Dlaczego wszyscy mówią o klubie? Inspiracja dla Developerów i Marketerów
Opublikowany: 2022-02-24Co to jest aplikacja Clubhouse?
W ostatnich miesiącach nowy produkt społecznościowy popularny na całym świecie, kręgi celebrytów, był gorący. Nazywa się Clubhouse, nazywa się „audio Twitter”, jeszcze nie trafił na półki, ma tylko 5000 użytkowników w wersji beta, a jego wartość wynosi już 100 milionów dolarów. Krótko mówiąc, jest to pokój rozmów głosowych w czasie rzeczywistym. Po otwarciu aplikacji możesz zobaczyć, kto jest w pokoju, o czym rozmawiają i zdecydować, czy chcesz kontynuować słuchanie, czy po prostu dołączyć do czatu grupowego.Clubhouse zapewnia wrażenia towarzyskie bardzo podobne do wirtualnych wydarzeń na dużą skalę, w których tylko dźwięk jest odtwarzany. Obecnie w Clubhouse jest około 1 miliona użytkowników, aw każdej chwili istnieją tysiące sal konferencyjnych, w których ludzie z całego świata prowadzą rozmowy o różnych branżach, zawodach i zainteresowaniach.
Ograniczenie tylko głosowe jest podobne do podcastu na żądanie, ale efemeryczny charakter treści Clubhouse zależy od FOMO (strach przed pominięciem). Rozmowy odbywają się w czasie rzeczywistym i nie są nagrywane do odtwarzania. Jeśli nie ma cię w pokoju, przegapisz to, co się dzieje. Oznacza to, że ludzie spędzają dużo czasu w aplikacji, oczekując i szukając rozmów na tematy, które ich interesują, niezależnie od tego, czy słuchają, czy dzielą się ze sceny.
Na początku pandemii Covid-19, dwóch techników założyło nową sieć społecznościową zbudowaną wokół coraz bardziej nielubianej funkcji iPhone'ów: faktycznie rozmawiając z nią. Aplikacja o nazwie Clubhouse była początkowo niszowa. Nie ma postów, zdjęć, filmów. Jakby dla podkreślenia, jak mało czasu potrzebujesz, aby na niego spojrzeć, ekran główny to niekończący się biały na beżowym zwój rozmów konferencyjnych, zwanych „pokojami”, wypełniony ludźmi, których możesz nie znać, zorganizowanymi wokół takich tematów, jak brutalność policji, muzyka , seks, czy cokolwiek innego, co ludzie myśleli. Użytkownicy mogą być moderatorami, prowadzącymi własne rozmowy i kontrolującymi, kto mówi. Cyfrowa publiczność może się przysłuchiwać lub poprosić o udział, jeśli ma coś do powiedzenia. Akcja wydarzyła się w Twoich słuchawkach dousznych.
Aplikacja, stworzona przez Paula Davisona, przedsiębiorcę, który wcześniej sprzedał firmę Pinterestowi, i Rohana Setha, byłego inżyniera Google, była sposobem na zachęcenie ludzi do spontanicznej rozmowy i wymiany pomysłów, bez filtrów i konieczności zakładania stroju , napisali później. Początkowo było dostępne tylko dla kilku tysięcy użytkowników – chociaż byli to właściwi użytkownicy, inwestorzy venture capital z Doliny Krzemowej i inni, którzy kontrolowali przepływ pieniędzy i wpływy. I, zgodnie ze swoją nazwą, priorytetowo potraktowali tłum, wymagając zaproszeń (mówili, że nie ma to zbyt szybko rosnąć). Potem wpłynęły wielkie pieniądze. Gigant VC, Andreessen Horowitz, zainwestował 12 milionów dolarów kilka tygodni po jego uruchomieniu. W dziewiątym miesiącu istnienia był wart miliard dolarów.
Dlaczego Clubhouse rozwija aplikację wirusową?
Dlaczego Clubhouse, który do komunikacji wykorzystuje głównie funkcję głosową, nagle pojawił się na scenie? Pod względem modelu biznesowego Clubhouse przyjmuje system zaproszeń, a każdy użytkownik może zaprosić tylko dwóch znajomych do dołączenia, co oznacza, że nie każdy może się zarejestrować, a udana rejestracja jest symbolem tożsamości. Dlatego oprócz nowości modelu, może promować komunikację wielostronną, pojawia się też wiele komentarzy, że „próżność wzmocniła klub”, a teraz w Chinach, Hongkongu, Tajwanie i trzech miejscach na jakiejś aukcji lub platformie zakupów online , istnieją również spekulacje na temat sytuacji z kodem zaproszenia.Paul Davison, jeden z założycieli, powiedział, że Clubhouse powstał w nadziei, że użytkownicy będą mieli większy dostęp do ekspertów i odkrywają nowe pomysły. W rzeczywistości platforma była początkowo używana przez start-upy, inwestorów i specjalistów technologicznych z Doliny Krzemowej, ale później została rozszerzona o wpływowych ludzi biznesu i celebrytów, którzy mają wpływ na branżę i społeczeństwo, sprawiając, że ludzie chętnie rozmawiają z nimi bezpośrednio, a wzrost efekt, jaki niosą ze sobą tak celebryci, jest również jednym z powodów, dla których Clubhouse przyciąga uwagę.
Chociaż używany jest system zaproszeń, użytkownicy mają tylko dwie szanse na zaproszenie innych, co jest de facto filtrem. Nie można zaprzeczyć, że aplikacje oparte na zaproszeniach istniały już przed Clubhouse, takie jak ASmallWorld, aplikacja społecznościowa dla klasy wyższej, oraz The Inner Circle, aplikacja randkowa, które wykorzystywały „ekskluzywne” podejście marketingowe do tworzenia ich reputację, ale czy wraz ze wzrostem liczby użytkowników można zagwarantować jakość?
Jak otrzymać zaproszenie do ekskluzywnej aplikacji audio?
Zgodnie z nowymi danymi opublikowanymi dzisiaj przez firmę App Annie zajmującą się danymi mobilnymi i analizą, aplikacja społecznościowa Clubhouse przekroczyła 8 milionów pobrań na całym świecie, mimo że nadal działa w trybie „tylko na zaproszenie”. Według szacunków Clubhouse wzrósł z ponad 3,5 miliona pobrań na całym świecie od 1 lutego 2021 r., by osiągnąć 8,1 miliona do 16 lutego 2021 r. Ten gwałtowny wzrost jest spowodowany kilkoma głośnymi występami gościnnymi, w tym założycielem Tesli i SpaceX, Elonem. Na przykład dyrektor generalny Muska i Facebooka, Mark Zuckerberg.Poważnie spolaryzowane recenzje
Wśród tych, którzy z niego korzystali, ci, którzy są niezwykle pozytywnie nastawieni, twierdzą, że po raz pierwszy od Instagramu widzieli tak ekscytujący produkt społecznościowy, nowatorskie doświadczenie i pełne możliwości; ci, którzy są skrajnie negatywni, mówią, że jest to totalna zarozumiałość elity Doliny Krzemowej.Ale te komentarze nie przeszkodziły jej w dalszym krążeniu po Twitterze. Ci, którzy z niego korzystali, chcieli oczywiście zrecenzować go, aby wszyscy wiedzieli, że go używali; wielu użytkowników szarańczy, którzy jeszcze jej nie używali, błagało o status testów poufnych, aby mogli zostać tymi pierwszymi.
Niezwykle realizują strategię szybkiej iteracji
W głównym zespole są tylko dwie osoby, które codziennie wypuszczają nowe wersje i dodają nowe funkcje.Obaj są seryjnymi przedsiębiorcami, jeden pracował w Google, był przedsiębiorcą rezydentem w Benchmark przez ponad rok, wyszedł i uruchomił produkt o nazwie Highlight, został zainwestowany przez A16Z i przejęty przez Pinterest w 2016 roku.
Spółka macierzysta ma świetną ofertę inwestycyjną
Spółka macierzysta Clubhouse, Alpha Exploration, zamknęła rundę zalążkową w lutym tego roku. Inwestorzy to współzałożyciel Houseparty, znany inwestor aniołów Todd Goldberg, współzałożyciel Superhuman, współzałożyciel AngelList itp.Ostatnia runda finansowania przez Clubhouse wywołała licytację dwóch dużych inwestorów VC w USA
Benchmark wycenił 80 mln USD, A16Z zaoferował lepszą cenę i z powodzeniem zainwestował w Serię A – przy wycenie 100 mln USD wynoszącej 10 mln USD.
Zachowanie i cechy użytkownika są bardzo wyjątkowe
Mówi się, że niektórzy z jego wczesnych użytkowników używają go średnio od 8 do 12 godzin dziennie. W porównaniu do normalnego produktu społecznościowego, w którym jeden użytkownik jest wart około 100 USD, Clubhouse jest wart 20 000 USD na użytkownika, czyli 200 razy więcej niż poprzedni.Jak otrzymać zaproszenie do klubu?
Clubhouse jest nadal w fazie prywatnej wersji beta i jest dostępny tylko dla użytkowników iPhone'a, co napędza jego ekskluzywny charakter.Obecnie istnieją tylko dwa sposoby wejścia na platformę i oba wymagają bliskich relacji z osobami, które już korzystają z aplikacji:
Na osobiste zaproszenie: gdy ktoś dołącza do Clubhouse, automatycznie otrzymuje jedno zaproszenie, które może wysłać komuś przy użyciu jego numeru telefonu. Oznacza to, że członkowie będą wysyłać zaproszenia do osób, z którymi mają bliski związek, jak dobry przyjaciel, a nie tylko znajomy. Gdy ktoś jest w Clubhouse przez jakiś czas i spędza czas na moderowaniu pokoi i mówieniu, które omówię w dalszej części tego artykułu, może zdobyć więcej zaproszeń do wysłania.
Ekskluzywne boczne drzwi: gdy próbujesz odwiedzić witrynę Clubhouse, masz możliwość pobrania aplikacji z App Store, dzięki czemu możesz zarezerwować swoją nazwę użytkownika. W zależności od tego, ilu Twoich znajomych korzysta już z Clubhouse, mogą otrzymać powiadomienie z informacją, że zarezerwowałeś swoją nazwę użytkownika i pobrałeś aplikację. Kiedy tak się dzieje, mają możliwość machnięcia ci ręką, nawet jeśli nie mają oficjalnego zaproszenia do wysłania (i nie używają jednego z ich zaproszeń, jeśli jeszcze go nie wykorzystali).
Studium przypadku dla właścicieli firm i marketerów
Jeśli jesteś marketerem lub właścicielem firmy, jest to świetna okazja, aby ugruntować swoją pozycję lub marki, z którymi współpracujesz, jako źródło informacji i promować produkty, usługi lub wydarzenia. Możliwość podzielenia się historią marki lub historii założycielskiej, nawiązania kontaktu z klientami, uzyskania opinii o produktach, organizowania spontanicznych grup fokusowych i generowania świadomości marketingowej jest gotowa do dołączenia do Clubhouse.Clubhouse zapewnia wrażenia towarzyskie bardzo podobne do wirtualnych wydarzeń na dużą skalę, w których tylko dźwięk jest odtwarzany. Obecnie w Clubhouse jest około 1 miliona użytkowników, aw każdej chwili istnieją tysiące sal konferencyjnych, w których ludzie z całego świata prowadzą rozmowy o różnych branżach, zawodach i zainteresowaniach.
Ograniczenie tylko głosowe jest podobne do podcastu na żądanie, ale efemeryczny charakter treści Clubhouse zależy od FOMO (strach przed pominięciem). Rozmowy odbywają się w czasie rzeczywistym i nie są nagrywane do odtwarzania. Jeśli nie ma cię w pokoju, przegapisz to, co się dzieje. Oznacza to, że ludzie spędzają dużo czasu w aplikacji, oczekując i szukając rozmów na tematy, które ich interesują, niezależnie od tego, czy słuchają, czy dzielą się ze sceny.
Jeśli jesteś marketerem lub właścicielem firmy, jest to świetna okazja, aby ugruntować swoją pozycję lub marki, z którymi współpracujesz, jako źródło informacji i promować produkty, usługi lub wydarzenia. Możliwość podzielenia się historią marki lub historii założycielskiej, nawiązania kontaktu z klientami, uzyskania opinii o produktach, organizowania spontanicznych grup fokusowych i generowania świadomości marketingowej jest gotowa do dołączenia do Clubhouse.
Taktyki marketingowe oparte na zaproszeniach: tworzenie iluzji elitarnego kręgu
Grupa elitarna od dawna przeszła od ubierania się, aby pokazać swoją tożsamość, do uczestnictwa w określonych społecznościach i cieszenia się ekskluzywnymi doświadczeniami w celu zdobycia tożsamości. Rzeczywiście, system zaproszeń ustanowił wysoki próg dla ludzi, aby skutecznie i szybko uzyskać wymianę zasobów w erze dzielenia się zasobami, a ludzie myślą, że bycie w społeczności „tylko na zaproszenie” ułatwia spotkanie podobnych osób z pasującymi hobby, wartości i siła ekonomiczna.
Dlatego wiele firm korzysta z iluzji elitarnego kręgu stworzonego przez „system zaproszeń” do marketingu. Na przykład Summit, szczyt profesjonalistów z branży kreatywnej, który stał się popularny w erze gospodarki doświadczeń, jest szczytem ustanowionym przez grupę przedsiębiorców z Zachodniego Wybrzeża i odbywającym się co roku w Los Angeles i Tulum w Meksyku przez trzy dni doświadczenie obejmujące udział w wykładach, medytacje, jogę, lokalną kuchnię i rdzenną kulturę. -- ze sławnymi osobistościami, takimi jak Bill Gates i Jeff Bezos na scenie, kandydaci muszą być „wybitnymi liderami” w swojej dziedzinie i być rekomendowani przez dwóch znanych członków społeczności Summit, a także być sprawdzeni, aby dołączyć. Byłem w Tulum tuż przed. Pojechałem do Tulum w samą porę na Summit i zaintrygował mnie marketing „tylko dla zaproszonych”, więc wysłałem e-maila do dyrektora ds. członkostwa w Summit, aby go o to zapytać.
Niestety, oficer ds. członkostwa była sprzedawczynią o słabych umiejętnościach retorycznych i była wyraźnie zbyt chętna do zwerbowania mnie. Ponieważ tak łatwo zapisałem się bez skierowania, wydawało mi się, że Summit był tylko letnim obozem dla dorosłych, który gromadzi interesujących ludzi (ale niekoniecznie bardzo nowatorskich liderów).
Trudność w rozszerzaniu marketingu „zaproszeniowego”: gdy treść i zasoby nie są już zarezerwowane dla nielicznych
Wiele firm „tylko na zaproszenie” boryka się z problemem nierównej jakości członkostwa po ekspansji, co nie jest pierwotnym zamiarem założycieli, ale muszą „opuścić poprzeczkę” przed interesami biznesowymi. Wiele ze stuletnich klubów dżentelmenów w Wielkiej Brytanii zaczęło rekrutować kobiety i poszerzać ich członkostwo z powodu trudności finansowych, a chociaż Soho House miał w prasie „dłuższą listę oczekujących niż Hermes”, miał nawet odcinek Seksu w wielkim mieście, w którym Nawet duży publicysta Nawet w odcinku Seks w wielkim mieście, w którym nawet Samantha Jones musiała użyć znalezionej karty członkowskiej, aby ukraść dostęp do odkrytego basenu klubu, członkostwo w rzeczywistości się rozszerza, a wielu długoletnich członków narzeka, że ogólna jakość członkostwo nie jest tym, czym było kiedyś. Mimo to zapewnia poczucie wspólnoty i wygody społecznej oraz biurowej dla profesjonalistów z branży kreatywnej jako „dom z dala od domu”, a to wrażenie społeczności najlepszych profesjonalistów z branży kreatywnej sprawiło, że wizerunek marki Soho House jest bardzo silny.
Przed Clubhouse istniało wiele witryn i aplikacji „tylko na zaproszenie”, które były popularne wśród elit w Europie i Stanach Zjednoczonych, w tym ASmallWorld, który został nazwany przez zagraniczne media „MySpace dla milionerów” oraz The Inner House , aplikacja randkowa dla elit. Inner Circle i The League, aplikacje randkowe dla elit, przeszły z „ekskluzywnych klik”, które skupiały wysokiej klasy ludzi, do treści i dostępu, które stały się mniej ekskluzywne dla nielicznych i mniej popularne każdego dnia. Biorąc pod uwagę te wcześniejsze doświadczenia jako punkt odniesienia, nadal nie jest jasne, jak długo Clubhouse może być „elitarny”, ale jego popularność po raz kolejny dowodzi, że strategia marketingowa „tylko na zaproszenie” dobrze rozumie bolączki konsumentów.
„Ekskluzywność” to trend w tej chwili. Jednak w przyszłości wady i wady tego rodzaju produktów budujących społeczność „na zaproszenie” nie zostaną z kolei ujawnione – gdy „ekskluzywna” grupa zostanie odrzucona przez dużą liczbę „ich”. Te kluby offline i online oraz produkty członkostwa z pewnością stracą elitarnych członków, którzy dołączyli wcześniej, gdy „ekskluzywne” grupy zostaną zinfiltrowane przez „nich”. Więc gdzie idą elity? Będą szukać następnego boomu i nadal będą pierwszymi, którzy otrzymają słowo.