Reddit jest pełen wielu dobrych treści, to jasne, ale nigdy nie określiłbym go jako strony z białymi kapeluszami. Użytkownicy Reddit nie mają obowiązku trzymania się technik białych kapeluszy i często promują techniki szarego lub czarnego kapelusza, jeśli uważają, że działają.
Co ci to mówi, gdy wątki w Black Hat World to przypadki, w których facet płaci 40 dolarów, aby zdobyć 100 obserwujących, lub gdy ktoś wkłada wiele wysiłku w obalenie podstawowej koncepcji, lub nawet gdy ktoś na BHW, domu wszystkie największe oszustwa w czarnych kapeluszach, nazywa to 99% szansą na oszustwo? Nawet Reddit mówi ci, że lepiej byłoby, gdybyś miał kapsułę zaręczynową.
Więc z jednej strony masz ludzi, którzy uwielbiają używać technik czarnego kapelusza jako hacków wzrostu, mówiąc ci, że Powerlikes to oszustwo. Z drugiej strony masz ludzi, którzy mówią ci, że Powerlikes są świetne i skuteczne, jednocześnie chowając pieniądze, które otrzymują, kupując za pośrednictwem ich linku.
Przyjrzyjmy się teraz niektórym sprzedawcom . Właśnie wybrałem pierwszą trójkę z przypadkowego wyszukiwania w Google. Żaden z nich nie jest linkiem afiliacyjnym – możesz sprawdzić, jeśli chcesz – i w żaden sposób nie polecam ich usług. To nie jest aprobata.
Pierwszym jest GoSo.io. To jest ten promowany przez tego faceta na Medium, a nawet ich strona główna mówi o tym, jak możesz zarobić 25% prowizji od sprzedaży partnerskiej, więc rozumiem, dlaczego to naciska.
Ich pakiety Powerlikes zaczynają się od planu „nowicjusza” ze 100 Powerlikes na post za 10 euro miesięcznie. Oczywiście ograniczają cię do 3 postów dziennie, więc nie możesz publikować dużo i zgarniać tyle, ile ci dadzą. Ich pakiety skalują się aż do 20 000 Powerlikes za aż 1400 euro miesięcznie. Nie wyobrażam sobie, żeby jakakolwiek usługa sprzedawała tyle polubień bez natychmiastowego złapania i zablokowania przez Instagram, ale jestem pewien, że strona byłaby więcej niż szczęśliwa, gdyby zarobiła miesięczną gotówkę, zanim całkowicie zniknęła.
Oczywiście GoSo sprzedaje również wszelkiego rodzaju inne usługi w szarych i czarnych kapeluszach. Ich pakiety SEO obejmują podstawowe audyty SEO (które można wykonać za pomocą bezpłatnych narzędzi) oraz stos linków z nie wiadomo jakich witryn. Mówią nawet o wielopoziomowym budowaniu linków, wyraźnie o technice czarnego kapelusza.
Mają też sekcję „oferty”, która jest po prostu gigantycznym stosem linków partnerskich do nazw domen lub hostingu Namecheap, dziwnych pasków narzędzi (czy ludzie nadal używają pasków narzędzi?) I starych gier wideo, z jakiegoś powodu. Kto chce kupić kopię gry Call of Duty wydanej w 2007 roku, nawet za jedyne 10 dolarów?
Następnie mamy YrCharisma , która jest jedną z tych stron pokrytych taką ilością gówna, że ledwie mogę znieść korzystanie z niej. Żeby chociaż zacząć widzieć, co jest na stronie, muszę zamknąć nie jedną, nie dwie, a trzy różne nakładki. Sprzedają swój własny plan Powerlikes za około 40 USD miesięcznie i twierdzą, że za to zapewniają prawdziwych, aktywnych, niszowych, ukierunkowanych, wysokiej jakości obserwujących. Jasne, i mam do sprzedania most w Nowym Jorku, który wymaga tylko małego remontu.
Trzeci to BoostUpSocial , który uwielbiam, ponieważ pobierają o wiele więcej niż wszyscy inni. Ich podstawowy, tani plan kosztuje 225 USD miesięcznie i zapewnia całe 600 Powerlikes na post, za 30 postów miesięcznie. Powodem, dla którego jest moim ulubionym, jest sposób, w jaki używają ostrożnego sformułowania, aby wziąć coś bez znaczenia i sprawić, by brzmiało to jak punkt sprzedaży.
- Wszystkie konta Powerlikes mają od 20 000 do 1,9 miliona obserwujących! (100% z nich ma co najwyżej 20 000 obserwujących).
- Możesz oceniać na Hashtagach! (Zignoruj to, że wszyscy „rankingują” na kanałach z hashtagami, jeśli sprawdzasz kanał natychmiast po opublikowaniu.)
- Twoje hasło nie jest wymagane! (Nie podawaj nikomu swojego hasła, po prostu.)
Do licha, ich uaktualnienie do planu „diamentowego” podnosi ich nawet z sieci 208 milionów obserwujących do sieci 250 milionów obserwujących. Co to znaczy? Czy twierdzą, że mają drugą, specjalną sieć tylko dla osób, które chcą płacić 800 USD miesięcznie? Mam na myśli, hej, z pewnością zażądałbym tego, gdyby dało mi to dodatkową kupę gotówki co miesiąc. To nie jest tak, że ktoś żąda dowodu. To po prostu większa liczba, co oznacza, że jest lepiej.
Najlepsze jest to, że sieci obserwujących nie twierdzą, że są wyjątkowe. Jeśli utworzysz 1000 fałszywych kont i wszystkie 1000 kont obserwuje się nawzajem, masz 1000 kont z 1000 obserwujących na każdym, to milion obserwujących w Twojej sieci!
Nie zapomnij o drobnym druku! „Jeśli jeszcze nie opublikowałeś ani nie otrzymałeś polubień z naszej usługi, zwrócimy pieniądze”. Tyle że obiecują zacząć dostarczać polubienia w ciągu kilku minut. „Po jednokrotnym skorzystaniu z naszej usługi czas trwania subskrypcji zostaje zablokowany na cały cykl rozliczeniowy”. Tak więc pięć minut po naciśnięciu przycisku biorą pieniądze i dostarczają jednego (1) lajka, po czym zostajesz zablokowany na tyle setek dolarów, które właśnie im dałeś, abyś mógł skłonić grupę botów do polubienia twojego posty. Miły!
Czy powinieneś używać Powerlikes?
Szczerze mówiąc, koncepcja Powerlikes to nic innego jak oszustwo. Influencer marketing istnieje, a siła polubień pochodzących z wysokiej jakości kont to prawdziwy fenomen. Pomysł, że którekolwiek z tych potężnych kont właśnie przekazało kontrolę nad swoim kontem jakiemuś facetowi, aby sprzedać swoje upodobania, jest śmieszny.
Jeśli chcesz powielić koncepcję Powerlikes, po prostu zajmij się marketingiem wpływowym. Będzie wolniejszy, ale będzie kosztował znacznie mniej i będzie działał nieskończenie lepiej. Zaufaj mi ten raz.